Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Greta Garbooo

Poroniłam a on o tym nie wie...

Polecane posty

Gość jak cię widzą tak cię piszą
Greto nie wińcie siebie za to że wybieracie sobie dupków. Oni po prostu są tacy że można ich strawić. Czasem ten z który może i byłoby szczęście nie wygląda tak atrakcyjnie, nie ma wspaniałej sylwetki, nie jest duszą towarzystwa, nie widać go. Wy też nie dostrzegacie tego co jest naprawdę w tym gościu który was poderwie, albo inaczej któremu pozwolicie się uwieść. Przecież to takie miłe uczucie bawić się i to jeszcze z facetem który jest taaaaki przystojny. A ile tych dziewczyn ładnych zgrabnych, a w środku.......... szkoda słów co tam w środku. "pustostan". Zacznijcie oceniać po sercu i po rozumie, Wygląd można dopracować. Jak dziewczyna pomyśli to i z szarego facecika zrobi przystojnego mena. Więc główki do góry moje panie, nie użalajcie się nad sobą. Jesteście młode, piękne, życie przed wami. Dajcie sobie szansę. Dajcie się pokochać. Nie zakochujcie się ale dajcie szansę żeby was ktoś pokochał. POWODZENIA OD faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość encepence3tte
taki dupek nie zasługuje na to, żeby przez niego cierpieć. Dziewczyny....jesteście cudowne i wyjątkowe. Trzymajcie się ciepło. Życzę Wam z całego serca szczęścia. ----------------------- http://pokazywarka.pl/99no85/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może wydać Wam się to dziwne, ale ja nigdy nie nazwę go dupkiem. Jeśli coś mam już napisać to tyle że się zawiodłam... Po co tyle obelg, zupełnie niepotrzebnych słów na kogoś z kim spędziło się tyle życia. Faceci mądrzeją dopiero wtedy kiedy z reguły jest już za późno by cokolwiek ratować. Bogatsi o takie doświadczenia w następnym związku już bardziej wiedzą na co zwracać uwagę i poświęcać czas. Z miłością jest jak z ogrodem trzeba go pielęgnować, SYSTEMATYCZNIE wyrywać chwasty bez tego nawet najbardziej płomienne uczucie prędzej czy później zgaśnie. Trzeba nieustanie się starać , czasem nawet poświęcać i zaskakiwać by nie wkradła się rutyna. Tyle żalu jest we mnie i ta pusta pod sercem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
ja cię widzą tak cię piszą Własnie moja historia tak sie zaczęła, poznalam go na sylwestra przez kolezankę, byla zdziwona ze sie z nim spotykam. Zanieedbany i źle ubrany 0 kilka kg za duzo, z mnostwem kompleksow i zero przebojowosci. Przez kilka msiesiecy kupowalam mu od spodni, przez buty po kurtki. Wszyscy sie dziwili jaka zmiana. Potem dodakowao schudl i dziewczyny zaczely sie z naim ogladac, aponiewaz wczesniej takich przezyc nei mial ze komus sie moze podobac zaczelo sei zle dziac. Po 5 miesiacach poznal dizewcyznę. Po 1.5 roku sei przyznal ze na imrpezach tez nie byl swiety w tamtym okresie. Tak wiem zly przyklad bo sa faceci ktorzy nie eksponują się a są wartościowi. Ja tez teraz wlasnie chcę popracowac nad tym zeby z kims byc trzeba najpierw wiedziec co ma sie do zaoferowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
M....78 Hmm twojasytuacja jest bardzo podobna z tą roznica ze ja poszlam do przodu. Niestety do takiej decyzji trzeba dojrzec, i mozesz chciec wierzyc albo nie, za nic w swiecie nie cofnelabym sie do twojego etapu. Czuję sie niesamowicie silna, mam takie wrazenie ze juz malo co mnei może złamać. Ale najwazniejsze: nie mam w sobie już zalu, bo nie mam do kogo,mam miec do siiebie? sama mam się gnębic? z dnia na dzien wspomnienia się zacierają a ja odzyskalam spokoj i pogodę ducha. Musisz dac sobie szansę, ale z tego co piszesz duzo wody uplynie zanim podejmiesz jakis krok. Myslisz ze mi nie bylo szkoda? że balam sie obudzic i wyjsc ze swiata iluzji? Ze nie bylo mi wygodnie? BYlam nieszczesliwa , smutna i przygnębiona. Ale bylo mi wygodnie bo nie podejmowalam zadnych decyzji. Kolejna historia stara jak świat: Jesli czujesz się nieszczęsliwa, zrob cos z tym. A co powinnas zrobic, sama wiesz najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
