Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bo moja nawija ze szokk

jak myslicie czy to ze np dzoecko b.szybko mówi zalezy od

Polecane posty

Gość bo moja nawija ze szokk

niego samego czy nakładu rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od niego samego
moja córka zaczęła mówić jak miała 10 miesięcy. Na rok mówiła już wierszyki. Byliśmy w szoku. Dużo jej czytałam, uczyłam wierszyków. Drugie dziecko traktowałam dokładnie w ten sam sposób, a zaczęło mówić dopiero miesiąc przed 2 urodzinami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem od dziecka i od rodziców - i nakład i geny. Ja zaczęłam rozmawiać szybko,jestem typem gaduły.Mąz miał cięzką mowę,mówi niewiele.Moje dziecko mimo że wiele jemu czytam,non stop z nim rozmawiam,chodzi do przedszkola i logopedy ma bardzo ciężką mowę.Do 4 lat mówił co nic.Teraz ma 5 lat nie ejst jeszcze katarynką,ale idziemy pomału do celu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnstrh
To wszystko zalezy wyłącznie od tego co ma dzieciak "w głowie i jak poukładane". To samo odnosi się np. do raczkowania i chodzenia. Jeden dzieciak będzie najpierw raczkować, pózniej chodzić, inny od razu przejdzie do chodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem od dziecka i od rodziców - i nakład i geny. Ja zaczęłam rozmawiać szybko,jestem typem gaduły.Mąz miał cięzką mowę,mówi niewiele.Moje dziecko mimo że wiele jemu czytam,non stop z nim rozmawiam,chodzi do przedszkola i logopedy ma bardzo ciężką mowę.Do 4 lat mówił co nic.Teraz ma 5 lat nie ejst jeszcze katarynką,ale idziemy pomału do celu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba to nie ma nic wspolnego moj syn do drugich urodzin mowil malo "mama daj, mama pic itp" a duzo do niego mowilam ,poza tym mial kontakt z innymi dziecmi (codziennie plac zabaw itp) a corka zaczela mowic jak skonczyla rok, teraz ma 2 lata i potrafi powiedziec bardzo wyraznie np "pszczolka maja sobie lata", kiedy moj syn w tym wieku napewno by tego nie wymowil, poza tym jego zdania skladaly sie z 2 wyrazow, a corka sklada juz z 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×