CZY NIE ZROBIE ZLE?????CZY COS W TYM ZLEGO ??HELP MEE

zostawil mnie facet po 6 latach .. bylam wierna jak cholera,mimo ze mialam kilku adoratorow...zero zdrad,klamstw ... zostawil mnie bo przestal kochac,ot tak .... jestem taka wsciekla,mam wyje**** na nich i to totalnie :( mam ochote sie zaabawic ... zeby sobie ulzyc :( spotkac sie z kolega dla jednego .. wiecie o co chodzi ... po prostu chce zeby mi ulzylo ...tamten mi poweidzial,ze mnie zdradzil..nienawidze go ;( chce sobie ulzyc!! a nie chce juz faceta !! i teraz problem .. bo chce sie spotkac z jednym tylko w jednym celu ..ale zawsze bylam taka ze mialam swoje zasady .. zero seksu bez uczucia..tamten byl 1 :( i jedyny ... ale teraz jestem taka wsciekla ze mam wszystko w nsoie !! bede sie nimi bawic ;( i chce to zrobic z nim ... niezobowiazujacy seks ... ale z drugiej strony te cholerne zasady .. no i milosc do tamtego :( jestem w kropce :( ale on mnie zdradzil!! a ja zawsze wierna !! nienawidze go ;( chyba to nie jest oznaka,ze jestem latwa??jak pojde z tamtym do lozka??on chce luzno i ja tez ... te glupie zasady i milosc do tamtego mi przeszkadzaja ehh :(

Może mu rzadko popuszczałaś szpary?

bo wiem,ze nie pokocham juz nikogo .. nie ma szans ..a z drugiej strony lubie seks,mam duzy temperament :(

kochana najwyzszy czas nauczyc sie zycia! taka jest brutalna rzeczywistosc - MILOSC NIE ISTNIEJE - a napewno nie ze strony facetow. przez 6lat bylas jego darmową dziwką i z czym zostalas? haha naucz sie ze jak seks z facetem to tylko za kase a jak nie to WON!!!

wlasnie nie!... ja mam strasznie duzy temperament...po prostu powiedzial,ze przestal mnie kochac,ot tak...nie wie dlaczego.i jestem taka zla :(...a zdrada to tylko calowanie....ale i tak mimo wszystko :( mam ochote zaszalec,zapomniec :( przeciez duzo ludzi spotyka sie tak niezobowiazujaco,prawda?w jednym celu .. bo nie zakocham sie juz,nie ma opcji :( tamtego kocham nadal,mimo ze nienawidze za zdrade :(

ja też chciałam wziąć i iść się puścić na złość, jak się dowiedziałam o zdradzie. Ale nie rób tego, nie warto, będziesz potem żałować.

zostawil mnie! moge robic co chce ... i z kim chce.. niech spada z mojego zycia ;(

eric cartman ale ja po prostu chce jakos sobie ulzyc :( zapomniec o nim ... kocham go ale nie cierpie za to co zrobil i ze mnie zostawil ... i ja sie juz nie zakocham,nie chce nawet ... tylko takie spotkania od czasu do czasu ...

fktycznie mozesz zalowacja kiedys tak zrobilam poszlam wbrew moim zasadom do lozka z facetem by sobie ulzyc i przez dlugi czas spokoj ale po czasei zaczely mnie nekac wyrzuty...ze juz nie jestem taka niewiinna. z drugiej sytrony wcale nie czuje sie zle. bo nadal jestemkobieta z zasadami i nadal jestem dobrym czlowiekiem, a tamten jeden wyskok juz sobie wybaczylam-moj mezczyzna ktory mnie bardzo kocha i szanuje tez to rozumie i nigdy mnie nie potepial za to wiec ja bym na twoimmiejscu zaryzykowala. a tym ktore tewierdza zenie mamilosci ucielabym jezyk.

