Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

Gość zielona gęświtajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to mi sie porobiło? łukasz dał mi czadu w nocy, wiec pozno wstalismy a teraz obiad. jak sie wyrobie to walimy na spacer ale miałyscie wieczór pełen róznych historii dziwnych treści :p haha łukasz mi pomaga pisac na kompie, tzn wali w nią :) mi przydupasy na zewnątrz nie wyszły ale też sie z nimi męczyłam ze 2 tygodnie, na szczęście mam to juz za sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja teściowej nie mam ale teściu to straszny głuchol dzwoni dziś i gadamy: - mały śpi? najedzony? zdrowy? - (ja) nie śpi, l;eży sobie i bryka - to dobrze że śpi uklękłam.... i gadaj tu z takim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim.Co ja miałam za poranek!! Wczoraj zamiast wysuszyć włosy po myciu pisałam z Wami na cafe, efektem czego była moja poranna fryzura a la młody Tarzan. Jak mała usnęła to wzięłam się za prostowanie, zaczęłam od włosów przy czole. ale coś mi śmierdziało spalenizną, moja prostownica się dymiła, potem coś mi błysło przed oczami jakieś zwarcie się zrobiło i odskoczyłam jak oparzona. Już w życiu włosów nie będę prostować!! :-):-) Leneczkowa ja Emi usypiam bardzo podobnie jak Ty, kiedyś też tak miałam, że co ją do łóżeczka odkładałam,to ona się budziła, teraz jest trochę lepiej bo ją dokładam i śpi, ale ma też swoje humorki i wtedy spanie na moich rękach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) my bylysmy u mojej mamy, i troche pochodzilysmy po dworku, ale nie za dlugo bo zmarzlam jak cholera:O teraz mala spi przy otwartym oknie:) ja przydupasow nie mialam, ominela mnie ta "przyjemnosc";) a co do stawow to kolana bola mnie niemilosioernie, jak kucne to ciezko mi wstac:O ale plecy na razie nie sa w zlej kondycji bo duzo malej nie nosze, ewentulanie siedzimy razem albo ona lezy a ja z nia gadam itp:) leneczkowa nie wiem co ci poradzic bo w dzien moja mala usypia albo w lozeczku albo troche ululana w wozku na rekach nigdy, chyba ze przy jedzeniu to wtedy ja odkladam do lozeczka, i czasem sie przebudzi czasem nie. jak nie chce spowrotem zasnac w lozeczku to wsadzam ja do wozka i spi. teczowa:D:D zielona haha:D:D musze poodkurzac i pomyc podlogi a tak mi sie nie chceeee:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój łukasz na szczęście tak gdzie sie go położy tam zasnie oprócz wózka, wtedy to jedynie na głęboki sen i na spacer. wystawiłam łukasza teraz na balkon w nosidełku, nie ma sensu wychodzić na spacer jak wiem że sie zaraz obudzi bo bedzie głodny aha juz 3 dzien daje tą laktuloze i nic, żadnej kupy. chyba dam se z tym syropem spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) musze sie przyznac bez bicia ze od paru dni tylko was podczytuje, a kompletnie nie mam czasu nic napisac bo moja niunia wymaga nieustannej uwagi - inaczej ryk, na szczescie juz wyzdrowiala i te bole brzuszka tez jej przeszly, daje jej espumisan i jest ok, ale caly czas musze do niej mowic albo bawic sie z nia albo ja nosic. Moze jeszcze pozniej uda mi sie doczytac was do konca i cos naskrobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny byłam u okulisty i mam wadę po -1 na kazdym oku czy jak to się tam mówi okulstka powiedziała ze wada minusowa nie leczona szybciej się pogłębia niż plusowa i sama nie może się wyleczyć tak jak plusowa i mówiła ze dobrze ze przyszłam w miarę szybko jak jest tylko jedynka a po porodzie siłami natury jest wręcz wskazane badanie wzroku także dziewczynki do okulisty prosze:) aniu jak wychodze do pracy to zazwyczaj z malym jest moja mama czasem maz. leneczkowa co do usypiana w dzin to moj spi albo na rekach albo w nosidelku w kuchni na stole z właczonym okapem i radiem noi spi w samochodzie jak gdzies jedziemy albo w wozku ale ogolnie malo spi w dzien balbinka dobre z ta prostownica ja tak mialam kiedys ze suszarka ale wlosy trzeba suszyc takze mimo traumatycznych przezyc musze to robic:) teczowa zrob ten test