Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olakkkkkkkk

Do zwolenniczek aborcji

Polecane posty

Gość olakkkkkkkk

Jestem wielkim przeciwnikiem aborcji,i niema to związku z moja wiarą jestem ateistką,jestem przeciwna aborcji bo jestem za życiem,bo w konflikcie interesów komfortu kobiety a prawem do życia przyszłego obywatela mojego kraju,biorę stronę właśnie jego.Nie mam prawa decydować o czyimś brzuchu-racja,ale tym co w tym brzuchu się znajduje owszem.Druga sprawa to odpowiedzialność,każdy wie jak się zachodzi w ciąże i każdy wie o nie doskonałości środków antykoncepcyjnych i ubocznych skutkach upojenia alkoholowego,ale wielu godzi się na to ryzyko, często ze świadomością następstw,i bierze na siebie odpowiedzialność za popełniony czyn,czasami nawet nie mając warunków materialnych,bo polski system socjalny daje wiele możliwości w takim przypadku,od przytulisk dla samotnych matek po wsparcie finansowe,owszem trzeba zrezygnować z pewnych ambitnych planów i dotychczasowego komfortu,ale jak już pisałam ODPOWIEDZIALNOŚĆ decydując się na pewne rzeczy każdy ma świadomość skutków.Z tego powodu kobieta chcąca aborcji w takim wypadku jest egoistka myśląca o własnym komforcie.Dlatego,zwolenniczko aborcji,mam gdzieś twój komfort , tak samo jak ty masz gdzieś życie człowieka rozwijającego się w twoim brzuchu.Ciąża niszczy twoje życiowe plany? mam gdzieś twoje plany,ty już zadecydowałaś o swoim życiu z chwilą podjęcia ryzyka teraz ważne jest życie człowieka którego urodzisz i to jemu masz się poświęcić,to na jego masz zapierdalać w nie takiej pracy jakiej chciałaś,ambitne plany pozostaw świadomym kobietą które nie wpadły,niesprawiedliwość? życie jest niesprawiedliwe, ludzi dotykają nieszczęścia o jakich sobie niewyobrażałaś a muszą sobie z tym dać rade,bo to nie jest powód do zabójstwa,i to ostatnie słowo sobie zapamiętaj,bo aborcja to zabójstwo,a ty jesteś morderczynią. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodów dla których kobiety decydują się na aborcję jest wiele a Ty skupiasz się tylko na tych najprostszych. W końcu nasze domy dziecka nie pękają w szwach od niechcianych sierot a w domach opieki nie brakuje dzieci chorych, którymi nie ma się kto należycie zająć bo rodzice nie życją. Tu nie chodzi tylko o ambicje ale również o możliwości i to co później będzie z danym dzieckiem, też i na to aurotko zwróc uwagę. Potępiać jest łatwo, gorzej zrozumieć czemu ktoś na taki krok się decyduje 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, masz gdzies moje plany i ambiocje, ja mam gdzies twoje poglądy żyje, jak uwazam za stosowne i jestem zwonenniczką aborcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami ta odpowiedzialnośc spada tylko na kobietę i jest po prostu nie do udźwignięcia. Gdybys znała wszystkie powody dla których kobiety dokonuja aborcji inaczej bys spiewała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli kobieta zostanie zgwałcona, czuje niewyobrażalby wstręt do siebie i do dziecka, które nosi w sobie i nie wyobraża sobie go urodzić, to co wtedy ? Dlaczego niby ona MUSI urodzić, zmagać się z wszelkimi trudnościami ciąży tylko dlatego, że jakiś zwyrodnialec postanowił sobie ulżyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - żyj sobie nadal w swoim fajniutkim świecie tylko pamiętaj ze jak sie obudzisz może zaboleć generalizujesz i wrzucasz wszystko i wszystkich do jednego wora o przesadę bardzo łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiok
