Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mark09

Jak sprawić żeby wróciła

Polecane posty

Gość menonfire
Dziś moja walka- odezwać się do niej czy nie. Jak narazie daje rade. Byle do jutra - impreza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drzejzi
Ja dzisiaj tez walcze sam ze soba naszczęście ten dzień juz sie kończy. Powiedzcie mi czy powinienem odebrać od niej pierscionek zaręczynowy bo ona mi go nie oddała. Tak baj de łej ona mnie zostawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menonfire
A chce Ci go oddać?? To tylko zależy od Ciebie. Ja osobiście mam takie zasady, że jak coś już komuś wręczam to nie odebrał bym ani nie przyjął nawet gdyby ta osoba to oddawała. Ja w tym roku planowałem wręczyć pierścionek ukochanej, pewnie gdyby odeszła po tym fakcie to byłbym jeszcze bardziej zdruzgotany odejściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drzejzi
No niestety mi jest trudno sie pozbierać najpierw zmarła mi mama potem zostawiła mnie narzeczona :/ i to w ciągu pół roku. Powiedziałem jej ze niechce od niej żadnych rzeczy które odemnie dostała niech trzyma wszystko a pytałem tylko o pierscionek bo jedni odbieraja inni nie i chciałem zeby na forum wiecej osób sie wypowiedziało ale moim zdaniem nie powinno sie odbierać żadnych prezentów, a szczególnie takich a niech myśli moze coś z tego jeszcze bedzie może zmadrzeje i wróci... Pozdrawiam wszystkich cierpiących po porzuceniu przez podobno nasze 2 połówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosc bezendu
Ja bym zabral pierscionek. Prezenty prezentami i napewno ma od Ciebie sporo upominkow i pamiatek, ale pierscionek nie jest prezentem jest pewnym zobowiazaniem. Ja bym zabral i niech wie, bo to jest cos wiecej niz prezent. Tak samo ja swojej zabralem wszystkie stroje (stewardessy i inne "mocne" stroje) bo uwazam ze to byly zbyt intymne prezenty zeby je zostawic. Nie chcial oddac tlumaczac sie ze prezentow sie nie zabiera ale ma wystarczajaco duzo pamiatek po mnie. Poza tym co Ci zalezy co sobie pomysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Cichymercin- no na pewno to spotkanie powinno być w "przyjacielskim tonie", przynajmniej z Twojej strony z uwagi na to, że to ona Cię zostawiła. Jeśli pokażesz jej ,że Ci bardzo zależy i jesteś gotów wrócić na każde jej skinienie- odniesie to odwrotny skutek, tak jest w większości przypadków. Nie zostawia się tak z dnia na dzień "bo już tak nie kocham", więc to ona powinna się postarać. Bądź uśmiechnięty, pewny siebie, rozmawiajcie na różne tematy, ale Ty nie mów o "was". Tak mi się wydaje. Niech zobaczy co straciła. Aaa no i pokaż się z tej lepszej strony, silnego mężczyzny mającego jakąś wizję dalszego życia i pasje... Nie ma nic gorszego niż taki leń, który nic nie robi i nie ma żadnych ambicji. Facet musi być facetem:P menonfire-udanej imprezy :) Drzejzi- bardzo nie na miejscu byłoby zabieranie jej tego pierścionka. Wydaje mi się, że to ona w pewnym momencie dojdzie do takiego etapu , że sama Ci go odda.. Raczej każda normalna kobieta by tak zrobiła. Ale sam go na pewno nie zabieraj, no bez przesady. Chyba, że nie wiadomo jak długo będzie go trzymała to wtedy możesz jakoś ją podejśc z tym tematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Klementynka to
psycholog,alfa i omega tego tematu-łojejjjjjjjjj jaka mądra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cichymercin- zawsze jest czas,by coś zmienić :) także nic straconego miejmy nadzieje, pokaż się z innej strony, ale nie udawaj kogoś, kim nie jesteś. Zmień postawę i swoje postępowanie na bardziej hm.. męskie :P Miłego wieczorku, Alfa i omega:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabieranie prezentów to największa wieś jaką można zrobić :] Z obu stron :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drzejzi
Pierscionek to nie prezent to oznaka milosci i oddania 2 osobie i checi bycia z ta odoba do koncz zycia a skoro juz nie ma milosci to powinna sama oddac pierscionek, poczekam jeszcze troche jak nic sie nie zmieni to sam jej powiem zeby oddala mi pierscionek zareczynowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szosznowa
Coś, potwierdzającego bycie razem do końca życia to ślub...a nie materialna rzecz jaką jest pierścionek .... a zabieranie materialnych rzeczy świadczy o byciu niebywałym wieśniakiem i tyle :] Ja jak mój związek się zakończył po 7 latach po prostu pierścionek zdjęłam....nigdy w życiu mój facet były nie kazał mi Go oddać i dzięki Bogu :] Plułabym sobie w brodę,że byłam z burakiem tyle lat :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edim
