Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LarysaVonTizz

DAŁAM MOJEMU MĘŻOWI PRZYZWOLENIE NA ZDRADĘ ...

Polecane posty

Gość paz krolowej
LarysaVonTizz szukanie czegos nowego ale co nowego pozycje z kamasutry BDSM powiem ci tyle chocbys niewiadomo jakie miala potrzeby gdybys mez akochala nie wpadlabys na taki pomysl brzydzilabys sie soba po stosunku z innym facetem czulabys ze zeszmacilas siebie i meza i dokladnie wiem co mowie i powiem ci tez ze nie wyobrazam sobie ze w malzenstwie pelnym milosci i zrozumienia trzeba sie zdradzac bo takie sprawy jak nowosci mozna rozwiazywac na bazie rozmow przedstawiac to jako rozwijanie bliskosic miedzy wami wychodzilas za maz to pewnie mieliscie juz sex przeorbiony wiec skoro wiedzialas ze maz moze nie jest chetny mowinkom po cholere bralas z nim slub ?? a skoro zachowaliscie czystosc to juz wasz problem i teraz badz odpowiedzialna za swoj wybor a jak nie pasuje to przestan uprawiac te hipokryzje i powiedz prosto z mostu mezowi dowidzenia dla mnie jestes takim robakiem czlowkiekem bez charakteru ktory chce zjesc ciastko czyli puscic sie zdradzic ale i miec ciastko czyli gwarancje ze maz nie odejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas juz byla taka sytuacja podobna, ale chodzilo o hostessowanie i pieniadze. Napisałem czarno na białym, że nasz związek nie ma w takim razie sensu, bo wszystko zniose, ale czegos takiego nie. Odrazu zmieniła tok myslenia. Jesli Ty autorko bys mi cos takiego zaproponowała, to ja bym Cie nie zdradzil, choc moze i tak bys myslala, ale po Twojej zdradzie pottraktowałbym Cie jak szmate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o nowinki, jak to ujęłaś, np. pozycji z Kamasutry, ale o nowy zapach, smak, dotyk itd. no, tego mąż nie będzie w stanie zaspokoić. i nie uprawiam hipokryzji, ale coś całkiem innego. nie chcemy się rozstawać, ale też i nie roztaczamy przed sobą idyllicznej wizji, że o tak do końca świata z tobą tylko i tylko tobą. i wiedzieliśmy to już przed ślubem, a jednak się zdecydowaliśmy zbudować wspólne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paz krolowej
i jeszcze jedno gdybys kochala meza sex z nim i taki jaki jest nigdy by ci sie nie znudzil bo w sexie obdarzalabys go sowimi uczuciami i cieszylas ie cieplem ktore ci daje odkrywalabys wasza milosc na nowo i nie potrzebowalabys zadnych nowosci a juz na pewno nie innego faceta w lozku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paz krolowej
też i nie roztaczamy przed sobą idyllicznej wizji, że o tak do końca świata z tobą tylko i tylko tobą. i wiedzieliśmy to już przed ślubem, a jednak się zdecydowaliśmy zbudować wspólne życie. nie przeklinam ale to napisze o kurwa to po chuj wzieliscie slub banda nieodpowiedzialnych gowniarzy ktora funduje sobie slub nie wiadomo po co zeby potem zbeszczesicc malzenstwo powstrzymam sie od dalszego komenatarza teraz widze ze ty zadnych zasad nie masz i zadnych wartosci jezu ja myslalam ze tacy ludzie to tylko na filmach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta jons...
