Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

My tez jeszcze musimy isc na szczepienie, tylko maly troche kaszle . W poniedz zrobie termin bo albo jeszcze nie wyzdrowial albo ja przesadzam. No zobaczymy. Hihi moj synus juz duzy nawet udzie znim pogadac. Wie co znaczyc ciap-ciap, pa-pa, buzi-buzi, aj-aj, mniam-mniam, fuj-fuj, oj-oj hehehe,nasz slownik

hejka :) migotko, wiem że mamy czas :P Albercik na pewno będzie dzielny na szczepieniu :D jasne że spacer i świeże powietrze wszystkim służy :) trzeba korzystać z pogody i wychodzić na pole :) dori, my mamy podobnie, kosz na zabawki kupiony bo nie mamy gdzie tego wszystkiego trzymać :) a wiadomo co zakazane to najlepsze! :P Ksawi sobie już ładnie radzi z siedzeniem, także ma teraz radochę jak nic, taki dumny siedzi jak się sam wyratuje :) ale poleży sobie też grzecznie i nawet o nim nie wiem :) ale ten czas leci.. już niedługo święta :D

Dobryyy... Natka haha super brawo dla Ksawcia, pieknie juz sam siedzi. To goni Leo o mies :p bo moj jak mial 6 mies dokladnie to jutsiedzial a po 2 tyg jut wogole sie nie przewracal i nie tracil rownowagi. Tyle ze teraz wogole nie chce lezec :p . Ale na siedzaco potrafi sie juz sam pobawic a ja moge wkoncu cos w domu porobic. Dzis mielismyniezaciekawe noc maly obudzil sie o 2 i nie chcial spac. Wiec poszli z tata do salonu sie bawic. Po godz wrocili uspani hihi. Natka Ksawi je jeszcze w nocy? Bo u nas to roznie wyglada ale ogolnie malyjuz nie chce jesc w nocy. Dzis 2 butelki niewypite z nocy wylalam :(.

dori, a to Ci Leo :p nie chciało mu sie spać tylko zabawa mu w głowie była :D hi hi U nas to wygląda tak że Ksawi jeden raz je zawsze, a czasem tam się zdarzy że zje i 2 razy :) niekiedy prześpi noc, obudzi się na jedzonko koło 5, pobawi się z pół godz i śpimy dalej :) a Leo widocznie nie potrzebuje jeść w nocy, jest już większy więc i Ty skorzystasz bo się wyśpisz, co innego niemowlę, musi jeść więc trzeba je nieraz budzić... :) a to Ty mu wcześniej robisz jedzonko? bo pisałaś że musiałaś wylać 2 butelki...

Natka...nie nierobie wczesniej, tylko jaksie obudzil to zrobilam a potem M probowal drogiraz

Hej! :) dorcia, no strasznie ten czas leci, dopiero co czekałam i czekałam na poród ;), a tu już mój skrzat coraz większy :). no tak u was to pewnie są porządne przeceny, nie to co u nas ;) z jedzeniem super, oby tak dalej :), pokarmu akurat, czasem nawet tryska pod ciśnieniem :D, ale jakiś nawałów nie ma, mały ładnie je i robi kupki ;), także nie ma potrzeby dokarmiać. jeszcze zobaczymy jak go zważą. także tylko cyc, żadnego dopajania. no to już nieźle możesz pogadać z synem :D natka, a co się dziwisz ;), dumny z siedzenia i obserwowania świata :). ta już to widzę jaki będzie grzeczny przy szczepieniu :D, on nie z tych ;) Dziś mamy dzień śpiocha, bywa też dzień focha ;). Moje dziecię ładnie się stabiluzuje w nocy, już kilka dni budzi się o podobnych porach. jak zaśnie tak 22, 23, to potem na jedzenie ok. 3 się budzi, dziś punkt 3, a później to już ok. 6, czyli już rano ;), mam nadzieje, że mu tak zostanie :D

