saphe 0 Napisano Wrzesień 15, 2010 Co do dukana to powiem tak : nie przetrwałam nawet fazy uderzeniowej... Ciągle było mi jakoś tak niedobrze na żołądku, nie miałam energii do ćwiczeń i rzuciłam to w cholere ;) Warzywa i owoce są zbyt smaczne ;) A teraz jakoś mnnie już leń dopadł... Nie wiem jak się doczołgam do klubu fitness :P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marcela30 0 Napisano Wrzesień 15, 2010 Saphe - ja podobnie - dukan mi nie służył :-( (bez warzywek i owoców to porażka, tym bardziej, ze prawie wtedy były czereśnie) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka23................... Napisano Wrzesień 15, 2010 A ja dziś dostałam okres, ze ze stresu i dieta odpada, musiałam przegryźć kilka dumli, bo wtedy mam mega ochotę na coś czekoladowego. Ale poza tym skromnie i tak jak być powinno, tylko brzuszki odpadają, może delikatna joga, ale boli... :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
saphe 0 Napisano Wrzesień 15, 2010 Ja mam nadzieje że w tym miesiącu z moim okresem już będzie normalnie... Bo zmieniłam tabletki anty na inne i w ostatnim czasie miałam 2 krwawienia pod rząd po 7 dni każde.... żyć nie umierać ;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kropka w kropce 0 Napisano Wrzesień 15, 2010 saphe znam to:( m in właśnie przez regulowanie @ hormonami przytyło mi się i to znaaaacznie ale w sumie to zniknął mi trądzik.. hmm coś za coś, nie wiem co gorsze:( a ten Dukan to wydaje się być taka rozsądna dieta, nie powodująca wycieńczenia organizmu. No nic, idę pozasuwać na rowerku:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pinezka87 Napisano Wrzesień 16, 2010 Hej dziewczyny gdzie się podziewacie? Ja usypiam nad kubkiem kawy, pogoda taka jesienna się zrobiła, siedzę w robocie i zamiast wziąć się do pracy to buszuję po internecie w poszukiwaniu diety cud :-) ostatnio stosowałam dietę na bazie zupy z kapusty, całkiem niezła, schudłam 4 kg ale oczywiście moje kilogramki wróciły bo zachwycona efektami pozwoliłam sobie na pyszności raz, potem drugi i po efektach ale trudno :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Matylda1978 0 Napisano Wrzesień 16, 2010 Jestem jestem Dwa dni do bani....okres i deszcz..wziął górę Ale dziś walczę od nowa.... Czekam na pomysły co by tu poradzić na wieczorne napady glodu.... Marchewka....do pochrupania.... nie mam pomysłu.... te wieczory mnie załamują Od dziś siłka wieczorami.....może cos sie ruszy.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość an12 Napisano Wrzesień 16, 2010 Ja też zaczęłam dietę 13.09 2010 mogę się do was przyłączyć ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pinezka87 Napisano Wrzesień 16, 2010 Matylda, może sprobój wieczorami chrupać musli z owocami, ja tak robię, czasem aż mi w głowie trzeszczy od tego chrupania ale na ogół to pomaga, też niestety czasem podjadam wieczorami, suszone owoce też są niezłe morele, figi ale już bardziej kaloryczne niż płatki musli :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pinezka87 Napisano Wrzesień 16, 2010 an12, przyłączaj się śmiało ;-) i jak Ci idzie dietka? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
deesceentraadaa 0 Napisano Wrzesień 16, 2010 Witam Dziewczyny, czy mogę się przyłączyć? :) Nie będę dużo pisać o diecie, gdyż wszystko mam w stopce. Jak widzicie dużo schudłam, niestety nie udało mi się utrzymać wagi i nie chcę dopuścić do tego, by wrócić do 68 kg. Jestem tegoroczną maturzystką, za dwanaście dni mam swoje 18te urodziny, cudownego chłopaka który wciąż mi powtarza, ze nie muszę chudnąć :)) i chcę znów czuć się mega atrakcyjnie w swoim ciele. Zjadłam już dzisiaj śniadanie, bułkę grahamkę z twarożkiem i odrobiną delmy z masłem, co daje jakieś 308 kcal. Mam zamiar ograniczyć kalorie do 1300-1500, na słodycze pozwalać sobie tylko w niedziele i nie jeść po 19tej. Życzcie mi powodzenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość an12 Napisano Wrzesień 16, 2010 Dietka jest super , nie chodzę głodna a to jest ważne. Ale najważniejsze jest to , że już schudłam 2,2 kg a jestem dopiero w czwartej dobie odchudzania. Wyeliminowałam ze swojej diety mąkę i jej przetwory , cukier i jego przetwory oraz ziemniaki.Jem rzeczy jakie zaleca Dankan i nie jem tego co odradza.Niestety ze względów zdrowotnych, nie mogę jego diety stosować w 100 % ale mogę się nią wspomagać. Dieta jest dobra moja córka po wycięciu migdałków schudła na niej 5 kg w miesiąc , dopóki się gardło nie wygoiło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kropka w kropce 0 Napisano Wrzesień 16, 2010 Dziewczyny co tu tak cicho? I jak Wam idzie? Mi troszkę ciężko jak cała rodzina w kółko zajada się tym czego mi nie wolno:( no ale damy radę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marcela30 0 Napisano Wrzesień 16, 2010 Witam nowe koleżanki Ja dzisiaj miałam zabiegany dzień po urzędach i nawet nie miałam kiedy tu zajrzeć. Ale już jestem! Dietka ok... może trochę za mało jadłam (bo czasu nie było) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
