Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość transmiter

nie uprawiamy seksu już od 4 miesięcy

Polecane posty

Gość seks to pułapka
do 4 miechy. Chyba trochę nieuważnie czytasz :)) Ale nie o to chodzi. Nie zaznałaś nidgy z nikim bliskości duchowej, bo wiedziałbyś, że seks nie jest tym co buduje bliskość. Gdybyś zaznała, to chcialabys tylko takiej bliskości, a seks stałby Ci sie obojętny. Bliskość duchowa rodzi w umysle prawdziwą błogość, przy której seks jest wręcz smieszny. Gdyby autorka topiku odczuwała bliskość z partnerem, to w ogóle nie przyszłaby jej do głowy mysl o roztsaniu z powodu braklu seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się...
z poprzednikiem... Czy Ty Autorko aby kochasz męża, masz z nim więź duchową, emocjonalną ? Z tego co piszesz, mało wiesz o miłości, on być może też. A może brakuje mu zwykłego przytulenia, życzliwości, ciepła przy Tobie i gdy próbujesz go zmusić do czegoś innego, on czuje się jedynie jak obiekt... a nie jako podmiot... Zastanów się nad sobą... prawdziwa miłość nie szuka swego i jest cierpliwa... trwa nawet w późnym wieku i nie zależy od seksu... Niekiedy choruje się i co wtedy? Co Ty byś wtedy zrobiła, zostawiłabyś męża w chorobie, gdyby nie mógł.. ? Gdzie się podziała prawdziwa, delikatna, romantyczna miłość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie wypowiem i ja
Moj juz eks tez nagle przestal miec ochote na sex, a ze akurat bral pewne tabletki, zwalil wine na nie, mowiac, ze to onne powoduja spadek libido. W necie na stronie producenta tabletek przeczytalam, ze owszem powoduja obnizenie libido, problemy z erekcja, ale u 1%. I nie powiem, zeby nie wydalo mi sie podejrzane , ze on miescil sie w tym 1%. Tym bardziej, ze w przeszlosci mnie powaznie oklamal. Do tego doszly coraz rzadsze spotkania, coraz rzadszy kontakt tel, wiec odeszlam od niego, podejrzewajac zdrade po prostu. No i czas pokazal, ze mialam racje. wiec zastanow sie autorko czy on aby nie ma kogos na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że odkopuje staroc ale się wypowiem. Jesteśmy po ślubie 6 miesięcy. Jestem w 4 miesiącu ciąży. Znamy się od 7 lat. Od miesiąca nie ma seksu. I jest mi przykro. Ostatnio powiedzialam mu czego bym chciala (świece, romantyczny klimat) to mnie wysmial. Nalega na seks ale ja nie chcę tego co zawsze. Nigdy nie mam orgazmu. Nie udaje, on wie że nie mam. Nie chcę mi się juz niczego. Nie calujemy się, nie przytulamy. Jesteśmy sobie obojętni. Ślub to była pomyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też odgrzewam,ale trafiłam tu dziś i nie mogę nie odpowiedzieć na komentarz Pana z pierwszej strony :) Jeśli jest bliskość,to sex raz może być a raz go nie ma i też dobrze.I związek oparty na miłości i takiej bliskości o jakiej pan pisze nie rozpadnie się z tego powodu.Jestem z mężem 16 lat (a mam 34),mamy za sobą pierwsze 7 lat bardzo intensywnych przeżyć - choć czasem jego forma spadała(przemęczenie,stres),a rutyna też dawała o sobie znać. Po 8 latach urodził się synek,pierwszy raz po narodzinach mieliśmy po roku!To był trudny czas nieprzespanych nocy i ciągłego zmęczenia przeplatanego euforią i szczęściem rodzinnym.Zaszłam w 2 ciążę,zagrożoną,też z sexu nici.Ale kochaliśmy się nadal bardzo mocno i to właśnie więź i bliskość nas cementują.Teraz kochamy się od święta,bo ja tak chcę,bo dla mnie sex to właśnie powinno być święto i celebrowanie tego momentu.Nie zgadzam się na bylejakość,nie chcę numerków służących tylko rozładowaniu napięcia fizycznego.Do tego dochodzą czasem problemy zdrowotne,czasem zmęczenie.Kochamy się żadko ale jeśli już,to jest wtedy super!Wiem że mąż chce częściej,cały czas go podniecam,ale nie obraża się jeśli ja nie chcę.Ważniejsza jest bliskość...