Spacerowka Baby design mini

Witam wszystkich. Czy ktos sie moze orientuje czy w tej spacerowce da sie wymienic samemu kola na duze pmpowane? Pytam poniewaz zakupilam dzisiaj ta spacerowke i bede musiala uzywac jej zima a patrzac na jej kola wydaje mi sie ze nie bedzie latwo. obecnie mam spacerowke przerabiana z gondoli z duzymi kolami i swietnie mi sie ja prowadzilo zima ale niestety obiecalam dac ja siostrze i zakupilam sobie wlasnie baby design mini. Chcialabym wymienic w niej kola na zime na wieksze tylko nie wiem czy jest to mozliwe. Prosze o odpowiedzi:)

Wklej link do tego wózeczka

http://allegro.pl/baby-design-mini-spacerowka-2010-z-parasolka-i1240258517.html

Szczerze mówiąc, watpię, żeby te kola dało sie wymienić. Ale napiszę Ci, ze nie wyglądają mi one najgorzej, nie są to chyba te całkiem malutkie kółeczka, jak w zwykłych "parasolkach", prawda? Dasz radę, ja tez zime przejeździłam na niepompowanych kołach;)

No nie sa najmniejsze jak w tych jak ja to nazywam "lalkowych" spacerowkach parasolkach ale tak jakos nie jestem przekonana. A najgorsze jest to, ze wszystkie spacerowki maja takie koleczka, ewentualnie wieksze ale i cena takiej bardzo wysoka:( Mam nadzieje, ze jakos przejezdze zime:)

Jasne, nie będzie źle, a jak mieszkasz w miescie (no wiesz, równe chodniki) to nie masz sie czym martwić;)

dzieki:) No wiesz mieszkam w miescie ale z tymi rownymi chodnikami to roznie bywa:)

Mam ten wózek, kolor 03 , z domu nim nie wyjeżdżam bo calym nim "telepie". Wózek ten był kupiony "do bagażnika" tzn leży w bagazniku i jest wyjmowany "w razie czego". Nie wyobrażam sobie nim wyjechac z domu w zimę a w polską to już zupełnie nie. jaką mufkę dokupisz do tego wózka na nóżki dzicka? bo ta załączona to do niczego podobna nie jest, przed zimnem na pewno nie uchroni.