otwieram wino - kto dolaczy?

jest mi zle - czuje sie zraniony, odrzucony, zdradzony, samotny. Otwieram wino - kto napije sie ze mna na tym forum?

ja mam piwo- moze byc? ;)

poki nie mieszam innego alkoholu z szampanem jest ok :)

winko :-) mniam.

szkoda ze zalewane nimi sa żale i smutki

tez własnie mialam to zrobic :(

otworzyc wino czy zalac smutek?

Ja nie jestem smutna. Pije, bo lubie :D

to pozazdroscic - ja dzisiaj pije by utopic smutek - ale moze sie to w koncu zmieni i kiedys znow napije sie z radosci :)

Porzucocony--> nie jest tak źle jak myślisz:) glowa do gory chłopie. Witam

ja też się przyłączam, niestety wczoraj wypiłam całą butelkę a dół pozostał........

wczoraj byla whisky - dzis wino - jutro juz chyba nie bedzie w domu alkoholu - moze to i lepiej :)

Ty lepiej jedz do swojej dziewczyny - bo na wiadomość zwrotną możesz sie nie doczekać ! czego Ci oczywiście nie życze!

to odnosiło się do porzuconego

Ale nie ma co topić smutku w trunkach:)

poczekam jeszcze dzis. jutro zrobie nastepny krok.

wasze zdrowko i za wasze dobre humory ;)

zdrówko

no to zdrowie w samotny piatkowy wieczor

ja jestem dzis sama, ale nie samotna ;) porzucony- czytalam chyba Twoj topik? Te wyprowadzki itd itp?

tak

Kurcze, powiem Ci, ze tak fajnie cale to nieszczescie opisales... Wspolczuje Ci, bo chyba naprawde kochasz... Moze odpusc na chwile? Twoje milczenie da jej moze cos do zrozumienia?

do myslenia *

wolalbym nie musiec tak "fajnie" opisywac nieszczesc :) A szczerze to sam juz nie wiem co robic. Czy odpuscic czy wysylac sygnaly. Odpuscilem na tydzien po tym jak uslyszalem zegnaj - dzis juz nie wytrzymalem - opisalem to na forum - pozniej wyslalem jej maila. na razie milczy - nie wiem czy przeczytala czy nie. nie che po tym mailu wydzwaniac - zaczekam chwile. chyba...

..a jakie masz to wino?..skocze zara do nocnego:P

Moj ex mowil, ze w uczuciach nie ma decyzji ostatecznych, dopoki jedna ze stron nie zwiaze sie z kims nowym. A Ty jestes pewien, ze ona kogos ma? Poza tym, co takiego dzialo sie w Waszym zwiazku, ze nastapil taki final? Moim zdaniem... zwolnij... odpusc na chwile... ona wie juz jak bardzo Tobie zalezy... a wiesz jak dziala czesto ten mechanizm z milczeniem... w niektorych sytuacjach trzeba sie uciec do tego typu forteli. Ile macie lat?

pije biale renskie - zapraszam

lat 31 i 33

porzucony - to jestesmy w podobnym wieku... tym bardziej lacze sie w bolu z Toba. i sprobuj zrobic, jak mowie.