Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciąża czy nie ciąża

Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

Polecane posty

Chciałabym już wiedzieć czy mamy dzidzusia..tak nam na tym zalezy. Ale dziś dostałam okresu i boję się, ze starania poszły na marne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszedzie cisza..nie wiem z kim mam już rozmawiac, myślałam, ze może tutaj znajdę jakieś wsparcie czy poradę..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani, czyli wszystko gra, hormony też, tylko prolaktyna za wysoka? a masz jakieś objawy tego? więc chyba musicie spokojnie czekać :). U mnie USG też ok, no ale hormonów nie robiłam. Bąblinka, no to będzie się działo, znając życie pewnie i ciąża się pojawi, jak wszystko na raz, to wszystko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąblinka6 będę trzymać kciuki! migotka81 właśnie, te powody... Jakie to niesprawiedliwe, że niektóre kobiety nawet nie podejrzewają, ze w ciąży moga być a dla innych każde zakłucie w podbrzuszu wzbudza nadzieję, że może nareszcie. Mam koleżankę, która dopiero w 3 miesiącu się połapała i poszła do lekarza. Wcześniej miała regularnie okres, nawet przez myśl jej nie przeszło. Za 3 razem @ nie było a teraz jej Kacper ma jakieś pół roku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"AniaiJarek" powiedz coś więcej na temat Twojej koleżanki. JAk to możliwe, ze miała okres a w ciązy była? JAk często sie to zdarza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąblinka6 bete zrobiłam 23 dnia cyklu, 10 dnia po owu Iweett oczywiście że znajdziesz wsparcie! Grunt to się nie zasmucać. Nowy cykl- nowa szansa! migotka81 wszystko gra, tylko akurat żyję trochę w stresie w pracy, mój TŻ też. Ta prolaktyna to od stresu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już teraz się nie wsłuchuje, jednak czas robi swoje...Tylko wiesz pod koniec października okres spóźnił mi się tydzień, a to u mnie się nie zdarza, zrobiłam test 6 dni opóźnienia wieczorem, a następnego dnia rano przyszedł okres :O, podobno to było związane z infekcją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iweett tak było, miała trochę bardziej skąpe krwawienia, a że wtedy kończyła licencjat to zwaliła na stres. Byliśmy w szoku, no znajomi, bo nic nie było widać, ona też sie dobrze czuła. Na imprezy chodziła, no nic nie wskazywało, ze jest w ciąży. Aż 3 miesiąca okresu nie było i lekarz zajrzał gdzie trzeba i od razu wiedział co jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo chciałabym już mieć takiego małego szkraba.. Bojhę sie, ze mogę być niepłodna, bo mam dość poważne problemy z nerkami. Ginekolog powiedział mi, ze narazie nie będziemy robić testów na płodność tylko kazał nam starać sie o dziecko..najgorzej boli to czekanie. Nie wiem co zrobie jesli nie będę mogła miec dzieci..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziewczyny.. kurczę..co tu będę dużo mówić...po staraniach teraz siedzimy( niektórzy jak ja -leżymy :P) i czekamy...ja testuję w piątek licząc na cud :-):-) w tym cyklu akurat jako, ze leżę i nic nie robię zapewne będę się wsłuchiwać w organizm ale postaram się nie wpaść w paranoję :P noi wiadomo liczę, że wszystkim nam się udało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc czy to możliwe, ze gdy ja i mój przyszły mąż 3 czerwca kochaliśmy sie i on spuscił się we mnie, następnie kochaliśmy się 2 raz 4 czerwca i znów sie spuscił we mnie to jestem w ciaży jesli dziś(9 czerwca) dostałam miesiączki??? CZy powinnam zrobić test ciążowy po miesiączce?? BYłabym najszczęśliwsza kobietą pod słońcem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotka81 jak ja to aż za dobrze znam, też raz mi się okres wydłużył aż do 33 dni, to było w kwietniu. W trakcie dni płodnych dostałam zatrucia pokarmowego i się tak przedłużyło, test zrobiłam w dzień moich urodzin - 7 dnia cyklu - dupa, okresu wciąż brak, kolejne testy 32 i 33 dnia, no i wieczorem jak mnie dopadło to myślałam, ze umrę z bólu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję dziewczyny, ze Wam sie uda :). Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko, ze my staramy sie ile możemy już dość długo i nic, bez rezultatu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iweett też mnie to martwiło, jak się dowiedziałam, ze mam hyperprolatynemię, ale wtedy jeszcze nie myślałam o dzieciach a teraz to dla mnie jak koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damy radę zobaczycie :) Ja wiem, ze to się tak wydaje, że wszyscy zachodzą, tylko nie ja...ale to nie prawda, wiele par nie mówi ile im zeszło, zresztą zawsze mogą powiedzieć, że nie zeszło ze staraniami, tylko nie mogli się zdecydować, trudno wywnioskować, czy to prawda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotka81 ups miało być 7 dnia po owuacji, Ale najgorsza jest ta niepewnosć, bo przeciezż test negatywny to nie zawsze brak ciąży. No ale jak przychodzi okres to już pozamiatane :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotka81 :-) :-) :-) no właśnie! A 40 też zachodzą w ciążę! Ciocia mojego TŻ urodziła nawet bliźniaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od kilku tygodni. I tak dostałm okresu wczesnij od planowanego o 6 dni. Aktualnie mój okres przypomina skąpe plamienie..takie rązowe ale bardzo boli mnie brzuch. No 40 lat nie mamy :). Dlaczego tyle 15-16 latek zachodzi w ciążę gdy wcale tego nie chcą i nie sa na to gotowe. a my gdy tak bardzo sie staramy wcale nam nie wychodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie już po tym prawie roku od kiedy jest możliwość że mogą być w ciąży jakoś do robienia testów nie ciągnie, czekam i tyle :). Tylko bardziej mnie męczy ta sytuacja, czy tak, czy nie, bo nie można zbytnio pić, odchudzać się, no niby można przerwać jak się dowie o ciąży, ale myśli i tak są ;), nawet wakacje...na szczęście jedziemy w końcu w lipcu, ale planowanie np. we wrześniu trochę mnie przerażało, bo nie dość że nie wszędzie jest wskazane jeżdżenie w ciąży, to jeszcze mogę źle się czuć, jak będą to początki ciąży i może nie mieć sensu wyjazd poza Polskę...no trochę mnie to czekanie ogranicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Zmykam popracować! Głowy do góry, dziewczynom z tego wątku się udało to nam też!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo ja uważam, że nie ma zasady, moja sąsiadka też urodziła bez problemu pierwszego dziecko w wieku 40 lat! :), moja ciotka pierwszego jakoś 38 lat, a drugiego 42 lata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×