Witam, mam do was pytanie. Po tym jak rozstałem się z moją eks robiłem wszystko żeby wróciła. Spotkaliśmy się kilka razy. Naszej wspólnej koleżance mówiła, że nas nie przekreśla. Po jakimś czasie przekazała jej, że już nic z nas nie będzie. Od 2 miesięcy nie kontaktowałem się z nią wcale. Czy kobiety czekają na sygnał z naszej strony , wydaje mi się, że ona chciała by to wiedzieć. Ma silny charakter i czasami wydaje mi się, że robi pewne rzeczy przeciwko sobie, wbrew swoim przekonaniom. Teraz jest na etapie imprezowania ze swoimi znajomymi ze studiów. Tylko, że to przecież minie. Chce do niej napisać list. Jeżeli myślicie , że powinienem to co tam napisać. Nie chce się znowu powtarzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menonfire
Ja mam podobny dylemat. Jak na razie nie kontaktuje się ale strasznie chce to zrobić . Boję się, że stracę ją całkowicie, chciałbym by wiedziała - chociaż pewnie tak czy tak wie. Chce ją po prostu utwierdzić w tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucony i czekający
Do edim i menonfire Nie kontaktujcie się! Też mam dni słabości i chcę np. napisac głupiego smsa co u niej słychać? Nie robię tego! Ona zerwała i Wy macie pomagać! Pomoc polega na nie kontaktowaniu się! Prędzej czy później pewnie się jakoś spotkacie (no chyba, że inne miasta) i wtedy możecie się zapytać o jej zdrowie i tyle. Przeczytajcie sobie ten link co ktoś zarzucił powyżej. Wcześniej tego nie czytałem, jednak jakoś podświadomie robiłem właśnie tak jak tam jest napisane. Ucieszyłem się i to bardzo. Bądźcie mężczyznami i budujcie siebie na nowo. Tam jest takie przyrównanie do cegiełek. Nasze ex pozabierały nam kilka cegiełek i Wy teraz chcecie te cegiełki od nich odzyskać. To błąd! Już raz je sami ulepiliście i wypaliliście i nic nie stoi na przeszkodzie aby uczynić to powtórnie! Plus taki, że za drugim razem zawsze wychodzi lepiej :) Jak zobaczy, że pozalepialiście w sobie dziury nowymi cegiełkami (kiedyś się przeciez przypadkowo spotkacie) to jej szczęka opadnie. Co u Was ogólnie? Jak się trzymacie? To do wszystkich skierowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mark09
Nie kontakujcie sie, skoro same Was rzucily to do nich nalezy pierwszy krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczynk4
po co ? i tak jak nawet wrocicie do siebie i dowiesz sie co ona wyprawiala, jak szalala i wogole wogole to nawet jej nie bedziesz chcial znac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pebee
"Coś, potwierdzającego bycie razem do końca życia to ślub...a nie materialna rzecz jaką jest pierścionek .... a zabieranie materialnych rzeczy świadczy o byciu niebywałym wieśniakiem i tyle :] Ja jak mój związek się zakończył po 7 latach po prostu pierścionek zdjęłam....nigdy w życiu mój facet były nie kazał mi Go oddać i dzięki Bogu :] Plułabym sobie w brodę,że byłam z burakiem tyle lat :]" Przeciez Wy dziewczyny uwielbiacie burakow, prostakow i cwaniaczkow. Chlopak moze w koncu pokazac ze ma w dupie to co ona o nim bedzie myslec. A niech pluje sobie w brode a czemu niby Dzejzi ma sobie sam pluc w brode ze stracil czas z emocjonalnym embrionem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porzucony i czekający- u mnie wszystko ok, czekam z utęsknieniem na wiosnę..!!!!!!! edim- w liście powinieneś zawrzeć wszystko to,czego nie miałbyś odwagi powiedzieć w twarz. Napisz co czujesz, po prostu. Wyrzuć to z siebie, napisz wszystko, co w Tobie siedzi-że kochasz , tęsknisz etc. menonfire- wydaje mi się, że nie powinieneś się kontaktować.Chociaż, kontaktując się powinieneś chcieć utwierdzić się w przekonaniu, że ona nie chce z Tobą być(by zacząć nowe życie), a nie "utwierdzić ją w tym, że ją kochasz" (o tym pewnie wie, a nawet jeśli nie, to gdyby kochała i chciała wrócić- nie czekałaby z tym,bo bałaby się, że nie ma powrotu). Jeśli spotkanie z nią ma Ci w jakiś sposób pomóc to to zrób. Ale odpowiedz sobie na pytanie, czy jeśli nie da "wam" żadnych szans,czy nie powrócisz do punktu wyjścia i nie będzie jeszcze gorzej, niż było.. Szkoda, że mało kto pisze tutaj.. została nas garstka, a niektórzy pewnie tylko czytają ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drzejzi
