Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

muchy ja własmie nie umie usiedzieć na miejscu i wiecznie gdzies brykam. Moze faktycznie musze zwolnic. No i moze to tez przez moje ostatnie przeziebienie bo jednak przy kaszlu troszke potrzepało brzusiem. a co do wózaka to jeszcze nie mamy. najprawdopodobniej bedzie dopiero za jakieś półtora tygodnia. Ale nam sie nie spieszy więc spokojnie czekamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe my mamy juz wozek z dwoma roznymi kolami (felgami) z przodu :D ani pani w sklepie nie zauwazyla ani my dopiero mąż w domu :) ale spoko za okolo 2 tygle jedziemy tam po odbior adapterow do nosidelka bo kupilismy maxicosi to nam wymienia :D nasmialysmy sie przez telefon co niemiara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muchy u mnie jablka byly numerem jeden w pierwszym trymestrze :P co z tego ze zygałam jak kot i nie wolno było mi ich jesc, ale nie moglam sobie odmowic :P jadlam bez opamietania :P lekaz mi powiedzial ze jablka poteguja wymioty i biegunki... moze zjedz suszone sliwki to Cie "ruszy" ;) ok ja lece do fryzjera dziewczynki :D nie wiem czy zmienie fryzurke cyz tylko podetne..... zobaczymy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja juz po glukozie: na czczo- 83 po godzinie- 135 odpoczne zaraz a potem na usg. a co do pozycji spania- spie na lewym i prawym boku, ale zdarza mi sie spac na plecach. ponoc nie powinno sie spac na plecach i mam cykora jak mi sie wlasnie tak przysnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martika:)
Ewcia, to super że u Ciebie z glukozą oki. Właśnie rozmawiałam z siostrzenicą męża, zna się trochę na medycynie- studia, i powiedziała mi że przy cukrzycy nie można jeść słodkiego za bardzo to wiadomo, ale też ważne ograniczenie tłuszczów bo po spożyciu tłuszcze zamieniają się w organiżmie w cukier. Tego nie wiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muchy - a letnią wodę na czczo próbowałaś ? - szklaneczka wody i ... :) podobno super działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gapinko nie probowalam ale sprobuje :) a booomi mam pytanie czy to ze ja jem kilka jablek dziennie nie podniesie mi cukru w organizmie? bo ze slodyczy zrezygnowalam alkowicie tylko te jabluszka moje kochane sobie zostawilam!!!prosze Cie kobieto nie odbieraj mi zludzen :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie nadal głowa boli mimo kawy leżenia spaceru ehh. Dziś mam wizytę zobaczymy czy zrobi mi usg i zmierzy małego bo wkurza mnie że 80 zł bierze a tylko bada i zwolnienie wypisuje trochę lipa. Chciałabym wiedzieć ile młody waży. Ze sprawami toaletowymi u mnie różnie albo wcale albo biegunki a ostatnio rzadko kiedy mam zaparcia U mnie ponad 11 stopni :) Idę lodówkę posprzątać i może rosołek zrobię, a po lekarzu z małym na frytki i jakieś wstrętne jedzenie idziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi lekarka mówiła,że na plecach lepie nie spać ze względu na obciążenie pracy nerek... A na problemy z zaparciami to ja pyłek kwiatowy polecam,albo na czczo szklanka wody z cytryną. Ja na razie nie mam problemów,choc przed ciążą to tragedia była.. Ale teraz ten pyłek,a jak nie pyłek to szklanka wody z cytryną pomaga. A jak jednak jest jakiś zstój to mała kawka i nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamuśki :) u mnie już znacznie lepiej :) tylko katarzysko pozostało :).. Ostatnio miałam dośc często twardy brzuch i pojechałam do gina na szczęście wszystko dobrze :) szyjka długa zamknięta :) kazał więcej odpoczywać :) no i zwiększył mi magnez do 6 tabletek na dobę :).. co do kupek to i u mnie zaczynają się chyba problemy no ale ja się cieszę że dopiero teraz :P... Za tydzień mam wizytę już się doczekać nie mogę :) co do cery to mnie non stop jakieś guliwery wychodzą co mnie wkurza :( u nas pogoda dziś raczej znów zimowa :( rano sypło śniegiem tak że w mig zrobiło się biało :( no ale teraz pada już tylko deszcz więc zaraz będzie po śniegu :) ponoć weekend ma być już wiosenny :) my zaczęliśmy dziś malowanie :) już się doczekać nie mogę jak będzie skończone :) po 10 kwietnia zaczynam kompletować wyprawkę :) hurra :) oby jak njaszybciej ten czas leciał :) buziaczki Wam zostawiam :) odezwę się pewnie po malowaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja rano mam jeszcze inny objaw- jak za długo leże to po wstaniu mam "helikopter w głowie" ale bez żadnych mroczków przed oczami itp, tylko samo wirowanie przez jakąś minutę. Nie wiem co to:P na kupki u mnie też żadne śliwki nie działają, za to ciepła woda na czczo jak najbardziej:D Podliczyłam sobie ciuszki jakie mam dla dzidzi i powiem wam, że na 56 mam tylko 2xbody kopertowe z kr.ręk., 1 body z długim ręk. i 1 