Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mkjjutrfrbv

nie oddzywa sie od poniedziałku

Polecane posty

Gość mkjjutrfrbv

pokłócilismy sie bo mnie wyzwał przy swoich znajomych od debilek troche na zart troche na serio i sie wkurzyłam.gdy mu o tym powiedzialam zaczelismy sie sprzeczac i powiedział ze jak mam zamiar sie kłócic to zebym poszła do domu ... wiec ubrałam sie i poszłam i od tej pory cicho .. dodam ze to było w poniedziałek... odezwac sie czy czekac az sam to zrobi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkjjutrfrbv
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty sobie jaja robisz? czy tak na powaznie... gosc wyzwal cie od debilek a ty sie zastanawiasz czy go przypadkiem nie przeprosic? prowo jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Nikt27
Nie odzywaj się! On zawinił, nie powinien nawet w taki sposób żartować. Postąpił okropnie, ubliżył ci w gronie znajomych. Nie pisz, nie dzwoń. Niech on pierwszy się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cammilla34
Oczywiscie ze nie odzywaj sie. Moj facet tez kiedys nazwal mnie glupią cipą przy swoich kolegach, w ciagu pieciu minut zabralam dupe i poszlam w pizdu. Bylo mi ciezko, bo nie odzywal sie kilka dni ale zacisnelam zeby i trudno - TO ON ZAWINIL A NIE JA. Po tygodniu przyjechal do mnie skruszony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkjjutrfrbv
jest mi smutno bo dalej sie nie oddzywa ...niby nic takiego sie nie stało ale chodzi mi tez o to ze nie powinien mowic do mnie zebym sobie poszła do domu ... bo widocznie chciał zebym poszła... ja sie nie odezwe pierwsza chociaz jest mi trudno ... jestesmy juz ponad dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twice
Moim zdaniem masz jakieś 18 lat i się rozczulasz. Walnij go. My miesiąc temu się posprzeczaliśmy i to był koniec. Nie żałuję. Przynajmniej mam szansę spotkać kogoś kto mnie szanuje. Nigdy więcej żebrania o miłość!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkjjutrfrbv
dziwicie sie .... bardzo go kocham jest moim pierwszym chlopakiem... nigdy nie było tak ze sie nie oddzywalismy tak długo ... zazwyczaj to ja zaczynałam pierwsza ... ale wiem ze on mnie kocha tylko on ma swoje racje ja swoje... wg niego to moja wina ale sami odpowiedzcie sopbie na to pytanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkjjutrfrbv
pierwszym powaznym z ktorym jestem zaraz 3 lata ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem.....
nie odzywaja się pierwsza ...on Cię obraził i to na dodatek przy znajomych więc powinien przeprosić .....a jak się odezwiesz skruszona rzebrząc o kontakt to facet będzie czuł się bezkarny i przy najbliższej okazji sytuacja się powtórzy i być może polecą gorsze wyzwiska i jeszcze bedzie sie chwalił przed kumplami że Cię wychował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie oddzywaj sie, najpierw cie wyzywa od debilek przy znajomych, a pozniej jeszcze z fochem, ze jak ci sie nie podoba to idz do domu :O poczekaj jeszcze kilka dni i sam przyleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkjjutrfrbv
obawiam się ze juz on tak uważa ze mnie sobie wychował i ze o co bysmy sie nie p[okłocili to moja wina... chociaz ja myślę inaczej .. to nie pomysli o tym tylko wpiera mi moja wine... a dotychczas udawalo mu się i to ja starałam się gdy sie pokłocilismy ... chociaz bywało tak ze on sie starał ... nie jest to tak ze tylko on jest zły bo czasem tez była moja wina ... ale i tak widze po jego zachowaniu ze on mysli ze ma mnie w garsci ... co jest smutne bo chce mu w koncu pokazać ze tak nie jest dlatego nie odezwe sie pierwsza ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zawsze
matko, jakby mnie mój facet wyzwał od debilek to by dostał w mordę i mnie więcej nie zobaczył. no pięknie sobie tą miłość okazujecie, pięknie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkjjutrfrbv
