WCZESNA CIAZA BEZ MDLOSCI-czy ktoras z Was tak miala???

Hej! Jestem w szostym tygodniu ciazy i oprocz bolu piersi,braku @ oraz wystepujacej sennosci,nie mam ani mdlosci,ani napadow zachcianek,nie irytuja mnie zapachy,itp.Zaznacze,ze pierwsza ciaze stracilam(obumarla)i teraz sie martwie,bo wtedy bylo dokladnie tak samo-zero wymiotow,mdlosci czy zlego samopoczucia.Napiszcie,czy przechodzilyscie ciaze bez tzw.ciazowych sensacji i wszystko skonczylo sie dobrze?!Bardzo sie boje...dodatkowo mieszkam zagranica i tu lekarze nie opiekuja sie tak wnikliwie pacjentkami jak w Polsce.Zamiast sie cieszyc to caly czas mysle,czy sytuacja sie nie powtorzy...?!:-(

ja całą ciążę znosiłam bardzo dobrze i też zastanawiałam się czy wszystko na pewno jest ok. żadnych mdłości przez całą ciążę. też rodziłam w uk. teraz synek ma 14 mies. i jest zdrów jak ryba :) i taki spokojniutki :)

ja miałam bardzo mało mdlości , ale to nie powód to poronienia, jedz jak możesz zdrowo, łykaj witaminy najlepiej jakiś komplet witamin dla kobiet w ciąży, nie dźwigaj i nie przemęczaj się i pozytywnie myśl,

moja mama w żadnej z 5 ciąż nie miała wymiotów ani mdłości. w ostatniej mdliło ją 2 dni :) ja z kolei wymiotowałam do 14 tygodnia, a ciotka do końca ciaży. każda ciaża jest inna!

Ja jestem w 7 tygodniu i do tej pory nie miałam żadnych mdłości, w zasadzie oprócz nabrzmiałych i bolących piersi, braku @ i pobolewającego od czasu do czasu brzucha nie miałam żadnych objawów. Jedynie mnie odrzuciło jeszcze od dymu z papierosów. No i póki co z moją ciążą wszystko w porządku, nie stresuj się, bo możesz tym bardziej zaszkodzić maleństwu.

nie martw sie!ja tez nie mialam zadnych objawow ciazy wrecz przeciwnie czulam sie swietnie i mialam mnostwo energi i wszysko jest ok.teraz jestem w 18 tyg i dalej czuje sie super.ciesz sie ze ciaza ci slyzy:)

Jejku,tak sie ciesze,ze napisalyscie!Dzieki dziewczyny za odpowiedzi!Biore zestaw witamin dla kobiet w ciazy(jest tam tez kw.foliowy),moja mama obie ciaze przeszla tak jakby w ciazy nie byla-bez gwaltownych symptomow...i tak sobie tlumaczylam pierwszym razem,gdy nie mialam mdlosci ale teraz to normalnie zaczelam panikowac...Ale mnie pocieszylyscie-dzieki wielkie!

Zmartwiona spokojnie nie masz się co martwić:) Ja też długo mdłości nie miałam, koło 8 tc trochę mnie zaczęły męczyć, ale trwały z jakieś 2 tygodnie także szybko minęły. A z ciążą było wszytsko ok:)

bedzie dobrze. ja jestem w 8 tygodniu, mam takie samy objawy jak ty (mam czasami zachcianki, typu chleb tostowy z serem, potrafie zjesc na sniadanie 3 kromki, co wczesniej bylo nie do pomyslenia:-) tez bylam zestresowana, wkrecilam sobie puste jajo plodowe. we wtorek na usg widzialam mala fasolke i bijace serduszko, takze przejmuje sie mniej brakiem objawow (w sumie to brakiem wymiotow, bo inne objawy mam). nie martw sie, chociaz wiem, ze trudno.... trzymaj sie!!!

igus 11-Wiesz,ja sie tak przejmuje,bo pierwsza ciaze stracilam,co bylo dla mnie wielkim szokiem,gdyz rowniez nie mialam zadnych objawow iz cos moglo byc nie tak(zadnych podejrzanych boli lub plamienia),dowiedzilam sie o tym na USG...poza tym ja mam 35 lat i to moje pierwsze dziecko wiec martwie sie,czy moze moj organizm nie produkuje takiej ilesci hormonow co trzeba-podobno mdlosci i wymioty sa uwarunkowane wysokim poziomen progesteronu i gonadotropiny kosmowkowej.I to wszystko razem wywoluje u mnie taki stres...

wkrecajaca-dzieki za pocieszajace slowa! Postaram sie tak nie przejmowac,moze rzeczywiscie ja jestem w gropie kobiet bez mdlosci w ciazy?;-)

wkrecajaca-Ja w pierwszej ciazy tak jak Ty troche sie stresowalam przed pierwszym USG i dokladnie w osmym tygodniu mialam to USG robione-tez wyszlo,ze serduszko bije i niby wszystko jest ok ale zarodek byl troszke za maly jak na osmy tydzien,tzn odpowieadal siodmemu tygodniowi...teraz wiem,ze od poczatku cos bylo nie tak a lekarka nie zareagowala na taka informacje.Mam nadzieje,ze teraz na USG dowiem sie,ze wszystko jest tak jak byc powinno!

przeczytaj sobie mj topik pt: wkrecam sobie puste jajo plodowe (jest na pierwszej lub drugiej stronie). trzymam kciuki i zobaczysz, ze bedzie dobrze!!!

oo, znalazlam http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4593351 dziewczyny mnie naprawde pocieszyly :-) kochane!!!

wkrecajaca-jestes wielka!!! super lektura ten Twoj topik-przynajmniej dla mnie rewelacja! wiec pograze sie w czytaniu... Dzieki!!!:-)

no nie ma sprawy, przezylam wiec wiem o co chodzi, jesli tylko moje doswiadczenia moga byc pomocne to sie moge tylko cieszyc. w ciazy mamy sie nie stresowac :-) pamietaj o tym!!!