Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kawka64

pomoc finansowa dla samotnych matek przekraczających progi dochodowe

Polecane posty

Aha, ktoś napisał, że jego pieniądze przynajmniej procentują bo sobie odkłada na starość i w przyszłości będzie urządzony (chyba o to chodziło) a nie wiadomo czy to dziecko w które autorka wkłada pieniądze się jakby odpłaci, nie wiadomo czy tą szklankę wody poda bo nie wiadomo jak będzie w przyszlości (czyli, że te pieniądze, które przeznacza autorka mogą się jakby nie zwrócić w żaden, nawet czysto fizyczny sposób itd.). Ludzie, wy takie rzeczy piszecie serio? Co z was za osoby, bez uczuć, zupełnie wyprane emocjonalnie jesteście chyba. Przecież normalny człowiek nie chce mieć dziecka, żeby w przyszłości coś na tym ugrać, dziecko samo w sobie jest szczęściem i radością i wcale nie musi nam w przyszłości postawić pałacu za nasz wkład w wychowanie. Dziecko się kocha bezwarunkowo, znacie coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna mała (...)
taka jedna mała d... - dupodajka? - debilka? hmmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dupodajka? Wywnioskowałaś/łeś to na podstawie tego, że wystapiłam w obronie matki, która ma ciężką sytuację finansową? Żal mi Cię, naprawdę, jesteś biedną istotą w komórki szare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotkaaaaaaaaaaa
DO KAWKA64 Wiesz co? Myślę,że nie warto tłumaczyć się prostakom którzy tak chętnie Cię oceniają...Piszą że zawiniłaś bo nie przewidziałaś sytuacji że facet który pragnął dziecka później Was zostawi...co za kretyni...nie mogę uwierzyć :) Ale najlepiej takich ignorować... przecież i tak niczego mądrego się od nich nie dowiesz... Nawyraźniej w życiu im nie wyszło i przez to są tak zgorzkniali... ale coż nam pozostaje...chyba tylko im współczuć. A Ciebie podziwaim...dzielna kobietka z Ciebie. A co do pomocy od państwa to nie licz na nich. Sama starałam się o zasiłek ale jak dochód miesięczny przekracza 504 zł na osobę to nie ma szans na pomoc. Ja zarabiam 1400 zł i dostaję 200 zł alimentów na 10 miesięczne dziecko. I chyba według naszego państwa jestem taką bogaczką że pomoc mi nie potrzebna.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że masz prawo do alimentów z funduszu alimentacyjnego.Zajrzyj na byłeżony.pl o ile pamiętam tam jest wątek o funduszu alimentacyjnym,albo któraś z kobiet w podobnej sytuacji coś Ci podpowie. Z takich pieniędzy jakie masz trudno utrzymać siebie i dziecko. To trudne zadanie (:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawko, był tu gdzies temat właśnie dotyczący ściągania aliemntów od osób na Wyspach. Jest to droga przez mękę, ale autorce się udało. Spróbuj go poszukać, może skorzystasz z jej rad i doświadczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAu3 niestety nei ma prawa Kawka do fundusz pracuje w tym i jej dochó na dwie ososby przekracza kryterium dochodowe niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, bardzo mi przykro z powodu Twojej sytuacji, ja tez należę do tej ubogiej części społeczeństwa, na tyle ubogiej by móc przeżyć, ale niewiele mieć z życia.Gdyby nie pomoc rodziców pewnie by tak było. Maz się ulotnił po raz kolejny... Jesteś bardzo dzielna kobietą i powinnaś być szanowana, a nie opluwana przez "stróży moralnosci". Mimo wszystko poszłabym do opieki i zapytała czy są jakieś świadczenia , które mi się należą., może dodatek pielęgnacyjny na chore dziecko? wiem ze jest coś takiego, nie jestem pewna czy dokładnie tak się nazywa, wiem ,ze dziecko musi długotrwale chorować i trzeba co miesiąc wykazywać jaka sumę wydaje się na leki. U mnie podobnie, ale okazało się że mój syn nie posiada jednej bardzo konkretnej wady, tylko kilka różnych chorób, wiec pieniądze się nie należą.Mimo wszystko uważam, ze warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, bardzo mi przykro z powodu Twojej sytuacji, ja tez należę do tej ubogiej części społeczeństwa, na tyle ubogiej by móc przeżyć, ale niewiele mieć z życia.Gdyby nie pomoc rodziców pewnie by tak było. Maz się ulotnił po raz kolejny... Jesteś bardzo dzielna kobietą i powinnaś być szanowana, a nie opluwana przez "stróży moralnosci". Mimo wszystko poszłabym do opieki i zapytała czy są jakieś świadczenia , które mi się należą., może dodatek pielęgnacyjny na chore dziecko? wiem ze jest coś takiego, nie jestem pewna czy dokładnie tak się nazywa, wiem ,ze dziecko musi długotrwale chorować i trzeba co miesiąc wykazywać jaka sumę wydaje się na leki. U mnie podobnie, ale