Co u mnie? Czytam czasem topici na kafe. LUdzie piszą ale rad nie słuchają, ja czytalam kafe czasem z zapartym tchem, uczylam sie na cudzych blędach, wlasnie dlatego podjelam decyzję o zakonczeniu znajomosci. Jak wiecie czekam na oddanie pieniedzy na ktore dalam czas do konca roku. Jesli ich nie dostanę, to zadzwonie do niego w styczniu juz z aferą. Jakis meisiac temu sie zastanawialama czy dalabym rade, wtedy yslalam ze nie dalabym rade, co on o mnie pomysli. Dzisaij wiem ze dam rade, malo mnei interesuje co on o mnie pomysli. Wazne ze ja juz o nim nie mam dobrego zdania:) Chcoiaz mnei zranil to doceniam spedzany czas razem i glupoty ktore robilismy razem , i za ktorymi tesknie, ale wiem tez ze nie bylo to warte mojego bolu, wiec bez skrupolow powiem ze jest dupkiem:) Nie mam tez obaw ziwazanych ze swietami i sylwestrem, swieta jak swieta. A sylwester, to samo, wprawdzie pamietam jak spedzalismy go razem i jak sie poznalismy. Ale szczerze.. odnowilam znajomosci i naprawdę bedzie go fajnie spedzic inaczej i zrobci cos fajengo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta, a wiesz co u niego?
Ma kogoś? Pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
Raczej nie pracuje. A jesli jzu to mzoe sobei dorabia. A jesli chodzi o kwestię prywatną to nei chcę wiedziec, i tez nie wiem:) I nawet mnie to nie ciekawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
witam po swietach, u mnie nic nowego w tym temacie, zadnych zyczen z jego strony, oczywiscie z mojej tez nie,ale to nie bedzie przedmiotem tego wpisu. Otoz dzisiaj jest prawie 29 grudzien i jak wiecie wyznaczylam mu termin do konca grudnia na oddanie pieniedzy. Calkiem prawdopodone ze tych pieniedzy do tego czasu nie odda. Nawet nie potwierdzil czy dostal tego smsa, wiec moje drogie, piszcie mi co mam zrobic, a raczej w jaki sposob, kiedy i co pwoedziec na ten temat aby to bylo z jak najmniejsza emocjonalna szkoda dla mnie. Nie wiem czy to pisalam ale mam telewizor jego brata,jakis zlom wartosci 100zl ktory chetnie bym oddala jego bratu gdyby mi oddal on kase. Nie wiem czy to ma znaczenie i wiazac te dwie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
drogie dziewczyny, dajcie swoje pomysly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
to zależy ile ma kasy do oddania... czy współmierne do tego telewizora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
witam wszystkich. Kasy ma do oddania miedzy 2 a 4 tys. Rozbieznosc jest taka w zaleznosci od kiedy nalezy liczyc i co liczyc. Po prostu ja kupowalam wszystko a on stwierdzil ze jak znajdzie prace to mi odda, nie nastapilo to, a liczyl dlug do momentu kiedy nie przekroczyl 1,5tys,potem juz nie,bylo to za okres od marca do konca maja. Rownie dobze jakbym sie uparla to 6 tez bym mogla zadac, ale ale teraz zaluje ze o cokolwiek sie upomnialam,te pieniadze powinnam wpisac juz w przeszlosc. Wczoraj napisalam do niego o to czy pamieta o moim smsie i kiedy moge sie spodziewac realizacji mojej prosby, odpisal ze pamieta ale nie jest w stanie podac przyblizonego terminu na co ja ze wolalabym aby go podal bo chce wiedziec czy bede czekac dni,miesiace czy lata(w listopadowym smsie podalam termin konca roku 2010, na ktory nie odpowiedzial).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