Migotko....i elegancko ak ma byc. Noce ladnie przespane jedzonko co 3 godz. A w ciagu dnia moze miec i fochy. Powiadasz ze,Twoj maly zlosnik? tzn co takiego robi? U nas jak zwykle piekne slonce +10 prawie. Maly pospi, ogarniemy troszke mieszkanko i bedziemy ruszac w miasto. Natka...my to juz mamy jeden pelny regal z wsowanymi pojemnikami pelny zabawek tzn w jednym pojemniku sa,juz przesortowane zabawki musze je tylko gdzies przepakowac. Teraz potrzebujemy kupic drogi taki sam bo akurat pasuje i optycznie i miejscowi. Tym bardziej ze swieta ida i zabawek pewno dojdzie.Moi rodzice juz mu chca kupic autko zeby dobie jezdzil , na nic zdaja sie tlumaczenia ze najpierwmusi raczkoeac, chodzic zeby potem wdrapac sie naauto i jezdzic :( . Ogarnia was juz szal przedswiatecznych zakupow? U natzs w sklepach juz masakra tyle ludzi,taki scisk ze jak nie musze to nawet sie nie pcham. Robie tylko zakupy w spozywczym i spacerki. Z A jeszcze mialam pytac...co myslicie o CD dladzieci. My wsumie mamy dwie,dostalusmy

Migotko....i elegancko ak ma byc. Noce ladnie przespane jedzonko co 3 godz. A w ciagu dnia moze miec i fochy. Powiadasz ze,Twoj maly zlosnik? tzn co takiego robi? U nas jak zwykle piekne slonce +10 prawie. Maly pospi, ogarniemy troszke mieszkanko i bedziemy ruszac w miasto. Natka...my to juz mamy jeden pelny regal z wsowanymi pojemnikami pelny zabawek tzn w jednym pojemniku sa,juz przesortowane zabawki musze je tylko gdzies przepakowac. Teraz potrzebujemy kupic drogi taki sam bo akurat pasuje i optycznie i miejscowi. Tym bardziej ze swieta ida i zabawek pewno dojdzie.Moi rodzice juz mu chca kupic autko zeby dobie jezdzil , na nic zdaja sie tlumaczenia ze najpierwmusi raczkoeac, chodzic zeby potem wdrapac sie naauto i jezdzic :( . Ogarnia was juz szal przedswiatecznych zakupow? U natzs w sklepach juz masakra tyle ludzi,taki scisk ze jak nie musze to nawet sie nie pcham. Robie tylko zakupy w spozywczym i spacerki. Z A jeszcze mialam pytac...co myslicie o CD dladzieci. My wsumie mamy dwie,dostalusmy

...i chybabedziemy sluchac, tzn najpierw sama zobacze co tam jest. :) Moj synus w czwartek jadl troche rosolu tyke ze z ryzem. Bo rak bardzo plakal ze on tez chce...dobrze ze przyprawilam wczesniej tylko odrobinke...chyba przeczucie. I postanowilismy z M ze,zaczniemy kupowac bio produkty zeby i maly mogl zjesc jak bedzie chcial. Haha zeby mnie jakas biegunka nie dorwala z tego zdrowego jedzenia hahaha ....

Hej baby! :) dorcia, rosołek to jest to :). a co konkretnie chodzi z płytami, o muzykę, czy jakieś bajki na CD? jeśli chodzi o muzykę, to jestem jak najbardziej za, mam 2 płyty tzw. jazzowianki dla dzieci, uważam że odpowiednia muzyka dobrze robi też dzieciom. a co do bajek na CD, to jestem sceptyczna, jednak książka to podstawa :) A jak karmisz Leo, siedzi w krzesełku do karmienia? Złośnik bo często bo np. jak z nim siedzę i jest na rękach, to zaczyna płakać i wystarczy że wstanę już zadowolony :D Mnie powoli ogarnia szał internetowych zakupów :D. Mamy 6 dzieciaków w najbliższej rodzinie do obdarowania :) Jak jest u was dziewczyny, kupuje się dzieciom raczej drobiazgi, czy droższe prezenty?

Witam... Migotko...to zalezy kiedy. W ciagu dnia w krzeselku, wieczorem kolacje czasem na kanapie, siedzi w pizamce wtulony w poduche. Hihi . Chodzili mi o muzyke, na plytach...wlasnie jestem na kupnie mikolajowego prezentu. Sprzed do odtwarzania plyt, nieduzy najlepiej bialy , chce postawic na komodzie kolo lozeczka. Moze maly nauczysie przy muzyce zasypiac. Ach synus "odkryl" karuzele nad lozeczkiem jest nia zachwyciny hahaha. Mugotko...pytasz o prezenty dla naszych dzieciakow czy rodziny...? Z racji,ze nie mieszkamw pl nawet mi sie nie sni kupowacprezentydla dzieci z rodziny...a bylo by ich chyba z...15 od stony M. U mnie zas rodzenstwo ni posiada dziecie a kupowac dalszej rodzinue tonawet wg mnie nie wypada. Wiec prezenty dla naszej 3 , plus dla 3(szwagier"+ zona+4latek) no i jeszcze nie wiem bo jak pojedziemy na swieta do pl to dla tych cobeda na wigili...