okazało się że mój syn nie posiada jednej bardzo konkretnej wady, tylko kilka różnych chorób, wiec pieniądze się nie należą.Mimo wszystko uważam, ze warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Czytam ten głupi topik i opada mi szczęka... Jego tematem sa pieniądze.... A wy tu dyskutujecie o przyczynach rozstania... Moim zdaniem jedno do drugiego ma się nijak. Przeciez autorka, czy ktokolwiek inny, mogła sama wyrzucić faceta z domu, bo np, kłócili się, albo nie mogła się z nim dogadać co do koloru firan w kuchni... :) Ja w tym widzę problem niskich zarobków kobiet w Polsce. Kobiety w tym kraju zarabiają po prostu tragicznie, przez co popadają w uzależnienie od mężczyzn. A każda osoba powinna moc utrzymać się sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMOTNA MAMA Z WYBORU !
Morały potrafią prawić nieżyciowe idiotki którym mamy od 13r.ż. kazały łykać tabletKi antykoncepcyjne i tłumaczyły z kim mogą się puszczać a z kim nie :D Ja jestem samotną matką bo ojciec mojego dziecka po paru latach okazał się złym człowiekiem- czy ja i moje dziecko mieliśmy się przez to męczyć? bo nie rozumiem tych kąśliwych uwag bardzo prostackich z resztą !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMOTNA MAMA Z WYBORU !
do autorki: tak jak tutaj pisali inni, musisz wybrac sie do osrodka pomocy spolecznej w swoim miescie i tam dadza tobie papiery do wypelnienia odnosnie funduszu alimentacyjnego, tam pracownicy maja z reszta obowiazek poinformowac cie jak mozesz sobie pomoc w tej sytuacji/ doradze ci tylko nie wyswietlaj sie ile zarabiasz bo moga nie chciec ci pomoc...mow tylko,ze jestes sama i opowiedz sytuacje z ojcem dziecka/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeczen o niepelnosprawnosci
nie dostaje dziecko,tylko juz osoba dorosla.ja wlasnie jestem ON i wiem o tym najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
" pomoc finansowa dla samotnych matek przekraczających progi dochodowe " Śmieszne ....dziecko to obowiązek czy radość???? Czy utrata dziecka to radość czy strata???? Wy kobiety się opanujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam wszystkim podziękować za sugestie-co niektóre się przydały moja sytuacja nadal jest kiepska ale nareszcie dotarłam do miejscowości w Anglii w której ukrywa się "tatuś" nie utrzymujący swojego dziecka i zalegający już na dzień dzisiejszy blisko 15 tys zł wraz z odsetkami Ta zaległa kwota oraz bieżące, systematycznie płacone alimenty rozwiązałby mi moje problemy - mam nadzieję,że organy ścigania działające na wyspach są skuteczniejsze od tych w naszym kraju i za jakiś czas otrzymam swoje zaległości :) dziecko to istotnie SZCZĘŚCIE ale nieszczęście jest być dzieckiem durnego rodzica, który ograniczył się jedynie do poczęcia a w połączeniu z krajem w jakim to dziecko ma "szczęście" się wychowywać jest to tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do" Zniecierpliwiony"-nie znasz chyba tematu-poczytaj a dowiesz się o jakich progach jest mowa-wystarczy zarabiać 1500 zł i mieć na utrzymaniu dziecko a już przekroczysz próg dochodowy który dyskwalifikuje ciebie do pobierania wszelkich zasiłków na to dziecko!! ODPOWIEDZ SOBIE SAM CZY UTRZYMAŁBYŚ SIĘ MAJĄC DOCHÓD 1500 ZŁ Z DZIECKIEM? opłaciłbyś wszelkie media?wyżywiłbyś się wraz z dzieckiem?zapewniłbyś minimum tego co dziecku się należy aby odpowiednio się rozwijało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kawki 64....
nie sluchaj tych wariatek co glupoty pisza - jeszcze nie wiadomo co ich w zyciu czeka Twoje pytanie - prawda jest taka ze panstwo mysli ze majac taki dochod to masz luksusy i prawdopodobnie nic niezyskasz mialam podobna sytuacje 2 dzieci tatus wyjechal za granice i zniknał alimentow nie dostalismy znikad , zadnego dofinansowania na mieszkanie itp bo moj dochod przekraczal ich normy niestety musiałam pracowac na 2 etaty abysmy przezyli potem jak dzieci podrosły bylo lzej , zaczeły same pracowac i uczyły sie jednoczesnie panstwo chroni takich tatusiow ktorzy zero odpowiedzialnosci maja -ale co sie dziwic jak poczyta sie wypowiedzi tutaj gdzie za wszystko wini sie kobiete w mysl ich zasad to w ogole sie nie powinno miec dzieci bo nigdy nie ma pewnosci czy tatus nie porzuci nie powinno sie wiazac z nikim bo moze sie okazac za rok czy dwa ze to zły czlowiek jest .. ciekawe tylko czy te udzielajace tych rad same takie pewne sa swoich panow - bo zycie jest tylko zyciem i nikt nie wie co jeszcze mu niesie ...milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×