Moze i bede burakiem za to ze zabieram jej pierscionek ale wali mnie to, poczekam jeszcze bo nadal mi na niej zalezy i nie bede tego robil od razu ale poczekam chwilke jesli sama sie nie domysli ze powinna to zrobic to ja delikatnie ja nakieruje na to. Nie jestem chamem i po rozstaniu nie mieszlem ja z blotem nie mowilem ze zabije sie jak odemnie odejdzie, jestem normalnym facetem i mam swoja dume aczkolwiekchwile po rozstaniu schowalem ja sobie do kieszeni i jak chyba kazdy robilem wszystko zeby ja odzyskac. Teraz robie to jak pisali przedmowcy odbudowuje siebie zaczolem spowrotem chodzic na silownie a w miedzy czasie chodze na basen zeby maksymalnie zabic czas i powiem ze daje to efekty nie tylko wizualne ale i psychiczne lepiej sie czuje lepiej wygladam a i pewnosc siebie podskoczyla i widze ze kobiety tez to widza :-P Ma to jeszcze jeden plus jak wiadomo w dzien sie pracuje a jak wraca sie do pustego domu to wracaja mysli wspomnienia az łezka kreci sie w oku a praca nad soba czyli siłownia i basen na tyle wyczerpuja ze jak wraca sie do domu to o niczym innym nie da sie myslec jak o prysznicu i spaniu a bynajmniej dla mnie to jest wielki plus bo zawsze wieczorami łapalem niezlego dola. Przepraszam ze czasami pisze bez ładu i skladu ale mysle ze wiekszosc mnie zrozumie, rowniez sory za literowki posta pisze z telefonu. Pozdrawiam wszystkich cierpiacych 3majcie sie cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menonfire
Drzejzi: A może ona nadal ma nadzieję , że wrócicie do siebie i dlatego Ci go nadal nie oddaje. Sam nie wiem. Dziękuje za wasze rady. Nie będę się jednak kontaktował. Szkoda ,że od razu nie robiłem tak tylko prosiłem, błagałem. Myślę, że było by coś z nas wtedy ale jednak zabrakło czegoś albo ktoś jej sugerował żeby sobie dała spokój. Teraz zobaczymy jak z czasem się potoczy to wszystko. Mam nadzieję, że jednak się odezwie. Jeżeli nie to najgorsze jest to ,że ludzi którzy nie mogli bez siebie żyć nagle staliśmy się obcy wobec siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Less
Witam wszystkich U mnie nic nowego nie nastąpiło. Podziękowałem za walentynkę, wczoraj rano pożyczyła mi dobrego dnia a wieczorem zapytała się co u mnie, ze wskazaniem na priv life. Ogólnie jest caly czas w mojej głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drzejzi
menonfire Nie wiem możliwe aczkolwiek nie dopuszczam tej myśli do siebie bo znowu bedzie jak na początku, teraz wole myśleć że ona nigdy juz nie bedzie moja moze to jest moj sposób na rozstanie, aczkolwiek strasznie tesknie za nia i brakuje mi kontaktu z nia, bo ona nie odzywa sie do mnie wogóle. W marcu mam urodziny zobaczymy czy chociaz wtedy sie odezwie Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menonfire
Dziś zastanawiałem się nad tym czemu moja eks nigdy nie imprezowała tak jak teraz. Robi to bo chce czy robi to bo ma jakiś cel w tym wszystkim. Chce zobaczyć ja w wakacje kiedy wszystkie koleżanki ze studiów się rozjadą do domów. Mam wrażenie, że robi to wbrew sobie. Zawsze mi powtarzała, że przy mnie tego nie potrzebuje. Ciekawe?? Może jednak tego właśnie potrzebowała,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
menonfire- nie mam pojęcia, czemu tak robi.. Może żeby zapomnieć, nie myśleć? Nie sądzę, aby będąc z Tobą żyła wbrew sobie i swoim potrzebom. Już wtedy dostrzegłbyś, że lubi imprezować i brakuje jej tego. Wydaje mi się, że w ten sposób chce albo zagłuszyć sumienie albo pokazać Tobie, jak świetnie się bawi i może wzbudzić zazdrość.. Co u reszty? Mark09? Ostatnio tylko wszedłeś i napisałes jedno zdanie, napisz co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menonfire
Co tam u Was? U mnie coraz słabiej, coś mnie ciągnie żeby napisać do niej ten cholerny list. Chcę ale z drugiej strony wydaje mi się, że zepsuję to co ma przynieść brak kontaktu- o ile cokolwiek przyniesie. Z drugiej strony jednak tak strasznie mnie ciągnie do tego- przypomnieć o sobie, o tym że się myliła i ,że ja ciągle kocham. Może jednak ona doskonale o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rob niccc
widocznie jeszcze sie gowniara nie wyszalala pozaluje na pewno jak juz bedzie za pozno ;) szukaj nowej taka ktora cie pokocha a ja olej facet bo zwariujesz:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porzucony iczekajacy
Nic nie pisz! Słuchaj innych, bo nie jesteś obiektywny w podejmowaniu decyzji. Baw się, poznawaj nowych ludzi, spędzaj aktywnie wolny czas, a prędzej czy później sama zobaczy zmianę w Tobie. Jeżeli nawet sama tego nie zobaczy, to ktoś z Waszych wspólnych znajomych jej o tym doniesie i sama będzie chciała się z tobą skontaktować. Wrzuć na luz. Zobacz jakś komedię. Ile już wytrzymaleś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menonfire
od sylwestra nie było żadnego kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×