Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rosalliaaa

nigdy nie będę uprawiała seksu!!!!!

Polecane posty

Gość rosalliaaa

a czemu, bo mam bardzo mały biust i nigdy w życiu nie rozbiorę się przed facetem, bo jak zobaczy mój mikroskopijny biust to mnie wyśmieje, oczywiście chciałam mieć faceta i w ogóle ale ten MAŁY biust jest dla mnie DUŻYM problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeryyy
Seks można uprawiać w ubraniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosalliaaa
no bez przesady, i co miałam bym męża i do końca zycia tylko seks w ubraniu ewnwtualnie w staniku... nikt by tak nie chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 93746gdst6
male biusty sa fajne zawsze twarde nigdy nie wisza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeryyy
No to wybieraj. W ubraniu albo wcale ;) A tak serio to nie bój żaby, są faceci którzy lubią małe piersi. Poza tym nie każdy zwraca tylko na nie uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeryyy
Poza tym pokaż fotkę, ocenimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosalliaaa
nie wiem czemu ale boje się że jakbym miała faceta i zobaczyłby mó biust jak u 12 latki, to by mnie z zdradził z jakąś "normalną"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeryyy
Jak masz fajną figurę i ładną twarz, to na cycki można przymknąć oko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosalliaaa
poza tym małym mankamentem, to jestem wysoką brunetką, szczupła, buzia chyba tez nie najgorsza, ogólnie to mam powodzenie wśród chłopaków, ale jestem cały czas dziewicą, bo nigdy nie byłam z chłopakiem dłużej zawsze tylko krótkie znajomości, bo bałam się zeby nie doszło do tego etapy gdy jest seks. mam 23 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka ze lubią
ze niektorzy faceci wolą małe biusty. A przynamniej lubią nie mniej jak mój mąż i brat. Sami mi to powiedzieli- tzn. brat, że woli, mąż że lubi niewiele mniej. Podobają im się i tyle. Nie przesadzaj. Ja mam duży, żeby nie było, że tak powiedział bo nie chciał mnie zranić. Napewno znajdziesz takiego, kltórego twój biust będzie kręcił więc głowa do góry. Znam jedno małżeństwo, gdzie laska jest płaska, a ma męża, który ogólnie woli więkjsze piersi, ale jej też mu się podobają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka ze lubią
do kogoś wyżej- wiszą wiszą i wyglądają dużo gorzej niż większy kiedy straci jędrność- widziałam i taki i taki na własne oczy. Mniejszy u młodej dziewczyny a duży u 49latki. No ale wieadomo, że generalnie grawitacja mniej działa na mniejszy ;) Ale nie jest tak,że nie wisi i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosalliaaa
no tak ale nie będzie sie wtedy czuł jakby uprawiał seks z chłopcem, bo gdy uniosę ręce to jestem płaska tak że nic nie ma zupełnie, jak u faceta, niektórzy faceci maja większe piersi niż ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
w miłości nie o cycki chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filigranowa_jaaa
tez miałam i mam podobny problem. We wczesniejszym zwiazku skutecznie uprzykrzałam zycie mojemu byłemu tym ciagłym gadaniem,ze mam beznadziejne cycki,ze jak one moga go w ogole podnicecac? Natomiast on usilnie strała sie mnie przekonac,ze glupoty gadam i ze sa super. Nie docierało do mnie,jak grochem o sciane.Teraz jestem z kims innym i znowu ten temat sie pojawil,znowu zaczynam gderac,że one takie małe... Czasem juz sama siebie nie mge sluchac,ale ten kompleks zdominowal mój umysł, nie docieraja do mnie zadne komplementy. Gdybym miala kase to jeszcze dzisiaj pojawilabym sie w gabinecie chirurga i powiekszyła sobie na takie duze B. Choc on twierdzi,ze to byłaby masakra, jakies silikony,że nie przeskoczyłby tego psychicznie i pewnie bysmy sie rozstali , takze pozostała mi tylko mozliwosc "zaakceptowania" tych poziomek, bo inaczej nazwac ihc nie mozna, hehe... W lózku tylko on mnie widzi i to zaakceptował podobno, a na codzien ratuja mnie pus upy i wkładki i jakos da sie z tym zyc ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filigranowa_jaaa
rosalia, a ile masz tam tego cycka, tak na 70 A?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosalliaaa
no nowet mniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filigranowa_jaaa
hmm... a mozesz wkleic fote? ocenimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filigranowa_jaaa
nawet w staniku jesli sie krepujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosalliaaa
nie mam czym zrobic fotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa34
ale wymysliłas ;) ja mam mały biust i nigdy nie narzekałam na brak powodzenia, meza mam od 14 lat i nigdy ie miałam kompleksów z powodu małego biustu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdsdfdsfsdfds
Jak masz zgrabny tyłek, to się nie przejmuj biustem. Jest mnóstwo facetów których kręci u kobiet pupa a nie piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm owszem mały biust może być problemem dla niektórych facetów ale oni nie są "wszystkim". A problemy mogą być różne mały biust, nie taki nos, bo za długo w sklepie marudzi... nie ulegaj załamce dziewczyno. Masz zapewne wiele pozytywnych cech a ciało, piersi owszem podkreślają kobiecość lecz bez względu na ich rozmiar (zadbane) ciało kobiece zawsze będzie piękne i "święte", a prawdziwy facet nie skupi się na "balonach" ale na całej tobie zarówno zewnętrznej jak i wewnętrznej. Ja np nie mam nic przeciwko niedużym biustom i jak dziewczynę lubię to bez względu na to co jej wyrosło na klatce zawsze na nią porządliwym okiem spojrzę. A ja nie jestem wyjątkiem. Więc coś co to zdaje ci się problemem wcale nie musi ciebie ograniczać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam mały biust
ale po przeczytaniu tego topicu poprawił mi się humor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
a ja nigdy nie będę uprawiał roli , bom nie rolnik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listerine
ja mam 25 lat i biust 75 A i jeszcze tak 10-7 lat temu strasznie mi to przeszkadzalo, a teraz uwielbiam moj biuscik:P:P, a powodzenie mam spore mimo tego,ze na codzien nie zakladam jakis super wypchanych stanikow i wszyscy faceci widza jaki mam naprawde.Kiedys tez balam sie rozebrac przed facetem,ale jakos zadny nigdy nie narzekal :D:D a poza tym nie mow nigdy na glos co ci sie w sobie nie podoba!!! jak nie mowisz o jakis swoich wadach czy mankamentach facet mysli,ze akceptujesz siebie taka jaka jestes i to go podnieca najbardziej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jose Mourinho do autorki
Autorko zapamiętaj jedną rzecz . Najpiękniejsze dziewczyny to takie które są świadome własnej wartości i się nie przejmują kompleksami nieważne czy jest brunetką czy blondynką czy ma duże czy małe piersi . Bądz pewna siebie i uśmiechnięta a na pewno spotkasz fajną osobę dla której to nie będzie żaden problem . Jeśli chodzi o mnie osobiście to ja nie widzę problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ta czarna
Też się tak kiedyś zarzekałam.Z powodu małego biustu nie miałam chłopaka,więc nigdy nie mów nigdy.Teraz po trzech latach w związku,śmieje się z tego jaka byłam wstydliwa.Nadal nie lubię swoich piersi ale zaakceptowałam je.Sa jakie są i już.Ludzie mają gorsze problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×