Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

Może rzeczywiście zareagowałam zbyt emocjonalnie, ale ostatnio mam trochę problemów i jestem kłębkiem nerwów. Jeśli ktoś poczuł się dotknięty przepraszam. Co do pediatry mam fajną babke, byliśmy na bilansie w środę, mała ma 8,1kg i 72cm(urodziła się mając 2,9kg i 54cm). Pani doktor powiedziała że rozwija się bardzo dobrze(je wiele różnych produktów, mówi mama tata papa niania eji anej dajej, poznaje obcych(teściową;)), ładnie siedzi, w łóżeczku wstaje i chodzi trzymając się barierek, przekłada przedmioty z rączki do rączki, odwraca się w stronę mówiącej osoby) tylko te nieszczęsne zęby, których nadal nie ma. Niby powiedziała, że pojawią się lada dzień tylko, że to samo mówiła w grudniu na szczepieniu... Odnosząc się do innych postów dziecko to skarbonka bez dna;) a kupując cokolwiek dla dziecka trzeba się zastanowić żeby nie wyszło z tego więcej krzywdy niż pożytku. Powiedzcie mi jeszcze jak śpią Wasze dzieci, przesypiają całe noce? Pozdrawiam wszystkie mamy i dzieciaczki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie:) no w kooońcu fajnie odżyło forum, oby tak dalej. konopielko, witaj z nami, im nas więcej tym lepiej:) a dołek oby szybko minął. U nas dziś ciepło i słońce świeci, humor od razu lepszy. Ale siedzimy z Nadusią w domu. Ma mega katar i kaszel taki odrywający się. Męczy się podczas snu bidulka. Ale gorączki nie ma. Smaruję ją Pulmexem, daję obrzydliwy Deflegmin i łagodzący z prawoślazu. Oczy ma takie smutne, ale na zabawy ochotę ma:) I dalej żelazo daję i witaminy. my mamy też spacerówkę z 3 w 1, lekką parasolkę planuję w lato, na wakacje musi mieć, bo bagaży na wyjazd i tak będzie sporo. a moja dalej nie raczkuje, przybiera pozycję ale do śmigania po domu daleko.Leniuch mały! Ale neurolog ją zbadał i wszystko ok, obniżone napięcie mięśniowe jakie miała w wieku kilku miesięcy trochę się odzywa, stąd wszystko później u niej postępuje. idę ogarnąć mieszkanie, widzę wystającą z łóżeczka nóżkę śpiącej Nadusi więc wszystko pod kontrolą;) buziaki, miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zębów na horyzoncie widzę cztery! Górne i dolne dwójki. czekamy na białe kiełki:) narazie dysponujemy dwoma zębolami na dole:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Oj długo się nie odzywałam, ale to wszystko przez moją małą... jest tak okropnie marudna znowuuu, że po prostu ręcę opadają, płaczliwa w dodatku, nic jej nie pasuje, myślę, że przez zęby, bo górna jedynka widziałam jest juń na wylocie, dziąsło białe i bardzo napięte, ale nie mogę też cały czas zwalać winę na zęby... Z rewelacji rozwojowych to tyle, że córa sama siada i troszkę raczkuje, bo pełzanie to ma opatentowane. I bardzo ładnie mówi mama, tata i baba. I robi "indianina" czyli ja ją delikatnie klepię po ustach, a ona robi wtedy łałałała.... hehe mam nadzieję, ze wiecie o co chodzi ;p Fajnie dziewczyny, że u Was wszystko w porządku, też rozważam kupienie na lato spacerówki typu parasolka, bo mamy spacerówkę 3 w 1 i jest megaaa cieżka i zajmuje wręcz cały bagażnik. Hmmm i też jestem ciekawa co u Anguy, Gamedesire i pozostałych dziewczyn, które od wieków tu się nie odzywały! Pamiętam jak Gamedesire wrzuciłą zdjęcia swojego pięknego synka, o czarnych włoskach w któym dosłownie się zakochałam :) Słońce zachęca do wyjścia na spacer, ale wieje takie