i daj nam znac co i jak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meisje super ze corcia juz zdrowa:) doris dobrze ze szybko zareagowalas i pposzlas do lekarza, ja poki co nie mam problemow ze wzrokiem. a Pati spi od prawie 3 godzin, najpierw na dworze a teraz przy otwartym oknie a mi zimno jak cholera:D a ona zadowolona:P ah jak ja zaluje ze nie mamy balkonu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona daj sobie spokój z tą laktulozą. tylko mu niepotrezbnie jelita rozleniwisz. dzieciaki na mleku wyłącznie mogą po prostu wchłaniać lwią część pokarmu i czasem robią kupę bardzo rzadko. a moje cycki dalej jak flaki. i boje sie jutrzejszego poranka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tęczowa, Ty nie żartuj z tą ciążą bo będziesz musiała założyć nowy topik " lipcówki 2011" hhihih :) Wiem , że to nie jest śmieszne, ale nie mogę się powstrzymać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej ja tez mam dni kiedy moje cycki to istne flaki i wydaje mi sie ze nic w nich nie ma. Czasami mam ochotę po prostu iśc do sklepu po sztuczne mleko i sie nie męczyć ale jak narazie jeszcze sie powstrzymuje... ciekawe jak długo mi to wyjdzie! Ale dzisiaj u mnie beznadizjna pogoda nawet na spacerze nie byłam :( w jesień zawsze mnie ogarnia jakaś deprecha ;-/ a co do usypiania to na szczęście moja mała zasypia albo sama w łóżeczku, wózku albo na mnie jak ją trzymam(obowiązkowo ze smoczkiem) - gorzej jest ją przenieść bo często się budzi więc czasami czekam aż złapie taki mocniejszy sen i wtedy dopiero ruszam z nią do łóżeczka. Ale ogólnie to i tak w dzień moja królewna mało śpi średnio 2 razy po 40-50 minut. Więc czasem padam (jak to się mówi) na pysk ze zmęczenia i jej zabawiania - no i kręgosłup mi wysiada. Patrzę tylko na zegarek aż mąż wróci z pracy żeby choć trochę mnie odciążył!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny podziwiam te ktore maja problemy z laktacja, karmieniem piersia itp. mimo wszytsko walczycie staracie sie, i to jest fajne:)ale ile nerwow czasem stracicie to wasze.. ja szybciutko sie poddalam niestety:O a moja niunia dalej spi jak susel:O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa, ja już dawno bym się poddała, ale jakoś mi tak szkoda. Chociaż jakieś 30 ml mleka ode mnie dostaje. Cały czas myślę o jakiejs chorobie, że jak ja się szybciej zaraże to chociaż mała troche przeciwciał dostanie. Mąż mnie namawia, żebym juz przestała karmić i zaczęła jeść mój ulubiony nabiał i nie męczyła sie z podawaniem jednej piersi, drugiej potem butli.Uważa , że to może od tego , że jadłam bardzo dużo nabiału i mleka Lenka dostała tej skazy a nie od mleka Nan, bo wczesniej ograniczałam mleko i było ok. Ja już sama nie wiem . Może powinnam odstawić ją od piersi i karmić tylko butlą. I spróbować wrócić do zwykłago Nan , bo ten HA kosztuje ok 26 zł. a starcza na niecałe 4 dni. Co będzie jak mała zacznie jeść więcej?Juz teraz na mleko wydajemy ok. 200 zł :( a mała je 90 ml. Na dziecko wydałabym każde pieniądze, ale jeśli okaże się , że to nie było potrzebne to szkoda trochę kaski. Mogłabym jej za to coś fajnego kupić . Także nie wiem co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka,ja juz nie pamietam,jak sie uklada wlosy.Kurcze musze sie za siebie wziasc. Patusiowa z tym balkonem to jest roznie,u mnie to nie dziala.Ja musze z mala dreptac,bo jak sie zatrzymam to otwiera oczy,czsem nog nie czuje,ale na dworze dluzej spi.Teczowa zycze powodzenia z testem!!! Zielona gęś gratuluje kupy!!!Moja dzisiaj zrobila dwa pomaranczowe bobki,nigdy czegos takiego nie miala.Normalnie przy kupie musze ja cala przebierac,tak sie osra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa ja karmie enfamilem i u nas w najtańszej aptece w mieście puszka kosztuje 25-26zł i starcza nam na 3,5 dnia tak mniej więcej bo mój mały ma duży apetycik:)pediatra mi proponowała zamianę na jakieś tańsze ale słyszałam ze ten enfamil jest naprawdę dobry i przez te 6 miesięcy dopóki nie