Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam tak samo....

miałam tylko jednego faceta -

Polecane posty

Boże, wstydziłybyscie sie.. Naprawdę. Wredna tu sie z autorka zgodzę- nie musisz w swoich postach pisać wulgaryzmów bo używając normalnych słów też wszyscy zrozumieją. A Ty autorko myślisz że jak juz ktoś ma inne zdanie i lubi bezpruderyjny seks to od razu jest pasztetem który tylko to potrafi zaoferować?:D Naprawdę niziutki poziom konwersacji. Nie podoba mi sie takie określenie, ale Wredna ma rację- w łóżku z ukochaną osoba nie powinno sie mieć zahamowań. Oczywiście nic na sile ale warto eksperymentować. Poza tym można być super kochanka a facet może być beznadziejny. Pamiętaj o tym Wredna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo....
Litości ja i złość....to nie ja jestem sfrustrowaną wariatką.... Błagam odczep się już, bo mi się przyśnisz w nocy....właśnie widzę jaki masz boski związek skoro sobotnią noc spędzasz przy kompie...hi hi hi Dobrej nocy mimo wszystko... ja już spadam bo mimo wszystko mam męża do którego w każdej chwili mogę się przytulić, Ty nie???? Oj jaka szkoda..... BYE BYE :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam mialem 20 kobiet ale ... czy aby na pewno wszystkie sprobowalem... czy nie byly do siebie zbyt podobne ... czy Mysle ze bede probowal dalej i dalej i dalej... kazdej lamiac serce :P Autorka tematu to kurwa :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naćpana powietrzem
Nie rozumiem w ogóle po co autorka tematu szuka tutaj porady skoro po postach widać,że mąż jej nie zaspokaja i ma ochotę na zdradę.Widać to na kilometr!A to,że się miało w zyciu jednego faceta to nie powód aby sobie "próbować" z innymi.....Widocznie autorko nie umiesz porozmawiać z mężem o swoich problemach skoro pomocy szukasz tutaj a nie w gronie rodzinnego domu.Usiądź z mężem i szczerze pogadać co jest grane i co możesz zrobić aby wasze łóżkowe igraszki były lepsze.Skoro jesteś taka madra i doświadczona w małżeństwie to chyba rozmawiacie jakoś ze sobą prawdą?Czy żyjecie obok siebie mając wszystko gdzieś?Ja nie rozumiem w czym problem.Siadam,robię kawkę i gadamy z mężem o naszych potrzebach.Rutyna niszczy związek i tutaj się zgodzę,że w sypialni trzeba być czasem dziwką,nie bać się siebie i być otwartym.Maż może nie zdawać sobie sprawy,że Ci jest źle no ale jak wolisz pytać tutaj 16 latków o zdanie a później wyzywać od moherów,czy pasztetów to sama sobie wystawiasz świadectwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dark75
Do autorki posta... Napiszę Tobie z nieco innej strony muru. Jestem facetem, miałem kilka kobiet w życiu, zakochałem się w dziewczynie z którą jesteśmy razem już 14 lat, prawie 10 lat po ślubie. Jak to w życiu raz bywało lepiej raz gorzej, niestety moja żona ma taki problem jak Ty. Po prostu chciałaby spróbować seksu z innym facetem, bo nie wie, bo ma wątpliwości itd. Jest jedna różnica, powiedziała mi o tym i teraz jest między nami lepiej niż wcześniej, po prostu bardziej się staram zaspokoić jej wszystkie pragnienia. Nie mówiłem jej jeszcze tego ale jestem skłonny pozwolić żonie na seks z innym facetem ale na moich zasadach. Możemy umówić się z nieznajomym panem, w hotelu wg jej scenariusza, tylko wszyscy występują w maskach aby nie było możliwości kontaktu za moimi plecami :) ja jestem obecny oczywiście ale niekoniecznie aktywny, ciekawe czy się zgodzi na takie rozwiązanie, bo wiesz czasami to wszystko to fantazja a jak przyjdzie do faktów to może być wielkie rozczarowanie. Ciekawe co inni napiszą na takie rozwiązanie sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam trochę inaczej....
Też miałam tylko jednego faceta - swojego męża. Po pewnym czasie zaczęło mnie męczyć jak to jest z innym facetem, jak wyglądają inni faceci nago, jak się zachowują w łóżku, chciałam spróbować innego, nowego seksu mimo, że kocham męża. Ale nie mogłam się zdecydować go zdradzić. Wybrałam inny wariant - uprawiam seks z naszym owczarkiem. Kiedyś gdy zaścielałam łóżko i pochyliłam się będąc tylko w kusej koszulce nocnej naskoczył na mnie od tyłu i próbował kopulować. Wtedy się wystraszyłam i nawrzeszczałam na psa ale po pewnym czasie sama zaczęłam go prowokować, tak z ciekawości a i sama myśl o tym też mnie podniecała. Spróbowałam raz i było niesamowicie. Teraz jestem usatysfakcjonowana a jednocześnie nie zdradzam męża bo z psem się nie liczy :) Polecam wszystkim chętnym paniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ColaCola
Zrób co uważasz za sluszne, czego pragniesz poźniej mozesz załować, ze tego nie zrobiłas, ale uwazaj...ja zawsze czekałam na kogos specjalnego a ze go nieznalazłam wyladowałam z kims miłym i bardzo atrakcyjnym, ale nasze dusze sie nie odnalazły. Mam 21 lat i jak narazie był tylko on, jedna noc, jeden raz a teraz sie boje zrobic jakikolwiek ruch w te strone...nawet by kogokolwiek poznac...tamte uczucia po były okropne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edo
No tak ,polaków w związkach gubi rutyna ,nie są otwarci na eksperymenty w łóżku,spontaniczność,o seksie trzeba rozmawiać ,nawet w sposób wulgarny,trzeba wprowadzać nowinki.Faktem jest że jeżeli ktoś stronił od seksu przed ślubem ,nie miał partnerów ,to teraz chce się wyszaleć ,był na to czas.Nie możemy przewidzieć co będzie po zdradzie,a jezeli się zawiedziemy? to pozostanie kac moralny i wyrzuty sumienia wobec osoby kochającej,jest takie powiedzenie-"Jest bardzo łatwo napluć w szczotkę ,ale cholernie ciężko jest potem wylizać".Mam bardzo udany seks ,nie nudzimy się ,a jestem w zwiazku już 24 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dark75
do maxym 43 Wiem, że to na granicy jazda, tylko trzeba się zastanowić czy pozwolić na zdradę ? Nie wiem co lepsze, ale na razie na szczęście moja żona nie jest zainteresowana takim układem. Mam nadzieję, że zdrada nie przyjdzie jej do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×