deesceentraadaa 0 Napisano Wrzesień 16, 2010 A ja zjadłam jakieś 1400 kcal i jestem głodna... Muszę jakoś wytrzymać i nie rzucić się na jedzenie, dam radę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
IGI_77 0 Napisano Wrzesień 16, 2010 Na wieczory jest dobra marchewka pokrojona w słupki, zjada się ją jak paluszki :) albo Twix :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
IGI_77 0 Napisano Wrzesień 16, 2010 witam wszystkich! tak się mądruję , bo dostałam @ i właśnie zjadłam twixa i jak tu sobie poradzić z tymi słabościami ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
saphe 0 Napisano Wrzesień 17, 2010 Jestem jestem ;) hehe Wczoraj byłam tak zalatana że nie miałam czasu wejść na forum... ogólnie z dietą całkiem ok mi idzie :) Ale nogi i tyłek to chyba będzie ostatnie miejsce z którego mi sadło zejdzie... A tabletki anty przy odchudzaniu raczej nie pomagają :P A teraz lecę pod prysznic i na siłownię marsz ;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość an12 Napisano Wrzesień 17, 2010 Jestem happy , dzisiaj waga też pokazała mniej. Super , mam motywację , że warto.Jestem już po śniadaniu czyli jogurt i kawka, na obiad planuje nogę z kurczaka gotowaną z warzywami a na kolację coś wymyślę. Ogólnie nie jest żle ,no czasem przychodzą różne pokusy.Staram się wytrwać czego i wam życzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Matylda1978 0 Napisano Wrzesień 17, 2010 Zaczynam decydować o moim życiu.....zbieram motywacje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
saphe 0 Napisano Wrzesień 17, 2010 Mnie coś od rana gardło pobolewa... Mam tylko nadzieję, że to zwyczajne przeziębienie a nie angina.... Póki co łykam witaminki i robię gorącą herbatę z cytryną... No i wcinam na lunch sałatkę grecką :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marcela30 0 Napisano Wrzesień 17, 2010 witam piątkowo :-) (czyt. nareszcie piątek ;-) jeszcze ok. 2 godz. pracy i weekend). Cieszę się z tego, bo jakaś zmęczona jestem... Właśnie zrobiłam sobie z tej racji kawę - moż enie zasnę za biurkiem ;-) A wieczorem będę jeździć na rowerku stacjonarnym - pożyczyłam od siostry - u niej tylko stał i zbierał kurz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marcela30 0 Napisano Wrzesień 17, 2010 Matylda - i niech ta motywacja się utrzymuje zawsze na jak najwyższym poziomie :D Saphe - zdrówka Ci życzę! wcinaj witaminki - a weekend wypocznij i wygrzej się an12 - gratuluję spadku wagi :D IGI_77 przy @ zawsze bardziej się chce słodkości - mam nadzieję, ze dzisiaj wybierzesz marcheweczki? ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość an12 Napisano Wrzesień 17, 2010 Dzisiaj przed południem miałam lekki kryzys. Jakoś kiepsko się czułam , drżały mi mięśnie i mroczki latały przed oczami.Trochę się wystraszyłam takiego samopoczucia. Podejrzewam . że mógł mi spaść poziom cukru.Ze strachu wzięłam 1 landrynkę i objawy ustąpiły. Miałyście dziewczyny coś takiego ? Teraz jestem po obiadku { noga z warzywami ] i jest ok. Panikara ze mnie , nie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
saphe 0 Napisano Wrzesień 17, 2010 Za drżenie mięsni obwiniałabym braki magnezu ;) Spróbuj dostarczać więcej z dietą albo najzwyczajniej kupić jakiś suplement w aptece ;) Możliwe też, że poprostu zbyt malo zjadłaś i zrobiło się słabo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość an12 Napisano Wrzesień 18, 2010 No , rzeczywiście za mało zjadłam bo tylko jogurt i wypiłam małą kawę. Co do magnezu to wspomagam się 1 czasami 2 tabletkami dziennie. Może było kilka przyczyn fatalnego samopoczucia. Dzisiaj jest dobrze , właśnie zjadłam obiad.Trochę pózny ale byłam na zakupach i nie mogłam wcześniej.Jestem w szóstej dobie odchudzania i 2.6kg mniej.Hura !!! A co u was dziewczyny słychać ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość an12 Napisano Wrzesień 19, 2010 Dziewczyny , jestem w szoku , 3,1 kg mniej. Jak tak dalej pójdzie , to cień ze mnie zostanie i to w krótkim czasie. Hi , hi .Samopoczucie dobre , na razie spadam. A co u was ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szogun28 0 Napisano Wrzesień 20, 2010 cześć dawno nic nie pisałam bo końcówkę urlopu spędzałam u mamy więc jakoś tak czasu nie było. No i niestety mama nie pozwoliła mi dietkować, ciasto upiekła i takie tam:( i muszę zaczynać od początku.Chyba przeprowadzę dietę dziesięciodniową, może to się uda.... Marcela a u Ciebie są jakieś efekty dietki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szogun28 0 Napisano Wrzesień 20, 2010 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość an12 Napisano Wrzesień 20, 2010 No pinezka87 gdzie jesteś , jak Ci idzie dietka. O to samo chcę zapytać saphe ? U mnie okej 3,2 kg na tydzień , super ale będę się ważyć tylko raz w tygodniu bo co dziennie to mam stresa , że waga się podniesie. Cześć dziewczyny , idę coś upichcić na obiad. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach