Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

Leneczkowa ,mysle ze wrocimy do polski.zaczelismy remontowac dom w polsce,ale idzie jak pogrudzie,braklo funduszy. Patusiowa lecz sie ,nie mozesz nam zachorowac.ale masz fajnie ztym fotelem,tez bym taki chciala. Tęczowa,ja jak najbardziej sie ciesze,ale sie troche wystraszylam tymi Twoimi opowiesciami.Tak to jest jak sie dobrze jezyka nie zna i nie umiesz sie dokladnie wszystkiego dowiedziec u lekarza.Lepiej jednak zyc w kraju ojczystym. Sto lat dla Manii!!! Teczowa,no tak po porodzie jast zupelnie inaczej.Ja jestem tzw.mama kwoka i cala uwage poswiecam malej,przyznam sie ,ze troche zaniedbuje meza.Moze to sie zmieni ,jak mala troche podrosnie. A ztymi zabkami,to u Natalki zaczelo sie ,jak miala 3,5 m-ca i dalej nic.ciekawa jestem ile nazbieralabym sliny,gdybym przylozyla jej pojemniczek,tak na caly dzien. Dzisiaj ubralam ja elegancko,pojechalismy na dobra kawke,i co mala zrobila? wsadzila sobie cala reke do buzi i zarzygala cala bluzke.do towarzystwa to ona sie nie nadaje. No pedze sie kapac,bo malzonek wzywa.Dobrej nocy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny Mieliśmy gości i nie miałam jak z wami pisać ale już jestem. i jak zwykle połowa z was już się zmyła bo już późno :-( a z tymorgazmem to dosłownie oczy mi wyszły prawie na wierzch. Ja jak nienormala zaczęłam się rechotać po wzszystkim że to już właśnie po wszystkim ale Ekstaza podczas porodu...???? masakra Leneczkowa moja mała też miała coś takiego paluszkach ale samo jej zeszło po paru dniach. Widziałam że jej nie boli to więc nie smarowałam niczym. A zrobiło jej się to po obcinaniu paznokci i trochę się bałąm że za mocno jej przyciełam :-( Patusiowa własnie też szukamy coś do przedpokoju, mamy pare haczyków na kurtki i małą szafkę na buty ale potrzebujemy czegoś większego ale też nie całkiem duże bo też mamy długi ale wąski przedpokój. HAHA jutro szturm kafeterianek na BRW :-) Promocja to coś co my mamy lubimy :-) Tęczowa dobry pomysł z tym weselem do Patusiowej, jak nas nie zaprosi to my i tak przyjedziemy ha a jeszcze wieczór panieński zoorganizujemy :-) :-) A jak wygląam w rudych..? wiesz jak zwykle opinie są podzielone :-) ja narazie się dobrze czuje choć trochę blado wyglądam bo nawet z natury mam bladą cerę ale podoba mi się taka odmiana, zawsze miałąm blond włosy i co najlepsze kręcone :-) A teraz proste, krótkie i rude. Opppsss przepraszam Jesienny Liść tak dokłądniej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ide do lekarza z moja malutka:( w nocy slyszalam ze ma w nosku spory katarek, ktory splywa jej do gardelka i kicha czesciej niz zazwyczaj i od czasu do czasu zakaszle. wole isc wczesniej sprawdzic bo jakbym zbagatelizowala to, to boje sie ze mogloby sie skonczyc na zastrzykach jak ostatnio:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa trzymam kciuki za Was. Masz rację lepiej sprawdzić i za wczasu choćby lagodnymi syropkami wyleczyć niż później latać na zastrzyki. O której macie wizytę? Daj znać koniecznie jak bedziecie po,ok? Buziaki dla Patuni. Takie dobre fluidki wysyła jej ciocia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas nocka spokojna na szczęście, mała spała jak susełek...i jeszcze śpi. Chyba w nocy był mróz bo biało jest na samochodzie i na budynkach :-( Az współczuje mmojemu mężowi i innym którzy wychodzą do pracy i jest jeszcze