pytanie do facetów:P

czy naprawde pociag fizyczny daje wam sie rozroznic z miłościa? czy bedac z kims, jesli wam zalezy na tej osobie, potraficie miec fantazje na temat zupelnie innej dziewczyny? moj kolega - ktory wlasnie ma dziewczyne- mowi ze mu na niej zalezy juz kilka razy stwierdzil ze fizycznie bardzo go pociagam, ze kusze go(chociaz nie robie nic zeby tak mogl myslec)

pewnie, uczucie to co innego a pociąg fizyczny to co innego. Sam mam dziewczynę, ale to nie znaczy, że nie pociągają mnie inne kobiety. Różnica jest taka, że moja dziewczyna pociąga mnie zarówno fizycznie jak i mentalnie, a inne kobiety tylko fizycznie.... rozumiesz ?;)

Dobrze odpowiedziane

a właśnie, jeszcze jedna sprawa - nie musicie robic nic specjalnego, żeby nas jakoś zachęcic fizycznie, wystarczą jakieś dupere, typu seksowna sukienka, szczery uśmiech, spojrzenie w oczy.... łapiesz ? ;)

łapie:P rozumiem ze zdrowy facet to zawsze bedzie sie ogladal za dziewczynami, ale jednak troche mnie to dziwi najgorzej ze z tym chłopakiem fizycznie troche mnie kiedys laczylo-i wcale mi sie nie podoba to ze ciagle to wspomina- skoro juz teraz ma kogos

najgorzej ze ten chłopak jeszcze namawia mnie na spotkanie- o tym wogole nie ma mowy ale wkurza mnie to- bo nie chce zrywac z nim znajomosci, ale jednak nie bardzo da sie z taka osoba przebywac sam na sam bo zaraz chce dotykac, calowac itd :/

a to niby kobiety są inne? każdy człowiek podnieca się na widok atrakcyjnego osobnika, obojętnie, czy jest w związku, czy nie!

ja bedac z kims- nie podniecam sie na widok kazdego przystojnego faceta- ok moze zwrocic uwage- szczegolnie jeszcze jak ladnie pachnie:P no ale tylko tylko, najwazniejszy jest ten z kim jestem i podniecenie sie(w kazdym sensie tego slowa) to tylko na jego widok

to że jestem z jedną dziewczyną, nie oznacza przecież że odebrało mi wzrok i resztę zmysłów - jasne, że ładna, atrakcyjna dziewczyna jest w stanie mnie podniecić i to bez większego problemu

Ja jak kocham to mam straczke i to jest moj wyznacznik