Pytanie o ciało po porodzie

tjaa pisały...jedna napisała że ją dobrze lekarz zszył a druga że to niemożliwe żeby wróciła do wczesniejszych rozmiarów a tez rodziła, a kolejna,że potrzebne sa już większe nawet tampony,więc? kolega mi się kiedyś przyznał,że oni tzn faceci też się boją że kobieta po proodzie będzie jakaś luźna, gruba etc ale jej tego nie powiedzą,żeby nie było że nie kochają.Bo kochają bardzo ale boją się tych zmian bo woleliby żeby się nic nnie zmieniło więc nie bądźcie obłudni.

jak miałam pstro w głowie, to też myślałam, że nie będę się "poświęcać" dla jakiegoś bachora.... a jak przyszedł na mnie czas, to w nosie miałam jak będę wyglądać Do konkretów - brzuch przez kilka tygodni/miesięcy jest mięciutki ale jak o siebie zadbasz, to wróci do normy - nie mam ani jednego rozstępu a brzuch jest płaski jak wcześniej - nie widać że nosił dziecko. Ponieważ schudłam - zmalały mi piersi i mam obecnie rozmiar 70c a jak karmiłam (przez 8 m-cy) miałam 75F (!) ... i piersi mi nie wiszą!!! są małe ale fajne - żaden ołówek mi pod nimi nie ugrzęźnie (test ołówkowy) A pochwa... było źle na początku - strasznie mnie poharatało (dziecko) i jeszcze mnie rozpruli... a na dodatek źle zaszyli :( ....nawet nie mogłam osiągnąć orgazmu po porodzie przez jakieś pół roku, ale są takie fajne ćwiczenia mięśni miednicy, które przy regularnych powtórzeniach działają cuda.... dziś - 1,5 roku po porodzie wszystko jest ok, może wejście do pochwy większe ale sama pochwa już wyćwiczona i ciasna... masz jeszcze jakieś pytania?

Twoim zdaniem to są kłamstwa? W taki razie po co rodzić dzieci? Najlepiej zawsze bądzmy piekne i młode a kazda wpadke szybko usuwajmy... Jesteś niedojrzała. Nie chce mi juz sie pisac, bo do ciebie nie dociera...

agata_bbb -> ale widzisz napisałaś prawdę, inne dziewczyny też że po naturalnym porodzie ciało jest zniszczone ale one rodziły tak więc wyzywają od najgorszych bo ty masz lepiej a ja uwazam że to lepszy poród.Phi ale głupie babsztyle :o

Naprawde jestes glupia.Nie kazda kobieta po porodzie bedzie wielka jak wiadro.Na poczatku jest nawet ciasniej,a dla piersi nie ma znaczenia czy karmisz czy nie,przeciez i tak podczas ciazy zrobia sie pelne.Myslisz ,ze jak nie bedziesz karmic i zasuszysz pokarm to ci nie zmienia ksztaltu?Pozatym jest roznie jednej kobiecie biust sie zmieni na bardzo zle drugiej pozostanie prawie taki sam.Cesarka to ostatecznosc i robi sie ja z pewnych powodow,a nie zeby nie mie rozkla..ci..Dziewczyno urodz najpierw,a pozniej sie martw cialem.Zawsze mozesz sobie poprawic urode operacja ,jesli tak bardzo nie bedziesz zadowlona.

jak facetowi tak kurva jest zle ze baba przez porod przeszla to niech sobie kupi pompke i fiuta powieksza teraz pelno takich gadzetow do powiekszania meskiego przyrodzenia

w linku pod moim postem masz na pierwszych 3 zdjeciach kobiete ktora urodzila mniej niz rok temu. Pytania????

po cesarce i moge ci powiedziec tak: nadal wyglada jak w ciazy w 5-6 meisiacu, bo strasznie powoli obkurcza sie jej macica, do tego ciagle zle sie czuje, boli ja, nie moze sie forsowac, zbyt dlugo spacerowac, trzymac syna czy nawet siedziec, bo miesnie przeciez pracuja w roznych pozycjach i niestety, ale cesarka to czysta operacja. Ona miala robiona jaz koniecznosci, poniewaz malemu zaczelo nagle mocno spadac tetno, wiec to bylo konieczne, ale ona do dzis zaluje i przezywa, ze nie udalo sie jej rodzic sn.

