Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZLEmibardzo

Kiedy się tak kocha, że nie można pozwolić odejść...

Polecane posty

Gość ZLEmibardzo

Pewnie takich tematów 1000...najwyżej go usuniecie ... Tyle razem byliśmy i tyle razem przeżyliśmy.. Często było źle tak samo jak często było pięknie . Zrywała ze mną dużo razy a ja za każdym razem walczyłem tak samo jak i walczę TYM RAZEM. Tak to jest kiedy miłość wygrywa nad honorem i godnością. Kocham ją bardzo, nie potrafię bez niej wytrzymać ale ona totalnie na mnie już zlewa, boję się, że to już na prawdę może być koniec którego nigdy bym nie chciał ... Powiedziałem słowo kocham raz w życiu i to właśnie do niej. Piękne to było ... słyszeć również to samo, zapewnienia i miłe słówka.... a teraz pozostała pustka, chyba nigdy tego nie zrozumie - jak słowo kocham może być tak rzucane na wiatr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfgchjukdgfyhuijopl
tego sie nie dowiesz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochac to nie zawsze
to proste, mozna kogos kochac a jednoczesnie nie chciec z tym kims byc w zwiazku. rozstaliscie sie? kto kogo rzucil i jak dawno to bylo? a przede wszystkim to co zrobiles zeby ja odzyskac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antropolog kultury
Przemiany społeczne. Kiedyś wszystko coś znaczyło, dziś wszystko znaczy nic. Nastąpiła desakralizacja sygnałów. W średniowieczu chłop podróżował 5 dni i kiedy dotarł do Krakowa i zobaczył KOLOROWY malunek orła na wieży wawelskiej musiało to robić na nim przeogromne wrażenie. Dziś jesteśmy atakowani sygnałami, wizualnymi, werbalnymi. Trudno powiedzieć żeby cokolwiek miało jakiś głębszy sens, skoro wszystko się zrelatywizowało. Słowo "kocham" jest tak samo znaczące jak np. ławka w parku: powszechne, podobne do wszystkiego innego i bez głębszego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZLEmibardzo
Nie wierzę w takie coś jak kocham ale nie chce z tobą być. Faktycznie może to moda teraźniejszych czasów. Co to za miłość ? na pewno max silna ... Tak zerwała ze mną teraz i to chyba na poważnie, co robię ? Wszystko jak zwykle, nie raz nagle zjawiałem się pod jej domem .... Boję się ją stracić... to tak jak stracić cząstkę siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochac to nie zawsze
zjawiales sie pod jej domem ale co dalej? probowales z nia porozmawiac? Ale porozmawiac o tym ze chcesz z nia byc, a nie o tym ze ci zle ogolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZLEmibardzo
Tym razem się nie zjawiłem, chociaż robiłem tak nie raz chociaż mieszkamy od siebie kawałek.... Teraz dzwonię do niej, piszę.... Gdyby tylko rozmawiać... za każdym razem mówię, że ją kocham i jak wiele dla mnie znaczy... ale widzę, że to już nie ma takiej mocy jak kiedyś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochac to nie zawsze
to moze mowisz w niezrozumialy dla niej sposob? Jesli uwazasz ze juz zrobiles wszystko co mogles i nie pomaga, to sobie odpusc. co wiecej mozesz? do konca zycia bedziesz jej powtarzal ze kochac, i jak o sciane. ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agromen
Mam 23 lata. Tak ja sobie zdaję ze wszystkiego sprawę... Wiecie jak to jest... każdemu bym mógł doradzić w podobnej sytuacji do czasu kiedy sam człowiek w nią nie wpadnie. Ona wie o czym mówię, tylko po prostu nie widzi dobrego jutra i nie ma takiej nadziei jak ja ..... (gadzie usłysz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zle mi bardzo ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZLEmibardzo
Napisałem , 22 lata w sumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×