zaczniemy stosować mleka nastepnego ta bedę mu go podawać nie zaleznie od kosztów bo wiadomo ze przez ten okres dziecko powinno być karmione piersia nie mogłam mu tego zapewnic więc będę mu podawała jak najlepsze mleczko sztuczne a pózniej kiedy mleko nie bedzie jedynym pozywieniem postanowiłam ze bedziemy dawać mu jakieś tańsze nie wiem tylko czy mu posmakuje. a co do skazy to nie wiadomo od czego dzieci ją mają także nie obwinaj się ze to przez twoje mleczko co do kontunuacji karmienia to musisz juz sama podjąc decuzje tak naprawdę to dałaś jej juz bardzo dużo dobrego. mój mały wkłada ręce do buzi i jak za głeboko włozy to mu sie cofa i już dwa razy w ciągu pół godziny mu się ulałm chyba mu te rece przywiąże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa a ile kosztuje zwykły NAN? bo własnie o tym mówiłą nam pediatra zeby na niego zmienić jak cos bo też jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michał siedzi w foteliku i ogląda polsat jim jam:) wiem ze nie powinien ale o dtego szczepienia to jest taki marudny ze by cały czas na raczkach był a teraz sie trochę zajął i mam chwilke wytchnienia pół godzinki chyba mu nie zaszkodzi właczyłam mu sciemnienie ekranu zeby za bardzo mu nie migało i oczka go nie bolały do tego ma chyba skok bo to 13 tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leneczkowa a moze bebilon pepti? na recepte kosztuje ok 11 zl w smaku nie jest wspanialy ale Pati go akceptuje, zreszta wszytsko co podawalam akceptowala wiec moze Lenka tez nie bedzie wybrzydzac?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez cisza, pewnie kapiecie swoje pociechy:) moja spi od prawie godziny, a ja jestem wykonczona, dzisiaj bylam z nia caly dzien sama bo maz musial isc z babcia do lekarza bo nie mial kto. wieczorem przed kapiela jest strasznie marudna bo juz zmeczona, ale za to jak wsadzilam ja do wanienki do slala usmiechy dookola;) ja zaraz uciekam spac, jak sie walne na lozko to nic nie bedzie w stanie mnie ruszyc no chyba ze ta moja mala terrorystka sie obudzi ale watpie bo sp[i jak susel:) milego wieczorku🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorkiem. Emilka zasnęła, zdążyła się obudzić , dała koncert i teraz znów śpi. Niewiem co z tą moją maludą się dzieje przez ostatnich kilka dni , w dzień zasypia jako tako, ale wieczorem to wrzeszczy okropnie, mimo że oczka same jej się zamykają, no i doszło marudzenie podczas jedzonka, co też mnie trochę martwi bo zawsze jadła bardzo chętnie. Doris ja też mam wadę wzroku -3 na lewe i -4 na prawe, i niestety tak to jest że jak się nie nosi okularów to wada się pogłebia. Okulary powinnam nosić od 10 roku życia, ale ja sobie ubzdurałam, że źle w nich wyglądam i potajemnie przed rodzicami nie zakładałam na nosek no i z -1 i, -0,5 wada pogłebiła mi się do tego stopnia, teraz noszę okulary choć nadal uważam żę mi nie pasują no ale jak mus to mus. Dziewczyny karmiące piersią też Was podziwiam za wytrwałość i za radzenie sobie z problemami laktacyjnymi. Zanim urodziłam byłam pewna że karmienie to najprostsza rzecz pod słońcem a tu klops życie okazało się zupełnie inne:-( Leneczkowa moja przez jakiś czas była na bebilonie pepti nam niezbyt to mleko się sprawdziło, ale Twojej córci akurat może pomóc na receptę kosztuję, 11.50 a bez 23.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufff padam znóg reszta dziewczyn pewnie też bo cisza jak makiem zasiał na kafe :) łukasz nakarmiony i coś tam marudzi pod noskiem, mam nadzieje że zaraz zaśnie coś mnie plecy bolą, ale co tam, jak patrze na łukasza to moge góry przenosić :p uciekam do zobaczenia jutro 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, moja lenka usnęła, mąż pojechał na zakupy a ja do Was. Też dzisiaj cały dzień z mała spędziłąm i padam. Mąż wrócił późno, zjadł obiad i na zakupy bo mleczko sie kończy. Dobrze ze hipermarkety do 22 otwarte. Co do mleka, to może nie chodzi mi tak bardzo o pieniądze, bo gdyby mnie nie było stać, to pewnie bym sobie od