Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

Dzień dobry :) Leneczkowa - przepraszam jak Ci namieszalam. Chce przez to tylko powiedzieć ze z tym karmieniem to sie nie trzeba szybko poddawac. Ja problemy mam od 5 tygodnia zycia malej. Nie raz ryczalam cale noce i nie spalam ze stresu przed kolejnym karmieniem. A jutro Marysia konczy 14 tygodni i karmimy sie dalej. Chodzi mi o to ze sa takie takie dni ze czlowiek chce to walnac w cholere ale za 3 dni kiedy sie wszytsko normuje jest wdzieczny sobie ze jednak wytrwal. Co do p-cial to mi pani z poradni laktacyjnej powiedziala taką rzecz ze jak dziecko jest chore na chorobe ukladu oddechowego to przez sline przekazuje matce swoje wirusy/bakt i matka syntetyzuje swoje p-ciala przeciwko intruzowi i przekazuje je w mleku maluchowi. Jak mi to powiedziala to ja nie moge o tym zapomniec. Wydaje mi sie to takie piekne - duza mama, big mama produkuje dla swojego malucha ochrone. No mnie to jakos tak wzrusza. Ale w praktyce Ci powiem ze nie ma zadnej reguly karmienie piersia - choroby. To wszystko i tak jest moim zdaniem zapisane w genach - takze wlasciwosci ukladu odpornosciowego. Ja sie tak upieram przez to wzruszenie :) Tak jak Jakub z Samotności w sieci lubie je odnajdywać :) A poza tematem to powiem Wam ze ostatnio karmię Maryche w nocy na kompletnego śpiocha po ciemku na leżąco i niemal od razu z nia zasypiam. Ona tez. Wiem ze to na maksa niewychowawcze ale dzieki temu wysypiam sie jak...niemowlę :) tylko nie wiem co bedzie jak: a) maz dzis przyjedzie i bedzie ze mna spal b) mala urośnie i sobie utrwali ten nawyk. musze sobie jakis deadline zrobic takiego postepowania :) a jeszcze chcialam sie pochwalic ze Mania o wiele ładniej ostatnio przybiera na wadze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katkaziom - ja poki co piore w Lovelli i myśle ze do roku czasu tak chyba zostanie. a ktoras pytala o sterylizacje butelek. Ja juz na tym etapie to bym chyba tego nie robila jakbym karmila. Marysia wszytsko co ma w zasiegu ręki wklada namiętnie do buzi ( to tzw oralny okres rozwoju :) ) więc te pare dodatkowych drobnoustrojow z butli na pewno by jej nie zaszkodzilo. A co do obiadow to Wam tylko powiem ze podziwiam pokolenie naszych babć. Obiady z dwóch dań obowiązkowo, gospodarka na głowie ( często) i do tego pranie pieluch (!!!), ich gotowanie, gotowanie dla dziecka zupek, mięska, ( teraz słoiczki), mieszanie godzinami kaszki manny ( my zalejmy wodą), plus zabobony, i rady ich babć ( które my w większości olewamy) . A rzadko która miała jedno dziecko! Wooow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dobrym sposobem na sterylizacje butelkek jest też zalanie butelki wrzątkiem i wsadzam smoczek w dół do butelki i do smoczka też dolewam wody i zostawiam na trochę. Zawsze mam większą pewność że sa czyściejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was Kochane :) u nas nocka minęła spokojnie ale nie udało mi się nieststy przytrzymać go z karmieniem do 5.30 i jadł tak jak zawsze o 4 bo od drugiej juz się wiercił i budził co chwila ale zaraz usypiał nie mialam jednak serca trzymać go tak długo bez papu i tak ładnie mi nocki przesypia:) aniu ja jak nie mialam sterylizatora to robiłam tak samo jak ty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania myślałam, ze jak teściowa przyjedzie to nie będe miała chwilki na kafe. Ale pojechała na zakupy a my już ze spacerku:D No i dostała Hania dresik, w drozmiarze 86:D Bluza do kolan a nogawki to ho ho ho. ale mialam wspomniec jej slowa ze malej to zaloze ehhe ale sie usmialam ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris sposób sprawdzony jak nie ma czasu za dużo a i ekonomiczny bo ile mniej gazu idzie i wody. Katkaziom masakra z tymi teściowymi...już