paz krolowej banały dla nastolatek.....bo jak się kocha...to na dobre i na złe, wiele kocha tylko jak jest dobrze...gdy jest żle...to juz nagle przestaje kochac...heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paziu .... dziś dość ciepło, więc zdejmij moherowy berecik i się tak nie gorączkuj, nie ma sensu. a wzięliśmy ślub, bo nam dobrze razem i chcemy być razem, ponad Twoja percepcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paz krolowej
Ta jons... dla ciebie moze i banaly ja bralam slub z przekoaniem ze na dobre i na zle i jak bylo zle tez bylismy razem i ze soba cokowliek by sie nie dzialo zawsze razem widac zyjemy w roznych swiatach ja mam zasady ja kocham cala soba i jestem tak samo kochana podejmuje decyzje z odpowiedzialnoscia i potem ponosze tego konsekwencje a nie bo brak mi innego zapavchu to sobie na boku pykne nic dziwnego ze swiat schodzi na psy jak tacy ludzie jak autorka maja dzieic i taki tez przyklad im daja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paz krolowej
LarysaVonTizz a ty kobieto zbastuj z tym berecikiem bo jestem niewierzaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chorąży
Dziwka i tyle ! Idź najlepiej pod jednostkę wojskową :) , Jak przeleci cię cała kompania , to poczujesz nowe zapachy , hahahahaha .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta jons...
jej horyzont zasad i wartosci jest bardzo wąski i egoistyczny, co jest poza jest dla niej niezrozumiale i niepojętne, ale jak każdy moher wie lepiej i typowo po katolicku nienawidzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paz krolowej
LarysaVonTizz i zastanow sie co piszesz bo najpierw marudzisz ze nie roztaczacie wizji bycia tylko razme i do konca i z tym przekonaniem wzieliscie slub a potem pieprzysz ze wzieliscie slub bo chcecie byc razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paz krolowej
Ta jons... odsylam do mojej wypowiedzi powyzej jestem NIEWIERZACA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta jons...
Zeby być jak moher i nienawidzić po katolicku wcale nie trzeba być wierzącym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytaj ze zrozumieniem, bo od spienienia rzuciło się Tobie na oczy, nie chodzi o to, że się hajtaliśmy z założeniem, że się rozstaniemy, ale że nie będziemy do końca świata tylko ze sobą uprawiali seksu. kapiszi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekooomankaa
hahaa chorąży :D :D, po części rozumiem autorkę, ale takie myślenie ma się za młodu a nie jak układa sobie życie i coś buduje. Przy nowym partnerze jest ten inny, nieznany dreszczyk emocji. Bo taka nasza natura. Ale mamy też głowę, i mózg którym się posługujemy, z tego co widać autorka raczej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paz krolowej
LarysaVonTizz widac wzielas slub ale kompletnie nie wiesz czym jest malzenstwo slub to tez sex tylko i wylacznie ze soba a skoro wiedzieliscie ze nie bedziecie sobie wierni to az szkoda slow zeby nazwac to co zrobiliscie tak jakby czlowiek swiadomie wsiadl pijany za kierownice i wiedzial ze jest ciemno na najblizszym przejsciu zawsze jest duzo przechodniiow on ledwo widzi i z duzym prawdopodobienstwem pozbawi kogos zycia i nie tylko po slubie koscielnym jest obowiazek wiernosci malzenstwo w prawie cywilnym to rozniez zakaz jakichkolwiek erotycznych kontaktow poza zwiazkiem ale tak to jest jak jestes kobieta bez zasad gdybys miala zasady nie bralabys tego slubu albo wzielabys slub i trzymala sie tego co sie ze slubem wiaze a nie tylek mnie zaswedzi znajomy zapach sie znudzil to sobie zdadze a powiem ci wiecej PRZYZWOLILAS NA ZDRADE BO SAMA CHCSZ USPRWIEDLIWIC SWOJE ZDRADE I SWOJE KURESTWO TAKA TRANSAKCJA WIAZANA JAK JA JEMU POZWOLE TO MOZE ON MI WYBACZY ZE JESTEM SZMATA NIE MAM DO NIEGO SZACUNKU zero moralnosci calkowity upadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego zdradzamy
