Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

daylah, kwas foliowy koniecznie!!! :), miałam ci to napisać, ale zapomniałam :)

jak się czujesz, który to tydzień? :)

witam :) migotko, ogólnie nie narzekam na zmęczenie :) początek jest najgorszy, a potem jak mały budził się te 3 razy to i tak jakoś większego zmęczenia nie czułam :P no ale fakt faktem teraz jest luksus hehe z jedzeniem nie ma co przesadzać, takie moje zdanie, Ksawi od początku nie lubił słoiczków, jedynie deserki, co teraz i tak mu nie kupuje bo sama robię :) z resztą do słoiczków do końca nie jestem przekonana więc jest mi to na rękę że je to co my :) dalyah, tak kwas foliowy możesz już brać :)

Według moich obliczeń to 5 tydzien, dzis odebrałam beta wyszła 530,5 :) . Pierwsza ciaze przeszłam niemal ksiazkowo, ciekawe jak teraz bedzie :)

Witam... Kobitki jestem :) Jeszcze nie doczytalam co tam u was ale nadrobie. U nas juz 10 mies sie zaczelo. Dzis istania szczepionka i mamy dluzsza chwile :) . Kolejna gdziec w 18 mies. Maly raczkuje, stoi sam ale chwile bo woli jezdzic tylkiem albo na 4 lapkach :). Tak jest mu szybciej i wygodniej. Chce juz jesc wszystko sam :) a wtedy wiecej jedzenia jest wokolo niz zjedzone. Ale pozwalamy mu przy obiado/kolacji szalec samemu lyzka zebysmy my mogli zjesc w spokoju. Synus bardzo wesoly uwielbia sie przytulaci i gdy tego potrzebuje przyczlapie sam tuli sie i dzuba wystawia by dac mu buzi :) :) . Gdy byl chory spal z mojej glopoty ze mna w lozku i teraz czasem w nicy budzi sie by go.poprzytulac czy poglaskac. Wazy prawie 10 kg i ma 77cm. Je wszystko ladnie najbardziej zupe jarzynowa gotowana przezemnie i rozne kasze :p. Ze sliiczkow to tylko zupe pomidorowa i truskawki z jablkiem. :) Gotuje nadal dla,malego extra by bez soli bylo. Ciasteczka, jogurty, budynie tez z tych dla dzieci. No i nadal tylko eco sklep. Chyba tyle unas nowosci i nie tylko...:) Czekamy na lato bo wiosenne temperatury,juz mamy 10-14 stopni Pozdrawiamy...

dori, w końcu się odezwałaś :P świetnie że u Was wszystko dobrze :D jak dziecko raczkuje to połowa sukcesu, mój mały też się zabiera, jeszcze nieporadnie ale wychodzi :) samodzielny się robi :D kurcze niedługo i nasze dzieciaki same będą chodzić, jeść... potem będą się chciały ubierać... zleci jak nic, szkoła i w ogóle :P hehe wagowo Ksawi dorównuje Leo, tzn może mój waży ciut więcej :) i grunt że wyzdrowieliście, że mały je ładnie i w ogóle :) podeślij jakieś nowe zdjątka :D jestem bardzo ciekawa jak Twój synuś wygląda :D migotko co u Was?

Dobry! Natka, moj z drobniejstych jest albo Twoj z tych kg+. Pediatra wczoraj powiedziala, ze dobrze sobie wyglada i zeby tak zostalo. Z tym, ze moj synus od czasu choroby nie je prawie wogole sniadan, jego pierwszy posilek to ok 11 godz. Pediatra polecila podawac mimo, ze ochory nie ma. Proponowac zeby zjadl cis co lubi. Natomiast nie kazala sie martwic. Waga ok. wiec nie jest zle i pewno synus ma faze :).

Natka, jakie rozmiary zakladacie? My 9-12 mies duzej rozmiarowki , 12-18 jednak najczesciej. Wczoraj kupilam Leo garnitur z zary (wiem, wiem nie kupuje sie malym dzieciom) i kamizelka 12-18 mies jes w sam raz gdyby Leo mial troszke brzuszka nie zapielibysmy jej :p

dori, nie wiem jak to jest. Mi doktorka też mówi że waga Ksawerego jest dobra, bo jest większy... no grunt że jest wszystko w porządku :P a z chorobami tak jest, dziecko potem apetytu nie ma ale skoro nie ubywa na wadze to jest w porządku, oby zdrowie było :D co do rozmiaru ubranek to my nosimy 9-12 ale niektóre rzeczy są już ciasnawe, więc pojawia się też rozmiar 12-18 ;) a to na jakaś okazję kupiony garnitur? czy tak po prostu? Ksawery dostał frak, to kilka razy występował ale niewygodnie, a teraz już jest za mały hehe