sobie wyobrażzm ten komplet jak ze starszego rodzeństwa hahaha ale pomyśl sobie że zawsze lepiej za duże niż za małe bo wtedy byś już nic z tym nie zrobiła a tak odleży troszkę i później bedzie jak znalazł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) nie mialam kiedys zajrzec bo wzoraj wieczorek byla sasiadka, a dzis od rana latalismy za szafka do przedpokoju i w koncu wybralismy i sobie stoi;) Pati dzisiaj wstala ok 2 na karmienie i pozniej ok 5 sie obudzila bo katar ja meczyl i sie zesikala, wiec musialam ja cala przebierac, a pozniej zachcialo jej sie bawic a nastepnie marudzic:D wiec po ok 1.5 godz poszlismy spac i spalywmy do... 9.30:D leneczkowa ja tak probowalam ale sie u mnie nie da;) mala sama jeczy przez sen ze chce jesc, ssie paluszka, i wtedy wstaje, i ona sobie na spiocha je:) anna ja chyba sie wybiore do fryzjera, wprawdzie mam krotkie wlosy ale moze cos fajnego nich da sie zrobic;) no i farbne sie znowu na calkiem ciemny kolor;) z tym brazem nie bardzo wypalilo, hormony ciazowe mi walily do glowy i zachcialo mi sie brazu:P mamonatalki szczesliwej podrozy:) a co do alergi do wczoraj sp[otkalam meza kuzynke ktorej dziecko ma ok 2 lata i jest uczulone a wsyztsko:O na badaniu ktore robila norma wynosi 60 a on mial ok 1000 jednostek i jest uczulony na wsyztsko. malo tego, ma astme oskrzelowa, ktorej nie mialby gdyby wczesniej wykryli alergie i w tym kierunku go leczyli. poradzila mi zebym tez zrobila takie badanie mojej malej bo kosztuje prywatnie grosze a ze maz jest alergikiem to bede wiedziala czy ona tez. no i jej synek tez mial skaze bialkowa ale mysle ze to nie ma az tak duzo wspolnego. teczowa dobrze ze Mana zaczela ladnie przybierac:) widzisz teraz bedzie coraz lepiej:) co do wyparzaia butelek zrobilam postep... wcale juz jej nie wyparzam:D moze tylko raz dzennie na noc bede , a tak to juz nie. anna ja robie identycznie;) katka ziom, dobrze ze za duze a nie za male bo tak to jeszcze kiedys zalozysz.. a moja tesciowa zanim urodzilam przywiozla z niemiec ciuszki, owszem bardzo ladne ale na dziecko 2-3 letnie:D bo ona nie zna sie na rozmiarach, a to przeciez kiedys i tak zalozy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania wiadomo, że lepiej jak jest większe. Ja jej mówilam, że ma większe kupować, ale mi chodziło o to, że ona się upierała, że ja jej to teraz założe heeh. A kiedyś też kupiła dla Hania sukienusie w rozmiarze 56 a HAnia się urodziła to miala juz 57cm ;P No ale jakos jej to nalozylam zeby sie babcia ucieszyla. Patusiowa a jakie to robia badania na tą alergie. Bo ja sama mialam testy ale na rękach i wiem ze to okropnie swędzie, więc nie wiem jak takie małe bobo to wytrzyma w szczególności, że trzeba z tym siedzieć z 15 min. JA właśnie chce ją w tym kierunku zbadać, żeby astmy się nie nawabiła. Tutaj lekarka mówiła, że tak małym dzieciom się nie robi;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katka ziom kurcze zapomnialam w tej chwili jak te testy sie nazywaja, to jest chyba jakis skros 3lub 4 literowy. kuzynka meza mowila ze pobieraja maluszkowi krew z palca lub z zyly i wysylaja do jakiegos laboratorium do wroclawia i stamtad przychodza wyniki. to jest badanie ige bodajze. na 100% ci nie powiem ale to chyba to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok dzięki. Zorientuję się w tym, tylko jak pomyśle, że małej mają krew pobierać. Ale lepsze to niż latanie z inhalatorem tfu tfu oby nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem dziewczyny, ja dzisiaj późno bo póxno wstaliśmy z łukaszem, o 10-tej coś mu sie poprzestawiało bo zawsze od rana juz piskał sobie nie dał mi dziisaj robić obiadu bo ciągle był ryk jak wychodziłam z pokoju to wziełam go w nosidełko i na stół w kuchni. spokój