anns zaraz ci powie ze na tych zdj pochwy nie widac

a wiesz, że to wszystko mięśnie? Jak ich nie wyćwiczysz to masz luźniej, ale nie "wiadro"

aaapsik..._. dziękuję cieszę się że napisałaś prawdę,że jednak jakieś zmiany były i to znaczne a nie obłudnie że wszystko lepiej niż przed porodem.Życzę Ci dużo zdrowia! i maluszkowi także :) Uważam po prostu,że kobiety mają prawo wiedzieć jak to wygląda w praktyce i nie tylko,że bedzie bolało ale że będą inaczej wyglądały ale obłudne babska się nie przyznają że mają problemy bo przecież porod ich zdanem przyczynił się do tego że są ciaśniejsze i piekniejsze:o to ciekawe jakie rozjechane był przed skoro to zszycie pomogło :o sorry ale tak to widzę.Szkoda,że nie mam takie siostry albo koleżanki jak Ty która by mi szczerze o tym powiedziała...

Zapomnialam ze pochwa jest tu glowna bohaterka ;))))

Kafeterianka252 -> przeczytaj co napisała aaapsik i nie kłam, nie zmieniaj tematu

jaa jestem tydzien po cesrace i powiem wam tak, nie wygladam jakbym byla w 6 czy 5 msc ciazy, nie czuję sie zle sama od 2 dnia wszystko robię nad synkiem nikt mi nic nie pomaga no tylko narzeczony w nocy jak wroci z pracy. Synka trzymam bez problemu, mogę spacerować bez bólu.

autorko a czy chodziasz jedna Ci tu napisała że ma wiadro po porodzie?? bo ja czytałam coś zupełnie innego....

pochwa rządzi chcialabym zobaczyc chociaz jedno zdj tych wspanialych facetow wsrod ktorych autorka sie obraca i ktorzy ja obracaja, czy to warte az takiego strachu brad pitt kurva czy co? ale nie nawet angie nie bala sie rodzic ze jej brad ucieknie

Jak tak z gory wiedzialas i potrzebowalas tylko zapewnienia jednej kobiety na forum to po co tracisz czas? Napisz moze na jakims meskim forum i niech Ci tatusiowie odpowiedza jak to jest. a ogolnie to Allelujah dla wielkich rozjechanych, ale spelnionyc i kobiecych pochw :)

przeczytaj sobie agata_bbb przyznała się,że o ile piersi ok to przez 1,5 roku miała z tym problem zero orgazmu zniszczona po porodzie pochwa i okolice i musiala ćwiczyc jakieś mięśnie kegla, przy czym te ćwiczenia nie wszystkim pomagają

Jesteś strasznie niedojrzała... A to jak wygląda się po prodzie to INDYWIDUALNA sprawa... Jedne mają wiadro, drugie są ciasniejsze, jednych dobrze zszyją, drugie nie, po prostu. Na prawde, moja 16letnia siostra jest mądrzejsza od ciebie....

autorko ale to, że aaapsik poharatało i źle zszyli, nie znaczy, że u każdej tak tragicznie będzie ja jeszcze nie rodziłam, ale ostatnio kolega zachwycał się, że czekał 6tyg po porodzie na seks i okazało się, że żona po połogu jest w jego odczuciu bardziej ciasna i ledwo wszedł(opowiadał mojemu mężowi nie mnie). To sprawa indywidualna. Wiem, że ona dużo ćwiczyła mięśnie od początku a swoją drogą zastanawiające jest, że dla Ciebie ważna jest tylko pochwa :D

No właśnie, kobiety nie są takie same- różnie przechodzą poród i połóg.

autorko - rozumiem Twoje obawy, ale naprawdę zmienisz podejście jak zobaczysz maluszka... co nie znaczy, że nie będzie Ci zależeć na wyglądzie... Na szczęście byłam przygotowana psychicznie na zmiany i powiem szczerze, że nie myślałam, że aż tak dobrze to zniosę - a przytyłam 17 kg i miałam ogromny brzuch i duże dziecko. Krocze oglądałam 24h po porodzie - z ciekawości i nie przeżyłam szoku, bo spodziewałam się takiego widoku...ale powiem szczerze, że nie wiedziałam "gdzie co jest" (!) ... dla mnie to był kotlet mielony ;))) ... ale spokojnie - wszystko się wygoiło. Trochę to trwało i miałam obawy jak zareaguje mąż, ale po regularnych ćwiczeniach mogę powiedzieć, że jest dobrze. Naprawdę nie mam rozpadliny ;) Widać, że było pęknięcie i szycie - ale przez to że trudno było zszyć - troszkę się tam na początku ciało ciągnęło i nie mogłam nosić majtek - podrażniały szwy, ale teraz jest już dobrze. Głowa do góry - nie takie to straszne.... a i tak jak będziesz nosić bobaska przez 9 m-cy to tak go pokochasz, że nie będzie już dla Ciebie najważniejsze jak będziesz wyglądać po porodzie. Jeśli kobieta zadba o siebie w trakcie ciąży i po to ma szanse wrócić do stanu sprzed :)