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:38 pewna jestes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie mąż nie rusza od jakiś 4mc .wcześniej też super nie było bo tak raz na trzy cztery tyg.i to powiem szczerze że widać że pańszczyzna.z musu żebym się nie czepiała.jesteśmy 15lat po ślubie.nie mam specjalnie ochoty ale wiem ze pewnie ma kochankę i to mnie wkurza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:24 To po co z nim jesteś jak przypuszczasz, że ma kochankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No szybko nie, ale samo się też nie załatwi. Kwestia czy chcesz się rozwieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony chce bo czuje że nic nie znaczę ale z drugiej on zawsze jest jakimś zabezpieczeniem finansowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość wczoraj JAk się nie chcesz z nim ****ać to co za problem, że ma kochankę? Suka ogrodnika co nie może znieść jeśli mąż ma chociaż cień szczęścia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli naprawdę chcesz znać przyczynę tego stanu rzeczy, chcesz wiedzieć czy coś się zmieni w tym temacie, co on mysli, co czuje, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 miesiace bez sexu to pikus,ja nie mam go już od jakiegoś roku i 6 miesięcy. Mój partner jakis czas temu pisał z inną i sie z nią spotykał jak sie poxniej okazało. Twierdził,że mnie nie zdradził,ale wystarczyło,że przypadkowo odczytałam jego czat na fb i co do niej wypisywał aby nie wierzyć mu w to co mówi. Dla mnie to była i jest zdrada. Jakoś mu to wybaczyłam ze wzgledu na dzieci ,ale nie zapomnę nigdy !!! Od tamtego czasu coś sie we mnie zmieniło. Nie mam ochoty na sex z nim,bo ciagle staje mi przed oczyma obraz jego i tej baby. Nie moge sie przełamać. Coraz czesciej sie kłócimy i jakos nie mozemy sie dogadac.Powoli czuje,ze ten nasz 16 letni zwiazek niema juz chyba sensu. Dla mnie sex łączy się z uczuciem a tego już chyba nie czuje do mojego partnera a szkoda bo kochałam go na zabój,sex z nim był dla mnie jakby to powiedzieć uczuciem "mistycznym" a on to wszystko tak łatwo zniszczył. Coraz bardziej czuje do niego złość a nawet nienawiść więc gdzie tutaj może być mowa o jakimś sexie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna1970
Ja też mam problem z mężem po 30 latach(48 i 55)odkryłam że ogląda strony z kobietami , nie robiłam z tego problemu do czasu kiedy staliśmy się obcy w sypialni. I tak kochaliśmy się sporadycznie (w tamtym roku 5 razy ciąle zmęczony) . Zapytałam czy czegoś mu brakuje ? Skoro ogląda ? Zaprzeczył . Pomyślałam ,że zrobię Mu przyjemność skoro lubi popatrzeć... . Kupiłam seksowną bieliznę ,pończoszki, ale nie na wiele to się zdało. Mąż kiedy mnie w niej zobaczył roześmiał się i stwierdził żebym dała sobie spokój ... to cholernie zabolało tym bardziej ,że nie było to dla mnie łatwe zdaję sobie sprawę , że jestem starsza od tych pań . To spojrzenie... nie zapomnę. I tak się zaczęły problemy . Mąż nagminnie oglądał , czy się zaspakajał nie wiem, do mnie się nie dotyka. Doszło do kłótni .Bardzo mnie to boli , dopada mnie deprecha , nie mogę jeść ani spać , czuję że w oczach męża przestałam być kobietą, na którą warto patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mieliśmy z narzeczonym taki kryzys bo jesteśmy ze sobą już 10 lat, aczkolwiek pomogło wzbudzenie w nim zazdrości jak się okazało. I to nawet nie było celowe, po prostu przeczytał moje smsy i odkrył, że mam adoratora i od tego czasu