był na jakiś czas :p próbowałam dzisiaj wyjść na dwór ale mało mnie z wózkiem nie wywróciło więc tylko 5 minut wytzymałam ale dowerandowałam go za to :) mam do Was pytanie moje kuchareczki :) chcem kupić jakiegoś robota kuchennego żeby miał w sobie funkcje miksera oraz inne? (ucieracz? :p ) nie znam się zupełnie jak macie takie w domu to podpowiedzcie jakiej firmy i co on może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekamy na tatusia:) Mania czyta ze mną kafe:) to badanie o ktorym piszecie to poziom przeciwciał całkowitego IgE. Pozwala stwierdzic ze dziecko jest alergikiem ale nie powie na co. Wlasnie dlatego sie nazywa całkowite. A jeśli sie chce wiedziec dokladnie na co to juz trzeba zrobic testy skorne ale to dopiero po 5 r.z.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my bylysmy na godzinnym spacerku:) kupilam sobie farbe i jak mala pojdzie spac to sie farbne;)a teraz siedzi u mnie na kolanach i tak sie rwie do klawiatury ze szok:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona gęś u nas to nawet słonko dzisiaj było, ale z 6 stopni także zimno oóglnie. Ale z godzinke pospacerowałyśmy. Ja mam robota chyba zelmera ( nazwa się wytarła). MA dwa pojemniki. Duży i mały. Do każdego są różne noże( do ucierania np. na placki, z dużymi oczkami, małymi oczkami, do kroijenia np ogórka na mizerie, trzepaczka do ubijania piany, łopatka do ciata. Ma kilka poziomów i taki przycisk jak chce sama kontrolować ile ma się coś ucierać czy coś. Ale ja to mam już straasznie długo, bo Mama jak pracowała w sklepie w wojsku to wiadomo za zakupione towary jakieś bonusy dawali. U nas cały dzień spokojnie bylo. Hania już śpi, ale znowu podczas kąpieli okrutnie zaczęła płakać. Może woda za ciepla? Ale robie jej na połowe skali w której może się kąpac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona ja nie pomoge bo nie posiadam takiego sprzetu choc chcialabym:) moze kupimy jak juz urzadzimy mieszkanie na cacy;) u nas tez spokojnie dzisiaj bylo, mala ma jeszcze troche katarek ale widze ze juz splywa i da sie go wyciagnac:) teraz juz spi od godziny, a ja zaraz sie biore za farbowanie wlosow:) katkaziom moze woda za ciepla albo za chlodna? Pati ma podczas kapieli wode o temp ok 37,5 stopnia,, czasem troszke wiecej nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katkaziom a moze jej pieluszke pod pupe podloz, moze sie slizga? albo na nia, na brzuszek poloz pieluszke? nie wiem co ci doradzic, a wczesniej lubila kapiel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze ją kąpałam w temp. o 35-36 stopni. I zawsze chlapała się jak kaczuszka i cała lazienka była mokra. A wczoraj i dzisiaj coś jej nie podpasowało. Może spróbuje jutro z tą pieluszką, a nóż się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania jak miała wyższą temp. to długo nei wysiedziała w wanience, czerwona się cała robiła i strasznie się zaczynała rzucać. Dlatego zaczęłam robić chłodniejszą wodę i jej to pasowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Emila już w łóżeczku lula. Zaczęłam ją usypiać, a ona sobie urządziła "rozmowy w toku" oczki na zapałki ale gadała i gadała, dopiero teraz padła.Tak mi ten dzionek zleciał że nawet przez cały dzień tutaj nie zajrzałam. Tęczowa ja też podziwiam kobiety które wychowywały dzieci 30,40lat temu. My mamy mnóstwo ułatwień, gotowców, a i tak często padamy ze zmęczenia , Szacun się należy naszym mamom i babciom! Ania masz rację, to żę jesteśmy mami, nie oznacza, że mamy o siebie nie dbać. Przecież nadal jesteśmy kobietami, które chcą się podobać. Patusiowa, to mamy takie same plany na wieczór, też mam zamiar się farbować Wiecie co dziewczyny taka refleksja mnie teraz naszła, chciałabym aby moje dziecko miało takie dzieciństwo jak