wychodzę za mąż za 9 miesięcy

...."ok ale to jest troche inny papierek, nie uważacie, że związek zawarty w kościele jest jednak czymś większym niż taki zarejestrowany w księdze w jakimś urzędzie...."? HEHEH dobrze ze mieszkam w Stanach bo tutaj bez tego innego papierka to ksiadz cie z kosciola wygoni. Wszyscy bez wzgledu na religie musza miec "marriage certificate" tylko wtedy wg prawa sa malzenstwem a potem wedlug swojej religii niech kazdy robi co chce... Bylam na wielu weselach gdzie byla biala suknia, welon i wesele itd...tylko po slubie cywilnym,tutaj to normalne, nie kazdy jest wierzacy i nie kazdy chce miec slub koscielny. Ale ty jestes zacofane dziewczatko !

Ale ty jestes zacofane dziewczatko i masz za maly rozumek zeby to pojac.:D:D:D

''bardzo drogie złoto, '' - ciekawe jakie zloto ?? tylko biale zlooto jest ladne, a to zolte ? ochyda. wiocha jak nie wiem

w ogole nie zadroszcze :D ale skoro ty jestes zadowlona ... niech bedzie

no, tez nie zazdroszcze bo nie ma czego :D hehe ahaha

Ooo! Ooo! Facet jej się oświadczył, więc posikała się ze szczęścia, że KTOŚ JĄ ZECHCIAŁ! Nieważne, co ona chce, myśłi i planuje, to "jego decyzja" i wielkie szczęście, że ją nią zaszczycił :D Toż to musi być chodzący kompleks :P

to jest białe złoto właśnie jest piękny, pewnie był bardzo drogi skoro z brylantem

Jeeee pierscionek z brylatem juz kupisz za 400 zl.Idz do jubilera zobacz czy prawdziwy hehe :D

aaaaaaaaaaaa no wlasnie hahah wiec ze brylant nie znaczy ze drogi :D 400 zl to nie tak znowu drogo :D ale tak nawiasem jakos nie chcialabym nosic pierscionka za np 10 tysiecy :D

Przeciez to prowakocja :)

Sorry gdzie kupisz pierścionek z białego złota z brylantem za 400 złotych? Minimum 1,5 tys. trzeba dać.

http://www.apart.pl/pl/szukaj,bizuteria,q,,,2789

tutaj tez : http://wkruk.pl/product-pol-2308174-PIERSCIONEK.html http://www.twojabizuteria.pl/go/_info/?id=947 w przeliczeniu na pierscionki hehe to moj facio kocha mnie chyba bardziej niz twoj hehe :P http://www.tiffany.de/Shopping/Item.aspx?fromGrid=1&sku=GRP00899&mcat=148210&cid=287466&search_params=s+5-p+9-c+287466-r+2201323351-x+-n+6-ri+-ni+0-t+

do ale skoro mówisz o swoim "facio" to musi być między wami super :) a pierścionek jest brzydki, co z tego, że drogi skoro nie ładny. a jednak ślub w przyszłym roku ale we wrześniu!!!! :):):)

Już za rok będę ŻONĄ!!! :D:D:D:D

idiotka zawsze!

spadaj, zazdrościsz mi?

Jeeeeeeeee, zazdroscimy ci....glupoty.

Kiedy widzę wypowiedzi Autorki postu- tragedia :| i to ciągłe powtarzanie, "jak mi koleżanka zazdrościć będzie, ten kościelny ślub", ja wnioskuję że to Ty jej strasznie zazdrościsz. Sama wspomniałaś, "ona jest taka ładna, szczupła i w ogóle (...)" tu Cię boli! Chcesz żywcem się tylko "pokazać" przed nią i innymi, dla mnie to jest żenujące :| Mam wrażenie jakbyś nie skończyła ani 20 lat. Jesteś strasznie zakompleksiona, to widać, co do zasad i reguł jakie tam w swoim życiu masz, nie dyskutuję. Każdy ma prawo do innego zdania. Mnie np. ślub kościelny nie kręci, tym bardziej że w Boga wierzę ale w kościele mało kiedy mnie widują... Więc? Poza tym ta "pompa" o której mówiłaś, nie każdy lubi coś takiego. Może temu że jestem osobą która woli "spokojniejsze" otoczenie... nie lubię się chełpić po prostu. Dla mnie ślub cywilny jest równie ważny jak kościelny- w końcu się ślubuje ukochanej osobie oddanie, wierność... itp. I nie mówię tak tylko dlatego że mój wybranek też jest rozwodnikiem, kocham go i nie patrzę na ilość jego pieniędzy (chociaż tu się zgodzę, są ważnym czynnikiem w życiu.), gości na weselu czy na obrączkę na palcu aby "wszyscy widzieli"...