hej hej ;) dori, z tymi zabawkami :p ja też segreguje, ale i tak pełno tego jest heh a jeśli chodzi o samochodzik, to najwyżej mu schowacie, a jak 'dorośnie' do niego to mu dacie :) wiesz, u mnie jeszcze tego całego zamieszania przed świętami nie ma, także spokojnie można iść na miasto, pokupić co trzeba i żadnych kolejek nie ma, przynajmniej na razie :p a płyt z muzyką dla dzieci żadnych nie mam i pewnie kupować nie będę :) zbędne to jest dla mnie :) bajki jakieś tam są, jak brat z dzieciakami przyjeżdża to sobie oglądają, zauważyłam że Ksawi też się ciągnie jak tamte patrzą, ale póki co za wcześnie na to :) migotko, no tak mikołaj się zbliża :) my z rodzeństwem tak sie umówiliśmy że dzieciom kupujemy prezenty na urodziny, a np na mikołaja to jakiś drobiazg :) typu jakiś owoc, coś słodkiego, jakiś jogurcik... nie mówię o maluchach, bo Zuźka to jakąś kaszkę dostanie :P

Witam... Migotko...to zalezy kiedy. W ciagu dnia w krzeselku, wieczorem kolacje czasem na kanapie, siedzi w pizamce wtulony w poduche. Hihi . Chodzili mi o muzyke, na plytach...wlasnie jestem na kupnie mikolajowego prezentu. Sprzed do odtwarzania plyt, nieduzy najlepiej bialy , chce postawic na komodzie kolo lozeczka. Moze maly nauczysie przy muzyce zasypiac. Ach synus "odkryl" karuzele nad lozeczkiem jest nia zachwyciny hahaha. Mugotko...pytasz o prezenty dla naszych dzieciakow czy rodziny...? Z racji,ze nie mieszkamw pl nawet mi sie nie sni kupowacprezentydla dzieci z rodziny...a bylo by ich chyba z...15 od stony M. U mnie zas rodzenstwo ni posiada dziecie a kupowac dalszej rodzinue tonawet wg mnie nie wypada. Wiec prezenty dla naszej 3 , plus dla 3(szwagier"+ zona+4latek) no i jeszcze nie wiem bo jak pojedziemy na swieta do pl to dla tych cobeda na wigili...

....a to wy o mikolaju..? Bo tutaj to dzieci od mikolaju dostaja owoce, orzechy,slodycze...dopiero w wigilie dostaja prezenty od "Dzieciatka"...a to namikolajanie daje nic nimomu :p tylko synusiowii :) . Ja uwielbiam dawac prezeny bez okazji :p.

A tak wogole to w tym roku nie mam weny zakupowej. A chodzacpo sklepach ogladam tylko i wylaczne rzeczy dla Leo.

Mi chodziło o prezenty gwiazdkowe, czyli te wigilijne, bo w Mikołajki to się nie bawię :D A te 6 dzieciaków, to dzieci mojego rodzeństwa i męża. My właściwie na urodziny i na Boże Narodzenie im tylko kupujemy, więc wychodzimy z założenia, że może być coś droższego, ale też bez przesady ;) natka, przemyśl temat z muzyką, może chociaż warto spróbować ;)

Migotka...a to jakraz do roku to mozesz cos drozszego kupic.. w sumie 6 dzueci z najblizstej rodziny to pewno ze kupic. Tym bardziej ze na miejscu i napewno spotkacie sie w swieta. Ja jestem usprawiedliwiona ciotka, nie bede tu kupowala i wysylala do pl na 4 rozne adresy. :) a pozatym z rodzina od szrony M to jest tak w kratke :p . Za to dla mojego synusia juz zamowilam prezenty z tchibo...maja tyle fajny zabawek drewnianych.