ja! Zabawy w pochody, wojsko, kakao z piasku, pieniądze z liści, wyścigi rowerowe itp. Teraz dzieci mają wszystko pod nos podsuwane, mnóstwo pięknych zabawek, ale niestety rzadko przez to używają wyobraźni. Jak byłam mała czasami było mi smutno że może moich rodziców nie zawsze było stać na najnowsze zabawki, ale teraz nie żałuję tych czasów. A i bardzo bym chciała, żeby Emisia miała dłuuugie dzieciństwo, jak widzę te 12 latki które są wymalowane i mają "chłopaków" to mnie skręca. Moim zdaniem, to jest dorastanie na siłę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja Manie kąpie w roznej wodzie. Zależy kto przygotowuje - jej tata czy moj tata. Bo jak moj to ma oczywiście parę stopni więcej :) Mężuś przyjechał, nagadali się z Marysią a teraz ja usypia. Mam nadzieje ze będzie ładnie spała bo jutro czeka na podróż do rodzinki. Już sie nie moge doczekać tym bardziej że bardzo ich lubię. miłego wieczorku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbinka a na jaki kolor sie farbujesz? to prawda teraz cuda wianki wyprawiaja te dzieciaki:O az sie czasem boje pomyslec co beda wyprawiac nasze dzieci jak beda miec 12-14 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katkaziom, moje Emi też nie przepada za ciepłą woda, a ja durna matka tego nie spostrzegłam i przez długi okres Emilcia wrzeszczała przy kąpaniu. Teraz woda jest odrobinę chłodniejsza i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka popieram Cie w stu procentach. Jak patrze na dzisiejsze nastolatki to boje się o świat w jaki wprowadze Marysię. Dzisiejsze dzieciaki na pewno nie wymyslilyby takiej zabawy jak ja a chlopakami z podworka. Otoz bardzo nam sie nudzilo i chcielismy juz zeby byl snieg. Wiec wymyslilismy ze jak poobrywamy liscie z drzew to szybciej zima przyjdzie. Ogolocilismy w 2 dni polowe pobliskiej topoli :) to byly czasy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patusiowa kupiłam farbę w piance kolor złocisty brąz, pierwszy raz się farbuję takim wynalazkiem zobaczymy co z tego wyjdzie, najwyżej polubię czapki:-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja Pati z kolei lubi ciepla wode, chyba po mnie;) ja za dzieciaka zawsze wspinalam sie na takie fajne drzewo ktore mamy na sadzie, wiecznie chodzilam podrapana, wygladalam jakby mnie ktos maltretowal;) siniaki, zadrapania, itd. bylam typowa chlopczyca, i fajnie mi z tym bylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka masz racje. Teraz nie spotkasz dzieci na podwórku bawiące się w chowanego, w podchody dziewczynki nie grają w gume. Tylko komputery i komórki im w głowach. Ja miałam praktyki w szkole i nie przypominam sobie, żeby w moich czasach dzieci musiały mieć najlepsze piórniki, najlepsze plecaki. Dziewczynki w 4 klasie już chodziły jak "labadziary". Ale jak im tak w domu pozwalają. Mamusie może tak nie miały, więc chcą żeby córki miały super ciuchy i szybko stały się potencjalnymi ofiarami m. in. gwałtów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bablbinka ja ostatnio mialam lsniacy braz chyba paleta. no a maz zaczal namawiac mnie na powrot do czarnych wlosow bo podobno seksowniej wygladalam, no i dzisiaj farbuje na kolor palona kawa. poki co nie mam odwagi wrocic do czarnego;) ewentualnie ciemna czekolada, bo wyglada jak czarny tylko pod swiatlo jest taka brazowa poswiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też uwielbiałam chodzić po drzewach hehe. Jak jezdziłam na wioske do babci na wakacje to z kuzynami gralam w piłke nożną, ganialiśmy krowy i kury, chodziliśmy na ryby i na polowania. Najlepsze to u nas była zabawa w chowanego po piwnicach. Zawsze wszyscy chowali się w jednym miescu bo każdy bal się isć gdzieś sam heeh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×