ciemno i już mroźno brrrrrr Mamanatalki mój brat mieszka w Niemczech i często jak do nas pisze i mówi że u nich jest zimno lub deszcze lub gorąco to u nas za jakiś czas też tak się robi. czasami szybciej wiem jak może być niż dzięki prognozom w TV :-) Tęczowa w wolnej chwili wyślę zdjęcie w moich rudych włosach to ocenicie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna dzieki, nasza pediatra przyjmuje od 11 wiec najpierw idziemy do BRW i jak edziemy szli spowrotem to wstapimy do niej. mam nadzieje ze wszytsko bedzie ok, i ze to tylko leciutki katarek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PAtusiowa dużo dużo zdrówka dla Patuni! Lepiej faktycznie idzcie do lekarz to mała dla dzień będzie zdrowa:D anna19810 u nas -1 jest :( od rana już na w piecu rozpalili co byśmy nie zmarzły ;P ale słonko już wyszło także cieplej się robi;D ale ja w slzafroczku a Hania siedzi w śpiworku, taki sprytny w lidlu były niedawno :D Miłego dzionka Wam życzymy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katkaziom takie jak do spania są? Bo ja mam coś takiego i tak się włąsnie zastanawiam czemu ja tego nie używam bo mała się tak rozkopuje, co chwile wstaje żeby ją przykryć a tak bym miała z głowy.hmmmm U nas też się słoneczko przebija więc liczę że bedzie jak wczoraj cieplutko :-) Ale szwagierka mi wczoraj mówiła że ponoc śniegi już zapowiadają. Dobrze że już wcześniej kupiłam małej kombinezon kozaczki czapeczke z szaliczkiem, także my na zimę gotowe. Tzna ja sobie jeszcze kurtkę muszę kupić :-( Patusiowa to jak kupisz albo upatrzysz coś w BRW to daj znać :-) bo ja kompletnie nie mam pomysłu na ten nasz przedpokoj :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna na pewno dam znac, tyle ze ja do przedpokoju kupuje najzwyklejszy wieszak plus szafka na buty, choc widzialam tyyyle pieknych szafek:( no ale przedpokoik malutki wiec nie bedziemy wybrzydzac. dokladnie chce cos takiego: http://brw.com.pl/pl/kolekcja/13-Przedpok%C3%B3j/137-Jaspis tyle ze ma malo wieszakow na kurtki ale zawsze mozna jakos dorobic:) moja mala w nocy juz spi pod kolderka bo w nocy nie palimy w piecu i jest chlodno, ale raczej sie nie rozkopuje, ewentualnie lapki wystawia nad kolderke;) dzisiaj spala ladnie, obudzila sie o 4 na jedzonko i spala do 7(tzn ja spalam a ona gadala do pszczolki zanim nie wstalam;)) choc cos przez sen sie wiercila bo chyba ten katarek jej splywal do gardla:( teraz tez spi i czekamy az sie obudzi. ostatnio zaczela mi jesc co 2 godziny, czasem zje 120 czasem 150 a czasem 90 lub 60. troche sie zmartwilam bo na tych opakowaniach jest napisane ze w 3 mies zycia dziecko ma jesc 5 razy na dobe po 150 ml to wychodzi chyba 750ml na dobe. ale w sumie Patunia je czesciej ale mniej i tez wychodzi ok 750-850 ml na dobe wiec w normie:) w sumie jesli zje mniej to szybciej wola o kolejna porcje wiec nie mam chyba powodow do zmartiwien skoro ladnie przybiera na wadze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziewzyny mam jeszcze pytanie co do bucikow. na zime mala bedzie miec ok 5-9 miesiecy wiec chodzic nie bedzie. mam buciki ocieplane od siostry po siostrzenicy, oczywiscie ona w nich nie chodzila a czy miala na nozkach to nie wiem moze z pare razy. i tu moje pytanie, czy moge malej je zakladac czy jednak kupic nowe? bo nie widze zeby byly znieksztalcone ale tez nie chce malej zrobic krzywdy, nie chce zeby miala