w drugim smsie wczoraj napisalam rowniez ze chcialabym oddac telewizor szybciej niz za pol roku,i sie zaczelo. Odpisal ze jak dla niego to moge liczyc czas nawet w kg,ze tv juz dal na straty oraz ze mu zalezy aby miec z tym juz spokoj. Bardzo sie zdenerwowalam i odpisalam ze taka korespondencja nie jest warta nerwow,na co sie zgodzil stwierdzeniem ze jak bedzie mial to po prostu przeleje,chcac uciac dyskusje. Odpisalam ze rozczarowalam sie jego postawa jesli chodzi o moje upomnienie finansowr i ze sie rozporzadza nie swoim telewizorem i ze nic od neigo nie chce i ze zaluje ze sie odezwalam. Telewizor jest warty 50zl, jest jego brata,ktoremu zostawila go zmarla babcia. Przywiezlismy go na mistrzostwa aby ogladal bo ja nie miealam. W ogole tych dwioch rzeczy nie chcialam laczyc, ale myslalam ze odda kase a ja oddam jego bratu telewizor, biorac pod uwage ze to po babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
Przemyslalam sprawę i zauwazylam ze zal do niego , zlosc i negatywne emocje ktore ustapily wczesniejh zaczynaly mnei znowu zżerac, a to nie o to chodzi. Chcę juz byc wolna od emocji od tych toksyn i nie uwierzycie ale napisalam do niego smsa z przeprosinami. Po moim opryskliwym smsie zaczelo mi byc przykro, ze upominam sie o pienieadze , a przeicez wiedzialam ze mi ich nei odda, ze szarpię sie o cos i walczę z wiatrakami. Napisalam mu wczoraj smsa, ze przepraszam ze zakreslilam ten temat, ze przezylam niemałą tragedię a czepiam sie o oddanie pieniedzy. Nie pamiętam tego co dkoladnie napisalam bo to pousuwalam zeby na to nie spogladac. Nie odpisal mi, jest mi przykro, ale czuje sie dobrze z tym ze przeprosilam, oczyscilam atmosferę u siebie. Nie wiem w ogole co u niego. Poza tym ze wiem ze bede go widziec pod koniec marca w tych samych okolicznosciach co listopadzie. Jednak tym razem zadbal aby to byl ostatni raz. Juz nie bede analizowac tych sytuacji, juz mu wybaczylam i go zrozumialam. Mam do niego tylko zal ze mi nie pomogl w trudnych chwilach, ale moze do niego kiedys to dotrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
Pewnie mnei ktos skrytykuje ze napisalam do niego, ale i tak uwazam ze jestem kilka krokow milowych dalej niz wiekszosc kobiet tutaj na tym forum. Ja w sumei zaluje ze sie odezwalam w listopadzie, ale kilka osob mnei nakrecalo, ze przeicez to moje pieniądze, ze jak to, ze mam sie domagac. To nie tak, po takim dramacie nie powinnam sie szarpac o jakies pieniądze. Nie chce juz trzymac urazy w sercu, ona do niczego nie prowadzi, a niszczy tylko mnie. Zbyt duzo mialam zlosci w sercu i zbyt malo patrzylam trzezwo na swiat, nie chce popelnaic tych samych blędow. Wczesniej bylam bardzo stabilna, bo wiedzialam ze on musi mi oddac pieniadze, czułam glupią władzę. Teraz chcoiaz sie cofnelam w moim samopoczuciu, to wiem ze jestem na wlasciwej drodze, chociaz placze duzo, to wiem ze bol minie i bede silniejsza niz jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
Dzisiaj jest mi smutno. Założył konto na facebooku, nigdy nie mielsimy kont na profilach społecznościowych. Nie wiem dlaczego jest mi smutno , chyba jestem zazdrosna.Łapię się na tym ze jak wchodzę na jego pocztę i zauwazam ze ktos go dodal do znajomych to ze jest aktywny na tym portalu. Łapię się mianowicie na tym ze jak tam wchodze to jest mi zle z tego tytułu. Nie chce tam wchdozic, chce zapomneic a jednak nie potrafię się odciąć. WIem ze on tego nei robi bo nie ma haseł, wiec juz dawno żyje swoim zyciem a ja dalej mam wahania nastrojow i mysle o przeszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