AnnaS - swietne zdjecia, sliczna jestes :) Autorko, kiedy zaczniesz pisac jak czlowiek, wtedy my bedziemy cie tak traktowac. Co do pytania: pewnie, ze cialo po porodzie sie zmienia, ale wiele czynnikow na to wplywa. Ja, na swoim przykladzie moge ci powiedziec tak: tak, jestem luzniejsza, ale akurat z tego to sie ciesze, bo mam "duzego" meza, przed porodem bylam mega waska i nam wyszlo to tylko na dobre, rozstepow nie mam i nigdy nie mialam, cyckow wiszacych nie mam (karmilam 2 miesiace), ale brzuch nadal nie jest taki, jaki byl przed. Wszyscy mowia, ze jest plaski i ze wyglada dobrze, ale tak nie jest i ja to wiem i widze, ze sie zmienil i nie jest taki plaski i jedrny jak przed. Pewnie to kwestia cwiczen i mogalbym go ladnie wypracowac, ale po prostu szczerze nie chce mi sie i dla mnie jest ok. Zreszta dla mnie wyglad nigdy nie byl obsesja. Dbam o siebie, wygladam dobrze, czuje sie dobrze i w ciazy nawet, gdy wazylam 85 kg przy wzroscie 177 cm czulam sie dobrze :) BYlam wielka jak slon, ale zawsze zadbana i tak jest nadal, takze nie bardzo rozumiem co cie tak martwi i to az do tego stopnia...Znaj swoja wartosc dziewczyno, a nie panikujesz na temat czegos, co jest dla ciebie abstrakcyjnym tematem.

Może niech ona lepiej za macierzyństwo się nie bierze...

Oj bez przesady... -> przeciez nie chodzi tu o żadnego faceta, żaden normalny nie przyznałby się że ma z tym problem a już na pewno jakby kochał.Co najwyżej koledzy albo kolezance. Chodzi moje samopoczucie.Nie potrafiłabym się rozebrać przed facetem mając obwisłe cycki i rozłozyć nóg a tam taka dziura :o ja uważam,że to obrzydliwe nawet jakby facet twierdził inaczej,boję się,że na siebie nie będę mogła patrzeć jak będę taka gruba i rozlazła:( dlatego tak pytam o to ciało bo wiem że nie poradziłabym sobie z takimi zmianami, upewniam się że to tak wygląda.... że wszystko inaczej potem.Nie chce mieć dzieci, ale wiem,że kiedyś mój chłopak będzie chciał a wtedy urodzę dla niego bo go kocham, dziecko też będę kochać ale dla mnie największa przeszkoda jest fizjologia to obrzydliwe dla mnie.Myslałam że z wiekiem mi przejdzie ale jest coraz mocniejsze.On o tym wie, mówi,że jakby mi to miało pomóc to płacimy za prywatną klinikę i cc i po sprawie.Ale przecież chcę dokładnie poznac sprawę żeby nie miec potem depresji zanim za parę lat przejdzie mi to przez myśl.

Mamo rocznego synusia dziekuje, ale juz sie nie zajmuje modelingiem, to moje konto jako fotografa :)

cytuję: " nie bardzo rozumiem co cie tak martwi i to az do tego stopnia...Znaj swoja wartosc dziewczyno, a nie panikujesz na temat czegos, co jest dla ciebie abstrakcyjnym tematem." i podpisuję się

o masakra!!!! gdyby moj maz ze swoja kolezanka o mojej cipie gadal to on by sie mogl bac ze ja mu zwieje a nie on mi LOL ty masz 25lat?! chyba 15

O ludzie... Ale ma problemy, a w Afryce dzieci z głodu umierają... Ona nawet 15 lat nie ma jak na moje oko....

Piszecie jakie dumne jesteście bo Was tak "ciasno zszyli" ...nawet jeśli to tam jest blizna, teraz przed oczami mam tabun kobiet z "mielonką" między nogami i bliznami w kroczu :o nie wiem dlaczego tak się tego boję, na studiach miałam zajęcia w prosektorium, były palone dzieci i kobieta siekierą w głowie i o ile to przykre to mnie nie rusza ale jak pomyslę o naturalnym porodzie to wydaje mi się to najobrzydliwsze:o