Czy jesteś za karą śmierci?

No co? Pozwoliłbyś zginąć Dexterowi Morganowi?:(

tak

A tak poważnie - wykonanie wyroku śmierci to jest morderstwo z premedytacją, ale wykonane w "świetle prawa":)

Wiem tylko że to postać z serialu o takiej samej nazwie. Nie oglądałem żadnego odcinka. Poza tym jestem mężczyzną, więc na mnie on nie działa.

Myrevin - na mnie też nie działa, wygląda jak małpolud, jednak serial to zdecydowanie najlepszy serial na świecie:)

Brak śmierci to jest dowód pogardy dla ofiar morderstw z premedytacją.

śmierć za śmierć chyba jasne :O nie wiem jak sąd może skazywać morderców przeważnie na 25 lat więzienia, a dożywocie to bez obrazy ale luksusy. i jeszcze płacimy za to żeby mieli do czego srać i na czym spać. o tv nie wspomnę :O

Ja jestem za tym aby takiemu mordercy na jego oczach wymordowac najbllizszych, aby poczuł się tak samo jak rodzina jego ofiary, tyle że 1000razy bardziej.

Można by mówić o jako takiej sprawiedliwej karze, gdyby istniała instytucja kary dozywotniego,ciężkiego więzienia,bez możliwości warunkowego zwolnienia,ale to jest jeszcze mniej realne niż przywrócenie kary śmierci.

nie, często rodzina nie jest temu winna, to leży w psychice człowieka uważam że dożywocie to za mało albo śmierć albo dożywocie w izolatce bez okna żeby sobie włosy wyrywał z psychozy.

extremalnie tak - no, to mocno powiedziane. Więc jesteś za zabiciem niewinnych ludzi, czyli rodziny skazanego? Chcesz zabić np. dziecko faceta, który zabił, dajmy na to, 3 nastolatki? Gdzie tu sens?

oczywiście mowa o świadomych mordercach, jak z chorobą psychiczną to do wariatkowa na stałe o zaostrzonym rygorze a dla tych co nieumyślnie, np wypadek komunikacyjny to więzienie

ale w sumie jedno łączy się z drugim. bo jak nie uznać że człowiek który ćwiartuje ofiarę jest nienormalny?

Za jakiekolwiek nieumyślne przestępstwo nie powinno być kary śmierci.

O to właśnie chodzi ,że nie ma sensu-tak samo jak morderstwa,które ci przestepcy popełniaja. Dla tych którzy zabijaja na drogach -to samo-zapierdzielasz swoim super wozem aby się popisac z niesamowita prędkością i zabijasz rodzine jadącą na weekend z dzieciaczkiem- my na twoich oczach rozjezdzamy twoje dziecko/matkę/żone itp.

Kiedy się bardzo skupię, mogę zrozumieć chęć odwetu na mordercy, ale przenigdy nie pojmę, jak można zabić bezbronną i niczemu niewinną osobę, tylko dlatego, że w jej rodzinie ktoś jest złym człowiekiem.

Zrozumiałabyś gdyby Tobie ktos zabił bliska osobę z zimna krwią lub z głupoty i bezmyślności.

tymi ludźmi to jedynie szatan może kierować :O nie rozumiem jak można krzywdzić bliźniego zabijając go, w ogóle zadając cierpienie

Nie, nie zrozumiałabym. To nie średniowiecze. To nie wojsko i nie odpowiedzialność zbiorowa.

oczywiście , że jesteśmy za karą śmierci . jeszcze trochę i przywrócą ją , a lud europy przyjmie to z największą radością . ludzkość nie będzie istnieć bez kary śmierci . i przestańcie dawać tu na przykład arabów i ich prawo . jeszcze im daleko do cywilizowanego świata . a przy ich rozrodczości kara śmierci jest naturalnym czynnikiem selekcji .