wiatrzysko, że nie ma nawet mowy o wyjściu ! MIłego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Oj długo się nie odzywałam, ale to wszystko przez moją małą... jest tak okropnie marudna znowuuu, że po prostu ręcę opadają, płaczliwa w dodatku, nic jej nie pasuje, myślę, że przez zęby, bo górna jedynka widziałam jest juń na wylocie, dziąsło białe i bardzo napięte, ale nie mogę też cały czas zwalać winę na zęby... Z rewelacji rozwojowych to tyle, że córa sama siada i troszkę raczkuje, bo pełzanie to ma opatentowane. I bardzo ładnie mówi mama, tata i baba. I robi "indianina" czyli ja ją delikatnie klepię po ustach, a ona robi wtedy łałałała.... hehe mam nadzieję, ze wiecie o co chodzi ;p Fajnie dziewczyny, że u Was wszystko w porządku, też rozważam kupienie na lato spacerówki typu parasolka, bo mamy spacerówkę 3 w 1 i jest megaaa cieżka i zajmuje wręcz cały bagażnik. Hmmm i też jestem ciekawa co u Anguy, Gamedesire i pozostałych dziewczyn, które od wieków tu się nie odzywały! Pamiętam jak Gamedesire wrzuciłą zdjęcia swojego pięknego synka, o czarnych włoskach w któym dosłownie się zakochałam :) Słońce zachęca do wyjścia na spacer, ale wieje takie wiatrzysko, że nie ma nawet mowy o wyjściu ! MIłego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosiamamama
hej mamusie! hej dzidziusie! Oh jaki piekny tłok tu na forum:) doczekałysmy sie 364 str:) My dzis wcinalismy zupke truskawkowa z makaronikiem zmix (zupe=kompot podgrzany), co do chlebka z szyneczka to Tosiek tez baaardzo lubi wcinac, zwłaszcza jak dziadek je sniadanie to Antek wspina sie na jego nogach i buzke otworzy i wcina:) a jak bierze kesa to dosłownie pol kanapki do buziola bierze:) jak widzi kogos z kubkiem to tez diubek nadstawia a najlepsze to to ze jak mu sie przylozy kubek to wystarczy ze go dotknie usteczkami i juz cmoka nawet picia nie posmakuje... U nas obie gorne jedynki sie wyrzynaja, jedna juz widac biale a druga jeszcze troszke. Jezeli chodzi o wozek ala parasolka to na wypad do sklepu ja polecam, my mamy tak i sie sprawdza tylko nie pamietam jakiej firmy jest. zreszta niechce sie przechwalac ale u mnie problemu z wózkiem nie ma bo mamy az 4 i wszystkie dostalismy... dwa sa glebokie drugi sporcik a czwarty spacerowka. (dwa mamy w domu jeden u tesciów i u mojej mamy) wiec my z worzeniem nie mamy problemu. Antek ma 80cm i 11 kg i nosi rozm 86, dzis poltorej godz go usypialam bo dziasełka go swedziały myslalam ze nie dam rady, a jak dałam mu szczoteczke do masowania dziasełek to myslalam ze ja zje tak zagryzał misiek moj kochany.:* a na spacerki chodzimy tylko po poczte do szkrzynki (jakis 15 min w obie str ale zawsze cos) pozdrawiam was goraco i piszcie tak dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia102
To znowu Ja hehehe, Pawełek też zaczął spać niespokojnie od kilku dni się strasznie kręci i śpi w poprzek łóżeczka. Nie karmię go piersią od 2 tygodni, więc na jedzonko budzi się w zasadzie raz rzadko, kiedy 2 razy, od 3 dni nie bardzo chce spać w dzień a jak zaśnie to na 15-30 min, na spacerki chodzimy ubieramy się ciepło i godzinkę nas nie ma. Mały jest wszystkim zainteresowany, oczywiście na dworze też nie śpi. Maluszek siada sam przyjmuje pozycje do raczkowania, ale nie ma odwagi ruszyć, również najlepiej lubi być ze mną, jak jestem blisko łapie mnie za bluzkę i wstaje, ja go zabawiam wygłupiam