Wiem ze muszę postanowic zeby ju znie wchodzic na jego maila, bo to się łączy z moim samopoczuciem, nie wiem czemu sie blokuję przed zrobieniem kroku naprzód. Czy ktos tak miał i pamięał co go zmotwywowało. Ja po ostatnim styczniowym kontakcie niestety moje emocjonalność ma się nei za dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza@22
Poświęciłam swój cenny czas na czytanie tego tematu i dziwię się tobie.Minęlo tyle czasu a ty dalej rozpamietujesz jakiegoś frajera ,ty wcale nie jestes od niego lepsza.Po 2 sztucznie podtrzymujesz topik bo nikt chyba tych twoich ściskających dupę postów nie czyta,wszędzie piszesz jedno i to samo,monotonia,w jednym poscie piszesz ,że zlewasz na goscia,a w 2sama sobie zaprzeczasz.Jakbys mogla to pewnie wylizesz mu tylek taka prawda,wez sie ogarnij a nie podtrzymujesz martwy temat przy zyciu,my nie chcemy czytac o twoim samopoczuciu ,zlituj sie i splyn z tad:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ermin van Durenn
Podnoszę to co jest napisane wyżej , zlikwidowac ten temat,nikt go nie czyta bo problemy som denne i nudne a i tak wiadomo ,iż to szmacisko bęzie wypłakiwać oczy za tym gnojem który nie zainteresował się tym jak poroniła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cóż są różne K U R e w k i
a Gg jest jedną z nich najwyraźniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
Ej no odwalcie sie odemnie ja mu dobrze loda robiłam i dlatego powinien mnie przyjąć z powrotem,ja mogę nawet jeśc mu z dupy byle pozwoli mi spać w piwnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ellenka kivcii
Widzę temat się rozwija:d autorko jesteś dzielna i nie daj się tym hieną,będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ermin van Durenn
Co ty pierdolisz autorka tematu to kolejna niewyżyta kurwa której nie ma kto wsadzić,nie ma to jak byly heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A pierdo lić autorkę i
ten jej nudny topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ermin van Durenn
A ja bym ją poruchał,pisała tu ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jo jestem
tym chopem co żek ją rzucił ale to był głupi model,kompletnie bezwartościowy i bezmózgi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
Dajcie mi już spokój bo się normalnie popłakałam,nie moja wina,że lody tylko umiem robić .Robiłam jemu i jego tacie i psu loda zrobiłam,liczyłam ,że wezmą mnie do rodzinki a tu chuj .Czy to moja wina ,chyba stanę pod latarnia i się wypnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jo wom wszystkim zrobia loda
autorce nawet dwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
ABstrahując od niemiłych niektorych komentarzy i podszywów, coś w tym jest ze cos za miękka jestem. Zostałam zmotywowana wprawdzie w dosyc brutalny sposob, ale jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opowiadaj, opowiadaj
A ja napiszę tylko tyle. Greta pisze sobie to co przeżyżywa. Opisuje swoje rozterki, żal i ból. Ale jak czytam te ostanie posty von jakieś tam popierdolone, to bym takiemu w mordę wszadził kawał gówna. Gdzie się takie gnidy rodzą pogięte umysłowo.? Greto olej tych z menażerii pomarańczowej. To płytkie głupie i bez mózgu. Pozdrawiam Cię i pisz ile wlezie. TO TWÓJ TOPIK. TY GO SOBIE ZAŁOŻYŁAŚ. Jak choamidłu się nie podoba to po co tu włazi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×