Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klopss

dziewczyna zarzucila mi brak pomyslowosci, czy ma racje?

Polecane posty

Gość wakingup
tak, tak pisza faceci nieudacznicy z ktorymi baba juz wytrzymac nie mogla...i teraz sie wyzywaja a prawda jest inna, jestescie nudni i beznadziejni, nie macie nic do zaoferowania.... i co? z kim teraz bedziesz? z baba ktora bedzie sie cieszyc ze ma w domu penisa i tyle? nawet to w dzisiejszych czasach nie jest zadna wielka atrakcja juz.... ale nie, wy sie bedziecie dowartosciowywac...znajdziecie se glupia babe, bez wymagan, bez potrzeb, ktora bedzie sie cieszyc ze tak ladnie sie prezentujecie przed kompiterem czy telewizorem podczas gdy ona moze w spokoju zupe przyrzadzac...tak, tylko komus takiego mozecie zaimponowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikolinka
tak se to tlumaczcie koledzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikolinka
czy ktos nie moze bloknac tej wrozki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haniabaniaaa
a nie myslales zeby wrocic do tego swojego miasteczka?! tam na pewno latwiej by ci bylo znalezc odpowiednia kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaswqsasaewqs
juz to wczesniej zaoferowala... ciekawe co robi teraz autor, moze zabral swoja kobiete na romantyczna kolacje... swoja droga moze na cos te rady nasze mu sie przydadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopps
pisze drugi temat :P uups

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaswqsasaewqs
widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikolinka
z takim podejsciem prawiku nie licz na to ze znajdziesz kobiete, w koncu jesli choc jedna rzecz nie ebdzie jej w tobie pasowac od razu cie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem ci drogi autorze jako facet, że jesteś straaaszny nudziarz. Co innego spokój, stabilizacja itp. a co innego totalna nuda- gdzie mieszkasz, nie możesz wziąć jej na spacer, na wycieczkę, na kawę, na jakąś imprezę? Nie na wszystko potrzeba kasy- wystarczy trochę pomysłowości, wsiąść na rower i pozwiedzać okolice, kupić bilet na pociąg do jakiejś okolicznej miejscowości i spędzić tam cały dzień z aparatem, rozpalić wieczorem grilla i zaprosić znajomych. Kupić jakąś fajną grę planszową, posłuchać dobrej muzyki, spróbować razem przygotować jakiś egzotyczny obiad z przepisu w internecie... Pomysłów jest mnóstwo, i nie każdy wymaga, żebyś był jakimś fanem szaleństwa (chociaż ja na przykład uważam, że odrobina szaleństwa również jest potrzebna w związku), albo mega bogatym (chociaż skąpiec który żałuje wydać 5 zł na dziewczynę też nie jest materiałem na partnera). Podobnie w seksie, nie trzeba bawić się w sadło masło albo grupowy seks, ale można zrobić bardziej romantyczny wieczór, kupić na wagę płatki róż, rozświetlić pokój tylko świecami, puścić romantyczną muzykę... Albo wynająć na weekend domek gdzieś za miastem... Albo kupić szampan/słodkie winko, i pójść na jedną noc do jakiegoś hotelu... Ale nie, najprościej stwierdzić, że ty taki już jesteś i nic na to nie poradzisz... jak baba się zachowujesz... Twojej dziewczynie nie potrzeba ci.py, jedną już ma, po co jej druga? Albo zaczniesz zachowywać się jak facet, albo w jej oczach staniesz się ciepłymi kluchami, z którymi wiąże ją tylko przyzwyczajenie, a nie miłość i inne uczucia- a wtedy ją stracisz, choć po tym co piszesz, ten proces już się rozpoczął- no ale cóż, ja widzę tu głównie twoją winę, bo dziewczyna ma sporo racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikolinka
Ale nie, najprościej stwierdzić, że ty taki już jesteś i nic na to nie poradzisz... jak baba się zachowujesz... ej no nie obrażajmy kobiet, jak mozna go porownac do nas:}|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pikolinka, chodzi mi o to, że baby (uwaga, baba to nie każda kobieta, chodzi mi o te ograniczone, do których nic nie trafia, które patrzą tylko w jedną stronę i nic ponadto nie widzą) są tak samo odporne na argumenty jak autor. Jesteś po informatyce? I co z tego, ja też! A pomysłów na spędzenie wolnego czasu mam tyle, że zapewniam rozrywkę nie tylko dziewczynie, ale i znajomym, i to nie tylko w weekendy, ale też w trakcie tygodnia. A autor robi wszystko tak, żeby laska nic od niego nie chciała. Miał być wspólny obiad, to potrafił spieprzyć gotowanie parówek (o niebiosa), miał być spacer to wziął ją dookoła bloku, i tak co panna nie chce, to jej obrzydzi, żeby więcej mu dupy nie truła. Tylko, że któregoś razu dziewczyna powie "żegnaj", ale autor i tak stwierdzi, że to jej wina. Ok, rozumiem, że autor może mieć spokojny charakter, ale przecież co innego spokój a co innego nuda. Chcesz autorze NAPRAWDĘ DOBREGO sposobu na twoje problemy? Już podaję: - na tydzień zawieź komputer do znajomych, i poproś, żeby przez ten tydzień nie oddawali ci go - to samo zrób z telewizorem - i za każdym razem, jak tylko zaczniesz się odrobinkę nudzić, NATYCHMIAST wychodź z dziewczyną z domu- choćby była paskudna pogoda, choćbyście nie mieli żadnego pomysłu co robić- ważne, żebyście z odrobinką kasy wyszli z tych czterech ścian pomieszczenia, żeby poprzebywać na świeżym (jak na warszawskie warunki) powietrzu. Nie znam twojego miasta, bo mieszkam w krakowie- ale na boga, przecież w warszawie powinno być mnóstwo atrakcji- i nie mówię o samych zabytkach, klubach i muzeach, bo to może się znudzić- ale nie ma pod warszawą jakiś większych parków, jakiś lasków ze ścieżkami turystycznymi? Masz auto, spakujcie się, wyznaczcie na zumi jakąś trasę, bierta aparat (nawet jakąś starą cyfrówkę z allegro za 50 zł, co ma 3,2 MP, wcale nie trzeba mieć lustrzanki za 3tys żeby robić fajne fotki) i za miasto. Nie wiem, co ci podpowiedzieć, bo jeśli faktycznie powyższa rada nie pomoże, to może już jesteś takim typem człowieka, który jak nie ma co robić, to dopiero wtedy jest szczęśliwy- ale wydaje mi się, że problem wynika właśnie z tego, że zamiast coś zrobić z życiem wygodniej jest siąść przed kompem/ tv i mieć wszystko w dvpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×