co jest ze mna nie tak??:(

hmm no ja na siłe nie szukam bez przesady zapisalam sie kiedys na portal z czystej ciekawosci a ze akurat cos zaiskrzylo z tym ostatnim to myslalam ze to bedzie cos ale okazal sie dupiekiem i szczerze mowiac mam uraz do facetow teraz mam to gdzies tylko poprostu wpadlam w lekkiego dola ze chyba naprawde jest cos nei tak

a poza tym mysle ze faceci wogole nie szukaja kogos na stale ich chyba interesuja tylko przelotne zwiazki

szczerze to wygląd obojętny, grunt żeby była normalna nie piła nie palła i nie kłamała. Kobiety lubią kłamać jak najęte.

Do dobrze: Na tym zdajeciu wygladasz jak bys robila kupe w trawie;/ Ogolem podoba Ci sie to zdjecie ?

kobiety są rożne... jedne kłamią , jedne zdradzają i inne rzeczy ....obserwacje mam dobre na przykładzie koleżanek ale wszystko zależy od wychowania ...poza tym mężczyźni tez kłamią

zakkazkazzak czepiasz się. Sam wrzuć zdjęcie zobaczymy jak wygladasz.

malutka - cos w tym jest. wielu (zranionych) mezczyzn nie ma ochoty w ogole sie już wiązać na dłużej, a mały romans nikomu jeszcze nie zaszkodzil ;)

mam specjalnie pozować do fotki ?? i dopiero później wrzucać na kafe??

no tak tak rozumiem i wiesz co ja juz sobie wszystko odpuszczam mam gdzies facetow bedzie co ma byc i koniec :P

nie wiem ja tam trafiałem na takie że potrafiły tworzyć bajki że jakie to są podrywane że biedulki spokojnie ulicą nie mogą przejść.Z jedną się spotkałem to sama nie wiedziała czego chce.

Koło jednej się kręciłem dość długi czas ale pech chciał że pewien przystojniak zerwał z dziewczyną. A ta w te pędy do porzuconego poleciała.

tak ja sie wlasnie sotatnio spotykalam z takim jedenym to bylo super fajnie smski telefony i bach nagle przestal sie odzywac teraz znowu dzwonil i pisal i teraz znou ciszka no i kuzwa czego on chce ...bo ja tu czegos nie kumam

malutka to ja lepszą znałem na serwisie randkowym niby samotna. A tu pewnego razu wyszło że miała FACETA. Zerwałem znajomość mineło parę miesięcy i napisała maila że ją facet rzuciłi jaka to biedna.

ja po roku lizania ran postanowiłem się niedawno związać z kimś, no i trafiłem na roszczeniową kłamczuchę, która do tego była spóźnialska, miała poważne braki w wykształceniu i pół swej marnej wypłaty wydawała na papierosy, a drugie pół na alkohol :/ mam dosyć na kolejne kilka lat :D

malutka dobre podejście .... tylko nie zacznij romansować ...tak jak tajemnica_on a były tak naprawdę podrywane ? czy tylko chciały wyrobić w tobie zazdrość?

ta nie zdecydowana w końcu stwierdziła że jednak lubi "niegrzecznych "facetów i spowrotem w to samo bagno brneła. Bo już jeden ją wykorzystał .

kapselko tylko wiesz koles do mnie wypisywal smsmy dzownil codzinnie widyalismy sie i nagle kurde cisza nie wiadomo czemu teraz tez napisal smsa a od 2 dni cisza ja nie bede pisac chcrzanie to mam dosc jak mu zalezy to sie odezawie tylko nie kumam tego zachowania wogole;/

a cholera to wie.

raczej nie wyglądały na obiekty na takie żeby za nimi tłumy facetów szalały.

ee malutka ja jakiś czas temu do jednej z serwisu randkowego zagadałem na gg i było kim jestem więc dałem link do swojego profilu zobaczyła zdjęcie oberwałem wiązankę wyzwisk i zablokowała mnie .

kapselko no niestety sa kobity ktore chca tylko romansowac i wola tych niegrzecznych tak jak wlasnie i faceci chca tyklko od lasek jedengo no coz takie zycie.... albo sie kiedys ktos normalny trafi w moim zyciu albo nie..

ja tam tych ludzie nie rozumiem. Najpierw coś chcą potem już nie.

ale jestescie zdesperowani , portale randkowe.... Btw. czy na codzien jestescie raczej osobami niesmialymi ?? Moze cos z wygladem?? Czy to z kasa nie tak??

innym razem z jedną z serwisu randkowego się spotkałem w realu. To potem na gg mi napisała co jej się w moim wyglądzie nie podoba. Skoro jej nie pasowałem to po diabła się spotkała? zdjęcie miała

same portale randkowe widzę ? a w życiu próbowałeś

nie no ja sie z gupa zapisalam raz i mam juz dosc tego typu portali to jest jedno wielki gowno;/ tam sie nie znajdzie nikogo ech sami zarywacze dup tylko bez sensu jak juz mowilam koniec szukania na sile ....

poza tym przez po jedenje stronie kompa siedzi ktos z kim ok ffajnie sie pisze i wowgole spotkasz sie i okazuje sie ze nie ma z nim o czym rozmawiac a na zywo odrazu czlowiek wie na czym stoi albo zaiskrzyu albo nie...

raz próbowałem w realu. Parę miesięcy i figa wyszła. Pojawił się banderas i szlak wszystko trafiło.

mojego szwagra siostra poznała miłego mężczyznę przez internet ..nie wiem czy na portalu ....ale , to pewnie wyjątki się zdarzają

a może po prostu niektórym pisana samotność jest.