pajacyk. Za to na 62 chyba przesadziłam:D A co do tłuszczów w cukrzycy to taka ciekawostka. Wygląda to tak, że ogólnie cukrzyca to wynik zbyt małej produkcji insuliny w trzustce lub nieprawidłowego wykorzystaniu jej przez organizm. Insulina jest potrzebna wątrobie by przerobić dostarczoną glukozę na glikogen, który jest wchłaniany przez organizm. Jeśli insuliny jest zbyt mało to wątroba nie może spożytkować glukozy i wydalana jest ona częściowo z moczem, a częściowo "siedzi" we krwi. Poziom cukru we krwi rośnie i rośnie, a komórki organizmu nie mogą jej zużyć, więc ratują się tłuszczem, który spalany jest wtedy bez udziału potrzebnej mu glukozy, prowadząc do wydzielania duzej ilości ketonów zatruwających organizm i mogących prowadzić do tzw. śpiączki ketonowej. Druga sprawa-w takiej sytuacji wykorzystywany tłuszcz gromadzi się nadmiernie w wątrobie, powodując z czasem jej stłuszczenie, następnie zwłóknienie i na końcu marskość. Ale ta marskość dotyczy cukrzyków chorujących od wielu lat, w ciągu 9 miesięcy chyba nie jest w stanie się rozwinąć:P Idę obiad robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowy troll
sylonia czy ty czasem nie uczysz w ZSG na Podkomorskiej? Masz identyczny styl wypowiedzi co moja prof.od zasad hmmmmmm??? przyznać mi się już;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ja tez mam juz lozeczko turystyczne ktore dostalam i tak jak martolinka tez u mnie bedzie stalo w salonie na dole a drewniane w sypialni co do blatosci to tez jestem strasznie blada:( moj ostatnio stwierdzil ze jak idzie w nocy do wc to nie musi palic swiatla bo ja swoja bladoscia rozswietlam caly pokoj i z trafieniem do lozka problemow nie ma, a wczoraj byla kolezanka na kawie i tez mi powiedzila ze strasznie blada jestem:( aha jesli chodzi o ruchy to ja od swojego lekarza dostalam karte i mam zaczac zapisywac od kwietnia ale nie przejmujcie sie tym. przez godzine trzeba liczyc ruchy i jezeli jest ich mniej niz 4 to trzeba liczyc przez nastepna godzine. jezeli pomimo tego ruchow jest malo i nie pomaga nawet pobudzenie dziecka to wtedy nalezy sie martwic i jak najszybciej udac sie do lekarza. tak mi moj lekarz tlumaczyl i tak jest napisane na karcie. cos jeszcze mialam napisac ale jak zwykle skleroza:O do pozniej, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze martolinka Ty jutro zaczynasz juz 30tydzien? ja piernicze ale ten czas zasuwa... ja zaczynam 27 a tak dobrze pamietam dzien, w ktorym robilam test i mine mojego M na wiesc o ciazy jakby to bylo wczoraj:D uciekam robic obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane. Dawno mnie nie było. Dziś byłam na wizycie,wreszcie znany płeć-DZIEWCZYNKA.:) mąż się cieszy jak nie wiem co,z dzidzia wszystko dobrze,waży 600 gram. W zeszłym tygodniu byłam u kardiologa,z sercem gorzej,jednak napewno cesarka poza tym trzeba przyspieszyć termin porodu z tego właśnie względu,najprawdopodobniej będę rodzic w 37 tygodniu. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zula dzwonilam do tego lekarza od usg 3d. za wizyte plus usg 3d bierze 150zl, ale trzeba sie rejestrowac. tutaj nr do rejestracji (72) 600 88 78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde ale się zdenerwowałam :( Mój M dostał wezwanie do sądu w charakterze świadka do jakiejś baby... najpierw nie mogliśmy skojarzyć w ogóle nazwiska tej baby i zachodziliśmy w głowę kto to... Później jakoś drogą dedukcji sprawdziliśmy maila mojego M i okazało się że to baba która przedstawiała się za żonę naszego klienta a znaliśmy ją tylko z imienia więc myśleliśmy że mają tak samo na nazwisko a tu niee... i teraz nie wiadomo o co chodzi... czy to w ogóle żona była czy kto... i w jakiej sprawie mój M do sądu? :( w sądzie nie chcą nic powiedzieć :( Eh. :( 7 kwietnia się wyjaśni :( taka poddenerwowana jestem :( Co do kojców. Szkoda że nie mam miejsca w mieszkaniu na nie. Pewnie kasiunia zamówiłabym taki sam jak Ty :) Ten różowy bardzo mi się podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria- super, a nie mówiłam:P tak czułam, że to dziewczyneczka daje Ci tak popalić:) Ja byłam dziś na usg, mój Jasiek waży 1220g, pomiary ok, widzieliśmy też buźkę, dobrze było widać, ale super, tak mlaskał ustami słodziak mały, ale wiecie co jest najlepsze....że podpuściliśmy lekarza, że nie znamy płci, to nam powiedział, że mu wygląda na dziewczynkę!!! o matko, aż zadrżałam, bo w 21tyg na 100% był chłopak:) więc wierzę, że to, co widział ten lekarz w 21tyg nie było jednak pępowiną, bo ciężko by się było teraz przestawić. poza tym wyniki badań jak zwykle pozostawiające wiele do życzenia, ekh, no i cukier w górnej granicy, więc ograniczenia mnie czekają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko...
