Co miłego dla was dziewczyny robi wasz mężczyzna?

daje kase na zakupy:P

Moj jest mily jak spi

ee jak czytam to mój nie ejst taki zły. dużo robi w domu-sprząta,zmywa.o męskich pracach domowych nie wspomnę-rwie się do wszystkiego,czasem snaidania robi do wyrka i całuje mnie za każdym arzem jak sie widzimy,tzn chodzi mi o to że jak sie w ciągu dnia na mieście umawiamy mimo ze rano wycałował wychodząc do roboty.aa no i na wycieczki rózne zabiera

Mi też zarzucają kłamstwo :) A moj w weekendy zawsze robi mi sniadanka, niespodzianki-obiady , zabiera do kina.. na spacery, wycieczki, dosc czesto przynosi kwiaty, lubi posprzatac zeby mi zrobic przyjemnosc i wogóle kocha mnie nad zycie :) o.

Same miłe rzeczy :D

no bo temat brzmi "co milego" :D wkurwić też porządnie kazdy facet potrafi :D

no to cieszcie sie dziewczyny - niektore tak nie maja

skąd wy bierzecie takich facetów :)?

mój facet często mówi mi że mnie kocha, codziennie mówi że pięknie wyglądam nawet kiedy jestem koszmarem. kupuje mi moją ulubioną czekoladę i robi zakupy kiedy sama nie mogę. oczywiście przepuszcza mnie pierwszą w drzwiach itp. niestety nie mieszkamy razem więc nie pomaga mi w pracach domowych ale myślę że też chociaż czasem by pomagał. ale aniołem nie jest i aż trudno mi uwierzyć kiedy czytam o tych idealnych facetach, kolacjach, kwiatach. jeśli któraś z was poważnie ma takiego to tylko pozazdrościć ;)

- Powtarza mi że mnie bardzo kocha, jest dla mnie czuły - Robi mi czesto jedzonko, - Kupuje prezenty bez okazji, - W łózku zawsze najpierw zajmuje się mną a potem sobą;) - Powtarza, że jestem najpiękniejszą kobietą, - W drodze na delegacje potrafi podjechać do mnie z rana tylko po to żeby dac mi buziaka Ogólnie kochany jest bardzo, kocham go strasznie

o tak zapomnialam dodać o tym ze przyjezdzal tylko po to zeby mi dać buziaka na dziendobry :) ale to juz minelo bo wczesnie wyjezcdza do pracy :D z łozka bym sie nie zwokła;d

moj facet robi duzo dobrych rzeczy dla mnie - najbardziej lubie to,kiedy widzi ze jestem zmeczona,i myje mi plecki w wannie,a potem masuje stopy:) Czasami daje mi dluzej pospac i budzi mnie na sniadanko. Czesto tez wyrecza mnie w roznych rzeczach.

Robi genialne sushi, które uwielbiam. Kupuje moje ulubione czekoladowe pralinki. Robi herbatę. Chodzi ze mną na długie spacery i jeździ na grzyby (uwielbiam!). Robi świetny masaż. Ostatni kupił mi puchaty, polarowy koc. O pracach domowych nie wspominam, bo to normalne, że dzielimy się po połowie. Kiedy jestem chora lata wokół mnie jak biskup przy klerykach:) Kupowania kwiatów nie ogarnął, ale to akurat mi nie przeszkadza, bo wolę doniczkowe:)

Gdy jeszcze studiowałam i zachorowałam na jednym ze zjazdów to przywiózł mi leki, termometr i kanapki. Często mówi, że mnie kocha, że jestem śliczna i baaardzo go kręcę :) Zawsze mogę na niego liczyć. Pomaga mi we wszystkim co związane z samochodem i komputerem ( w praktyce dzwonie do niego z każdą pierdołą a on cierpliwie mi tłumaczy co i jak). Dużo tego jest. Nie jesteśmy idealni i każdy ma swoje wady ale najważniejsze jest to, że mogę śmiało powiedzieć, że to mój najlepszy, prawdziwy przyjaciel.

miałam chłopaka,który strasznie się o mnie troszczył,za każdym razem przynosił mi kwiaty lub czekoladki ,chodził ze mną na długie spacery,zapraszał do kina ,na imprezki,kabarety itd.Pisał i dzwonił codziennie,opowiadał jak mija mu czas,ciągle mi pisał jaka jestem piękna,zgrabna itd.ale dla mnie był po prostu za dobry ,bo zawsze postawiłam na swoim ,a on się na to zgadzał,po prostu czułam ,ze nie muszę się dla niego starać i uczucie wygasło,ale nie żałuję bo lubię bardziej niegrzecznych chłopców,z którym można się posprzeczać bo życie byłoby nudne ,gdyby było idealne

wlasnie przywiozl mi suchutkie skarpetki do pracy bo mi buty przemokly:) ..ciesze sie ze go mam i podziwiam go za to co robi mimo mojego ciezkiego charakterku..z usmiechem znosi kazdy moj ciezki dzien.Potrafi rozsmieszyc mnie do lez,nigdy sie jeszcze nie klociclismy(rok razem),stawia zawsze mnie na pierwszym miejscu,woli sobie czegos odmowic a dac mi.Jest czuly,troskliwy,czuje sie przy nim bezpiecznie.Pomaga mi w domu jak wracamy z pracy,choc on pracuje ciezej,czasami kaze mi sie polozyc a sam wszysko sprzata.Wiem ze gdyby mogl to by mi nieba uchylil...kocham go bardzo i staram mu sie zawsze odwdzieczac.

Ja też musze pochwalić sie wspaniałym chłopakiem:) Jesteśmy razem 6 lat. Moj Misiu czesto kupuje mi różne prezenciki bez okazji, przynosi kwiaty, co tydzień zabiera mnie na ,, randki'' :P kino, kolacja, romantyczny spacer;) Zawsze moge na niego liczyć. Nie przypominam sobie aby zrobił coś co by mnie uraziło.

ndiohs miałam tak samo i jeszcze ciągle mowił ze mnie kocha i jak bardzo mu na mnie zalezy.nie mozna z nim było sie pokłocic bo zgadzał sie na wszystko co chce. ale mi oczywiscie to nie pasowało. w koncu było tak ze on sie strał za nas dwoje i mi juz całkowice przestało na nim zalezec przec co zerwałam z nim.poprostu był dla mnie za grzeczny. teraz mam chłopaka który jest bardziej niegrzeczny niz moj były i jakos na nim mi bardziej zalezy