Nie mam prawa decydować o czyimś brzuchu-racja,ale tym co w tym brzuchu się znajduje owszem Ze co?? Kto ci powiedzial, ze masz prawo decydowac o plodzie w brzuchu obcej kobiety?:D Obojetnie jakie argumenty przytoczysz, to jak bede chciala usunac ciaze, to nie masz mozliwosci mnie przed tym powstrzymac, takze po co sie tak produkujesz?:) Moge usunac ciaze dla wasnego komfortu i dalej nic z tym nie bedziesz mogla zrobic, poza wyzywaniem mnie od morderczyn. Wspolczuje ci, bo nie ma nic gorszego niz bezsilnosc, a skoro tak emocjonalnie podchodzisz do sprawy aborcji i masz swiadomosc, ze kompletnie nic nie mozesz zrobic, to czujesz sie pewnie strasznie sfrustrowana i bezsilna. Ja rowniez pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffiffkyuiop
'Nie mam prawa decydować o czyimś brzuchu-racja,ale tym co w tym brzuchu się znajduje owszem.' -bardzo 'inteligentne' zdanie, w którym jedna część przeczy drugiej. mistrzem argumentacji to ty nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie czytałam co macie do po
powiedzenia i powiem tak aborcja owszem ale tylko dla ZGWALCONYCH i dla nikogo wiecej ja mam dwoje dzieci i niewyobrażam sobie żebym mogła usunac ciąże!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellvia
Zgadzam się z przedmówczyniami - Autorko,bardzo generalizujesz. Poza tym twój wpis na kilometr "świeci" złością,frustracją,ślepą wiarą w słuszność swoich poglądów...Masz swoje zdanie,szanuję je,ale nie obrażaj innych kobiet,które zdecydowały się na aborcję z takich bądź innych powodów; czasem człowiekowi się wydaje,że już wszystko widział i wszystko wie,a tymczasem jest zupełnie odwrotnie!! Jestem za aborcją,może nie w każdym przypadku,niemniej jednak ktoś wcześniej tu mądrze napisał o domach pełnych dzieci,które są "niczyje" i które może kiedyś zaznają szczęścia,a może nie. O dzieciach porzuconych,którym nie dane jest zaznać rodzicielskiej miłości. O dzieciach chorych,którymi mało kto ma ochotę się zająć. Uważasz,że takie życie jest lepsze tylko dlatego ,że to życie JEST? Wybacz,ale nie zgadzam się. Sama mam roczną córeczkę,otwarcie przyznaję,że może troszkę za wcześnie,ale trudno; świata poza nią nie widzę,ale nie potępiam kobiet,które usuwają ciążę,bo to jest ich wybór,a poza tym powody podjęcia takiej decyzji bywaja naprawdę różne,czasem nawet nie jesteśmyh w stanie sobie wyobrazić jakie. Pomijając wszystko..czy jeśli ktoś chce zadbać o siebie,o swoj komfort,stan psychiczny..to coś złego?? Kobieto,zastanów się zanim zaczniesz znów wypowiadać się na temat,o którym nie masz pojęcia z jednej prostej przyczyny: nie możesz go mieć,bo tego nie przeżyłaś. A jeśli tobie w życiu coś nie wyszło,spotkało cię nieszczęscie czy razi jakaś jawna niesprawiedliwość związana z dziećmi,nie znaczy to,że masz się wyżywać na kobietach,które tych dzieci nie chcą z sobie tylko znanych powodów.Należy to uszanować,nie jest to twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiok
Uwielbiam te wojujace w internecie kobiety, ktore odczuwaja potrzebe wykrzyczenia i potepienia kobiet, ktore dokonaly aborcji, a tak naprawde codziennie stykaja sie z takimi kobietami i nie maja o tym pojecia:D Kobiety usuwaly, usuwaja i beda usuwac ciaze i nic tego nie zmieni. Na Zachodzie robi sie to calkowicie legalnie i mam nadzieje, ze w Polsce kiedys tez bedzie taka mozliwosc, bo nie kazda kobiete stac na wyjazd za granice w celu MORDERSTWA:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolenniczka
amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta Garbooo