Witam.. O matko ale popisalam, az sama doczytac nie moge :p Natka, nie tak bez okazji kupilam. Sa takie przeceny, ze za 3 czesciowy komplet zaplacilam 25 e. gdzie cena prawdziwa to +/- 90 e . No widzisz mi mowi, ze dobrze wazy i wam tez tak mowia wiec tylko sie cieszyc, ze chlopaki zdrowo i pieknie sie rozwijaja. My powoli juzmyslimy nad prezentem urodzinowym, wiosna/lato sie zbliza jakis rowerek by sie przydal, chustawka... i wydatki...wiec naspokojnie trzeba wybrac co i jak moze cos 3in1, 2in1 zeby sluzylo jak najdluzej.

hej baby ;) co tam słychać??

Dzien dobry. Natka, zyje... zyje. Co tam u was? Jak Ksawcio pewno juz powoli stawia pierwsze kroki :) . U nas po staremu. Maly na czworaka coraz szybciej raczkuje. Zadowoliny z siebie przeogromnie. Uczymy sie pokazywac czesci ciala. Opanowalismy do perfekci ucho...:) W kwietniu wizyta u pediatry i bedziemy pytac o szczepionce przeciw. Kleszczom. Tutaj to naprawde popularna szczepionka i wszystkie dzieci jakie znam sa nanie sczepione. Tylko szczepionka w 3 dawkach i od 18 mies podobno wiec zobaczymy co P. Dr na to. No i walentynki sie zblizaja....a po nich zblizac sie bedzie nasz wyjazd do pl....urodziny synka....mamy....i lato sie zacznie. Tesknimy juz za nim bardzo. Nie moge doczekac sie gdy bede synkowi zakladac koszulke z krotkim rekawkiem i spodenki... Migotka, jak Albercio? Duzy chlop pewno juz z niego. Jeszcze troche i bedzie sam siadal. ... ach te nasze chlopaki :). Ps. Poslijcie fotki waszych slodkosci :). Ja juz kiedys poslalam :)

Dzien dobry. Natka, zyje... zyje. Co tam u was? Jak Ksawcio pewno juz powoli stawia pierwsze kroki :) . U nas po staremu. Maly na czworaka coraz szybciej raczkuje. Zadowoliny z siebie przeogromnie. Uczymy sie pokazywac czesci ciala. Opanowalismy do perfekci ucho...:) W kwietniu wizyta u pediatry i bedziemy pytac o szczepionce przeciw. Kleszczom. Tutaj to naprawde popularna szczepionka i wszystkie dzieci jakie znam sa nanie sczepione. Tylko szczepionka w 3 dawkach i od 18 mies podobno wiec zobaczymy co P. Dr na to. No i walentynki sie zblizaja....a po nich zblizac sie bedzie nasz wyjazd do pl....urodziny synka....mamy....i lato sie zacznie. Tesknimy juz za nim bardzo. Nie moge doczekac sie gdy bede synkowi zakladac koszulke z krotkim rekawkiem i spodenki... Migotka, jak Albercio? Duzy chlop pewno juz z niego. Jeszcze troche i bedzie sam siadal. ... ach te nasze chlopaki :). Ps. Poslijcie fotki waszych slodkosci :). Ja juz kiedys poslalam :)

Hej baby! :) dorcia, oj jeszcze trochę z siedzeniem ;). za 2 dni będzie miał równie 4 miesiące :), konkretny chłop sie robi ;) wasze to już dopiero duże chłopaki :D U nas ok, dzień za dniem ;), ale już czuć wiosnę, mimo że śniegu wczoraj dopadało :D

hej :) dori, no Ksawi próbuje swoich sił :P tzn koło mebli sobie już chodzi, a jak się go prowadzi to wystarczy delikatnie go podtrzymywać bo już dość mocno stąpa ale jeszcze nie jest na tyle silny więc ja go tam wolę nie przemęczać :) a u Was jak z chodzeniem? wstawaniem? poza tym to hmm... wszystko dobrze, leci do przodu :D chodzimy na spacery, bawimy się :) my też tęsknimy za ciepłem... oj niech się szybko wiosna zrobi :P a zdjątka podeślę jutro :P migotko, nim sie obejrzysz z Twojego też się chłop zrobi :P zleci jak dziś :)

dobry wieczór :) dori, dopiero teraz weszłam na pocztę i oglądam zdjątka Leo :D uroczy jest :) śliczny chłopczyk :) hi hi faktycznie Ksawi ma więcej ciałka na sobie :P zaraz ja wrzucę kilka fotek :P

wysłałam :P i zrobiłam porządek na poczcie :P Dori, Leo już był obcinany? ja swojemu smykowi musiałam podciąć grzywkę i koło uszu, dzisiaj po kąpieli był obcinany drugi raz. Strasznie szybko mu rosną te włosy heh opowiadajcie co u Was :P