w cywilnym nie ma nic o wierności tam jest świadoma praw i obowiązków oświadczamże uczynię wszystko aby małżeństwo było zgodne szczęśliwe i trwałe, mniej więcej tak jakoś, ludzie nie obiecują sobie wierności, nie ma nawet nic o miłości więc biorąc cywilny spokojnie można się zdradzam i brać cywila nie kochając się bo nie ma tego w formułce nawet co to za ślub, który nie wymaga miłości między ludźmi, to nie jest w ogóle ślub!

wiesz co Ty się cieszysz z tego tylko dlatego ,ze wydaje Ci sie ,ze jestes lepsza od koleżanki znaczy się ..na jej miejscu nie ciągłabym tej znajomości z Tobą bo jesteś wredną suką ..!!!!! aCH jaka uradowana bo możesz wziąść koscielny żeby się pokazać ..ale jestes pusta !

Kiedy się kocha, to i bez ślubu żyć można... Bo w miłości chodzi o szczęście, nie o "weselicho"....

ha co się okazało to ta znajoma bierze cywilny! sama twierdzi, że nieszczególnie się cieszy, powiedziałam jej, że ma racjębo kościelny to co innego, ma wspaniałą oprawę, jest widowiskowy, piękny a cywilny nie wyzwala z człowieka żadnych emocji, jest nijaki, pusty :):):) no tak ona bierze co ma, na kościelny nie ma szans więc jakiś ochłap w postaci cywilniaka będzie mieć ale do kościelnego to się ma nijak, dość wyraźnie jej to powiedziałam :)

Kretynka.

a co jest fajnego w cywilnym, gdzie tam są jakieś emocje, odklepanie nieświerzej formułki i tyle, brak orkiestry, brak czegokolwiek, będzie miała puszczoną muzę z kasety potem szampan i jakiś obiad w knajpie z rodziną, co to jest za ślub???? żenujące

A w ślubie kościelnym nie "odklepujesz nieświeżej formułki"? :O O ile mnie pamięc nie myli, to raczej zawsze jest taka sama. 0/10

ale to jest przeżycie duchowe i sama formułka też jest bardzo uroczysta, wzniosła, jest piękna oprawa do tego, wielki kościół, wielu świadków, para młoda pięknie uroczyście wygląda, jest w centrum zainteresowania, postawiona na piedestał przy ołtarzu stoi, to jest zupełnie inaczej, a w cywilnym stoją wszyscy zaraz za młodymi, formułka jest krótka nijaka, ani jednego słowa o miłości i wierności a więc rónież dobrze można się nie kochać i zdradzać po takim ślubie, byleby wytrwać nie kłócąc się, sama para nie wygląda tak pięknie i uroczyście, najczęściej to jest przecież zwykła kiecka a w kościelnym piękna długa biała suknia, która sprawia, że kobieta wygląda jak księżniczka, pięknie, zjawiskowo, najpiękniej w życiu a w cywilnym wygląda tak jak na każdej innej imprezie, niby też kiecka, może nowa ale taką kieckę można założyć na sylwestra i wszędzie więc nie jest wyjątkowa

ble, no dalej daję 0/10, bywało lepiej

21:16 wkróce panna młoda - śluby jak śluby ;) dla mnie również bardziej uroczysty jest kościelny ale cywilne też są ok, kwestia wyboru kto jak woli :)

ja w kościelnym widzę same pozytywy, wszystko a cywilny? ktoś umie podać jakieś pozytywne rzeczy takiego ślubu? nie sądzę, albo podać negatywne na kościelny? trzeba by na siłe wymyślać