zakochasz się, tylko trochę poczekaj. Jeśli masz zasady jak piszesz to spanie tylko dla seksu wpędzi cie w kompleksy. Byłego nienawidzisz a sobą będziesz pogardzać, a to gorsze od nienawiści. Wyluzuj i odczekaj, a reszta sama przyjdzie tylko spokojnie

fakt- to wbrew moim zasadom,ale naprawde chce to zrobic ... chociaz ten jeden raz ... bo poki co czuje sie paskudnie z mysla,ze mnie zdradzil i zostawil ! zrobie to,chociaz jeden raz ... bo nie zakocham sie juz ... tamten w moim sercu :(

no i mam metlik ... nie,nie zakocham sie ... nie chce.zaden nie zajmie jego miejsca,mimo ze go nie cierpie w tym momencie.a chce sobie ulzyc,chce poczuc sie ,hmm atrakcyjna :( wiem,to glupie ... ale ta zdrada sprawila,ze poczulam sie taka bezwartosciowa ...

autorko powiem Ci po męsku...Weź się w garść! Chcesz pierdolnąć swoimi zasadami których się od początku trzymałaś z powodu jakiegoś palanta ? Nie warto! Idąc z tamtym kolesiem teraz do łóżka stracisz swoją wartość i to we własnych oczach ! uwierz mi, że z biegiem czasu będziesz tego żałować jak emocje opadną.

wlasnie i tego sie boje ...ze poczuje sie jak ostatnia ... ale jest mi tak zle,nic nie pomaga! chce jakos sie wyladowac,poczuc sie dobrze ... bo czuje sie okropnie z mysla,ze mnie zdradzil,ze zostawil ...

to wszystko przez niego,to on mnie zmienil :( mowil ,ze kocha a nagle odszedl .. i zdradzil po % ... :(

no i co chcesz aby inny koleś Cię zaliczył (bo w jego oczach to będzie tak wyglądało) i myślisz, że wtedy poczujesz się lepiej i problemy przejdą? NIC PODOBNEGO ! a tylko się nasilą i mogą dojść kolejne...To nie jest żadne wyjście z sytuacji...wiem, że to co teraz przeżywasz to pewnie jest sytuacja krytyczna, ale szanuj się kobieto do samego końca !!! Co Cię nie zabije to Cię wzmocni !

Poczekaj musisz po tym związku odetchnąć, a teraz proponuje dużo imprez żeby się odstresować. Faceci będą się kręcić, baw się ale bądź nieuchwytna.

ale mam ochote .. tylko ten jeden raz ... bylam wczoraj na imprezie i nic nie pomoglo ... a chce sie na maxa wyszalec,wiecie o co chodzi :( bo caly czas mysle o tej zdradzie,brr ...

radzę wstrzymac się ze swoim planem.miałaś zasady wiec mozesz je mieć dalej. zrób wszystko żeby mieć czyste sumienie. przespanie sie z innym koleś w stanie w jakim się znajdujesz nic tu nie zmieni ewentualnie tylko pogorszy. ps.ja miałam dwóch mężów i obaj mnie zdradzili:O odchorowałam swoje i żyję.Ty też dasz rade:)

zdrada boli i to bardzo :( jestem taka zrozpaczona .... to tak boli :(

Pewnie, baw sie, tylko nie zdziw sie, jak kiedys jakis facet na ktorym bedzie ci zalezalo kopnie cie w dvpe i oleje bo pozna twoja przeszlosc. A znajac zycie, to tak bedziesz "bawila sie facetami", ze sama sie w jakims zabujasz- i problem gotowy, bo ze strony kolesia to bedzie tylko seks.

poza tym widac, ze i tak sie puscisz, tylko czekasz na okazje- wiec po co ten temat? Chcesz pozwolenia? Pozwalam. A teraz idz, tylko nie placz potem po kafe, ze stracilas do siebie szacunek, bo sie dymalas z obcym gosciem- byla juz kiedys na kafe jedna, co najpierw radzila sie co zrobic, potem zrobila i tak po swojemu a potem plakala, ze nienawidzi siebie i znowu radzila sie, co dalej ma robic.

jak ja zerwalam ze swoim facetem i byłam cholernie zła na niego za to co robil i wogole chcialam sie odegrac i przespałam sie z innym-było mi zle nie czulam satysfakcji nie dosc ze z obcym to jeszce myslalam o byłym potem sie okazalo ze moj były chce mojego powrotu zeszlismy sie poweidzialam mu o tym co zrobilam wybaczyl i chciala byc ze mna dzis jestesmy po slubie ale do dnia dizsiejszego mi tamto wypomina mimo iz mowil wtedy ze nie bnedize wypominal i nigdy nie wroci do tego tematu załuje tego co zrobilam