Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emilia118

Dojrzewanie u 10 letniej coreczki..

Polecane posty

Witam ,u Mojej 10 letniej córeczki Ady od ok 1 roku córeczka wyraźnie dojrzewa, ma włosy łonowe ,piersi dopiero się pojawiły a włosy pod pachami są małe, córka gdy mając 9 lat to zobaczyła to boże wpodła w histerie.! zaczęła płakać.! itp. jak z nią o tym porozmawiać córka nie należy do chudych ma 148 i waży 36 kg jak z nią porozmawiać i czemu tak wcześnie dojrzewa.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gretchien
Idź po skierowanie do endokrynologa i sprawdź hormony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekny tekst
jedne szybciej dojrzewaja drugie wolniej:)moge Ci napisac,ze pierwsza miesiaczke dostalam miesiac po skonczeniu 11 lat.szok,bo czulam sie jeszcze dzieckiem,a tutaj cos takiego.wstydzilam sie powiedziec mamie i na poczatku to ukrywalam.zle sie czulam z tym,ze dojrzewam,bo 11 lat to przeciez jeszcze dziecko:/jedynie co moge Ci poradzic to porozmawiaj na spokojnie z corka.wytlumacz co i jak..moze na poczatku porozmawiaj tez sama z lekarzem czy cos takiego to norma.nie ciagaj jej od razu po lekarzach,bo bedzie to dla niej dodatkowy stres i jeszcze bardziej bedzie przerazona sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
Trzeba było trochę wcześniej dziecko uświadomić. Moja siostrzenica tez ma 10 lat. I wie juz co i jak, wie na czy polega okres, jak wygląda dojrzewanie, skąd się biorą dzieci itp. I rozmawia o tym bez skrępowania czy wstydu, traktuje to jako rzeczy naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertino424
takkkk.....najlepiej uswiadamiac 4 latków !! ! ! ! !a zeby lepiej mu zobrazowac to zaprosic do sypialni i pokazac ,ze mama z tatusiem robi braciszka! wez sie zastanow kobieto co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertino424
ja tez mialam 11 lat,mama rozmawiala ze mna w momencie kiedy dostalam pierwszy okres i to tyle,odnosnie higieny zmian! i zyje!!!!!!nikt nie uswiadamial mnie jak mialam 5,6,7,8,9 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandapanda
moja córcia w grudniu skonczy 10 lat al jest o wszystkim poinformowana o dojrzewanu o tym jak powstaja dzieci i takie tam ,wszystko wyszło tak jakos naturalnie i to już od bardzo dawna wie jak miała 7 lat to z wypiekami na twarzy na wyniki testu ciazowego zemna czekała :) teraz jak rozmawiam z nia to tez całkiem naturalnie , na tych wakacjach jechała po raz pierwszy na kolonie i normalnie spakowałam jej wkłatki ,tabletke przeciwbolowa poinformowałam ze jakby co to jak ma sie zachowac i tyle ,ona nawet zemna po sklepach z bielizna smiga i nie jest skrepowana pokazac mi np. ładny stanik i wołac mama a może ten??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
nie wiem w jakim wieku wy zostałyście uświadomione, ja mając 10 lat wiedziałam też co i jak, rodzice nic mi nie mówili, sama doszłam do niektórych rzeczy inne przypadkiem odkryłam. Ale nigdy nie byłam przerażona dojrzewaniem. ja nie piszę aby we wszystkim dzieci uświadamiać, ale po trochu można od pewnego czasu i na miłość boską w szkole to ja się w wieku 11 lat uczyłam o ludzkim układzie rozrodczym więc 10 lat na pierwsze rozmowy o seksie to chyba nie za wcześnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandapanda
tak nie uswiadamiac i moja znajoma ma córke okresu u niej sie nie spodziewała ,mała pojechała na kolonie i dostała okres w wieku 10 lat i dostała takiego szoku że umiera i takie tam że znajoma jechała po nia przez pół polski eh ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandapanda
takie rozmowy wychodza w praktyce po kolei nie naraz córcia o robieniu dzidzi dowiedziała sie jak miała jakies 6 lat bo z mezem staralismy sie o dziecko jak zapytała to jej odpowiedziałam tak samo jak o porodzie no to widziała jak przegladam ksiażke dla kobiet w ciaży i ona tez chciała ,o okresie tez sie dowiedziała jak nieraz widziała tampony to pytała poco to to ja jej mówiłam wszystko działo sie etapami nie hurtem i uwazam że tak jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówcie co chcecie...
wy przeciwniczki wczesnego uświadamiania ale ja miałam swój pierwszy orgazm w wieku 10 lat (nawet nie wiem od czego się to zaczęło) po prostu zaciskałam uda i jakoś samo wyszło - ale co najważniejsze - przez wiele lat myślałam, że jestem chora i stałam się bardzo zamkniętym dzieckiem... a tak na marginesie - wcale nie byłam nad wyraz rozwinięta, bo piersi zaczęły się pojawiać dopiero w 5 klasie a w 7 okres... nie macie pojęcia co się może dziać z tak młodym człowiekiem - najważniejsze, żeby nie bało się do was przyjść i o wszystkim opowiedzieć - ja takiego komfortu nie miałam ... to były ciężkie lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandapanda
moja corcia co prawda orgazmów niema ale nieraz mi mowiła że jak scisnie wlasnie tak nogami to jej tak miło i pytala sie co to a ja jej że dojrzewa i ze nie tylko same przykrosci sa:)że bedzie odczówac rożne emocje od złości po smiech i wtedy tata z nami babami nie wytrzyma;) ale nie sadziłamze to może doprowadzic w tak młodym wieku do orgazmu O)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zman przypadek gdy dziewczynka 6 letnia, nieświadomie oczywiście ocierała się by doprowadzić sie do orgazmu, w przedszkolu to stwierdzono u niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówcie co chcecie...
