Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ththe46h

Co na prezent dla żony ojca?

Polecane posty

Gość ththe46h

Kobiety prawdę mówiąc nigdy nie miałam okazji poznać. Jest z moim ojcem od 3 lat, w tym od ponad roku są małżeństwem. Widziałam ją raz na zdjęciu i raz przez dosłownie kilka sekund z nią rozmawiałam pzez telefon. Teraz przyjeżdża z moim ojcem do kraju i akurat wypadają jej urodziny. Ojciec mnie poprosił abym cos jej kupiła żeby miło się poczuła bla bla bla... Co można kupić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ththe46h
50 jeszcze nie ma, 40-parę lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... to nie wiem :( ja swojej mamie kupywalam jakies ciuszki heh , ale tak obcej osobie raczej nie wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazyjna_trojka
Krem na zmarszczki moglby ja urazić ;) To może standardowo kwiaty i jakieś dobre wino?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apaszkę z jedwabiu - sprawdzony prezent dla kobiety, jak nie wiadomo co kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fon ztond
moze jakis ładny szal taką apaszke na jesień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym kupila kwiaty i wino, kwiaty i jakieś dobre czekoladki. nic co mogloby ją urazić :) a przecież skoro się nie znacie to nie wiesz jakie lubi kosmetyki, perfumy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpytaj tatę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ththe46h
Pytałam się ojca w czym gustuję ale skwitował sprawe krótko, że on się na tych babskich drobiazgach nie zna i się wypowiadac nie będzie... Tu nie chodzi o przypodobanie się jej bo jej osoba jest mi całkowicie obojetna - przez 3 lata nie widziała powodów aby mnie poznac ani nawet nie wykazywała takiej chęci, już nie mówię o tym, że nawet nie życzyła sobie mnie na ich slubie, to i teraz nie potrzeba. Nie chce zrobić przykrości ojcu bo nie wiem czy by przypadkiem nie wypominała mu 'niewychowanej' córki... Faktycznie te kwiaty, wino i apaszka to chyba dobre pomysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiła bym kompozycje kwiatową. Żadnych apaszek, perfum itp. Kwiaty, ładna kompozycja będą niezobowiązujące i będą się podobać. I może butelkę wina lub czekoladki do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×