Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

Cześć wieczorową porą :) Witam nową mamusię. U mnie ze spaniem nocnym nie jest już źle, ale karmię co 3 godzinki, czasami mały potrafi się obudzić ok trzeciej, czwartej i z godzinkę nie śpi, ale to już się sporadycznie zdarza. Dzisiaj chyba rzeczywiście dzieciaczki szaleją. Mój jak się obudził o 15. 30 tak padł dopiero przed chwilką, a śpiący był już od 17.30. Także również piękne popołudnie było. Aniu, moje dziecko nie zasypia w łóżeczku, tylko np. na huśtawce, w wózku, przy cycku, ale w łóżeczku to za chiny ludowe , nie da rady. Jeszcze dzisiaj znowu mu się coś pokićkiało, bo znowu nie chce cycka, tylko butla, czasami nie mogę za nim trafić, głodny jak cholera, że ryczy na całe gardło, ale cycka nie chce, ale butle to i owszem, jak zassie to już koniec. Aniu, Twoja córa widzę też wcina paluszki :) Podobna do ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebowa to mnie trochę pocieszyłaś bo myślałam że tylko moja nie zasypia w łożeczku :-) Mówisz że podobna do mnie....muszę to wydrukować i pokazać wszystkim tym co śmią twierdzić że do tatusia ha a niech mają :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, śmiem twierdzić, że większość ludzi twierdzi, że dzieci są podobne do ojców, aby, że tak powiem utwierdzić ich w przekonaniu, że to na pewno oni są ojcami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe niebowa masz rację. Moja Emilka jak się urodziła to na sali porodowej położne jednym chórem stwierdziły wykapany tatuś:-) a teraz się zmienia i wszyscy mówią,że trochę mamuni i trochę tatunia:-) taki mały wymieszaniec:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc dziewczyny. PApa do jutra, mam nadzieję...;) Słodkich snów. JAk dam radę opiszę wam co mi się ostatnio śniło, a śni mi się rzadko, tzn rzadko pamiętam sny, a ten był jakiś taki....że o dziwo go zapamiętałam :D Lecę ...mam nadzieję, że w locie na poduszkę usnę. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatalki
witaj Iza! Moja Natalka raczej przesypia całą noc tzn.do 6.Czasem budzi się trochę wcześnie,to zależy o której idzie spac.Póżniej spi jeszcze do 8.30-9.00 na ogól nie jest zle.Dzisiaj faktycznie ktoś zaczarował nasze dzieciaczki.Ale moja psdla po kąpieli i butli.A z tym zasypianie to róznie,często zasypia przy butelce,a jak nie to muszę ululać w wózku.Kurcze ,a wcześniej było dużo lepiej,zasypiała bez wozenia.coś jej sie poprzestawiało. Niebowa mamuśka ciesz się ,ze je chociaż butlę,bo ja dzisiaj walczyłam na wszystkie sposoby.Mała jak zjadła o 6.butlę tak do 11.dawalamcosię dało i wypluwała większą część.Po poludniu było to samo,ale słoiczki zajada.Boję się,żeby nie odrzuciła butli przez te słoiczki. Mam nadzieję ,ze jutro będzie lepszy dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamanatalii moja mała mlaska niesamowicie przy jedzeniu słoiczków tak jej smakuje. Dawałam jej jabłko a dzis jabło z marchewka, cały słoiczek na raz wsuwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was mamusie:) u nas nocka spokojna mału usnął ok19.30 spał jak zwylke do czwartej ale obudził się tak glodny ze musiałam go szybciorem przewijac i nim zdażyłam zmienic jedną pieluche na drugą to on siuuuuuuuuuuuuuuuuur i wszystko mokre spiochy , bodziachy i cały przewijak i musiałam go szybko przebierać bo już bardzo sie niecierpiliwił a jakby się tak rozwrzeszczał to bym wszystkich sąsiadów pobudził bo to 4 rano była:) witaj Izka miło ze do nas dołaczysz mój mały w nocy śpi tak jak opisąłam powyżej a w dzień to róznei czasem wieecej czasem mniej ale w sumie to tak ok4h bedzie. Przyszło mi wczoraj nosidełko i powiem wam ze jestem zadowolona jest wygodne ładnie uszyte i małemu chyba się podoba wnim noszenie bo jak go wczoraj włożyłam to grzecznie siedział i tak sie rozglądał także zakup trafiony :) dzis mamy szczepienie i z tego stresu juz mnie brzuch boli i jeśc nie mogę, moja mama pojedzie