no więc widzisz... świetnie że masz taki kontakt z córą - szacuneczek :) ja też kiedyś tak będę chciała mieć ze swoimi dziećmi... w końcu dzieci nie powinny się bać swoich rodziców, tylko szukać u nich wsparcia i bezpieczeństwa. Ja chowałam się w swojej głowie i przez lata chowałam tą ponurą tajemnicę (bo jak później jak zobaczyłam że mija czas a ja nie umarłam, to pomyślałam, że robię coś złego - ale to było silniejsze ode mnie i nie mogłam przestać)... kobiety - rozmawiajcie z dziećmi ale nie na zasadzie - nauczyciel:uczeń, tylko kochający i rozumiejący rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandapanda
u nas raczej luzno podchodi sie do tych tematow nie robi sie z tego tabu jak mam okres i boli mnie brzuch to jej mowie ide polezec zażyje tabletke bo mam okres zaraz mi przejdzie ,niema różnicy czy to ból głowy czy brzucha jedno i drugie jest zupelnie naturalne:) a i z takich pogawetek to przypomniało mi sie jak corcia pytala sie o prezerwatywy bo ciage w filmach" uzyłes gumki "itp takie texty pewnych scen nieda sie wyciac z filmu ;) i co trzeba bylo wytlumaczyc co miałam jej banialuki opowiadc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandapanda
a co dojrzewania przedwczesnego to wydaje mi sie ze żywienie też ma duża role , mojej sasiadce córeczce 3 letniej zaczeły rosnąc piersi lekarka pierwsze co to kazała małej odstawic drób niby nie moga dodawc hormonów ale kto ich tam wie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam U mojej 10 letniej corki jest tak samo-ma 150cm wzrostu,39kg,dochodza do tego problemy zwiazane z dojrzewanien-jest opryskliwa,złosliwa,nie umiem z nia rozmawiac-kazda proba rozmowy konczy sie kłótnią:(( To samo jest z kontaktami wsród jej kolegow i kolezanek-ciagle sie z nimi kłoci o byle co,kazde zdanie musi skrytykowac,wysmiac-juz nie wiem co robic-szukam ksiązek ,ktore mogłabym jej podsunąc do przeczytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corka wie o dojrzewaniu,rozumie, że kazdej dziewczynie rosna piersi i pojawia sie owłosienie,wie co to miesiaczka(jej kolezanki o rok starsze juz maja okres), o tym rozmaiałysmy juz nie raz i przyjmuje to normalnie.Jednak dojrzewanie to nie tylko wkładki i okres,to tez zmiany w zachowaniu dziewczynek i z tym jest naprawde cięzko.Nie wiem mjak jest u Was,ale u nas problem narasta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsdsdds
ja tez pierwszy okres mialam majac 11lat ... pamietam ze spytalam mame czybedzie mnie jeszcze kochala i sie rozplakalam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandapanda
ja też sie boje tych humorków jak zacznie dojrzewać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RANY BOSKIE TO ONA JAKIS MUTANT JEST !! SKORO MA PRAWIE 150 W WIELKU 10 LAT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I TE WLOSY ITD! WEZ IDZ Z TYM YETI DO LEKARZA!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ROZMIAR BUTA MA PEWNIE 40 !! TAK JAK MOJA KUZYNKA DO KOMUNII MUSIELI JEJ BUTY SLUBNE KUPOWAC BO TAKA GIRE WIELKA MIALA !! BOZE CO TO SIE DZIEJE NA TYM SWIECIE MUTANTY SIE RODZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvxdvfdv
zakłopotana ty to za pewne urodzisz obojniaka wiec bedziesz miec podwojny problem a my sie bedziemy cieszyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahahahha nie urodze niczego i nigdy ! wole psa niz rozwrzeszczane bachory. pieska mozna poglaskac przytulic a dziecko tylko wrzeszczy i sra w smierdzace pampersy ktore trzeba mu zmieniac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj_no_o_czym
weź ty dziecko lepiej zadbaj o swoją anonimowość !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mysle, ze warto pojsc do lekarza. Sama pojdz do lekarza rodzinnego i postaraj sie o skierowanie do endokrynologa i dopiero z corka pojdz do specjalisty (zeby nie chodzic do obu, bo dziecko zacznie sie bac). Bez badan krwi sie nie obedzie, ale przynajmniej bedziesz wiedziala, czy dziecko sie rozwija prawidlowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mutant?jej kolezanki w klasie sa podobnego wzrostu,niektore nawet wyższe,nie jest ani gruba ,ani chuda-budowę ma w sam raz,zero tłuszczu,wysportowana(dlatego dostała sie do klasy sportowej)-jeszcze nigdy nie spotkałam sie z podobnym okresleniem:-O Jej kolezanki juz miesiączkuja,wiec to chyba normalny wiek na dojrzewanie. Rozm.buta 37-38-i wiem,ze wiekszośc jej koleżanek tez nosi taki rozmiar..nie rozumiem tego ataku,tym bardziej od kogos kto sam dziecka nie ma:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilijanka11111
Ale Wy jesteście chore...dziewczynka dojrzewa i tyle, a te od razu po lekarzach każą chodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W związku z promocja do klasy sportowej corka miała robione wszelkie badania,przechodziła testy-wszystko super:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×