się z nim, spędzam z nim praktycznie cały dzień, to też nic dziwnego, że lubi ze mną przebywać, ale też nie chodzi i nie utrzyma się sam musze go asekurować żeby nie spadł. Nóżki ma bardzo sztywne. Jakoś zbytnio się nie przejmuje tym że nie raczkuje ani nie chodzi, cieszę się tym, że jest sprawny szybki a chodzenia i raczkowania na pewno się doczekam wszystko w swoim czasie, dziewczyny Wy też się nie martwcie każde dziecko rozwija się inaczej a to ponoć sprawa genetyczna. Pawełek je obiad z moich obserwacji wynika, że co 2 dzień, widzę, że zaczęły męczyć go te ząbki. Cieszę się, że poruszyłam temat spacerówki, bo widzę, że nie jestem tu jedyną osobą, która ma dylemat, co kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielnie :) i słonecznie :) Wczoraj Natusia zasnęła nam dopiero o 22:35 - szalała na potęgę. Wyspała się wieczorem i to dlatego. Śpi teraz od godzinki. My też zaczęłyśmy spacerować - wreszcie po miesiącu uziemienia! Pogoda już nam sprzyja a że wczoraj było słonecznie to wyprawiłam mojego m z Natusią na spacer a sama zabrałam się za mycie okien - ŁO MATKO masakra po zimie! O o właśnie wstała :) stoi z gołymi nóżkami słodziutka w łóżeczku i się uśmiecha (ma czarne kręcone i dłuuugie włoski a oczki niebieskie), ale tatuś się zajmie nią a ja tu nastukam jeszcze troszkę. Siku robią właśnie do nocniczka :) No więc u nas siadanie już opanowane, wstawanie i chodzenie przy meblach i kanapie. Malutka rośnie silna i zdrowa ku naszej uciesze. Nic się nie martwcie, tak jak piszecie każde dziecko ma swój czas i swoje tempo rozwojowe. Nadusia zacznie niebawem ładnie raczkować i siadać, Pawełek też i wszystkie dzieciaczki później się z czasem wyrównają i będziemy wszystkie łapać się za głowy jak nam będę na placach zabaw szaleć na huśtawkach i zjeżdżalniach :) O! Jest i kupka - lecę pomóc. Nic to - pozdrawiam ciepło wszystkie mamy i dzieciaczki życząc Wam miłej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosiamamama
hejka! My własnie po spacerku, niunius siedział cała droge i bawil sie grzechotka. Smiac mi sie chciało jak zapatrzył sie na pobocze drogi:mianowicie oparł głóke o bok budki tak jaby byl zmeczony i oczyma jak 5 zl patrzył... dzis moj daibelek zrobil mi pobudke o 6 rano-nie ma co niedziela to spac nie trzeba:) hehe jedlismy dzis nalesnika:) tzn podziumdział sobie troche :) aaaaaa-pogoda dzis cudna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Niewiasty;) moja Księżniczka też nie przepuszcza okazji na przekąskę jeżeli zobaczy że ktoś dorosły coś je:) właśnie spaceruje;) po pokoju. Od niedawna ma nową zabawkę-szczoteczke do zębów. Ostatnio jak byłam na wizycie u stomatologa to pani doktor mówiła o tym żeby przyzwyczajać dziecko do tego że ma coś w buzi... Mam nadzieję, że wiosna przyszła już na dobre, bo po spacerach Kalinka zupełnie inaczej śpi:) a tak to dość często się budzi w nocy. Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry wiczór, No więc byłyśmy u naszej "SUPER" pani doktor. Musimy poszukać jakiegoś dobrego pediatry bo ona to - szkoda gadać... U córeczki w sobotę wyskoczyły krostki czerwone na ciałku + ta pupcia, więc dzisiaj z rana dzwoniłam zarejestrować się na wizytę. Jednak nie możemy przejść na zwykłe mleko, znowu mam zapas PEPTI. Miałam już taką nadzieję, że wyrosła z tego uczulenia ale jeszcze nie. Na pupcię mamy jutro do odbioru w aptece maść robioną. Nie miała nawet czasu albo chęci zbadać ją dokładnie. Tylko zajrzała do buzi tak ot sobie i rzuciła że lada dzień wyjdą górne jedynki. Wyjdą wyjdą bo dziąsełko białe i nabrzmiałe a dzisiaj to bardzo mocno wieczorem płakała. Nawet na butelce bo chyba sobie uraziła... :( żel pomógł i zasnęła. Sama sobie zważyłam Bubusia - waży 9kg. Poszperam zaraz za większymi bodziakami bo nadal ubieram ją w 80 a już dawno powinnam kupić 86. Kurcze dziewczyny ale mi zapodałyście temat z tą spacerówką. Teraz tylko rozglądam się na spacerach w czym mamy wożą swoje pociechy. Mam wielką chęć namówić mojego m i wybrać się do jakieś sklepu żeby sobie pooglądać i podpytać, która lepsza. Mam pytanie - dokarmiacie w nocy swoje dzieciaczki? No i niech wreszcie wyjdą te ząbki żeby dzieciaczki nie cierpiały już, choc_ella 4 na raz!?!?! No nic trzeba przetrwać ten trudny okres. Trzymajcie się ciepło. Widać już u Was wiosnę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) aale pogoda, słońce super chyba na wszystkich działa. Wczoraj pomyłam kilka okien i - mamamuu - dobrze powiedziane -ŁO MATKOOOO, a my jeszcze na parterze mieszkamy, więc po zimie masakra na oknach. Dzisiaj następne myję, Nadusia z ciotką klotką na mały spacer pójdzie. Bo my od ok. tygodnia w domu kwitniemy, katar już się skończył, jeszcze ten odrywający się kaszel. Idziemy dziś kontrolnie zbadać, czy osłuchowo wsio ok. Ano tak, mamamuu, Nadusi wychodzą cztery naraz, ale nie widzę na szczęście żeby to jakoś ciężko przechodziła, chicha się, gada ostatnio jak najęta, a jak widzi reklamę Serce i Rozum..."czekaj czeeeekaj o fladze na 1 maja zapomniałem" :D:D to jest jeden wielki śmiech. Mamusia dobra, na you tube Nadii reklamę włączam i mamy obie ubaw. Ja chyba większy nawet, hehe Jeśli chodzi o jedzenie, to je właściwie wszystko to, co my, tzn chce wszystko, ale z umiarem dajemy żeby spróbowała. Słoiczków już od daaawna nie kupujemy, Nadusia woli konkrety - żurek, ogórkowa, jajecznica hehe. Aha, będziemy chodzić na rehabilitację chyba ,żeby rozruszać leniwą dupkę. Terminy...bez komentarza, lipiec, październik. Ale zagadałam tu i tam, mamy wizytę za 4 tygodnie. Narazie się nie pali, ale mogłaby już siadać sama, nooo!! dora..., nauczyłam małą indianina robić hehe. Spodobał mi się ten pomysł od Ciebie, hihi mamuskaaniusika.., napisz jak tam Twój Tosiaczek mały, mam nadzieję, że smuteczkowy okres już minął. buziaki dla was wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, mamamuu, jeśli o nas chodzi, Nadusia od ok. 3 miesiąca przesypia całe noce, nie dokarmiam jej, choć raz na jakiś czas przebudzi się na jakieś piciu czy cyca. Widać wystarczy jej to, co zje przed snem. Waży 8500 więc chyba jest dobrze hehe. Karmi jeszcze któraś? ja już tylko raz na dzień, ale bida, pustki widać. Ale to dobrze akurat, ciesze się że tak naturalnie to się kończy, a mała niekoniecznie za cycusiem tęskni. Ojj kończy się piękne, ale przyszedł już czas. W końcu mam praawie dorosłą córkę;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki:) ja nadal karmie, Kalinka dość często budzi się w nocy na cyca... Ale wcale nie chce wieczorem jeść ani zupki ani kaszki tylko mleczko a wiadomo że mleko na całą noc jej nie zasyci... Na dniu też jak coś pije oryginalne mleko:) U nas widać wiosnę:) w ogródku kwitną przebiśniegi:) bazie są, ale niestety nie widzę