Ból podbrzusza przy wyproznianiu,duze krawienie, po Lyzeczkowanie

Witam.. Od Paru godzin szukam na forach,takiego samego problemu,lecz nie umie nic znalesc..moze zle szukam..wiec postanowilam tutaj napisac. Zaczne wiec od poczatku.. W Kwietniu okazalo sie ,ze mam puste jajo plodowe..po paru dniach zabieg .. po zabiegu krwawilam przez ponad miesiac, ustapilo,po paru tygodniach znowu krawilam... i wlasnie to mnie martwi,w dniu gdy znowu zaczelam krwawic, bol byl niesamowity nie potrafilam nawet usiasc..wszystko z dolu mnie bolalo, nie umialam sie wypróżnić ,zwijalam sie bolu, jakby mnie rozrywalo podbrzusze...i do tego mocny krwotok.. bol trwal przez 3 dni... po prau dniach przestalo, gdy poszlam do ginekologa powiedzial,ze wszystko jest dobrze,chociaz sama nie wiem,bo badanie trwalo z 3 min ;/.. Kolejna miesiaczka juz lepiej..mniej bolalo,dalo sie wytrzymac. Dzisiaj znowu to samo:(.. krwotok,nie umie normalnie usiasc,o zalatwieniu sie nie ma mowy,bo az lzy leca.. Dodam ,ze od kwietnia czesto pobolewa mnei brzuch, i dol plecow..nie wiecz czy to ma cos wspolnego. Co to moze byc?? Witam.. Od Paru godzin szukam na forach,takiego samego problemu,lecz nie umie nic znalesc..moze zle szukam..wiec postanowilam tutaj napisac. Zaczne wiec od poczatku.. W Kwietniu okazalo sie ,ze mam puste jajo plodowe..po paru dniach zabieg .. po zabiegu krwawilam przez ponad miesiac, ustapilo,po paru tygodniach znowu krawilam... i wlasnie to mnie martwi,w dniu gdy znowu zaczelam krwawic, bol byl niesamowity nie potrafilam nawet usiasc..wszystko z dolu mnie bolalo, nie umialam sie wypróżnić ,zwijalam sie bolu, jakby mnie rozrywalo podbrzusze...i do tego mocny krwotok.. bol trwal przez 3 dni... po prau dniach przestalo, gdy poszlam do ginekologa powiedzial,ze wszystko jest dobrze,chociaz sama nie wiem,bo badanie trwalo z 3 min ;/.. Kolejna miesiaczka juz lepiej..mniej bolalo,dalo sie wytrzymac. Dzisiaj znowu to samo:(.. krwotok,nie umie normalnie usiasc,o zalatwieniu sie nie ma mowy,bo az lzy leca.. sa rowniez takie skorcze bolu przy np. zwyklym chodzeniu,siedzeniu,czy nawet spaniu . Dodam ,ze od kwietnia czesto pobolewa mnei brzuch, i dol plecow..nie wiecz czy to ma cos wspolnego. Co to moze byc??

witamy

Szoruj do ginekologa! Jeżeli nie możesz bo go nie ma to lec do rodzinnego po skierowanie do szpitala na oddz. ginekologiczny.Nie ma żartów.

myslisz ze to cos zlego ?? mozesz powiedziec cos wiecej ??

Kochana co chcesz więcej? Ból, krwawienie, mało Ci? Nie czekaj.

kierunek ginekolog!!!!!!!! żadne forum ci tu nie pomoże

no ale co to moze byc?:( tak sie boje;/ nie radze sobie po stracie..jeszcze jak mam znowu do szpitala wrocic,to jzu dopiero sie zalamie.. zebym wiedziala chociaz co to moze byc;/.. Ale dzisiaj juz jest lepiej,nie boli tak strasznie,umialam sie nawet zalatwic.. powoli przechodzi.. ale znowu mam sie bac kolejnej tak bolacej miesiaczki ?:(

Ja wiem,ze forum nie pomoze..ale ginekolog uznal,ze to normalne ze mnie boli,chociaz nie dal mi do slowa dosc ;/,uznal ze wszystko sie dobrze goi.. i dowidzenia. Ja chce po prostu wiedziec co to moze byc?:( .. ze mam tak "bolacy" okkres

Chyba jednak nikt nie wie co to moze byc..:(

źle wykonany zabieg

być może lekarz źle przeprowadził skrobankę, może coś tam zostało. z tym nie ma żartów, najlepiej zrobisz jak zgłosisz się na pogotowie.

No ale czemu predzej ginekolog uznal ,ze wszystko jest ok... ? wtedy by juz widzial,ze jest cos nie tak

idz prywatnie do dobrego lekarza a jak nie to pedz do szpitala, to moga Cie bolec blizny i zrosty na macicy i stad takie nadmierne krwawenie a to jest niebezpieczne...

i kolejny zabieg mnie czeka?;/:(

Ale o czym ty piszesz? Bierzesz za święte wszystko co usłyszysz? Ja od lekarza usłyszałam że ciąża jest obumarła i też dostałam skierowanie na łyżeczkowanie. Ale poszłam do innego lekarza i okazało się że z ciążą jest wszystko ok. A dziś ta moja obumarła ciąża ma 3 lata i bardzo dobrze się miewa. Ty już dawno powinnas być u innego lekarza a nie wierzyć w to co ci powiedział jakiś konował. Swojego rozumu nie masz?

nie mam rozumu ?? Nie bede Tu opisywac wszystkiego co sie dzialo przez prawie 5 miesiecy :|.. Przed zabiegiem mowilam sama sobie ,ze to nie prawda... i bylam u 5 lekarzy..kazdy powiedzial to samo... nawet na zabieg poczekalam tydzien ,az zglosilam sie do szpitala i uslyszalam to samo.. teraz tak samo bylam u innego lekarza..