Hej baby! :) Trochę ostatnio forum zaniedbuje, dziś napiszę więcej ;) Weszłam na pocztę, no jakie wielgasy :). Faktycznie Ksawi pulchniejszy niż Leo, ale wiadomo to kwestia indywidualna, nie ma co na siłę porównywać. Fajnie chłopaki :). My mamy w piątek 3 szczepienie, ciekawe ile mój waży, pewnie ok. 7 kg ;). A dziś równe 4 miesiące :), teraz to już też czas leci, jak szalony. Coraz fajniej jest, więcej kuma, potrafi, oczywiście wszystko do buzi i ślinienie się :D, a jak piszczy :D dorcia, po kim takie niebieskie oczka ma? :). pisałaś o przecenach, to ja ostatnio też sporo nakupiłam, no ale i tak trzeba kupić, a jak mam byle co kupić za podobną cenę, to dużo bardziej się na wyprzedażach opłaca lepszej jakości. w piątek też dostaliśmy trochę ubrań z wyprzedaży od rodzinki, jak zobaczyłam jeansy na szelki w normalnej cenie 95 zł, to masakra, po przecenie 39 zł, to już ujdzie...choć takie spodenki to powinny z 20 zł kosztować, bo mało takie dziecko w tym pochodzi...także w Polsce też już są sensowne przeceny. a ostatnio też pokombinowałam i zamówiłam z angielskiego mothercare, zapewne znacie, przez net, fajne ubranka, też z przeceny ;), może nie super tanio, ale są porządne. natka, a twój ma zielone oczka, tak? no to szybko mu włoski rosną :). dalej taki spokojny?

migotko, wiadomo każdy ma swoje sprawy i nie zawsze można na necie posiedzieć, zwłaszcza przy maluszku :P szczepienie... a jak znosił poprzednie? kupujesz szczepionki czy z ośrodka? teraz czekamy na zdjęcia Albercika :D a Ksawciu miał takie piwne oczka, a teraz mu brązowieją :) śmieje się że przynajmniej kolor oczu będzie miał po mnie bo tak to cały ojciec jest :P i dalej raczej spokojny, jak go posadzę na dywanie to siedzi sobie, jeździ samochodami, to znowu przejdzie pod meble, postoi... to w łóżeczku posiedzi czy w krzesełku... wiadomo jak dziecko i na rękach trzeba ponosić ale nie narzekam :P i oby tak zostało he he aaaaa własnie, wasze pociechy do kogo podobne?? :p

natka, szczepionki znosi dobrze, wykupujemy 6w1, plus pneumokoki i rotawirus. ja też mam brązowe oczy :P, mój maluch też takie jakby brązowawe, ale czasem mam wątpliwości, czy nie są ciemno zielone, w każdym razie jeszcze taki czysto brązowe, jak moje nie są ale to bardziej mój kolor, niż męża ;). na początku część osób mówiła, że do mnie, część że do mojego męża jest podobny. teraz większość mówi, że do mnie ;) chyba faktyczne tak jest, choć nie tak wyraźnie ;) mówisz, że grzeczny to dobrze :)...ja też mocno nie narzekam, ostatnio to lubi na brzuszku leżeć, a na plecach, to jak sobie łapie nóżki ;)

ja też kupowałam tylko te podstawowe :) oczka to lubią się zmieniać, mój bratanek do roku miał zielone a potem mu zbrązowiały heh tak samo z wyglądem... ja tam mówię że podobny może być do taty ale jest mamusiowy :P grzeczne dzieci nam się trafiły he he

ale tu cisza... :p hej hej :) pochwalcie się jak po Walentynkach? :P co słychać?