Oj dziewczyny... Udzielam się na innym temacie swoim, wiec nie bede sie roztkliwiac jak zaszlam w ciaze i czy byłam odpowiedizalna. Ja poroniłam w 11 tyg, z powodu stresu, z powodu braku odpoczynku-ojciec dziecka zarzucał mi ze przeciez nie wolno tyle leżeć. Z powodu kłotni, bo klocilismy się tak jakbym wcale nie byla w ciazy tylko w pelni witalnych sił. Wchodzę na tematy aborcyjne, bo czasem się czuję jakbysmy zabili swoje dziecko. Ja nei decydowałam o swoim dziecku do konca, obwiniam swojego byłego chlopaka rowniez o nerwy i stres ktore mi zafundowal. Ale szczerze nie wyobrazam sobie obcej laseczki, ktora mi mowi co mam robic. Aborcja będzie w naszym kraju, to jest nieunikniony postęp cywilizacji, nei dzis, nie jutro, ale będzie. Po prostu nasz kraj nie jest na to gotowy. Ja szczerze mowiac, nei wiem czy jestem za, skwitowałabym to aby kazdy sobei sam zadecydował o tym. Jak zaszłąm w ciążę, był dla mnei to szok, mam warunki do wychowania dziecka i finansowe i lokalowe, stać mnie byłoby nawet na nianię, moj chlopak nie ma nic, ale jesliby wymagał od samego poczatku usuniecia, wywierał na mnie presję, nie mialabym tego wszystkeigo co mam, to nie wiem jakby sie moje losy potoczyły. I bzdura to jest-droga autorka-ze jest jakis socjal w kraju-ja socjal mam, podziwiam kobiety które utrzymują się za 2 tys zl w czteroosobowej rodzinie. Dla mnie najwazniejsze było wsparcie, którego nigdy nie miałam. Ktos powie, że jestem słaba...Pochodzę z rodziny robotniczej i w znalezieniu pracy nikt mi nie pomagał, to znaczy ze jestem słaba...Generalizowanie schowaj do pudełka z kredkami, bo juz za chwilę zacznie się szkoła. A te odpowiedzialne suczki, ktore tutaj krzyczą o efektach ubocznych alkoholu-zaprawdę powiadam wam-kaznodziejstwo jest w cenie-pod krzyżem to dowiedziono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Usunelam juz 4
I mam cie w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roberta:0
Nie zgadzam się z tobą,ale chyba ci tego nie wytłumacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adria666
przeczytałam ale coś mi się zdaje że chcesz walczyć z wiatrakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko- ja też mam gdzieś Twoje poglądy. Zabezpieczam się ale gdyby jednak przytrafiła mi się wpadka to usunęłabym. Pomimo, że moja sytuacja finansowa i mieszkaniowa jak najbardziej pozwala mi na posiadanie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bełkot
buuuuuuuuuuuuuu wypierdalaj autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem przeciwniczką aborcji. Nie jestem też ZWOLENNICZKĄ. Nikogo nie zmuszam, nie nakłaniam, to INDYWIDUALNA kwestia. Napisałaś, że masz prawo decydować o ZAWARTOŚCI brzucha - ok. To wyjmij z zaciążonej płód i utrzymaj przy życiu. Nie przeżyje - trudno, to się nazywa aborcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusia jak chcesz mogę
oddać mocz na twoje zwłoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie usunęła...
bo to jest jednak morderstwo, a tego nie chcę mieć na sumieniu... ale jestem zdania, że każdy powinien decydować SAM O SOBIE... i nie stresuj się tak bardzo bo wrzodów dostaniesz...pilnuj swojego brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusia jak chcesz mogę
to jeszcze wsadź sobie krzyż w piczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipipipi
ja jestem tez ogromną przeciwniczką aborcji!!!! i bede popierac kazda ososbe, ktora na temat aborcji wypowiada sie negatywnie. DLA MNIE KOBIETY KTORE TO ZROBIŁY TO ZABOJCZYNIE NIEWINNYCH ISTOT I NIC MI NIE PRZETŁUMACZY ZE TO JEST DOBRE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×