Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Beza ze Smietanka

PYTANIE do kobiet ,ktore NIGDZIE SIE NIE RUSZAJA BEZ MAKIJAZU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Beza ze Smietanka

wITAM ;). Czy kobiety bardzo dbajace o siebie,ktore nawet w domu nosza full make-up rodzily takze majac go na twarzy?? I po porodzie ,kiedy tylko byla mazliwosc malowalyscie sie ,poprawialyscie ,,urode,,czy pozwolilyscie sobie byc calkiem naturalnie przed w trakcie i po porodzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsiubziuuu
ja kiedyś miałm schizę na tym punkcie, ale przeszło mi mimo że mam nie za ciekawą cerę. Do porodu oczywiście się nie malowałam ani po ale miałm hennę zrobioną na brwi. Mimo że nie byłam pomalowana to cały czas (prawie) o tym yślałam. Głupie to wiem ale cóz zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chalwa waniliowa
czuje sie w makijazu o wiele bardziej zadbana ale ani mysle o tym zeby sie malowac do porodu. Wazniejsze beda dla mnie swieze wlosy, zeby mnie glowa nie swedziala na drugi dzien;p i ogolnie czysta nakremowana buzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfydresaedryubhkjn,m
up :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he a ja nie maluję się
przed każdym wyjściem, ale przyznam że przed wyjazdem na porodówkę wzięłam prysznic i się delikatnie umalowałam :D dałam krem koloryzujący + róż na policzki... generalnie chodziło mi o to żeby nie wyglądać jak upiór na izbie przyjęć, później to już "wsio ryba" oczywiście w szpitalu się nie malowałam tylko dopiero na wyjście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj makijaz polega wylacznie na malowaniu oczu oczywiscie robie go codziennie, ale tak sie zlozylo ze wody odeszly mi w nocy i jakos wypadlo mi z glowy pomalowanie oczu hihi - zarty oczywiscie nie do szpitala sie nie malowalam, ale juz na wyjscie oczy owszem pomalowalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamiiii
u mnie makijaz to puder w kamieniu roz korektor kredka do oczu blyszczyk tusz czasami cienie zalezy ile mam czasu:) jestem obecnie w 2 ciazy gdy odeszly mi wody z pierwszym dzieckiem o 3 rano to poszlam do lazienki umylam sie uczesalam i nalozylam tusz i roz na szybko zeby jakos wygladac do 7-8 nie bylo zadnych bolow wiec spokojnie moglam poprawic ranny makijaz o 12.56 urodzilam malego i ci powiem ze tusz mi sie rozmazal strasznie tak wiec nie polecam ale plus tego ze myslisz o tym czy sie rozmazal zamiast o bolu wiec moj porod nie byl ciezki:) tak czy tak do 2 porodu nie bede malowac sie tuszem tylko kredka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamiiii
jesli makijaz dodaje urody to powinno sie go nosic. ja z domu nie wychodze nie pomalowana (bardzo minimalna wersja to roz korektor i kredka do oczu) wczesniej mialam dlugie wlosy wiec wiecej czasu trwalo ich wyprostowanie ulozenie itd teraz mam boba i szybko idzie je ulozyc . nie wiem jak bedzie z 2 malych dzieci (21miesiecy roznicy) ale nie wyobrazam sobie siebie siedzacej w tlustych wlosach i szlafroku caly dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo trzeba było
użyć maskary wodoodpornej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makijaż??????
No nie a po co makijaż przy porodzie, przynajmniej przy naturalnym i tak ci wszystko spłynie i dopiero twarz pięknie wygląda. A po porodzie sił nie miałam, żeby na nogach stać ledwo z łóżka wychodziłam, na tyłku nie umiałam usiąść także raczej makijaże nie były mi w głowie chociaż na codzień się maluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgsg
ja do porodu szlam wymalowana ale dlatego ze mnie zaskoczyl. Zreszta zawsze lubie miec makijaz. W czasie porodu wszytsko ze mnie spłyneło ale zanim przyniesli mi dziecko szybko sie poprawiłam. Nie jestem pusta po prostu lubie:) A maz robil mi setki zdjec wiec chcialam wygladac dobrze na pamietke tej chwili a nie patrzec na nie za kilka miesiecy i widziec straszydło:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×