kiedys jakies problemy ze stopkami. no i ja nie mam pojecia jaki takie malenstwo ma rozmiar i jakie buciki w razie czego kupowac:O chociaz jakbym kupila kombinezon ze stopkami to buciki juz beda zbedne prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna 19810 tak to są takie do spania, zapinane na ramionkach, milutkie welourowe. Hania się jeszcze nie rozkopuje ale jak mi usypiała na dużym łóżku pod kocykiem to musiałam ją odkryć a w łóżeczku znowu zimną kołderką przykrywałam. A w takim śpiworku ciągle jej ciepło ;) a kupiłam najdłuże na chyba 110cm także na troche jej posłuży. idziemy na małą drzemeczke ;) Patusiowa jeśli mala ładnie przybiera na wadze to nie ma co się martwić. Je jak jej wygodnie i jak jest głodna;) Nie zawsze wszysto music być książkowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa skoro ładnie przybiera na wadze to nie masz się czym martwić, gorzej jakby nie przybierała... Moja wczoraj np. obudziła się na jedzenie o 12 w południe (z nocy!) POtem zjadła o15, potem o 18 i 21ej ale je 180 ml. Dzwoniłam dzis z rana do pediatry czy to nie za mało bo wyszło jej 4 posiłki w ciągu dnia a ona powiedziała że narazie niech tak je jak potrzebuje tylko żebym ja ważyła i kontrolowała czy przybiera zaczniemy się martwić jak nie bedzie przybierać. A może ona włąsnie tyle potrzebuje bo przecież każde dziecko jak jest głodne to w pierwszym odruchu płącze i dopomina się swego. Także widzisz, każde ma swój rytm a te wszystkie infformacje w książkach, na pudełkach to jest tylko do zorientowania się mniej więcej jak powinno być ale każde dziecko jest inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamanatalki ja mam 32 lata wiec tez taka mloda juz nie jestem :D, mieszkalam tez kiedys w holandii 2 lata - stad moj nick :) no i moze spotkamy sie kiedys w Opolu :) Zazdroszcze ci ze twoja niunia spi juz cala noc, u mnie nie ma mowy, moje dziecko je regularnie co 4 godiny niewazne czy to noc czy dzien, moze jak wprowadze jej inne jedzenie to przestanie mi jesc w nocy? Co do tego ubierania dzieci to macie racje - tu jest troche inaczej niz w polsce, ubieraja dzieci lzej, ale tez nie wszyscy, oczywiscie dla mnie to tez zgroza jak ide ubrana w kurtke i mi zimno i widze dziecko w wozku w samej sukience i bez czapki i butow, ale ja mam takie wyposrodkowane podejscie do ubierania. Ja Emilke ubieram tak jak siebie, czyli cieplej niz Anglicy i troszke lzej niz polacy. Ale z moich obserwacji wynika ze te dzieci tutaj sa zahartowane, im nie jest zimno, one w zimie jak czekaja na autobus do szkoly to stoja w samych podkolanowkach i jakos nie choruja. No ale ja na swoim dziecku nie bede eksperymentowac, chociaz ludzie w polsce to zwracali mi uwage na ulicy ze pewnie dzidzia marznie, chociaz nie marzla, no ale to podejscie starszych ludzi jest troche inne. MOja tesciwa jak bylo 20 stopni na dworze zakladala malej skarpetki na pajaca, co mnie doprowadzalo do furii... Patusiowa mam nadzieje ze dzisiaj sie juz lepiej czujesz, co do bucikow to ja uwazam ze dopoki dziecko nie chodzi to mozesz jej dac jakiekolwiek buciki, nawet po innym dziecku, bo one na pewno nie sa znieksztalcone, zeby tak bylo to dziecko musi troche w nich pochodzic, ale jak juz zaczyna stawiac pierwsze kroczki to juz musza byc specjalne buciki ze sztywna podeszwa. Nie wiem jak w polsce ale w anglii na metce jest napisane czy to dla dzieci