Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamkaaa na maksa

Olal mnie.Kolejny facet.Co e mna jest nie tak.

Polecane posty

Gość blejzpaskal
Zaden facet nie zechce kobiety do zwiazku, ktorej poczucie wartosci jest rowne -100, ktora nie ma pracy,a ktora ma dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamkaaa na maksa
Mam srednie wyksztalcenie. Jesli uwazacie ze jestem malo inteligetna.Nie potrafie sie wyslowic czy poprawnie napisac zdania.To jkaim cudem w szkole dostawalam 4 z wyprcowan.I w podstawowce i w liceum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamniczkaretro
Jezeli ten facet pisze do ciebie co dziennie, to znaczy, ze zalezy mu na znajomosci z toba. A moze akurat ma trudna sytuacja finansowa i nie moze pozwolic sobie na to, aby przyjechac do ciebie, skoro mieszka daleko od ciebie. A facet nie przyzna sie przed obca kobieta zwlaszcza, ze ma problemy ekonomiczne. Wiec troche cierpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ojciec dziecka ?
ojciec dziecka nie moze wziac dziecko na weekend?? nie jestes gorsza, nie sluchaj tych frustratow z kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamkaaa na maksa
z ojcem dziecka nie jestesmy razem.Nie wroce do niego nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamniczkaretro
Mnie sie bardzo podoba styl w jakim piszesz. Piszesz jasno i przejrzyscie. I widac od razu, ze jestes konkretna osoba. I nie sluchaj tych, ktorzy tobie tutaj chca dokuczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdhfjdhf
ale dzieckiem mógłby się zająć od czasu do czasu żebyś ty mogła zająć się czymś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamkaaa na maksa
Nie interesuje sie corka.A i tak siedzi za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ojciec dziecka ?
o to mi tez chodzilo, zeby nie wszystko bylo na Twojej glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udręczona35
Jak czytam to O czym Piszesz . Widzę dziewczynę w totalnej rozsypce , strasznie zagubioną i samotną. A opinie niektórych wypowiadających się tu o braku inteligencji itd. są żenujące. To nie z Tobą jest coś nie tak! Jesteś wykończona, zmęczona i moim zdaniem masz depresję . A to niestety do niczego dobrego nie prowadzi. Psycholog o którym piszesz że jak na razie nic Ci nie pomaga , to wymaga czasu. Ale poza tym jest jeszcze lekarz który powinien dać ci leki p/depresyjne. I cały pakiet pomocy tych dwu osób dopiero przyniesie skutek. A facet . No cóż fajnie by było gdybyś miała tę osobę obok siebie . Życzę Ci aby się to udało . Czy z tym nie wiem? może inny :) w każdym razie powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ojciec dziecka ?
a jego rodzina, dziadkowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamkaaa na maksa
Znajomy jest na gg.Ale nie ujawnie sie i nie napisze nic do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w matni
Autorko, dlaczego nie chcesz wyjść z impasu? A może nie masz siły? DLaczego tak kurczowo chcesz trzymać się faceta, który jest daleko i tylko po kablu i nie wykazje zainteresowania częstszymi spotkaniami z wami? Dlaczego nie możesz poszukać w necie innego kandydata na partnera, który mieszkałby nieco bliżej? Przecież twój znajomy nie jest ostatnim facetem na Ziemi!!! Wiem, że chcesz wierzyć, że on pisze do Ciebie, bo mu zależy na Was, ale tak nie zachowuje się dorosły facet, który istnienie danej kobiety rozpatruje w kategoriach związku. Na pewno w necie są bardziej zdecydowani faceci od niego i mieszkający bliżej Ciebie - napisz do nich. Nie skazuj się na życie samotnej matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamkaaa na maksa
Babcia od jakies pol roku zacela sie interesowac mala.Chodimy do przynajmniej raz w miesiacu.A w poniedzialek mam spotkanie w srawie pracy i babcia bedzie ja pilnowac.Mowila ze bardzi sie cieszy ze bedzie z malutka.jednak to babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w matni
Autorko, ustosunkuj się do tego, co napisałam, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamkaaa na maksa
