Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Johnnie Walker

czemu zajęte kobiety tak łatwo robią skoki w bok?

Polecane posty

" to wygląda trochę inaczej niż myślisz....facet zazwyczaj autentycznie kocha swoją żone ale widząc inna kobietę nie przestaje być samcem, pozostaje nim nadal....i pożąda...co nie oznacza że nagle przestał kochać swoją kobietę..." jak to o wolnym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fev chyba jestes wyjątkowa ktora rozumuje tok myślenia mężczyzn, ale też nie mozna tak za bardzo upraszczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mi sie jednak marzy mi się jedna uczciwa, fajna ciepła dziewczyna z która będe sie doskonale rozumiał, taka na dobre i na złe, kochanka i przyjaciółka w jednym... " JW, pół roku byłam karmiona takimi tekstami...jak się okazało, zwykłe nic nie warte kłamstwa na potrzebę chwili. Jedna woli teksty o pięknych oczach, mnie złapał na tego typu bajer... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo może żyć w konkubinacie...."żona" nie oznacza zamężna ale zajęta emocjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarex trochę może jadę na skróty ale facet to prosty mechanizm....:) sex jedzenie...i wychowanie w danej kulturze....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, do obsługi tylko jeden lewarek. Skrót duży, dla niektórych obraźliwy...ale niech sie bronią obrażeni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie dziewczyny, ja nie składam deklaracji na potrzeby chwili, jesli czegoś chce to WŁASNIE tego chcę, pisze tu oczywiscie o stabilizacji i uczuciach.. jednak będac wolnym i bez żadnych zobowiązań nie bede przeciez z siebie robił jakiegos porządnickiego cnotusia. jak mialem zwiazek to nawet mi przez myśl nie przeszlo bym cokolwiek z inną wykombinował na boku, mimo iz okazji miałem co niemiara. i tak kurna miałem grubo ponad trzy lata... dziwi mnie fakt iz tak wiele dziewczyn/kobiet w stałych związkach z taką lekkością dorabia rogi swoim partnerom, co zauwazam m.in. na przeżyciach opisanych w pierwszym moim poście....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autrze odpowiec mi na moje pytanie...zadane kilka odp wyżej będziesz kłamał swoją ukochana żonę co do ilości partnerek seksualnych? jesli tak .....to źle bo sam chcesz żeby twoja żona była uczciwa ...przydałoby sie to w dwie strony;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autora a czy jak będziesz w stałym związku...powiesz swojej kobiecie, żonie o tych przygodach czy ukryjesz?...wiadomo liczyc się będzie teraźniejszosc ale jak ona bedzie chciała wiedziec cos na ten temat to skłamiesz? jesli skłamiesz to uwazam ze mozesz ją skrzywdzic bo ona ma prawo wiedziec ile ich było czy moze sie np zarazic jakąs choroba ..wiadomo jaką! ja nie byłabym zadowolona gdyby mój przyszły mąz za przeproszeniem dupczył wszystkie jakie mu sie napatoczyły...trochce szacunku....na kobiety które są wolne i uprawiaja sex mówi sie dzi**a ...a na facetów szkoda ze tak rzadko używa sie słowa...męska dzi**a.. ale rozumiem co chciałes przekazac zamieszczajac ten temat ...i zrozumiałam o co ci chodzi...i zgadzam się ale sa takie kobiety jak i faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarex dobry podnośnik nie jest zły:) zwłaszcza kiedy waży się 120 kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka śnisz o utopii....:O żaden się nie wyda choćby ich przysmażali z obu stron jak Babinicza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarex uhm:)...no....ja i 70 kg prania....:)...lecę je powiesić..z/w:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fev rozumiem juz mi pisałas/es ale jestm ciekawa opini autora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dziwi mnie fakt iz tak wiele dziewczyn/kobiet w stałych związkach z taką lekkością dorabia rogi swoim partnerom, co zauwazam m.in. na przeżyciach opisanych w pierwszym moim poście...." nie wiem czym kieruje się większość zajętych kobiet, że łatwo wskakują do łóżka komuś innemu. Ja mam z tym problem, mimo iż mąż od lat mnie zaniedbuje i łączy tak naprawdę chyba tylko domi kredyt to wciąż mam skrupuły puścić się jak wspomniana panna z pierwszego posta. Owszem, szukam namiastki jakiś ciepłych uczuć, bliskości, seksu poza małżeńskim łożem, ale zazwyczaj były to dlugotrwałe relacje oparte na czymś więcej niż tylko seks... choć czasem myślę, że takim egoistkom nastawionym na swoje zadowolenie jest łatwiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka ---> nie wiem, mam nadzieje ze nie bedzie poruszanych takich tematów, ale myśle że powiem uczciwie ile tych osobniczek było, zresztą zawsze mówiłem o wszystkim szczerze o ile partnerka sie spytala. aha i nie dupcze wszystkie co mi sie napatoczą, dziewczyna/kobieta musi mi sie podobać po pierwsze przeciez... zreszta określenie "dupcze" jakos mi nie leży, wolał bym cos bardziej subtelnego jak "chodze do łóżka", "sypiam".... jasminowa ---> no bo mnie to mega zdziwiło, nie tyle ta meżatka starsza ode mnie co sie poromansowaliśmy (cholera wie jak jest tak naprawde między nia a jej meżem, moze podonie jak u Ciebie z tym ze