Dobry wieczor! Ida nam dwie dolne jedynki :-) W sobote kupilismy nocnik i juz na dzien dobry synus zrobil z niego uzytek robiac wszystko co bylo mozliwe :) :) (wiem, wiem przypadek) poczym sie okropnie rozplakal bo rodzice buchnelu takiem smiechem, ze dziecko nie wiedzialo gdzie jest. Dzis zrobil piekna powtorke. A i ucze go usypiac samemu w lozeczku, wieczorem wychodzi extra w ciagu dnia walczymy :p

dori, super, i Wam się ząbki pojawiły :D nocnik, poważna sprawa :p ale trzeba uczyć żeby było wiadome do czego to jest :) to walczcie walczcie ze spaniem :p a końcu na pewno się uda :) mi Ksawi to zależy, tzn na noc zasypia sam, w ciągu dnia nie zawsze, a zwłaszcza teraz przy tych ząbkach... ale nie muszę go nosić, zasypia w wózku :) teraz taki cwany się robi że masakra heh wymuszacz to raz, a dwa to poczuł siłę w nóżkach i teraz chce stać, tak sztywni nogi że czasem się sami śmiejemy, upatrzył sobie żelazko i jak go tylko zobaczy to aż się trzęsie żeby dotknąć he he fajny smyk już jest :)

Natka...w wozku, troche pokolysac i tez w min dwie usnie, tyle ze nie chce go tego uczyc :p tzn usypial go tata tak jakies dwa mies temu ale nie pozwolilam :p. Do niedzieli usypial wtulony w poduche i lulany na rekach, bez noszenia i spacerowania po mieszkaniu. A teraz uczymy bez tych wszystkich atrakcji zasypiania. Hehe moj synus tez jak cos chce to az drgawek dostaje :) :) . Na nogach go nawet nie snie stawiac az zacznie raczkowac :p ...jak sie nauczy smigac na 4 nogach to pozwole mu nawet na glowie stawac :) :)

witajcie :) dori, łobuziaki nam rosną :p mój synuś też zasypiał bez niczego dość ładnie tylko od niedawna coś mu się odwidziało, myślę że przez te ząbki albo tak po prostu :) ale nie usypiam go na rękach :) i stawiam go na nóżkach :) pełzać też coś tam potrafi, przemieści się troszkę ale jeszcze tak niezdarnie bardzo heh nie wszystkie dzieci raczkują, niektóre zaczynają chodzić od razu, czytałam że raczkowanie jest ważnym etapem ale osobiście znam dużo przypadków dzieci gdzie bez tego się obeszło :) nie ma presji, jeśli dziecko nie chce, to nie :) nic na siłę, mój bratanek też nie raczkował i jest w pełni zdrowy :) no ale każdy ma swoje zdanie na ten temat :) a jak się baby macie? jaka pogoda u Was? migotko, dzisiaj szczepienie? pisz jak było :) dori, Leo bardzo marudny przy ząbkach?

Hej dziewczyny! :) Fajnie macie już etap ząbkowania ;). my sobie jeszcze poczekamy ;) dorcia, pewnie że trzeba uczyć korzystania z nocnika, nawet jak na razie czasem tylko będziecie używać, to dziecko się z tym oswoi. natka, mówisz że Leo uwielbia żelazko, ciekawe :D. na moje uspokająco działa szum suszarki :D Dziś myślalam że śnie, Albert zasnął ok. 23 i na jedzenie obudziłam go dopiero przed 6, wcześniej sam się nie obudził :D

szczepienia nie było, w poniedziałek dzwonili i przełożyli na piątek.

migotko, zleci i u Ciebie :) nim się obejrzysz Albert będzie miał pół roku :) a na Ksawerego pamiętam też suszarka działała przy kolkach. Oj to się wyspałaś pięknie :P mały śpioszek hi hi a kiedy myśliscie chrzcić synusia? Bo albo nic nie pisałaś albo przeoczyłam.. :P

Witam... Migotko, a to jak przespal juz nocke to pieknie, moze go nie budz juz na jedzenie? Jak glodny niech sie budzi :p no ale to lepiej z pediatra skonsultowac. Natka, o to przynajmniej pelzacie, u nas nawet lezenie nabrzuchu nie wchodzi w gre. A z zabkami to nawet dobrze, nie ma z tym problemu. Jakosgrymasy nas omijaja...