z nami bo mąz ma jakiś wyjazd i nie będzie mógł.jedyny plus tego to to ze mi go zwazą i zmierzą i będę miała aktualne dane do naszej tabelki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu a mała podobna do Ciebie bardzo:)nie widziałąm Twojego męża ale wydaje mi sie ze to jednak czysta mamusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po śniadanku, dzisiaj było istne szaleństwo - tosty z masełkiem i konfiturami truskawkowymi mmmhhh. Doris, my dzisiaj też śmigamy na szczepienie i już się boje, bo młody tak na pierwszym szczepieniu ryczał, że ciężko mi było go uspokoić. A te jazdy z sikaniem, gdzie i kiedy popadnie to u chłopaków chyba norma :) Nie wiedzą co czynią biednym mamusiom :) Olał cię?? Bo mój wczoraj babcie próbował, dobrze że się odchyliła, bo by jej do ust nasikał ;) Ale i tak przeżywała ten atak ostro ;) Aha ta kobieta..... JA chyba się też zdecyduje na nosidełko, ale do domu więc kupię używane. MAm dość noszenia go na rękach. No i może razem z nim więcej w chałupie zrobię, bo ostatnio daje mi popalić i mało się sobą zajmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny Widzę zę macie dziś stresujący dzien, mam nadzieje że dzieciaczki ani nie zauważą że były kłute i nie beda płakać. No i oczywiście wagi i centymetry będą super :-) Nie wiem czy Was to pocieszy ale ja już z drugim juz dzieckiem jeżdże na szczepienia i wierzcie mi nie można się na to uodpornić. Wydawało mi się że przy drugim nie będę tego tak przeżywała, nie bedzie mi tak strasznie szkoda tego jak widzę ten żal w tych małych zapłakanych oczkach ale dupaaa. Pierwszy raz jak byłam z mała na szczepieniu to myślałąm że bede płakać razem z nią, drugi raz powtórka z rozrywki wiec nie nastawiam się na inny scenariusz w listopadzie bo dopiero wtedy mam trzecie szczepienie.....kurcze troche daleko...muszę zaraz sprawdzić czy aby napewno...:-( Także trzymajcie się Doris i Niebowa i zaraz proszę po powrocie o sprawozdanie :-) A u nas nocka też ok. mała spała, dalej śpi po nocy :-) Pewnie w dzień bedzie rozrabiać :-) Ale ja jestem jakaś taka byle jaka dzisiaj. Wczoraj słuchajcie myślałam że się załamie.....mała mi po kąpieli po karmieniu zasnęła fajnie, mąż zadzwonił koło 21ej że już (albo dopiero) wraca z pracy i zajeżdza do sklepun i czy coś chce, więc ja na to...( po naszej rozmowie wczorajszej o alkoholach i małych co nie co) że winko poprosze hihi. Myślę sobie, mała spi a my jakieś winko, fajna atmosferka i wiecie w końcu jakiś czas dla siebie. Mąż przyjechał, szybko się umył, otworzył wino siadamy .....a mała oczy jak 5 zł i hihihahahihi aaaaaaaaa myślałąm że padnę dosłownie, mało tego...otwierają się drzwi od sypialni, wychodzi synek na wpół śpiący i mówi ,,tatuś już nie chce spać, włącz mi bajkę'' No masakra PO chwili udało się nam namówić małego ż jest późno i żeby jednak poszedł spać ale z małą już się nie dało, więć w towarzystwie córci która chyba nie wie kiedy się obudzić wypiliśmy po lampce, mąż poszedł spać bo rano wcześnie wstaje do pracy a ja do 12 lulałam i karmiłam małą I ot mieliśmy wspaniały romantyczny wieczór wrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uf ,ja to mam szczęście!My wstałyśmy po 10,ale wczoraj zasnęła o 22.Cos za coś.Trochę walczyła o 6 zanim znow zasnęła,ale znalazlam na nią sposób.Gaszę zupelnie światło i wkońcu uznaje,że to nie czas na zabawę tylko spanie. o ranyDoris19,ja o tej porze to sie na drugi bok przewracam,hi,hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny trzymam za Was i Wasze dzieciaczki kciuki!Trzymajcie się gorąco.Szczepienie to dobra rzecz ,ale horror dla mam i dzieciaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu zobaczysz ,jaki fajne kupki będą po słoiczkacz,fuj.Mój mąż jak może to ucieka z pokoju ,jka przebieram małą.ha,ha A co do sikania,to nie tylko chłopcy obsikują wszystko dookola,chyba że moja jest szczególnie uzdolnina. Kurcze u nas dzisiaj okropna pogoda,ale