zaczął bardziej zabiegać i pożądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego myślę, ze ważne jest żeby cały czas byc pewnym wyzwaniem dla faceta. Czasem faceci o tym zapominają i dlatego się nudzą, że jestesmy piekne i wyjatkowe, wtedy najlepiej zeby zobaczyli, ze inni sie nami interesuja- najlepiej miec swoich adoratorow co nie rowna sie ze zdradą i żeby oni "przypadkiem" to odkryli. Nie chodzi o to zeby byc nie fair, ale to przeciez nie wasza wina, ze ktos was podrywa ;) Faceci lubia rywalizacje i zabiegac o kobiete dlatego warto tez czasem byc troche niedostepna. Oczywiscie nie mozna z tym wszystkim przegiąć w druga strone. W kazdym razie to działa, najlepiej zeby facet ciagle widzial, ze jego kobieta podoba sie innym dlatego wazne jest dbanie o swoja atrakcyjnosc przez caly czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury, nigdy nie byłem zazdrosny o żonę , ale seks mamy 3 razy w tygodniu, dodam, że często pracuje po nocach i naprawdę jestem zmęczony, ale mimo wszystko chce sexu, bo chce, No i sporo zależy od kobiety, nigdy nie odmawia, nie kombinuje, robi co lubię , a ja co Ona. Z zona jestem 12 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mi problem. Ja nie robię tego od 23 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18-53 to jes chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, ja jestem chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18-59 przepraszam , bez złych myśli to pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anna 1970. Mam podobnie i powoli mam tego dosc. Co to za zycie bez seksu. 4-5 razy do roku. Od tego wszystkiego znalazlam sobie kochanka, ale to tez nie jest wyjscie. Mam zamiar porozmawiac z mezem, I albo to sie zmieni, albo odchodze. Mam dosc zaspokajania sie samej albo puszczania sie po bokach. Aha, jestem mniej wiecej w twoim wieku, 47 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:16 Pozdrawiam cię autorze płci męskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes antyseksi,bo zdrowy chlop rypie co sie rusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.16. Jestem plci zenskiej i na swoje lata bardzo atrakcyjna:). Dlatego znalezienie fajnych facetow na boku (nawet 10 lat mlodszych, bo jeszcze mlodszych nie ruszam) nie stanowi dla mnie problemu:), czego zycze Annie powyzej. Czy mam wyrzuty ze zdradzam? Absolutnie nie. Maz woli p****le a ja wole zywego faceta napalonego na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciówa

19.16 nadejdzie czas ze się dowie a Ty zostaniesz sama albo z 10 kochankami K.....o!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jearots

Amoxcillin Online Pharmacy Liquid Amoxicillin For Cats Dosage For Amoxil For Children Lexapro Meds Category Lexapro Dove Trovare Cialis Senza Ricetta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To wszystko przez brak miłości w związku jak się dwoje ludzi kocha to wszystko wytrzyma a jak jedno nie kocha tylko weszło w związek bo strach,bo wiek późny,bo rodzina naciskała,bo wpadka ,to nawet po kilku nastu latach wyjdzie kryzys.

Rozwiązaniem jest milosc trzeba ją wydostać głęboko ukryta zamrożona w sercu na dnie .

Jak to się robi ? Całkowite oddanie i poświęcenie dla drugiej osoby mimo braku reakcji na początku ze strony partnera ,walimy w partnera miłością aż podda się jej nie ma takiej osoby na świecie która zaatakowana miłością oprze się jej musi tylko zrozumieć dojrzeć do niej może to trwać od tzn pierwszego wejrzenia a może obudzić się po latach trzeba tylko się nie poddawac. ,trzeba zawalczyć ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×