Dlaczego zdradzamy? Trudno o jednoznaczną odpowiedź, bo przyczyn jest parę. Poza tym prostą diagnozę utrudniają różnice dotyczące mężczyzn i kobiet. Warto zacząć od tego, że pojęcie zdrady dla mężczyzn oznacza raczej kontakt fizyczny. Dla kobiet w tym pojęciu mieści się już zdrada natury emocjonalnej. A co do przyczyn... Mężczyźni zdradzają, bo w wielu przypadkach mają fantazje dotyczące współżycia z innymi kobietami. Kobiety - bo szukają okazji bycia podziwianą, adorowaną, obdarzaną czułością i miłością. Tego często brakuje im w małżeństwach. Dla części zdradzających może być to próba sprawdzenia, dlaczego mój związek jest nieudany. Sypiając z inną partnerką, eksperymentuję, porównuję i szukam przyczyn, dlaczego u mnie jest źle. Może to być również chęć ukarania partnera. Niedawno pracowałem z dwojgiem bardzo atrakcyjnych fizycznie młodych ludzi. On był rzutkim biznesmenem, ale to ona dominowała w związku. On zdradził, a ona przyprowadziła go do poradni, traktując zdradę jako chorobę. Prawda była taka, że zdradził, by zrobić jej na złość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paz krolowej
tylko dziekcu nie zapomnija powiedzie cprawdy o sobie wiesz mamusia jest zona tatusia ale mamusia daje tylka temu panu moze dziekco chces zpoznac pana z ktorym mamusia poznaje nowe oblicza sexu no bo skoro to dla ciebie takie normalne to ja rozumiem ze to bedzie jawne w rodzinie i moze nawet kochankow zaczniecie zapraszac na obiadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego zdradzamy
Procent kobiet, które zdradzają, rośnie. Badania pokazują, że jednej zdrady w małżeństwie dopuszcza się już 12 procent mężczyzn i 10 procent kobiet. Czyli niemal tyle samo. Jeśli chodzi o częstsze zdrady - od dwóch do czterech partnerów pozamałżeńskich - dotyczy to 17 procent mężczyzn i 4 procent kobiet. Zdradzają głównie osoby w przedziale wiekowym 30-40 lat, a więc znudzenie związkiem ma tu spore znaczenie. Namiętność ma to do siebie, że szybko opada. Ale przecież można ją wzbudzić i nie trzeba jej szukać poza związkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chorąży
Jak świat światem kurwa zawsze żołnierzowi służyła zadem Nigdy też takich nie brakuje I zawsze im takie rżnięcie smakuje To nic , że w domu mąż i dzieci na mamę czekają Ale taką szmatę inne zajęcia podniecają Zawsze takie pod jednostką wystają I dla radości za darmo żołnierzom "żopu i japu" wystawiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokoky
co zagłupie cipy tu piszą, jedna warta drugiej hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paziu ... myślę, ze obrażanie mnie, bo mam inny światopogląd najlepiej świadczy o tym jaki masz bogaty system wartości. ja szanuje twoje zdanie i nie mam zamiaru przekonywać, ze moje jest lepsze. dla ciebie moja wizja jest nie do przyjęcia i ok, ale żeby to wyartykułować nie trzeba kogoś obrażać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paz krolowej
LarysaVonTizz wiesz co pieprz sie z kim chces zi ile chcesz zdradzaj ile ci sie podoba tylko nie beszczesc tym malzenstwa jak nie masz pogladow odpowiadajacych malzenstwu to po chuj sie pchalas do slubu i tak bede cie obrazala wlasnie za to za wziecie slubu a nie wyznawanie zasad upowazniajacych cie do jego wziecia dlatego jestes dla mnie zwykla szmata niewarta nawet spluniecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggginaa
Dla mnie to po prostu chore! A kobieta, ktora decyduje sie na cos takiego jest nienormalna i wyprana z uczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popopek
heh...krolowej nerwy puściły, też by chciala poruchac ale jej zasady małżenskie krepują wolnośc...hehehe, też bym sie w kurwij na jej miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paz krolowej
popopek czytaj ze zrozumieniem ja nie mam potrzeb ruchania na boku to wzielam slub ale jak ktos nie ma zasad to po cholere pcha sie w instytucje ktora rzadzi sie okreslonymi prawami i zasadami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaspokojony zonkis
Sztuczna ciiipka to nic przy takich problemach. Jakby moja kochana żona zaproponowała mi taki układ, to bym sie zgodził, bo nie miałbym wyjścia. Pewnie przy moim sprzeciwie i tak by sobie znalazla kochanka, ale by to robila za moimi plecami, a tak mialbym wglad na jej kochanków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popopek
mowisz o jakis zasadach świeckich czy katolickich Małżeństwo katolickie ma inne zasady a świeckie też inne. A ja ma swoje wlasne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×