na spacer z mala trzeba isc,korzystać dopoki nie pada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem mały spi wiec ogarnełam mieszkanie i Was czytam, tylko sąsiad zaczął wiercić i ciekawe ile łukasz jeszcze pośpi. ech uroki życia w bloku uwielbiam taką pogode jak teraz jest: mroźno i bardzo słonecznie, wietrze całą chatę i siebie przy okazji :p w ogóle nienawidze gorąca, w zimie to się można ciepło ubrać a latem? skóry nie sciągne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki, u nas dzisiaj wstrętna pogoda, zimno, pochmurno :( Chyba zima idzie :( brr a mój mężulek dzisiaj balkon ma zamiar malować lewą ręką, przed wymianą okien.Współczuje mu :( Dziewczyny , czy Wasze dzieci też oglądają tv? Lenka leży na leżaczku i az głowę wychyla, żeby popatrzeć na tv :( i nawet gada do Doroty Welman ( chyba tak się nazywa :) -ta z dzień dobry tvn) :) A miałam dziecku na to nie pozwalać, zeby mi potem tylko przed tv i kompem nie siedziało- jak jej mamusia odkąd pisze z Wami na forum :) Witaj Izka. Napisz cos więcej o sobie , jeśli chcesz z nami zostać i podaj dane do tabelki.Co do spania , to moja Lena zasypia sama w łóżeczku po kąpieli i jedzeniu, i śpi do 1 w nocy. Potem juz pobudki co 3 godz. W dzień prześpi może 1.5 godz. i na dworze drzemie. Zielona może wyśle do Nana i jakieś gratisy dostanę. Cena tego mleka u nas to ok. 25-27 zł więc przedałby się jakiś gratisik :) Balbinka a zawijałaś Emi w pieluszkę do kąpieli? Aniu faktycznie jak śpicie w 1 pokoju, to musisz sie nieźle nagimnastykować, żeby wszytskim dogodzić, ale mi się napisało ;) Co do tego ile nas jest w domu, to muszę Cię zaskoczyć , mamy jeszcze jedną papużkę- całą żółtą i psa-pekińczyka. Więc jest nas 4 baby i 2 chłopa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamanatalki wiem o czym mówisz z tymi kupkami, juz zdażyłam się przekonać....dramat...ale ona sie cieszy jak ja przebieram jakby malinkami zajeżdżało hehe Leneczkowa to macie ładną ferajne hihi A piesek jak? nie jest zazdrosnt o małą? My mamy suczkę bokserka która jest ze schroniska i nawet nie wiemy dokładnie ile ma lat ale musiałabyc kiedys z dziećmi bo jest bardzo łagodna do dzieci a jak któreś płacze to ona wyje na tarasie ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach Zielona to Ty nie wiesz że nasze dzieci mają wszystko po mamusiach ;-) ;-) No w Twoim przypadku to Łukaszek ma tylko jedno po tacie;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my już po szczepieniu uff po stresie mały teraz drzemie u mnie na raczkach wiec sorki za błędy ale musze mu troche wynagrodzic ten bol ;( plakusiał niestety ale na szczescie sie dał szybko uspokoic, najpierw jednak popodrywał panie pielegniarki i pania doktor czrujacymi usmiechami:) (biedaczek nie wiedział co go czeka)jak dostawał doustną szczepionkę tę na rota to mu się gadulec włączył ;)no a pozniej wiadomo. teczowa podaje aktualizacje;) doris19 - Michał - 20.07 - 2780/53- SN - 6000/62 - Radomsko/łódzkie - B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! kurcze nic się nie odzywam bo mała daje mi popalić - ryczy sobie bez wyraźnego powodu. A teraz ja wzielam na przetrzymanie i nie reagowałam - przeszło po 15 minutach a teraz sie smieje. poza tym dopadł mnie kryzys laktacyjny. Mam cycki jak flaki :( Nie moge zmusic malej zeby wiecej jadała wiec ratunek w laktatorze - zeby chociaz stymulowal bez sciagania. Ale laktator zostawilam u rodziców a wiec aby do piątku.. Masakra z tym wszytskim. Lece na spacer, wpadne pozniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tęczowa, dałaś radę wytrzymać 15 minut??? Jeny, podziwiam, ja mam dość po minucie... Szczepienie po 16tej dzisiaj. Mam nadzieję, że do lekarza dojedziemy spokojnie, bez cyrków, chociaż teraz śpi to może być niezła jazda po drodze. Mam nadzieję, że pozwoli mamusi po drodze wejść do sklepu z butami, bo na zimę trzeba coś kupić, jak ma być taka ostra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa mama- twoja dzidzia jest dzien starsza od moich...Mam cos napisać o sobie :))) heh moze zaczne od tego że jestem mamą bliźniaków, bo o tym zapomniałam napisać :))) urodzili sie 29.06 o godz 21.01 i 21.03 :) od urodzenia mieli kolki giganty, nadal je mają wiec gdyby ktos miał jakies pytania to prosze... bo w tej dziedzinie wiem juz wszystko:))) czekam na męza i tez chyba zabiore dzieciaczki na spacerek , chociaż Wielkopolska dzisiaj zimna i pochmurna ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa mama moja to już mała kinomanka.Staram się zaslaniać telawizor,ale przyzna,że czasem włączam kanał z bajkami,mam 5 min.spokoju.Izka spróbuj tych kropli Bobotic to jest zaminnik niemieckiego sab simplex,który stosowałam ,jest genialny.Moja mala dzisiaj grzeczna,pozwoliła mi posprzątać.Zielona zazdoszcze,ze łukasz ma takie spanie,moja budzi kazde pukniecie,wiec jak spi to chodze na palcach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah............my używaliśmy wszystkich produktów dostepnych na polskim i niemieckim rynku....ani sab simplex ani nic innego nie pomagało. Maluchy potrafiły płakać 6-7 godzin bez przerwy...aż trudno w to uwierzyć ale tak było. Zasypiali skrajnie zmeczeni na 15 min i od nowa. Biegalismy do lekarzach i kazdy ręce rozkładał....nic nie pomogło...teraz jest troche lepiej, kolki są wieczorem ale nie takie giganty jak jeszcze niedawno....mam do was pytanie...czy któraś z was karmi nutramigenem dzidzie???bo moje właśnie to piją i zastanawiam się czy nie zacząć stosować normalnego mleka.Ten nutramigen to świństwo podobno, nie wspominam o tym że straszne w smaku...kolki były i po bebiko i po nanie i od 3 tygodnia życia maluchy piją nutramigen, nic nie pomógł; ( dlatego zastanawiam się czy jest sens dalej to ciągnąć. Bebilonu nie próbowałam, może on by się sprawdził...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Co za straszny dzień, niech on już się skończy - mały znów dziś marnie je, mam nadzieję że to chwilowe. Leneczkowa naklejki rzeczywiście super a papużka jeszcze lepsza ;) masz mały zwierzyniec w domu :) my też mamy pieska :) Niebowa mój Kacper urodził się o 10:55 :) no i rozwaliłaś mnie tym stwierdzeniem o podobieństwie dzieci do ojców :) :) u mnie zdecydowanie mały jest podobny do mnie a nie do tatusia a wszyscy nie wiedzieć czemu (zwłaszcza teściowa ;) upierają się że to cały tata) Dziewczyny strasznie wam zazdroszczę że już podajecie słoiczki ja mam nadzieję że mały będzie je jadł o wiele chętniej niż przepyszny nutramigen. Iza właśnie ja karmię nutramigenem wcześniej bebilonem pepti i słyszałam że jest później trudno dziecku nowe produkty wprowadzać po tym okropnym mleku, a dlaczego Ty nim karmisz? Doris super że nosidło się sprawdza, też sobie chyba takie sprawię :) no i waga małego super :) Leneczkowa ja właśnie kilka dni temu zauważyłam że jak maly jest zwrócony na leżaczku w kierunku tv to normalnie wpatruje się w niego :) tak to śmiesznie wygląda, nawet na chwilkę się uspokaja - taki relaks przed tv ale ja zaraz go odwracam ;) lecę się chwilę w wannie relaksować a potem mój serial ;) a jeszcze pytanie do dziewczyn które zagęszczają mleko notritonem, są takie w ogóle? jak wasze dzieciaczki na to reagują bo chyba będe musiała tego spróbować i karmić łyżeczką. Miłego wieczorku papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! postanowiłam w końcu napisać bo czytam Was już od dawna i mam podobne problemy jak wy gdyż jestem mamą 3-miesięcznej dziewczynki. Dlatego jeśli pozwolicie chetnie się przyłącze do topiku. Po krótce może napsize ze moja corcia nazywa się Emilka urodziła się 12 lipca 2010 i jest moim największym szczęciem. Wcześniej niestety straciłam ciąże bliźniaczą z synkami dlatego córka to poprostu dla mnie oczko w glowie. A ja mam 26lat i mieszkam w Toruniu i miło mi bedzie z Wami się zapoznać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×