chodzacych czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa ja do kombinezonu małej mam takie ocieplacze w komplecie i dodatkowo dokupiłam takie małe kozaczki ale z miękką podeszwą bo przecież ona dopiero na wiosne zacznie chodzić więc inne nie są narazie potrzebne. Ja nie patrzę zbytnio na rozmiar bo można się zagubić tak się czasami różnią. Poprostu przymierzyłam małej na stópkę, ważne zeby nie były za małe. Musisz wziąść pod uwagę że stópka jej trochę napewno urośnie a po co za chwile kolejne kupować i możesz jej zakładać dodatkowe skarpetki więc powinny być trochę większe. A tak to narazie bez stresu. Jak zaczną stąpać to wtedy trzeba kupić konkretne buciki tak jak mówiła Meisje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam i o zdrowie pytam :) DZiewczyny nie ma mnie od piątku i mam tyle zaległości, że nie wiem czy dam radę nadrobić. Postaram się, tylko muszę się spieszyć, bo młody może się w każdej chwili obudzić. Nie obraźcie się, że nie odpisze wszystkim, nie jestem w stanie :( Aniu, filmik rewelacyjny :D Ta Twoja Lenka nieźle daje czadu, jakby chciała tańczyć :) No super, fajną macie zabawę w czasie kąpieli :) U nas też był "wpadka". Mąż był akurat w delegacji, jak się dowiedziałam. Zadzwoniłam do niego i się pytam , czy siedzi :) On, że siedzi, a co się stało?? JA mu mówię, że będziemy mieli dzidzię :) A on na to: Ale jak??? :D :D :D Stary dziad, a nie wie jak się dzieci robi :) Potem przez kilka nocy spać nie mógł, taki był szczęśliwy, a w pracy to jak cień łaził. Jakie to było miłe :) Katkaziom, gratuluję obrony i podziwiam. Nauka i maluszek, normalnie wow. Mnie też dotknęło wypadanie kudłów, a miałam nadzieję, że mnie to ominie, bo i tak mam mało włosów na głowie :( No i przeczytałam 2 strony młody się obudził ehh kiedy ja nadrobię to nie mam pojęcia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patusiowa- moje maluchy NIGDY nie piły tyle ile jest na opakowaniu mleka...pytalam pediatre i powiedział ze kazde dziecko swoj wlasny rytm ustala i nie ma zasady, wazny jest przyrost wagi w poczatkowych miesiącach przynajmniej 500-600grm/miesiąc ide dzisiaj do gina :( po porodzie byłam tylko raz no i teraz druga wizyta, ostatnio na usg jakąs torbiel na jajniku bylo widać-mam nadzieje ze znikneło to świństwo ;-( u nas w wlkp bardzo zimno-samochodzik biały....br...... Igorek znowu całą noc sie kręcił i popłakiwał:( kiedy mu to przejdzie.... buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! Ja chyba pojawiam sie najpozniej na forum. wsalysmy dzisiaj przed 10.,mala miala niespokojna noc ,ja tez,wiec soboie odespalysmy. Życze powodzenia na zakupach, i u lekarza.Patusiowa masz racje,lepiej zapobiegac,niz pozniej meczyc dzieciatko antybiotykiem. ja nie wyobrazam sobie zycia bez spiworka ,mala spi w nim od urodzenia,bo okropnie kopie przez sen. A co do karmienia,to moja miala to samo ,dopiero od niedawna zajasa w miare regularnie,ale wczoraj wieczorem to myslalam,ze peknie .Zjadla 240 ml mleka,to przeciez prawie szklanka,myslalam,ze znowu przespi do 8,ale nie,wstala o 6 do karmienia,gdzie jej sie to wszystko miesci w tym malay zoladku.a wcale nie wyglada jak kluseczka. Meisje ja swojej tez staram sie nie przegrzewac,bo nie ma nic gorszego. Zaraz ruszamy na spacer,bo w koncu przestalo padac.Milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, a nas dzisiaj też zimno, ale wczoraj było