Hej baby! :) Spokojnie po walentynkach, no dzieci z tego nie będzie :P My nie obchodzimy walentynek, ale w sobotę udało nam się zrobić kolację przy świecach, mały spał :). Ale coś ostatnio gorzej śpi w nocy, więcej mamy takich niespokojnych, nie płaczę, ale się wierci, mruczy...

w piątek byliśmy na szczepieniu, dostał dwie w uda, tym razem płakał więcej...ale już po wyjściu z przychodni ok, nawet więcej nie spał ;), właściwie normalnie. waży 6820 g, to jest góra 50 centyla, więc ok ;)...tak się zastanawiam nad podawaniem kaszki, co wy o tym sądzicie? chciałam poczekać do 5 miesiąca, ale to jeszcze 3 tygodnie, a z tym spaniem w nocy, jak pisałam gorzej, może już mu za mało, no nie wiem, zobaczę jeszcze...

hej hej :) migotko, masz dzielnego synka :D i już kawał chłopa :P mi się wydaje że mogłabyś spróbować z kaszką, czy kleikiem zagęszczać mu mleczko, może faktycznie jest mu mało samo mleczko, spróbuj i zobaczysz, jak będzie spał lepiej to na noc możesz mu dawać gęściejsze, ja tak robiłam :) u nas po walentynkach też ok, byliśmy na kolacji to wszystko :p poza tym ok, Ksaweremu wyszedł 5 ząbek, dzisiaj zauważyłam, ale nawet nie wiedziałam że się coś kluje, grzeczny i spokojny był przez ostatnie dni :)

cześć dziewczyny:) co tu taka cisza???

hej dziewczyny powiedzcie mi spóźnia mi się okres już 6 dni , współżyłam z chłopakiem w czasie poprzedniego okresu i w dniach płodnych ale jesteśmy pewni na 90% że do niczego nie doszło. Byłam chora ostatnimi czasy i brałam dużo leków typu aspiryna , acodin , co może być powodem spóźniającej się miesiączki ? jak zwykle miałam regularne cykle.

Hej baby! :) ano cisza, zasypało ;) u nas oki, powolutku :). poczekam jeszcze z tymi kaszkami, kleikami aż będzie miał pełne 5 miesięcy, czyli do 10 marca. może i mu powoli za mało się robi, bo nadal często je, a powinien już rzadziej nawet cyca. natka, i jak Ksawi pewnie prawie chodzi? co tam nowego, czym się lubi bawić? :) dorcia, gadaj jak dużą imprezę na roczek planujecie dla Leo? ;)

migotko, ja wiem jak u mnie było, mleko w nocy jadłby co godzinę- półtorej a jak mu zagęściłam to jadł 2-3 razy a teraz już śpi całą noc :) Twój synek już 5 miesięcy będzie miał... ale to zleciało... lubi leżeć na brzusiu? gaworzy ładnie? opowiadaj :P a Ksawi to chodzi.. ale wokół łóżeczka, mebli... jak na razie :P i świetnie mu to wychodzi, zaczyna się puszczać już, postoi kilka sekund sam a potem bach na pupę :P raczkowanie wychodzi super ale już teraz kombinuje na prostych nogach :) coraz więcej potrafi, domaga się wyjścia na spacer, wie gdzie jest oko, pokazuje gdzie ma nóżkę, paluszki, robi 'moje moje', 'pa pa', jak cos chce wyraźnie jest 'da', sroczke opanował i robi furrr do nieba :p tosi tosi, brawo... uwielbia się bawić teraz stojąc przy wersalce i jeździ samochodem naśladując go. interesują go teraz lampy w domu heh taki się pieron cwany robi że masakra :P jak ktoś je to od razu musi i on dostać na spróbowanie.. uwielbia kromeczki z dżemem i pasztetem :p nie wspominając o ziemniakach z rybką :) z resztą raczej je wszystko, nie grymasi :) dori co u was? jak Leo??

ale żarłoczek ;) z twojego Ksawiego :) a powiedź boi się nieznajomych, czy ja ktoś do domu przyjdzie? oj weź :D, leci ten czas, dopiero wy pisałyście o swoich maluchach, a ja byłam w ciąży, a teraz już idzie do 5 miesięcy :D na brzuszku lubi leżeć odkąd ładnie trzyma główkę, szczególnie rano sobie poleguje ;). oj "gada", to on od dawna ;) teraz to już niezłe mowy głosi :D, plus dzikie wrzaski. w tamtym tygodniu nauczył się łapać stópki, więc teraz często to uskutecznia, pociesznie to wygląda :) no właśnie może by lepiej spał w nocy, ostatnio jakby gorzej, ale może ząbki, może skok rozwojowy ;) Jednak fajnie jest być matką :), już teraz sobie nie wyobrażam życia bez Alberta :)