Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klopss

dziewczyna zarzucila mi brak pomyslowosci, czy ma racje?

Polecane posty

Gość klopss

Moja dziewczyna zarzucila mi ze nie robimy ostatnio razem nic ciekawego. Ona czasem, fakt, cos proponuje...nie powiem ze nie. Ale lubi jak ja wykaze sie inicjatywa i pomyslem. To co ja proponuje to spacer, czasem jakas wycieczka z moja siostra. Ja to chyba troche nudzi. Jestesmy razem 3 lata.... Dziewczyny czy wy tez czulybyscie sie zawiedzione? Czy oczekiwalybyscie ze wasz facet bedzie was zabawial? A moze kazdy powinien zabawiac sie we wlasnym zakresie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...mysle, ze waro miec choc jedna rzecz, ktora sprawialaby frajde obojgu, cala reszta moze byc "uprawiana" indywidualnie. A mozliwosci jest sporo: kino, rower, rolki...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabra
hmm, no jeali przez 3 lata nic innego jej nei zaproponowales tylko spacer i wycieczke z siostra to troche slabo... tez by mi dziwnie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopps
ja jestem prostym facetem, a ona by chciala zebym mial pomysly, inicjatywe, zainteresowania a ja lubie se posiedziec przed kompem, ewentualnie przejsc sie...no i ona mi zarzucila ostatnio ze to troche nudne nie wiem jak to rozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jakieś wspólne wakacje
macie za sobą? A kino, teatr? Od czasu do czasu wyjście do restauracji na wypasioną kolację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopps
niec chodzi mi o konkretne pomysly tylko czy faktycznie to co proponuje jest beznadziejne? czy ona ma prawo sie nudzic? chodzimy oczywiscie czasem do kina czy basen, ale przeciez nie bedziemy chodzic co tydzien. spotykamy sie kilka razy w tygodniu, czasem codziennie...no i ....coz robic... zauwazylem ze jak ja odwiedzam czasem to ona wiekszosc czasu siedzi przy komputerze, ja nie mam co opowiadac bo nic sie u mnie w pracy nie dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffiioołłeekk
No ma trochę racji... Jest wiele rzeczy, które można robić razem. Domowe rzeczy (wspólne gotowanie, wieczór filmowy, wzajemne masaże, kolacyjki dla znajomych), i poza domem: kino, basen, teatr, bieganie, rower, wycieczki w zaskakujące dla niej miejsca (i nie wciąż z siostrą), puby, impezy, wystawy, pojechanie gdzieś przed siebie żeby popatrzeć nocą w gwiazdy (ech, mój facet mnie kiedyś zabierał na takie spontaniczne wyjazdy:) ), koncerty, można by długo wymieniać. Więcej inwencji!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Módl się2
Idźcie do miasta i zróbcie coś spontanicznego, niech się zadzieje coś nieplanowanego... koncert, wystawa, tańce, jakaś niezbadana romantyczna miejscówa.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiacynta-bukiet
Nie musisz wymyślac nie wiadomo czego, grunt to wyjsć z domu i zrobic cos nie do końca zaplanowanego. Wejdźcie sobie do jakiegos ogródka w nocy i podkradnijcie trochę śliwek, wejdźcie sobie do jakiegoś wysokiego budynku wieczorem i poaptrzcie z góry na miasto, pojedźcie wieczorem nad rzekę z koszykiem zarcia i zrbcie sobie piknik, wyjedźcie w weekend nad wodę i zabierzcie ze sobą karabiny wodne. Ot takie bzdury, ale od razu jest jakis powiew świeżości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczę z kaffffff
Może i dziewczyna ma rację, ale jak dla mnie w związku powinno być przede wszystkim wspólne planowanie, a nie tylko oczekiwanie aż druga osoba zapewni nam milion atrakcji..pogadaj z nią i razem wykombinujcie coś fajnego, coś co lubicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niueeeh
ugotuj cos dla niej, w samym fartuszku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopps
Spotykamy sie dosc czesto, jestesmy ze soba dlugo... Moze to jest problem. Moja dziewczyna jest niezadowolona bo.... -jak do mnei przyjezdza na weekend to jej sie nudzi, nie podoba jej sie ze caly dzien ja siedze przed komputerem czy ogladam tv (w koncu mam wolne). zauwazylem ze zaczela ze soba zabierac laptopa i siedzi w drugim pokoju tez przy komputerze... Tak jets caly dzien, oprocz momentu gdy ona robi obiad, potem go razem jemy...czasem pojdziemy do sklepu czy na zakupy. ale ona uwaza ze to nie jest normalne ze jak spedzmy razem w weekend, to spedzamy czas osobno wlasciwie...uwaza ze takie rzeczy maja miejsce 20 lat po slubie... -dzwonimy do siebie wieczorem, ona zawsze opowiada co dzis robila, gdzie byla, kogo spotkala....potem pyta co u mnie, a ja mowie ze nic (bo pracuje przed komputerem) no i ona jest zawiedziona, mowi ze ja nie chce nic mowic, ze nie mam nic do powiedzenia -gdy do niej przychodze zauwazylem, ze coraz czesciej ona zostawia mnie w pokoju na chwile i gada ze swoja mama, albo cos innego robi - nudza ja smsy ode mnie, bo ja zawsze w sumie pisze to samo "hej, co slychac". no i zauwazylem ze coraz mniej do mnie pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopps
hmm... to samo jeszcze z seksem ostatnio zapytala mnie czy nie chcialbym czegos nowego sprobowac, czy nie mam na nic ochoty, zadnych fantazji... ja powiedzialem ze nie, zee dobrze tak jak jest...a ona ze to troche dziwne. od 3 lat wlasciwie nasz seks jest taki sam, mi wystarczy to samo, nie wiem jakie cuda ona by chciala i w ogole ona coraz czesciej mowi ze jej sie nudzi, raz opowiadala o jakims superkoledze ktory gdzies tam byl i cos robil....("a ja nie robie nic") smiala sie ze nawet jak cotydzien jedziemy do sklepu to ciagle tego samego i ze ja kupuje dokladnie te same produkty... a tydzien temu sie na mnie wkurzyla i gdy nie mialem jej nic do powiedzenia podczas spotkania to stwierdzila ze "nic ciekawego nie potrfaie powiedziec, czemu nic nie mowie od siebie, tylko ewentualnie powtarzam co ktos mi powiedzial"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczkaxxxxxxxxx
nie ma to jak pomysłowy facet ehh moj tez jest taki ze sam nic nie wymysli i nie chodzi mi o to zeby jezdzic bog wie gdzie , siedziec na dachu wiezowców tylko np o jego schematyczne działanie , np jak napisze mu esa to wiem co mi zaraz odpisze itd ,chcialabym nawet zeby mnie zaskoczyl jakims "innym" smsem, zrobił mi herbatki kiedy o to sama nie poprosze , zrobił kolacje , takie banalne rzeczy ale zawsze to jakos inaczej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopps
ale czy uwazacie ze ona ma prawo tak mowic? dochodzi juz do tego ze ona mi powiedziala ze jej sie nudzi, ze nie mam nic do powiedzenia, ze nie mowie nic od siebie, ze ona nie wie czym ja sie interesuje zastanawiam sie czy ma racje czy przesadza, jakich cudow ode mnie zada? ona twierdzi ze ...nie chodzi jej o to, zeby skakac na bungee czy robic jakies szalenstwa, ze swietnie mozna sie bawic na lawce w parku...no ale co ja mam zrobic:| co ja mam mowic, wydaje mi sie ze to rpzesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla kazdego cos ciekawego
rozumiem ze cie zabolalo, bo twoja dziewczyna powiedziala ci po prostu ze si z toba nudzi. I jesli ona tak sie czuje, to znaczy ze ma racje. To, ze my ci napiszemy ze to co jej proponujesz jest interesujace i zadowalajace jako sposob spedzania wolnego czasu, w niczym ci nie pomoze, bo to nie my jestesmy z toba, tylko twoja dziewczyna, dla ktorej to co robicie jest niezadowalajace. Bo co jej powiesz? Ze nie ma prawa sie z toba nudzic bo inni mowia zeby sie nie nudzili? Jak sie za nia nie wezmiesz, to predzej czy pozniej zacznie szukac wrazen u kogos innego, a to ze ci to wprost powiedziala, to juz naprawde ostatni dzwonek zeby zaczac dzialac. Zapytaj ja co by ja interesowalo, i sproboj porobic z nia to czego ona by chciala, nawet jesli to nie zawsze bedzie dla ciebie wymarzony sposob na spedzenie popoludnia. Jesli oczywiscie ci na niej zalezy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczkaxxxxxxxxx
nie pytac to nie pytaj je "a co mam robic zebys sie nie nudziła" to pewnie jeszcze bardziej ja wkurzy znasz ja juz troche i nie ona nie przesadza zrob cos innego niz zwykle robisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopps
jestem zdziwiony...nikt nigdy mi nie powiedzial ze jestem nudny.... chociaz w sumie z niewieloma osobami rozmawiam ja jestem prostym facetem, nie wiem czy bede w stanie ja zabawic w jakis sposob, lubie rutyne, lubie to co znam. jestem zadowolony z tego co mam, pragne spokoju. czy to zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczkaxxxxxxxxx
dobrze ale bez przesady dziewczyna sie toba znudzi i cie zostawi i tyle bedziesz mial z tego masz jakies zainteresowania? mozecie np obejrzec razem jakis ciekawy film spotykac sie w barze z waszymi znajomymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopps
nie mamy znajomych mysle ze jej nei chodzi o konkretne miejsce w ktore chcialaby pojsc, tylko o to, ze ja nie mam nic do powiedzenia, ze sie malo odzywam, ze pisze i mowie to samo ciagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczkaxxxxxxxxx
nie macie znajomych ? a macie rodzenstwo? kuzyni ? jakas rodzina chociaz , z nimi mozna by gdzies skoczyc no to zrob cos z tym , skoro zadnych zainteresowan ni masz to o czym chcesz gadac porozmawiajcie chociazby na temat aborcji, ślubu , gejów i lesbijek , tematow do ciekawej rozmowy jest bardzo wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopps
no ale wczesniej wlasnie dziewczyny raczej nie byly zainteresowane wchodzeniem w zwiazek ze mna, siedzialem pare lat na necie i szukalem...i poznalem...piekna, madra, fajna kobiete ale czuje ze jej nie ogarniam, ze ona ma wymagania...ze cos chce... czy uwazacie ze uda mi sie znalezc kobiete ktora nic nie bedzie ode mnie wymagala? czy wam nie pasowalby facet ktory lubi jak kazdy dzien wyglada tak samo, ktory lubi jak nic sie nie dzieje, ktory lubi to co stare i sporawdzone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopps
w sensie w necie nie znalazlem zadnej a ja poznalem bo siostra mnie umowila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talanatala
klops czemu nie macie znajomych???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567890we4r6
Jestes nudny jak flaki z olejem i nie nadajesz sie do zwiazku, a juz na pewno nie z taka dziewczyna. Spedz zycie przed komputerem i nie zameczaj innych swoja osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczkaxxxxxxxxx
chcialbys zeby dziewczyna od ciebie nic nie wymagala? i jeszcze zeby byla piekna madra itd? śnisz na jawie chyba 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×