daria a w którym tygodniu jesteś? kurczę ja tu czytam o wagach maluszków waszych i bywa że już ponad 1 kg ważą , Darii 600gram , jejku sama sie przeraziłam czy moja urosła od 24 lutego bo wtedy miała 300 lub 350 gram. Daria gratuluję dziewczynki:-) moja chyba lubi jak leże na lewym boku i wtedy kopie . staram się liczyć tak z ciekawości , chociaż ginek mi nic nie mówił jeszcze , to jak naliczę 10 kopniaków to zajmuje 10-15 minut . i przestaje . jak często trzeba liczyć tą aktywność dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Mamusie:) Inka- dzięki za informacje. Ja wczoraj próbowałąm się dodzwonic, ale nikt nie odbierał. A TY sie zapisalas? dalekie są terminy? Dzis od rana wstałam z bólem w prawym boku., Strasznie mnie kuło. Nie mogłam zbytnio się ruszyć. A że z mama sie umówiłam do jej lekarza, to musiałam jakoś wstać. Kosmos.. takiego bólu jeszcze nie miałam. Czy Wam sie takie coś zdarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zula ja sie jeszcze nie rejestrowalam bo dopiero dzis z moim pogadam na wieczor i zdecydujemy i najwyzej jutro z rana zadzwonie i sie dowiem jak tam z terminami. mam nadzieje ze nie bedzie trzeba dlugo czekac. tez sie nie moglam do niego dodzwonic ale po 15minutach oddzwonil sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanko dziękuję,jestem w 25 tc. Waga jest prawidłowa,bo się pytałam,nie przejmuj się i nie porównuj z innymi dziećmi,teraz rosna inaczej więc po co się denerwować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Daria :) dawno Cie nie bylo:) co do wagi dzidzi to tez bym sie checia dowiedziala bo ostatnio jak bylam miesiac temu to wazyl 360 gram teraz na wizycie nam nie powiedziala a zaplacilismy 300 pln :| no nic pewnie przez to 4d powiedziala ze na next wizycie zwazy wiec czekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja po wizycie. małego nie zmierzył ale z szyjka ok a skurcze i twardnienie brzucha są w normie. Za 4 tyg wizyta a później już częściej będzie. Dostałam receptę na diosminex p. żylakowy i to tyle aha 1,5 kg na plus przez 4 tyg powiedział że super jak dla mnie już dużo na plus bo od 1 wizyty mam 6,5 a od początku z 7,5 muszę coś zacząć ograniczać by tych 12 nie przekroczyć. Jutro kończę 28tc. Ruchów nie kazał mi liczyć w poprzedniej ciąży też nie liczyłam chłopcy obydwaj aktywni kasiunia ja bardzo lubię czarny kolor i wózek będzie czarny z wstawkami więc mi łóżeczko jak najbardziej się podoba. zula mi prócz rwy nic nie doskiwera więc nie pomogę arkadiaaa to w końcu chłopczyk czy dziewczynka bo nie rozumiem? Daria gratki babeczki ;) Wagą nie ma co sie przejmować bo dzieci rosną skokowo a róznice przy porodzie też są jedne mają 4kg inne 2,8 kg i jest wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozowy trollu nie uczę, ale wiem o kogo chodzi. Gdybym miała chociaż 10%wiedzy tej pani to byłabym szczęśliwa:P kasiunia oba fajne ale to czarne z różowym prześliczne! Jakbym miała córeczkę to bym chyba zbankrutowała;) tak mi się wszystkie różowe rzeczy podobają. Kiedyś jak byłam z koleżanką oglądać wózki to mi się czarny spodobał, a ona że łeee czarny to wygląda jak dziecięca trumna, to jej się spytałam czy widziała kiedyś czarną trumnę, bo z tego co wiem trumny dziecięce są białe,wiec powinna w takim razie swoją białą kołyskę wyrzucić:P Daria gratuluję córeczki! mój miał w 24tyg cos około 500g, teraz pewnie już ze 2x tyle:) Po urodzeniu sprawdza się czy rośnie cały czas takim samym tempem na siatce centylowej, dla dzieci w brzuszku też jest taka siatka: http://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=24630173&postcount=110

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny :) akurat na wizycie stwardniał mi brzuch tak jak zawsze, lekarz obejrzał i mówił,że to fizjologiczne, nie ma zupełnie czym się przejmować, z szyjką jest wszystko dobrze. Czyli te twardnienia są bezpieczne. Kolejna wizyta 7.04 i wtedy pan doktor podnosi stawkę za wizytę do 120 zł :( Znowu mam zrobić badania na toxo i HBS. Miłego popołudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×