ale z drugiej strony boje sie ze on mnie zostawi ... wiem ze jestem żałosna ale juz taka jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zawsze
to ty go powinnaś kopnąć w dupsko a nie się bać, że on cię zostawi. dzisiaj cię wyzywa od debilek a za jakiś czas od kurew i ścierw. gratuluję chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkjjutrfrbv
to nie o to chodzi ... nie wiem jak to napisać ... nie jest tak ze on tak na poważnie całkien w zartach tak troche to powiedział ale mimo wszystko nie powinien przy znajomych ... po prostu mamy taki styl bycia i czasem w zartach sobie cos powiemy ale jak wiadomo trzeba znać granice on ja własnie przekroczył o to mi chodzi ... normalnie bym sie nie obrazila by ja tez do niego czasem coś powiem ale juz takie mamy charaktery ze wiemy co mozemy sobie powiedziec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zawsze
no właśnie widać jak wiecie co możecie powiedzieć. jak mój coś zrobi głupiego to też go pytam, czy jest niepoważny ale nie wyzwałabym go od debilów. a wracaj do niego, płaszcz się i z pokorą znoś wyzwiska pod swoim adresem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkjjutrfrbv
macie racje ... napewno sie do niego nie odezwe pierwsza a jak sam sie odezwie to powaznie z nim pogadam ... wiem ze nie ma sensu byc razem jesli sie ktoś nie umie dogadać z drugą osoba .... ale nie mozna przekreslac od razu wszystkiego lepiej pogadac i sie przekonać czy warto bylo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zawsze
on cię zwyczajnie nie szanuje. musisz być nieźle zakompleksiona, skoro trzymasz się kurczowo takiego patałacha jakim okazał się twój pseudo facet. prawdziwy mężczyzna nie odezwałby się w ten sposób do swojej kobiety, ba! do żadnej kobiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najdziwniejszy....
"ale z drugiej strony boje sie ze on mnie zostawi ... wiem ze jestem żałosna ale juz taka jestem..." widocznie on tez to wie i sobie spokojnie czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odzywaj sie pierwsza, nazwal cie debilka i do tego to zrobil to przy znajomych. moze chcial sie popisac Twoim kosztem. tym bardziej jesli to Ty zawsze odzywalas sie pierwsza- teraz tego nie rob, bo on sie nauczyl ze zawsze pierwsza wyciagasz reke (a to tak jakbys brala wine na siebie!). jesli tym razem bedziesz twarda to jest szansa ze do niego dotrze ze masz honor i ze jesli bedzie Toba pomiatal to Cie straci. moze jesli pokazesz ze nie jestes na jego zawolanie to Cie doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiskaAniMiska
Prawdę Ci mówią dziewczyny - pierwsza ręki nie wyciągaj, niech sobie gościu nie myśli, że może Ci nawet w żartach wejść w pięty, a Ty go jeszcze za to przeprosisz... Trzeba mieć przede wszystkim samej szacunek do swojej osoby, to inni też Cię będą szanować (jako, że nikomu nie pozwolisz robić z siebie idiotki). Oczywiście zdrowy dystans do siebie trzeba mieć, i umieć się śmiać z własnych przywar (zachowań), ale jest różnica między sformułowaniem 'jesteś głupia', a 'to co zrobiłaś było głupie'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkjjutrfrbv
dalej sie nie odezwał ... :( jest mi strasznie smutno ale muszę byc twarda... :( chociaż jest mi ciężko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamaNieWiemCzySzczesliwa
wiem, ze ciezko, ale ja sie zawsze zapieralam i nie odzywalam. nauczyl sie pokory, zawsze odzywa sie do mnie pierwszy, chyba, ze w wyjatkowych sytaucjach - to ja. badz dzielna a zobaczysz, czy mu na Toie zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toż to szok!! jak on śmiał wyzwał Cię i jeszcze się cham nie odzywa no to teraz musisz go przeprosić paść na kolana i całować stópki!! ja nie wiem jak ty sobie to wyobrażasz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michasia03
Jak sie odezwiesz to bedzie znaczylo, ze nie mialas wtedy racji. a on nie zmieni swojego zachowania nigdy wobec ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×