żadnej innej mamy na spacerach i widzę te spojrzenia jak jest 0 a ja spaceruje z małą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :) Ja nadal karmię. Franek nadal nie chce jeść nic poza moim mlekiem, choć częściej niż kiedyś chce spróbować to co ja jem :) Czy Wasze Pociechy po mieszkaniu chodzą w bucikach? Pytam, bo ja od miesiąca szukam jakiś kapci dla Franka i nic sensownego mi w oko nie wpadło. Śliska się biedny po parkiecie :/ choć i tak gdzie się dało mamy chodniki. Jakieś fajne buciki do raczkowania by się przydały. M od wczoraj zakatarzony :( Oby tylko Franio nie załapał... :'/ Spokojnej nocy. Pozdrawiamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota765
nam ortopeda powiedział, że na początku to najlepiej chodzić na bosaka albo w skarpetkach antypoślizgowych, śa też takie butki do nauki raczkowania http://www.preshoes.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo, halo :) Ano u nas też pięknie słonecznie ale nadal zimno i to bardzo, więc ta pogoda taka jeszcze nie zdecydowana. Ale co tam ! :) wiosna już tuż, tuż - jupi :)) No więc u nas uczulenie nie schodzi. Nasza maleńka drugi dzień jest dopiero tylko na mleku Pepti i pupcia też się nie wygoiła jeszcze ale to chyba musi potrwać. Humorek jednak jej dopisuje, dzisiaj była u nas babcia więc szalały cały dzień. A wiecie co? Zaliczyłam dzisiaj z córcią wiosenną wizytę u fryzjerki i obie poszłyśmy pod nożyczki. Natusia ma podciętą grzyweczkę i taka jakaś inna mi się wydaje bez tych kędziorków na czółku :) Za to spod czapeczki równiutka grzywka teraz wystaje bo jak ja jej obcinałam w grudniu to ojoj .... ! Nie była taka równa! Siedziała mi na kolach grzecznie pod tą pelerynką i strasznie poważnie wyglądała a mi się śmiać chciało jak nie wiem hihihi. Babcia zakosiła kosmyk na pamiątkę, ja też mam ale z pierwszego strzyżenia. Ząbki górne nadal wychodzą, one chyba u wszystkich dzieciaczków tak długo się wyżynają. Zauważyłam wczoraj, że wychodzi też dwójka na dole a jedyneczki już takie słodziutkie widać jak się uśmiecha. Choc_ella Nadusia to dzielna dziewczynka, mam nadzieję, że po wizycie kontrolnej jesteście i już wszystko ok. Jak to dobrze, że macie rehabilitację za 4 tyg a nie 4 m-ce. Nasza służba zdrowia ... Karolcia a Pawełek ile już ząbków ma, bo z tego co pamiętam to chyba ma najwięcej z dzieciaczków, tak? Jak się mylę to przepraszam - poprawcie mnie. A z tym naszym karmieniem to wygląda tak: wieczorem po kąpieli Natulka wypija między 210 a 180 mleczka ok 19 czy 19:30 i śpi do 7 rano. Jednak od dłuższego czasu i to chyba przez ząbkowanie śpi niespokojnie i popłakuje, łapie się szczebelków i chce wstawać albo kręci się po całym łóżeczku. Bywało, że wstawałam do niej nawet po 15 razy. Od jakiegoś czasu też nie daje jej mleka w nocy tylko dopajam herbatką, żeby brzuszek też odpoczął i wydaje mi się, że jest na tyle duża, że można już wykluczyć nocne karmienie - ale mogę się mylić. Wczoraj spała znowu bardzo niespokojnie ale dzisiaj już super była nocka. Wyspałam się i ja. No więc od tej 19tej do 7 rano to dużo czasu bez jedzenia ale widzę, że wytrzymuje i rano wypija mi tylko 150 albo i zostawi nie raz jeszcze 30. Też chciałam podawać jej przed snem coś bardziej sycącego, kaszkę albo mm z grysikiem - kaszą manną ale ona nie chce tego jeść. Zostaje więc tylko mleko. Dlatego też pytałam jak Wy karmicie w