Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość echtewesela

wesele kuzyna i brak kasy...

Polecane posty

Gość echtewesela

Idę z chłopakiem (ja 19lat, on 20) na wesele mojego kuzyna. Oboje się uczymy, nie mamy pieniędzy, chłopak niedawno wrócił zza granicy (mieliśmy pojechać razem lecz zwodzono nas tygodniami), ledwie wyszedł na "zero", ponieważ trafił na kiepską firmę... Idą również moi rodzice z młodszym o rok, moim bratem. Tata twierdzi, że jako para, powinniśmy dać jakiś prezent osobno. Na wsparcie finansowe rodziców nie mogę jednak liczyć. Młodzi zażyczyli sobie gotówki i kuponów totolotka. Najchętniej dałabym sobie spokój z tą całą szopką:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włoski mafioso
dupy mu daj, będzie taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2468
na kase czeka sie głównie od rodziców, dziadków i chrzestnych a reszta, zwlaszcza ci mlodsi goscie powinni sie chociaż zwrócić;) dajcie ze 150zł i bedzie ok, no chyba że w ogóle nie macie, to wtedy trudniejsza sprawa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echtewesela
włoski mafioso - wypnij się zatem, zapakuję. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ide jako swiadek
jak już wcześniej pisałam ja idę jako świadem i nie zamierzam nic dać także nie przejmuj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwrócić, czyli jak to gdzieś wyczytałam: dać "za talerzyk" ? Problem w tym, że oni płacą od osoby 180zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ide jako swiadek - hmm, a kiedy wszyscy będą po kolei składali koperty (boże, jak to w ogóle brzmi :o) mamy chować się po kątach...? Idziesz sam(a)? I czy Młodzi wiedzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ide jako swiadek
dajcie stówe i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2468
to strasznie dużo placa od osoby.. uważasz ze staloby sie coś jakbyś nie poszla? jakies straszne obrazy, zła opinia w rodzinie itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ide jako swiadek
tak idę sama wiedzą że nie dam prezentu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, dużo :( Żeby to jeszcze było tyle warte... Oni strasznie wydziwiają z tym weselem, za samymi obrączkami objechali całe województwo. Myślę, że obraza by była. Zwłaszcza, że dostarczyli już listę gości... ja ide jako swiadek - tak, czy wiedzą, że nie dostaną prezentu od ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ide jako swiadek
a skąd mają wiedzieć??? zresztą mam nadzieję że nie liczą na kasę.miałam kupić coś pamiątkowego z okazji ślubu ale napisali że chcą kasę więc nic im nie dam.kupię tyko kwiaty.a tak wogóle to im robię przysługę że jestem świadkiem bo widocznie nie mieli kogo poprosić panne młądą widziałam 2 razy a młodego nie znam. ja studiuję i musiałabym do pracy iść żeby na ich wesele zarobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ide jako swiadek - bo niektórzy zaczynają usprawiedliwiać się przed młodymi, że mają problemy z kasą. To trochę inna sytuacja niż moja, tu jest w końcu rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i teraz zacznę studia, jestem po maturze a studia dosyć ciężkie, czeka mnie sporo wydatków, choćby za same książki (medycyna)😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ide jako swiadek
to też moja rodzina ale ja zardzo nie utrzymuje kontaktu z rodziną bliższe od rodziny mam przyjaciółki na studiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ide jako swiadek
o witam koleżanke gdzie będziesz studiować???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UJ :) My jako tako widujemy się na rodzinnych "imprezkach". No cóż, włożę najwyżej tą stówkę :o Albo kupię prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ide jako swiadek
UJ najs ciężko tam podobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×