Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natalka 26

Ile należy dać pieniążków za pieska ze schroniska ?

Polecane posty

Gość Natalka 26

za 4 dni odbieram pieska ze schroniska. ile pieniązków powinnam dać, żeby było dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka jaaaaaa
Ile łaska ... dobra kobieto Bądź z Bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcia_25
:/ ze schroniska powinni chyba dawać za darmo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
czkawka dziękuję. ten piesek którego biorę jest kundelkiem ale jest tak słodki, że dwa razy się już popłakałam. Słuchajcie myślę, żeby dać 50,- zł, czy może dać lepiej 70,- albo 100,- ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas jest jakaś stawka
bodajże 30 zł, ale kto chce może więcej. O ile wiem, co jakiś czas schroniska organizują takie "dni otwarte", na których można sobie wybrac psa za darmo. Najlepiej spytaj w konkretnym schronisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
zapomniałam dodać że jest szczeniaczkiem , cały czas patrzę na jego zdjęcie i mam buzie otwartą z wrażenia, taki jest pięlkny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chomiczyna 999
50 zł to i tak bedzie dobrze i dużo :) mój skąpy chłopak chciał pieska za złotówke :/ a mu mówie "ty gównożercu za złotówke to se możesz kupic czerstwy chleb a nie psa!!" sam kupił jorka za 1500 zł :o :o nienawidze czegos takiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chomiczyna 999
a i pokaż fotkę :) no oczywiscie jesli masz dużo pieniedzy daj 100 zł :) w koncu pojdzie na inne psiaki nie na wódke czy cos ;) ehh zazdroszcze Ci :( ja moge miec rtylko małe zwierzaki, we wrzesniu adoptuje 2 króliki 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
ale słuchajcie mam jeszcze jedno pytanie. Otóż kobieta zapytała mnie ldaczego chce mieć psa, powiedzialam zgodnie z prawdą, że dlatego bo ydzień temu został przejechany mój ukokoany piesek, który bardzo mnie kochał. Niestety uciekł pod bramą i wpadł pod samochód. Pani ze schroniska powiedziała mi przez tel. kilka przyjkrych słów. Starsznie sie rozpłakałam, byłam tak rozstrzęsiona, powiedziała że jestem nieodpowiedzialna to jej wytłumaczyłam że zostawoiłam mego psa pod opieką kogoś inneg a ja byłam w warszawie, i wobec tego pani ze schroniska uspokoiła się i powiedziała zę dostanę tego pieska, ale dopero za 4 dni, bo teraz dostal coś na robaki i trzeba zobaczyć czy się nic nie wylęgnie. moje pytanie jest takie: CZY ONA MI POWIEDZIAŁA PRAWDĘ, ŻE DA MI TEGO PIESKA? Powiedziałam jej, że jeżeli mnie oszuka i mi nie da tego pieska to mi serce pęknie. powiedziała, że mnie nie oszuka. Jak myślicie, mówiła prawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
pokażę Wam fotkę ale gdzie ją zamiescić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
po tym telefonie byłam strasznie roztrzęsiona. nie dość że przez tydzień myślałam że umrę z rozpaczy, to był dla mnie potworny szok! że mój pies zginął to jeszcze ta pani tak mi powiedziała przez telefon. myślałam że mi serce pęknie. no ale dobra moje pytanie jest czy ona mi da tego pieska? chciałm go odebrać dziś, a ona powiedziała ze za 4 dni? czemu za 4 dni, ja chciałam dziś jechac ( to jest jakieś 25 km)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
powiedziałam jej, że jestem bardzo odpowiedzialną osobą, jestem prawnikiem i to nie była moja wina że mój pies zginął!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
sarcyfical--> a jest to możliwe co ona mówiła o tych robakach? że po tej szczepionce trzeba czekac 4 dni, aż się coś nie wylęgnie? aha później jak ja tak starsznie płakałam do tego telefonu to mi powiedziała, że ona każdemu tak mówi (?!) zn chyba że każdeo tak wyzywa na początek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
linka bezpośrednio do strony nie zamieszczę, bo się boję, że ktoś mógłby mi go porwać :( podajcie mi jakąs stronę do zamieszcania zdjęc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
aha rozumiem. zaraz pokaże Wam zdjęcie, czekajcie bo je zamieszczam na fotosik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze upałów nienaiwdze
np. na voila.pl mozna umiescic zdjęcie Sucrydifal Suicide - zazdroszczę, też bym chciała byc np. trenerka psów takich jak labradory które pomagają szukać ludzi pod gruzami albo niewidomym...ponoc praca niezle platna i do tego pożyteczna...a ten mastif to nie jest jeden z tych agresywnych? mi sie najbardziej podobają żółte kundle ktore mają zmierzwione futerko jak misie :) o autorko , to niedobrze że była niemiła, moze pomyslala że chcesz wypełnić pustke po tamtym psie albo że ten też wpadnie bo niedopilnowałas :( trzeba bylo powiedzieć że chcesz sie zaopiekować jakims psiakiem żeby nie musiał cierpiec w schronisku, to przecież też prawdą by było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Natalka - masz styl pisania jak małe dziecko, na pewno nie jesteś dorosła... Co do pieniędzy to jak nie trzeba nie dałabym im złamanego grosza. Przecież oni zarobią na tym, że ktoś weźmie im psa. Mam w ogóle wrażenie, że tam same zjeby pracują....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
przez ten tydzień przeżyłam taki horror po stracie psa, że w piatek przed pracą zasłabłam, zwolniłam sie z pracy wiec te jej pytanie mnie zaskoczyło i nie miałam ochoty kłamać. powiedziałam prawdę. bardzo mi na tym piesku zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovika88...
Nie mi Ciebie oceniać, ale moi znajomi, którzy stracili psy w wyniku wypadku lub choroby, nie potrafili się otrząsnąć przez dłuższy czas i nawet nie mysleli o nowym psie na pocieszenie. Koleżanka, której psiak umarł ponad rok temu powiedziała mi niedawno, że póki co nie wyobraża sobie, żeby mogła mieć nowego psa. To tylko takie moje obserwacje otoczenia. Każdy ma prawo reagować inaczej. Tak czy siak, współczuję Ci z powodu straty pieska i życzę, aby nowy piesek okazał się kochanym skarbem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
ta kobieta przez telefon też sie zwracała do mnie jak do dziecka (mam bardzo dzicinny głos, chociaż jak chce to w celach służbowych celowo moduluje głos, żeby groźniej było ;) no i powiedziałam jej, że nie mam 12 lat, nie jestem dzieckiem jestem odpowiedzialną osobą, a to co się stalo z pieskiem nie było moją winą!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy odbiera śmierć psa inaczej. Moi znajomi niedawno musieli uśpić psa bo był chory i się męczył. Bez psa wytrzymali kilka dni, teraz mają kilkutygodniową sunię tej samej rasy. Ja też straciłam psa i wytrzymałam miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
jak Wam się podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka 26
tak wiem, jest taki słodki!!!! :) Nie wiem jak mu dać na imię.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawowa krowa
no moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×