Czy mam zapewnić temu dziecku dom i rodzinę?

To dziecko jest dzieckiem mojej psiapsiuły.. ona go nie chce.. codziennie ją bije, krzywdzi.. dziecko z tego powodu było 3 razy w szpitalu, ,ma 3 miesiące.. matka siedzi w wiezieniu, a jej maz nie daje rady.. leży w szpitalu, nie wiadomo czy kiedykolwiek wyzdrowieje

na zakładanie tematów na kafe?

sciema,dziecko 3 razy pobite i w szpitalu by nie zauważyli? wez sie lecz kobieto.

Ja bym pomogła takiej kruszynce, oczywiście nie będzie ci łatwo (mowie tu o formalnościach) ale przynajmniej spróbuj, bo jak widać czasem obce kobiety są lepsze niż rodzone matki:((

syrop z cebuli- nie czytałaś ze matka jest w wiezieniu? jak myślisz za co tam siedzi? bo chyba nie za obieranie ziemniaków.

Nie odpowiadajcie tej kobiecie bo ona z psychiatryka chyba pisze. Przed chwilą założyła temat, że urodziła trojaczki w 40 tygodniu każde po 3,5 kilo.

Autorka się bawi:)

powiem Ci tak.. jeśli ojciec nie poradzi sobie z wychowaniem tego bobaska.. to je zabiorą.. dom dziecka, placówka opiekuńczo-wychowawcza.. nie życzę tego nikomu. byłam w DDz 2 lata.. ja to pestka. miałam 16 lat jak tam trafiłam (nie ze swojej winy), ale te dzieci.. :(. ehh.. widziałam co z nich wyrasta, ile w nich agresji po kilku latach. odeszłam z placówki 3 miesiące temu. gdybym była na Twoim miejscu, nie zawahałabym się. Jeśli jesteś gotowa na taki krok. Takie dziecko z wiekiem czasu, może pokochać Cię bardziej niż swoją matkę, lub odwrotnie. ale nie okłamuj go nigdy, powiedz o prawdziwych rodzicach.

ze matka codziennie ja bije - jesli jest w wiezieniu to jak ja bije ? chyba jakas prowokacja ! zreszta zebys mogla zajac sie dzieckiem rodzice dziecka musza byc pozbawieni praw rodzicielskich , dopiero wtedy moglabys starac sie o adopcje - choc to wcale nielatwa sprawa , bo trzeba spelniac pewne warunki

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4600947 Zanim poświęcicie swoj czas, poczytajcie temat autorki...

niepotrzebnie się wysilałam :O..

phiii, prowokacja...

i stwierdzam ze powinnas udac sie do psychologa , bo to nie dobrze jak komus takie dziwne historie przychodza do glowy