nocy. Jeśli jeszcze macie to szczęście ogromne i karmicie piersią to nie ma co, pewnie to sama radość. Choc_ella i konopielka dziękuję Wam za Wasze odpowiedzi. Jednak to świetna sprawa tak móc porozmawiać. I rozpisałam się tu strasznie ale chcę Wam jeszcze powiedzieć, że temat spacerówki mamy na tapecie. Dzisiaj byłam w sklepie tak podczas spaceru i pooglądałam sobie i nawet przymierzyłam :) sobie Bubusia w jednym z firmy TAKO FLASH. Jak tylko Natusia w nim usiadła to zaczęła sobie śpiewać a a a aaa a my w śmiech, że się jej podoba:) kosztował 450zł ale pojedziemy w piątek może jeszcze zobaczyć coś więcej. http://www.tako.net.pl/index.php?action=showitem&id=150 Jak tylko włożyłam ją do naszego wózka to zaczęła płakać - jak pisałam jest z tych 3w1 ale taki obciachowy i wydaje mi się nie wygodny. Miałam nadzieję, że pojeździmy jeszcze nim ale chyba jednak nie. Zdrówka dla dzieciaczków i dla Was - pozdrawiam Was serdecznie. Konopielka fajnie się masz, nie ma jak to na wsi - ja już tak czekam cieplejszej pogody i wyjazdu z malutką. Nie trzeba tyle ceregieli do wyjścia co w mieście. Ja u siebie mam park i rynek z fontanną - też uroczo ale to nie to co własny ogród i ten luz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasza córcia śmiga w takich rajstopkach http://allegro.pl/68-74-do-raczkowania-rajstopki-frotte-yorker-yo-i2162230316.html są ciepłe i mają dużo gumowych ABSów :). Jak mam je w praniu to zakładam skarpetki antypoślizgowe na zwykłe rajstopki i wtedy nie robi szpagatów na panelach jak stoi przy kanapie albo szafce. Buciki fajne - pewnie są bardzo mięciutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my po kontroli u lekarza. Poszedł ten nieszczęsny kaszel na oskrzela, ale u samej góry na szczęście tylko małe charczenie słychać. Przepisała nam Bactrim i oby przeszło kulce - Nadulce! Nie ma gorączki, kataru już też, tylko ten odrywający się kaszel...:( No nic, posiedzimy trochę w domu,lepiej tego nie przeziębić na tej podstępnej pogodzie. Byłam na zakupkach w Realu, mleko się skończyło, płyn do butelek i takie różne dla małej. Wiadomo, promocyjne ceny. Aha, dla naszych nowych mamusiek, może Wy jeszcze nie znacie..polecam super stronkę z info o aktualnych promocjach:) ja regularnie zaglądam;) http://promobaby.pl/ pewnie już śpicie śpiochy jedne, aaa właśnie mi wyskoczyło przypomnienie o jaakże ważnym dniu....Wszystkiego najlepszego kobietki:):) pierwsza!!!!! :):):) dobranoc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki wszystkiego najlepszego!!! Życzymy Wam z Natusią baaardzo miłego dnia :)) Choc_ella masz rację, lepiej posiedzieć w domu żeby Nadusia wydobrzała na dobre. W przyszłym tygodniu ma się ocieplić to będziecie śmigały wtedy na spacerki. Szybkiego powrotu do zdrówka mocno życzymy Nadusi. Dzięki za stronkę, chętnie będziemy na nią zaglądali. Dzisiaj mają być fajne bodziaki w Biedronce i skoczymy je pooglądać. Tylko Natusia wstanie i zje drugie śniadanie to się wybierzemy. Tymczasem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosiamamama
Hej Kobitki w ten jakze wspanialy dzien:) Ja również życze wszystkiego dobrego każdej z pań:) i buziaki przesyłam w imieniu antka i mojego m:* choc_ella u nas także 4 zęby beda ale gorne jedynki i dwójki-u nas była 3miesieczna przerwa w zabkowaniu a teraz hurtowo:) a i reklame moj maluszek tez uwielbia, ale bardziej mu sie podobała ta z piosenka"funpack, hd punpack" a gdy zaczyna sie "pierwsza milosc" to mozna kolo niego strzelac z karabinu a on by nie zauwazyl... ja słoiczków juz mu tez nie daje tylko normalne jedzenie takie jak nasze wczoraj pomidorówa była:) konopielka91 my rownież ze wsi:):) i takie same oznaki mam i ahhh cudnie czuc wiosne! co do spacerków to tylko tez ja wychodze a innych mam nie widac. wiecie.. u nas mieszka taka pani z zawodu pielegniarka, ma córke która ma 6 lat i wogole jej na dwór nie wypuszcza... latem moze z dwa razy w tygodniu widzialam ta dziewczynke, a przez jesien i zime byla tylko na dworzu raz... Antek nie ma problemu ze slizganiem poniewaz jak juz kiedys pisalam baaardzo sie slizgal na panelach to kupilismy wykładzine wiec bezproblemu. ja nie zakładam mu bucikow, najchetniej to chodzi tylko w rajstopkach, nawet w spodniach mu ni bardzo pasuje... jezeli chodzi o spanie to czasem sie budzi, a racze poprostu kweka przez sen albo czasem krzyczy, ale biore go na rece i zasypia dalej... dzis znow pieeeeekne słonko wiec kolejny spacerek, ehhh bardzo sie z tego cieszymy, aczkolwiek po tej zimie zleniwialam troszke... no to pozdrawiamy:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia102
WItam i również życzę dużo uśmiechu w dzisiejszym dniu i nie tylko. Pawełek ma 9 ząbków wygląda bardzo słodko bo 3 na dole są już spore i 2 górne więc jak się śmieje to widać te świecące perełki. Dziewczyny piszcie, piszcie na temat spacerówek bo wiosna coraz bliżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj dzień kobiet, więc cycki w górę i odrzuc z twarzy gradową chmurę, niech żyje cellulit i kurze łapki, bo i tak jesteśmy fajowe babki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Hahaha ale się uśmiałam konopielka :) :) Uuuuuu...dostałyśmy kwiaty od taty :) m śmieje się, że teraz wydatki wzrosły o 100% :) Jedziemy dzisiaj za wozem :) A bodziaka wczoraj kupiłam w Biedronce. Jak dla mnie to super i cena 13zł a w sklepie z dziecięcą odzieżą kosztuje 26zł z aplikacją kolorową a gładki 20zł. Opłacało się. W sumie mamy 3szt bo babcia kupiła nam jeszcze 2. Będziemy się stroiły trala lala :) U nas wczoraj śniegiem sypnęło i znowu paskuda za oknem. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosiamamama
konopielka91 hehe dobre:) mamamuu tak bodziaki sa swietne i w super cenie, szkoda ze moj niunius juz sie w nie nie zmiesci:( Gdy tylko wyjde z pokoju to słysze : mamamamamamamama... Dzis rano gdy go nakarmiłam to zostawialam go w krzesełu ale jak mam takie od hustawki (przyczepia sie do pałąka i jest hustawka) o taka: http://allegro.pl/hustawka-krzeselko-3w1-arti-na02a-rozowa-hit-i2170737373.html no i antek siedzial tylko w tym krzesełu- nie zapiełam pasów bo moj tata byl w pokoju i lezał tylko ze mu sie przysneła ale ja nie zauwazyla i wyszłam zrobic herbate i za chwile słysze z pokoju e e e e e e Antek krzyczy, ja do pokoju a antek stoi w krzesełu trzymajac sie za oparcie i zadowolony krzyczy e e e e. Matko jak mi sie goraco zrobilao to masakra, nogi miekkie ehhh... wczoraj wiatrzysko takie było i ze spacerku nici byly, dzis widze ze słonko wyglada, wiaterek lekki to moze skorzystamy:) zyczymy miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło Matko, dziewczyno ale przeżyłaś!!! Mnie ciarki przeszły po całym ciele. Ale Antoś wymyślił, no niech mnie :) Dobrze, że nic się nie stało. Och byliśmy za wozem wczoraj. Świetnie się bawiliśmy przymierzając z Natusią wózki. Była taka słodka :) No więc wiem jedno nie ma wózka idealnego. Jak jeden jest lekki to nie ma okienka w budce, a jak już ma to kosz na zakupy jest rozmiaru piccollo, jeśli jest już taki z wieeelkim koszem to nie ma regulowanego podnóżka i tak ciągle coś. Nawet te super drogie ale też super jakościowo Cybex czy Maclaren w cenach ponad 1000 (!!!) nie mają okrycia na nóżki a co dopiero mówić o śpiworku. Tak więc naoglądaliśmy się na przymierzaliśmy i z bólem głowy wróciliśmy do domu. Ciężko jest coś wybrać. Na pewno trzeba jechać z dzieckiem żeby sprawdzić jak siedzi, jak można rozłożyć wózek, jak jest wyważony itd. Np ten model http://allegro.pl/wozek-spacerowka-euro-cart-lira-3-najtaniej-hit-i2172791061.html to jakieś nieporozumienie. Z Natusią w środku był strasznie wywrotny i nie wyobrażam sobie 3-kołowego wózka do jazdy po naszych chodnikach, krawężnikach i schodach. Jak dla mnie odpada. Był fajny Chicco http://allegro.pl/1b-chicco-wozek-spacerowy-simplicity-plus-top-2011-i2172918437.html o taki ale nie miał regulowanego podnóżka i ta rączka taka rozklekotana. Za to w wyposażeniu był OGROMY kosz na zakupy i bardzo ciepłe okrycie na nóżki. Mi najbardziej podobał się ten wózeczek tylko właśnie ta cena ałaaaaaaa.......http://allegro.pl/wozek-spacerowy-cybex-topaz-2012-wys-0zl-olsztyn-i2197856389.html ale był tak wyważony świetnie, leciutki no i ta mega budka i jak dla mnie waga do 22,5 kg a wszystko na rynku jest do 15. Nie wiem sama nie wiem co kupimy. Jest tego tyle. A co Wy wybrałyście, macie coś na oku? Dorwaliśmy na sklepie konia na biegunach o takiego jak ten trzeci model ten beżowy http://allegro.pl/zabawka-na-biegunach-bobas-4-modele-i2189578077.html i wsadziliśmy Natusię na niego. Ale jej się spodobało bujanie na nim :) Jaka była szczęśliwa! Jak tylko przestałam ją bujać to pupcią tak ruszała do przodu i do tyłu żeby jeszcze hahhaaha. Żeby tak człowiek miał osiołka co z uszu dukaty lecą to by dziecku wszystko dał. Nie ma w domu osła ale za to duuużo miłości i to jest najważniejsze, co nie?! U nas leje, pewnie jutro nie wyjdziemy z domu. Życzę Wam miłego wieczoru, stosunkowo ;) udanej nocy i jutro przeeemiłej rodzinnej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach Karolcia gratuluję dziewięciu ząbków, to Ci dopiero rekordzista :)!!! Mu mieć czarujący uśmiech :) U nas nadal górnych jedynek nie widać. Wyjdą tylko wszystko w swoim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia102
Ja przeczytałam dużo opinii na temat wózków i bardzo podoba mi się ten model M&P BEAT. Po przeczytaniu recenzji niby minusem jest to, że ma kolor czarny, nie ma barierki i śpiworka na nóżki, ale w zasadzie porównując inne wózki to właściwie nie są to wady hehehe. Z tańszych wózków całkiem niezłe opinie mają, ARTI Prestige cena wacha się między 175-193zł, oraz 4baby Rio cena od 159 do 259 zł. I tu pytanie do Was czy znacie te wózki i co Wy o nich myślicie. A może macie swoje typy tak jak mamamuu. Ja potrzebuję go do użytku właściwie sporadycznie, ale chciałbym żeby był w miarę dobry i żebym nie żałowała zakupu, bo prawdę mówiąc wolę np. 50zł dołożyć niż kupić byle, co i żałować. mamamuu fajny ten wózek cybex, ale cena.ullalla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×