Hej! :) natka, no tak na wiosnę już Albert podrośnie i będziemy szaleć :D niesamowity jest efekt z szumem suszarki, momentalnie potrafi zasnąć, albo się wyciszyć, jak już mocno marudzi. a jak Ksawi lubi domowe jedzonko? dorcia, no właśnie z tego co mi wiadomo, tak mówiły położne do 6, 7 tygodnia lepiej dziecko budzić w nocy, jak się nie budzi samo i ta przerwa robi się długa, nie tyle chodzi, że jest głodne, bo nic mu nie będzie, jak czasem będzie miał dłuższą przerwę, tylko bardziej, że taki maluch się szybko odwadnia. no ale 6 tygodni będzie miał w sobotę, więc już od weekendu, jak chce niech śpi i całą noc :D Mój Alberto coraz częściej zaczyna się uśmiechać, to jeszcze chyba nie do końca świadome i zamierzone ;), ale i tak widok cudny :) Dziewczyny wy chyba bierzecie tabletki antykoncepcyjne, jak się u was to sprawdza? Ja w grudniu wybieram się do mojego gina i pewnie też mi będzie chciał wcisnąć, ale się nie zdziwię, jak zacznie mnie namawiać na drugie dziecko :D. Ale nie ma mowy, trzeba się zregenerować po ciąży, trochę zacząć żyć w przyszłym roku ;), bo ten rok, to ciąża od stycznia, a teraz wszystko pod Albercika podporządkowane, no aż taką matką Polką to nie jestem żeby jedno dziecko po drugim :D

dobry wieczór dziewczyny :) dorcia, Leo nie lubi leżeć na brzuszku? i dobrze że nie jest marudny przy ząbkach, u nas czasami masakra, nie wiedzieć co Ksawi chce.. :P migotko, mały uwielbia domowe jedzonko, nawet bardziej niż w słoiczkach więc mu nie kupuje :) gotuję sama, z resztą po troche je to co i my :) nie w dużych ilościach, ale tak że się uczył... pytałam doktorkę dzisiaj i mówiła że po pół roku w sumie można tak robić, ale żeby nie przesadzić :) aj, Albercik się śmieje :) chcemy to zobaczyć! :D miałaś zdj podesłać :p ja biorę tabl i jest ok, to krwawienie ustąpiło tak jak gin mówił, ale tez się muszę wybrać bo coś od 2tyg brzuch mnie pobolewa.. boje się żeby to nie były te torbiele :O to jest oczywiste że organizm musi odpocząć, ciąża, potem nocne wstawanie... trzeba odczekać :) my byliśmy dzisiaj na szczepieniu- żółtaczka, ale mój pysiek był bardzo dzielny :D Jak go doktorka zobaczyła to powiedziała oczywiście że rośnie w oczach i dałaby mu z 8 miesięcy :P waży 9,100 :D on oczywiście uśmiechy do niej, gaworzenie :P zuch chłopak :P

Dobry... Migotka, ja nigdy nie bede mogla brac tabletek anty. Pozostaje spirala i jakas tzw mini tabletka. Narazie jestem bez zabezp. O suszarka,slyszalam o tym ja bym chyba sie nie odwarzylam :p (ale to moje widzimisie) . Zima minie i Albercik tez bedzie szalal. Natka, zuch, zuch chlopak. O ponad 9 kg, to mysle, ze przegonil juz Leo.

AjNatka, no nic nie poradze nie chce wogle na brzuchu.sie polozyc. Potrafi.zato usiasc sam gdy lezy, wyczyn ogromny, ictywiscie nie zawsze mu to wychodzi wredy placze zeby mu pomuc. Wczoraj widzialam rowiesnika Leo tzn byl jakues kilkanasciedni starszy :p ale to co tamte dziecko wypraeialo , szokmnie ogarnol. Siadal,raczkowal, podnosil sie dochodzenia iwszystko w takszybikm tempie. Dosliwnie osupialam. Ale gdysiedzieli obajspokojnie obok siebie to moj syn i doroslej wygladal no i wiekszy pewno o conajmniej 10 cm. Moj znowu zaczepial inne dzieci, gawozyl, piszczal i smialsie donich tamten znowu byl w swoimswiecie i nawet sie nie usmiechal. Ech te naszedzieviaczki, takie rozne :) My tez w przyszlym tyg. Szczepienie, przeswiehlenie u ortopedy. Chce tez isc wkoncu z nim nabasen, ale cenymnie przerazaja i caly czas odkladamy. Zabki nadal sie wyklw

....zabki nadal sie wykluwaja. Maly posadzonyna nocnik robi sikui kupke hehe szok. Sadzam go tylko raz dziennie. Niema swiadimosci co zrobil, za to frajda zsiedzenia ogromna.