Czy ktoś z Was się zlituje i prześlę mi troszkę pieniędzy

na życie?

JA TEŻ POPROSZĘ

zrezygnuj z internetu-i już masz.

się przyda - wprawdzie do wypłaty tylko tydzień, ale co będę sobie żałować.

Szkoda, że wszyscy traktujecie to jako żart. Internet jest w pracy.

to jak pracujesz to masz kase nie

Oooooo!!! Ja też chcę!!! Pieniądze proszę wpłacać na konto o numerze 123456789 z dopiskiem "pomoc dla niedziela".

na kafeterii? Dopiero możesz mieć problemy finansowe.

ja potrzebuję mieszkanie wiec jak ktoś ma na zbyciu to poproszę....

Praca jest, a jaka płaca to tylko ja wiem. Poza tym pracuję w sklepie internetowym i mogę siedzieć na innych stronach, byleby wykonać swoje zadania na dany dzień.

to ile zarabiasz?

a może ktoś by chciał mi kupić nowy samochód? chętnie przyjmę tylko żeby był nowy, z salonu, nie jakich rzęch

750 na rękę mam

tam się nad tobą zlitują.

Tak i będę musiała oddać wielokrotność tego, co pożyczę.

to dasz sobie rade kazdy potrzebuje kasy nie tylko ty!

Jasne, że dam. Albo będę jeść albo zapłacę rachunki.

to trzeba oszczedzac albo znajdz sobie lepszą prace

Oszczędność przy takiej sumie? haha bardzo dobry żart,

to znajdz lepsza prace albo wyjdz na ulice i rzebraj

Żebraj jak już. Już wychodzę.

nie żyjesz w kraju trzeciego świata - jeśli Twoja sytuacja jest faktycznie taka straszna dostaniesz, jeśli jeszcze nie dostajesz jakąś zapomogę. Po drugie możesz pożyczyć (co odradzam, zwłaszcza w tym providencie), możesz poprosić w sklepie o podstawowe produkty "na kreskę" (wiele sklepów na to pozwala, choć niechętnie dają wódkę i pierdoły raczej nie odmawiają chleba i kaszy), po trzecie możesz starać się o odroczenie płatności róznego rodzaju rachunków, czasem nawet nie musisz, np. za prąd możesz zapłacić później (oczywiście z odsetkami, musisz obliczyć na ile Ci się to opłaca), możesz, skoro już masz taką możliwość w czasie pracy, zamiast siedzieć na kafe zająć się trochę jakimiś tłumaczeniami, przepisywaniem tekstów na kompie, czy choćby szukaniem dodatkowego zajęcia (np. roznoszenia ulotek - można sobie dopasować godziny pracy i możesz to robić kilka godzin w tygodniu). Może masz niepotrzebne książki do sprzedania w antykwariacie? - zarobisz nawet 5 zł to już jest jeden dzień jedzenia. Nie przesadzaj, tylko szukaj rozwiązań.

no sory pomyliłam się. to wychodz moze jeszcze cos uzbierasz do wieczora

ty bys chciała zeby ci kase dawali do roboty sie wez a nie siedz na kafe..

no wygoń mnie najlepiej stąd

Poza tym wykonałam już swoją pracę na dzień dzisiejszy, o 16:00 kończę, a od 13 już mam wszystko gotowe.

zal mi ciebie, zamiast wziazsc sie do pracy to ..

Spoko. Znalazłam pracę jako opiekunka właśnie i będę dzwonić do tej rodziny. A swoją drogą nie chodziło mi o Bóg wie jaką kwotę tylko 5-10 zł, jakbym tyle miała, a ktoś by potrzebował to bym dała... No ale nic...

dzieki za rade cwaniaro ale nie dzieki