tak samo. Chyba zima nadchodzi- tfu, tfu,tfu. Dzisiaj paluszek wygląda jeszcze gorzej, napuchnięty, bordowy i podbiegł chyba jakimś płynem. Mam nadzieję, że nie ropą. Dzwoniłam do lekarza, mamy wizytę o 17,10. Wcześniej sie nie dało , bo podobno pełno chorych dzieci :( Także uważajcie na różne odwiedziny. Patusiowa a Ty dobrze , że do lekarza idziesz.Napisz co Ci przepisał. A dziewczyny czy Wy macie może jakieś lekarstwa dla dzieci w domu, tak na wszelki wypadek? Bo właśnie a nic nie mam a gdyby się coś w nocy działo np. gorączka to nie miałabym co podać :( Aniu ja też mam śpiworek, bez rękawków, ale narazie używam go na spacery, bo wtedy wiem , że małej nigdzie nie wieje i na to daję kołderkę. A w domu mamy w miarę ciepło, więc mała narazie w nim nie śpi. Co do bucików to ja mam kombinezon z butkami, więc chyba nie będę kupowała. Teraz zakładam jej takie butki z aksamitu ( taki milutki materiał) na rajtuzy a jak wiem , że będę ją wyciągała to jeszcze skarpeteczki. Ja nigdy nie sprawdzałam, czy Lenka je zgodnie z tabelkami , bo nie wiem tak naprawdę ile leci mi z piersi jak ona ciągnie i czy wszystko wypija. Dla mnie ważne są przyrosty. A przerasta ok. 600 gr na miesiąc więc w sam raz. Niebowa, fajnie zareagował mąż na wiadomość o dziecku :) Teraz macie się pewnie z czego śmiać :) i będziecie mieć co młodemu opowiadać :) Izka powodzenia u gina. Ok, idę myć gary i sprzątać po wczorajszych odwiedzinach. Dzidziuś wyszedł z małą na spacer, zebym mogła coś porobić a ja oczywiście pierwsze co to na kafe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kochane:) Przepraszam ze tyle sie nie odzywałam ale weekend to u mnie gorący okres to jacys goscie zawsze przyjada to tescie i tak schodzi ze wieczorem padam na pysk. Mój mały grzeczniutki tylko jak już głody to ziemio rozstap się chyba ma skok. Leneczkowa co do odwiedzin innych maluchów to my też mam takiego gagatka a raczek gagatkę:) bo to trzyletnia dziewczynka której trzeba bardzo pilnować bo jak pierwszy raz przyjechała to zaczeła wykręcać Michałkowi paluszki masakra!!!a wczoraj był u mne mój chrzesniaczek ma 5lat juz ale jest bardzo grzeczny wiadomo po cioci:):):)przywitał się z michałkiem i sam grzecznie się bawił takze z nim problemu nie ma:) tęczowa gratuluje pokonania kryzysu:):):) co do odruchu moro u maluchów to mój tez jeszcze ma ale ja jak już wam pisałam wiąże go od dawna:)wczesniej w beciku a teraz w kocyku i raczkiami nie rusza i uspypia od razu:) a tak wogule to dzis sA chyba imieninki Łukasza zielonej:)wszystkiego naj naj naj i buziaczki od cioteczki z kafe:) a jeszcze Wam powiem ze u nas od 6 rano nie było prądu dopiero teraz włączyli katastrofa!!!oba telefony miałąm rozładowane jak na złość ani umyć włosów ani wysuszyć dobrze ze mamy kuchenke na gaz bo dziecko byz zimne mleko chyba jadło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to w takim razie bede jej kupowac dopiero jak zacznie chodzic a poki co to kombinezon z tymi "bucikami kupie:) iza moja przybiera ok 1kg na miesiac;) wiec pediatra mowi ze suuuper:D leneczkowa koniecznie musicie isc do lekarza jak tak zle z paluszkiem:( a mysmy wrocily, gardelko czysciutkie osluchowa pieknie wiec nic malej nie jest:) mam smarowac pulmexem, dawac zyrtec bo ma troszke sucha skore na glowce, i jakies wapno i syropek:) a jakby cos mnie niepokoilo w nastepnych dniach to w piatek przyjsc z mala:) pytalam