Jak dlugo moglibyscie zyc bez seksu w zwiazku jesli partner/partnerka dziala na

was bardzo podniecająco. Ile? Miesiac? dwa?

a są jakieś powody tej wstrzemięźliwości? typu nie wiem choroba? czy chodzi o czystość przedmałżeńską albo o o coś w stylu "jeszcze a to za wcześnie i trzeba się lepiej poznać, zakochać itp. ?

Zapewnw strach przed tabletkami (ehhh ta Polska) i straszenie ksieży że kondomy to wymysł szatana (ehhh Polska)

Ja zylem pol roku, po czym doszedlem do slusznego zwiazku, ze ona mnie nie kocha i skonczylem te farse...

Nawet i rok jak jest to usprawiedliwione siłą nadprzyrodzoną. Znaczy to że laska nie może współżyć przez rzeczy od niej niezależne np choroba i to taka która bardzo przeszkadza w współżyciu. A i musi być zaangażowana całą sobą, by to usunąć. W przeciwnym wypadku ani jednego dnia.

3-4 lata, a nawet mogę czekac do ślubu

Ja czekam max 2 miesiace. Jak nie ma sexu, to mowie nara:)

ja nie mam sexu ponad 3 miechy..Jestesmy razem prawie 3 lata.

do ślubu :)

nic nowego

Pierdoły, laski specjalnie tak mowia "do slubu" a daja dupy szybciej niz inne. Co to za kobieta, ktora nie lubi sexu?

z tym ze on juz na mnie działa

Mistrz swiata Czy od razu nie lubi??? Po prostu niektorzy maja pewne wartosci w zyciu i ja osobiscie chce miec 1 partnera seksualnego;)