Moje życie to teatr- a przeszłość dogania

W telegraficznym skrócie: Jako nastolatka zakompleksiona, wyśmiewana. Przybrałam rolę wyluzowanej buntowniczki i... W liceum grupka znajomych, wartościowych i nie.. okres życia kończący się gwałtem. Ciężko to nazwać gwałt- raczej seria którą zaserwowali mi " koledzy". Zastraszanie, szantaż- trwało rok. Poczułam odrazę do siebie. kolejny etap- zmiana środowiska, szkoła policealna daleko od domu. Tam byłam zrównoważoną i pilną uczennicą. Tryskającą pomysłami opiekunką szkoły. Prawa ręka dyrekcji ale... po skończeniu zrzuciłam ciasne żakiety i zostałam stripizerką a potem prostytytką. 6 lat pracy w Polsce i za granicą. Było mi obojętne gdzie pracuję. Poszłam na żywioł- wystąpiłam nawet w "rozmowach w toku" i zaczęłam pracę w rodzinnej miejscowości. W międzyczasie przyjęłam rolę kochającej weekendowej mamusi. Poznałam faceta z 2 dzieci( klient) Było ok- do czasu gdy zaczęło być o mnie głośno. Uciekłam do Londynu. Z dnia na dzień zmieniłam po raz kolejny "skórę" Krok po kroku pięłam się w górę w firmie cateringowej. Od popychadła do menagera. Zaczęło mi brakować kogoś bliskiego. W serwisie randkowym poznałam kogoś. Szok! facet z mojego miasta, ideał. Po jakimś czasie oglądnęłam profil jego na nk. Tragedia! Wspólni znajomi którzy wiedzą o mnie wszystko i nie zawahają się zepsuć mi życie. Kilka zawistnych koleżanek a najgorsze dziś mój chłopak nawiązał znajomość z jednym facetem który mnie zgwałcił. To już 15 lat ale wiem że pamięta. Próbowałam kiedyś go zapytać co sądzi o kilku sprawach( np prostytucja) Jest przeciwny na 100%. Co teraz? mieć nadzieję że ludzie zapomnieli, a może napisać do nich błagając o milczenie. Znając jego stosunek do życia wiem że mnie zostawi. A może odejść sama pod głupim pretekstem? Nie chcę znowu grać!

i bym powiedziała i pewnie na tym by zakończył się związek :)

więc jednak klapa... tak myslałam

Osobiście nie znam faceta, który wiedząc że kobieta była prostytutką gotów byłby się z nią związać.

zrobilas blad cieszac sie ze nowy facet jest z twojego miasteczka powinna zamiast tego zapalic ci sie lampka ostrzegawcza przeszlosc sie wyda na 100%, predzej czy pozniej jak jestes mobilna, a widac ze jestes to szukaj swojego szczescia z dala od domu rodzinnego i z dala od ludzi stamtad co do zwiazku z byla dziwka, ja bym to rozwazyl, ale to dlatego, ze sam korzystalem... chociaz nie, ziazek z laska co 6 lat byla prostytutka to przegiecie... ale zwiazek z panienka co miala kilka spotkan za kase ze sponsorami by mnie nawet podniecal, ale to taka dygresja

Matką moich dzieci prostytutka? Świadomie bym do tego nie dopuścił. Tz nie chciałbym tego. Nieświadomie bo np zataiła ten fakt( nie dziwne bo to nie powód do dumy).. nie wypowiem się. Ciężko wyrokować jak człowiek by się zachował w sytuacji, która go nie spotkała. I strach pomyśleć że momencie gdy człowiek nieświadomie się związałby z taką kobietą w grę mogłyby wchodzić uczucia.. :o

jednak powiedziałam. Reakcja kompletnie mnie zaskoczyła. Stwierdził że każdy popełnia błędy, a człowiek jak młody to głupi nie zdaje sobie spraw z konsekwencji. Skoro spoważniałam i zmieniłam życie to on docenia fakt że opowiedziałam mu wszystko.