ona miała wiecej odwagi by pójść na całosc z kims innym?), ale ta lalka z pociągu.. kurna tyle wylewności do swojego chłopa na peronie a potem jak gdyby nigdy nic wiadomo co robi... cóż, bezczelnie wykorzystałem sytuacje ale owa sytuacja pobudziła mnie do refleksji dlaczegóż ona ma tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JW, mogę zadać niedyskretne pytanie, ile masz lat? bo ciężko mi dopasować to do Twoich wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zreszta określenie "dupcze" jakos mi nie leży, wolał bym cos bardziej subtelnego jak "chodze do łóżka", "sypiam hmmm użyłam sława zaprzeprosceniem...;) ale to miło usłyszec ze powiesz jej o tym-( podobno to rzadkosc;) ze panna chciała to poszedłeś....rozumiem raz sie moze zdarzyc dwa...ale ja ktos to robi jak nadarzy mu sie okazja to uwazam ze nie mogłabym być z kimś takim mimo ze był by wtedy wolny...co do pytania w temacie mysle ze kobiety robia tak samo jak faceci ...zdarzją sie zrówno tacy i tacy którzy będąc w zwiazu korzystaja z okazji...a czy znaleśc mozna tą wierna mysle ze tak ja narazie jestm z ukochanym długo i nie zdarzyło mi sie zdradzac ale to prawda ze takie dziewczyny ...co robią to bezproblemu niczym sie nie przejmują maja trochce łatwiej doputy dopuki nic nie złapia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet z założenie nie mówi prawdy! bo jeśli ją wyzna kobiecie to ta ucieknie od niego:D dlatego trzymają mordy w kubeł! za to po ślubie w złości przyznają się nawet do tych które wystąpiły u nich we snach :D czas na prysznic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet z założenie nie mówi prawdy! bo jeśli ją wyzna kobiecie to ta ucieknie od niego dlatego trzymają mordy w kubeł! za to po ślubie w złości przyznają się nawet do tych które wystąpiły u nich we snach czas na prysznic zgadzamsie ztym ale co powiesz na to jak mój mi mówił ze miał jedna ale przespał sie z nią 3 razy...a w czasie wyżucania żali mi powiedział ze tylko raz sie przespali...ja spytałam czemu kłamał on ze poprostu chciał mi zaimponowac ze robił to więcej razy a nie 1 raz...dziwne trochce co nie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaśminowa ---> 28 latek mi stuknęlo od koniec kwitnia ;-) jaka ---> szcunek dla Ciebie za to, gdyż uwierz co raz mniej takowych dziewczyn. niektóre zwyczajnie bezczelnie zaniedbywane przez egiostycznych facetów (nawet nie względem seksu a względem ciepła i uczuć), nie wytrzymuja i znajduja sobie kogos na boku [ciezko to tak naprawde ocenić czyja tak naprawde to wina]; a niektore zwyczajowo kręci ten 'fame' zdobywania co raz to nowych facetów... tak mi się to wszystko wydaje... fev ---> nie generalizuj :D niektórzy wychodza z założenia że najgorsza prawda lepsza niż najpiekniejsze kłamstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Johnnie Walker chłopie....no teraz to już chyba się szaleju najadłeś :D:D:D ps....jeszcze jeden tel a pod prysznic nie trafię!yyyy!!!!wrrrrr!Q!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka twój facet mataczy bo: albo miał ich za mało:O albo rżnął nie te które chciał ale te które jego chciały:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JW, tylko 28??? zdumiona jestem :) "niektóre zwyczajnie bezczelnie zaniedbywane przez egiostycznych facetów (nawet nie względem seksu a względem ciepła i uczuć), nie wytrzymuja i znajduja sobie kogos na boku " jak ja :P " nie generalizuj niektórzy wychodza z założenia że najgorsza prawda lepsza niż najpiekniejsze kłamstwa..." święte słowa, także-czy może przede wszystkim, jeśli chodzi o niezobowiązujące kontakty seksualne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka ---> szcunek dla Ciebie za to, gdyż uwierz co raz mniej takowych dziewczyn. niektóre zwyczajnie bezczelnie zaniedbywane przez egiostycznych facetów dzięki dzięki;)zgadzam sie czesto to własnie kieruje dziewczny do zdrad ale sa i takie które nie obchodzi ze zdradzaja swoich chłopaków bez powodu to robiac...z moim chłopakim bywało róznie zaniedbywał mnie były takie moment ze czułam sie samotna ale mimo wszystko go kocham i nie zdradziąłabym bym przynajmniej teraz bo" nigdy nie mów nigdy" jak kocham to nie zdradzam taka jest moja dewiza ze sie ta wyraze...jak bym nie kochała to bym odeszła i wtedy poszłą do łóżka z drugim gdyby mi sie inny podobał ..ale jak sie jest z kims to sie nie zdradza...po co koplkowac sobie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na koncu ma bym komplikowac sobie życie...sory za błędy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka twój facet mataczy bo: albo miał ich za mało albo rżnął nie te które chciał ale te które jego chciały hmmmnie wiem czy mataczy czy nie ale nie pozostaje mi nic innego jaK mu uwierzyc nie sprawdze tego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fev ---> dziewczyno, szaleju??? toz to podstawowe danie w moim codziennym jadlospisie :D:D:D:D jaśminowa ---> jak to 'tylko'??? :) a cóż jest takiego 'magicznego' w tej liczbie określająca nasz wiek? wszakbądż nie on określa człowieka a to co ów człowiek ma w głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×