lekarki odnosnie tego jej siadania, i powiedziala ze widac ze Pati jest bardzo silna bo pieeeknie podniosla glowe na brzuchu, normalnie w domu tak nie robi a przed nia tak dala czadu i sie uniosla mocno ze hej:D no i mowila ze jesli dziecko samo siada, ez mojej pomocy to moze siadac ile wlezie:) powiedziala ze moge ja nawet lekko podnosic, tzn klasc na pollezaco i hulaj dusza skoro tak chce siadac:P wazne abym ja sama jej nie zmuszala ale ani mi to w glowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem! wekend udany ale kaca nie było. jeszcze wczoraj wieczorem pojechalismy odwiedzić znajomych, mają synka michała o 3 tygodnie młodszego, ale łukasz przy nim to kruszynka. łukasz zasnął wczoraj o 21 taki był wymęczony i obudziłsie dopiero o 6 - masakra.. synek dał sie mamie wyspać po intensywnym wekendzie a dzisiaj co zrobiłam, to na samo wspomnienie sie czerwienie z głupoty obudziłam sie o 9, zerwałam sie na nogi bo przypomniałam se że jestem na 10,45 umówiona do dermatologa, no to zaczełam sie szykować, małego nakarmić, spakować i wszystko inne. poleciałam na autobus, w przychodni pytam się jaki gabinet a ta co sprawdza w zeszycie mówi że mnie nie ma wpisanej! ja takie gały... jak to???? w koncu sie mnie pyta którego miałam przyjsc ja na to że 19-go.... no i wiecie dalej :p pospieszyłam sie o 1 dzien.... a z powrotem wróciliśmy z łukaszem spacerkiem, uwielbiam taką mroźną pogode.... hehe a łukasz pomimo że nasmarowałam mu buźke miał czerwony nosek jak reniferek :) ha zanim teraz odpisałam to chyba pół godziny czytałam co naskrobałyście :) a teraz ide pooglądać galerie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona,nie jestes jedyna . ja pomylilam nie dnie a tygodnie -u ginekologa.czekalam 1h zdziwiona,ze pani doktor sie spoznia no i okazalo sie ze przyszlam o tydzien za wczesnie.ale bylam zla na siebie,bo zerwalam sie wczesnie rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff my juz p[o 1 dawce lekarstw, mala byla baaardzo dzielna i super zjadala wszystko co jej dalam;) troche sie krzywila przy 1 syropku ale i tak bylo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meisje -koniecznie ! a wybieraszsie naswieta do polski? my bedziemy 2 tyg.mogly bysmy umowic sie na pyszna kawke w "?Dolce vita",nie wiem ,czy znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh napisałam długi list i coś mi się pochrzaniło bo nie poszło na Kafe A więc Jutro jadę z Lenką do lekarza, mało mi przybrała od ostatniego szczepienia i jade zważyć ja na wadze lekarki i niech mi powie w razie czego co mam robić. Już mam nerwa boje się zę coś jest nie tak Leneczkowa daj znać co z paluszkiem. Penwie dostaniesz jakies maści Niebowa reakcja męża super.Mója jak odeszły mi wody z Adim to budzę go bo to noc była i mówię ze jedziemy do szpitala, a on na to: A po co? przecież noc jest! Doris , Leneczkowa domnie jak Lenka miałą 3 tyg, przyszła koleżanka z 6letnia córką .POszłąm robić kawę a ona trzymała ją na rekach, wracam i myślałąm że wrzątkiem obleje, ta 6 latka trzymała moją kruszynkę. Ja nie uważąm że 6 latka to jest odpowiednia osoba do trzymania dziecka na rękach, nawet chwile. Myślałam że mnie trafi Patusiowa super ze mała zdrowa. Pulmex jest dobry sama go stosowałąm jak Adi był chory Zielona ładny numer z tym dermatologiem ale chociaż spacer mieliście hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×