gardła odjęła a Lenka miałaby to co trzeba. Raczej chyba chciałabym, żeby zwykłe mleka jadła. Sprawdziłam ten Bebilon Pepti to jest preparat mlekozastępczy a nie mleczko modyfikowane.Więc odpada. Pediatra nam mówiła , że po tych preparatach trudniej jest dziecku przejść na inne jedzenie. Bo tu dostaje prawie gotowca, który sie od razu wchłania. A jak poda sie pokarm stały, to jest szok dla organizmu., Wydaje mi się, że jak dziecko je zwykłe mleko to potem żadnych kłopotów z nabiałem nie ma itd Zobaczymy, narazie podaje HA, jak skończy 3 miesiące, czyli za 2 tyg. to może coś zmienie. Ale dziękuje Wam za rady. Zielona, pamiętasz pisałam już kiedyś o tym cholernym bifidusie dodanym do Nana. Moja też sie po tym strasznie ulewała i różnie jadła , raz 30 raz 90 itd ale w tym Nanie HA - on też jest PRO i jest ten Bifidus i nie jest tak źle z ulewaniem. Nie wiem od czego to zależy. MamoNatalki wiem co czujesz jak chodzisz na spacery. Ja tez od urodzenia małej nie mogłąm na ławeczce usiąść, bo płacz był i tak zapierniczałam po całym mieście godzinami. A w upały cała mokra wracałam. Balkon tez u mnie nie działa:( Doris dziękuje, szczególnie za ostatnie zdanie. Bo cały czas mam wyrzuty, że nie moge ją normalnie karmić :( Z rękami mam to samo, juz dzisiaj gryzak rozpakowałam i sama jej w rękach trzymałam, bo ona jeszcze nie umie., ale ręce lepsze. Nawet moje chce gryść jak jej rączki wyjmuje z buzi.No i oczywiście co chwile uślinione kaftaniki. Wcześniej wrzucałam takie do prania, teraz jak wyschną to są jeszcze raz do powtórnego włożenia, bo z praniem bym chyba nie wyrobiła. A może takie małe kajdaneczki na rączki włożymy... :) A zwykły Nan kosztuje ok 12 zł. Patusiowa moja też jest przed kąpielą bardzo marudna. Dlatego przeważnie mąż ją bierze ok. 18 na drugi spacer. O 19 przychodzą, trochę odtaja i do kąpieli. I w ten spasób udaje mi sie uniknąć marudzenia. Dzisiaj właśnie nie byli na spacerze i mam dosyć. Może faktycznie powinnyśmy sie wybrać do okulisty, przecież nigdy tyle na necie nie siedziałam :) Co jakis czas sprawdzam czy któraś coś nie napisała i komputer cały czas włączony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki, mloda śpi a ja się dołuje. za cholere nie moge tej laktacji odbudować. to chyba psychika - przez to kiepskie przybieranie małej przestaje wierzyc w sens i dobra strone tego rodzaju karmienia. pije karmi, zioła, litry wody i przystawiam mała non stop ale efekt jest taki ze zamiast ssac te swoje 5 minut ona possie minute co godzine i to przy dobrych wiatrach. oczywiście każdy jej płacz interpretuję jako silny, straszny głód :( dałam jej pod wieczór butelkę - na szczęście zjadła, ale to tylko pogłebi problem mojej laktacji. leneczkowa - ja bym na Twoim miejscu karmiła piersią ale ja chyba jestem nieobiektywna bo mi jakoś tak głupi i mocno zależy. nie wiem czy gra warta świeczki. i nie smiejscie sie ale juz mam test i rano albo w nocy autentycznie go zrobie. jak mnie jutro nie bedzie to znaczy ze padlam na zawał w łazience.... ide się umyć, moze jeszcze potem wpadne i w koncu Was doczytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisze Wam jeszcze o promocjach. W Tesco się pampersy 83 szt 4-9 kg za 49,99. 0,61 za sztukę. i chusteczki pampers niebieskie 6 opakowań za 24,99 i słoiczki gerbera 2 szt. za 4,28, czyli 2 jest za 1/2 ceny kaszki nestle to samo 2 za 1/2 ceny czyli wychodzi za 2 - 11,33 zł Auchan Huggisy niebieskie premium za 21,99. Carrefour pampersy activ baby 132 szt za 84,98 zł. bebiko za 9,98 zł. słoiczki gerbera 5,97 za 2 sztuki, 2 za 1/2/ ceny. ( czyli w Tesco dużo lepsza cena) To tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tęczowa testy się robi rano, nie pamiętasz już:) A jak wyjdą 2 kreseczki to nie padaj , tylko wal na badanie HCG. Przeciez w czasie laktacji mogą głupoty wyjść. Mnie gin. tak powiedział, jak zrobiłam sobie morfologię bo źle sie czuje i OB mi takie wyszło,że myślałam , że umieram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×