Nie mam sily.Takie bodzca co popchal by mnie do przodu i wyrwal z tego marazmu.Potrzebuje takiej odskoczni od codiennosci, gdies wyjsc pojechac.Ale niemam jak ani z kim. Kazde nie powodzenie powoduje ze staje w miesjcu i sie doluje. Mam wraenie ze nic na mnie nie czeka zyje bo zyje bez celu w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w matni
Jesteś bardzo zniechęcona i zmęczona. Trudno się dziwić. Bez pracy, pewnie problemy z kasą, długi, dziecko... Ale moim zdaniem to nie jest dobry moment na szukanie faceta w ogóle. najpierw powinnaś sama stanąć na nogi, a potem szukać kogoś. Sama musisz sobie najpierw udowodonić, że jesteś w stanie znaleźć pracę, utrzymać siebie i dziecko itd. Dopiero potem zabieraj się za szukanie faceta, tak aby byc mu równą, a nie na jego garnuszku i od początku na przegranej pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w matni
Napisz co sądzisz o tym, co napisałam wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamkaaa na maksa
A mi potzreba faceta.zeby miec wsparcie i bliskosc.Bo to mnie bardzo mobilzuje i daje duzo sily do dzialania.Osoba ktorej mozge sie wyzalic, przytulic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w matni
Ale facet nie chce baby, która wiecznie mędzi, nie ma pracy, siedzi w domu itd. Co Ty chcesz wnieść do tego związku, oprócz przytulania się do faceta i żalenia się mu? Jestem trochę zdumiona treścią Twoich wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamkaaa na maksa
To matni-a gadzam sie z toba i tak mysle jak ty.Ze najpierw praca- uporzadkowac swoje sprawy i zycie a dopiero szukac faceta. Nawet juz tera potrzebuje tej bliskiej mi osoby.Zblia sie weekend a my now same we 2.I to mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jijijo
dzieckiem sie zajmij, a nie szukaj frajera, ktory cie utrzyma:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mysle ze wciaz jest tak ze jak jest sie mamusia-singlem to nagle wypada sie z 'obiegu' jako kobieta. wciaz mozesz poznac kogos. Tylko musisz znalec sile w sobie zeby zebrac sie, zeby po prostu Ci sie chcialo. Wszystko sie ulozy - na facetach sie swiat nie konczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamkaaa na maksa
ja ide do pracy.Ja cale zycie utrzymywalam sie sama i nigdy nie bylam na utrzymaniu zadnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w matni
Ale teraz pracy nie masz. z czego żyjesz? z zasiłku jakiegos? to żadne kokosy za pewne. Musisz się w ogóle zastanowić czy a) jedyne czego teraz potrzebujesz naprawdę to facet b) czy ten facet jest TYM c) czy ten facet jest erzacem d) czy ta znajomość ma większy bilans dodatni czy ujemny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamkaaa na maksa
Potrzeba mi bliskiej osoby, potrzebuje wsparcia psychicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w matni
Siłę musisz znaleźć w sobie, a w innych. To nie działa tak jak myślisz. Oczywiście wsparcie w życiu jest bardzo potrzebne, ale okoliczności, które opisujesz są zupełnie inne, i musisz teraz zadbać o coś innego. Ale nie mam zamiaru Cię przekonywać. Każdy jest panem i kowalem swojego losu. Zawsze możesz mieć pretensje tylko do siebie. Jeśli za każdym razem trafiasz źle, to wina nie leży w facetach, ale faktycznie w Tobie (teza z tematu wydaje się być sluszna). Ale szkoda, że brak u Ciebie takiej refleksji i pogłębionej analizy takiego stanu rzeczy. Dopóki nie zastanowisz się co może być przyczyną tych porażek, gdzie możesz popełniać błąd, będziesz kręciła się jak bączek- zabawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamkaaa na maksa
Pryzczyna tych porazek jest napewno ta samotnosc.Braku wspracia w rodzine.( bo rodzicow nie mam)dltego tak usilnie prubuje sobie kogos znalesc.zeby nie byc sama.Kazdy dzien jest taki sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie podszywac sie
pod autorke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamkaaa na maksa
Moj ju " byly znajomy "siedzi na gg ale nic nie napisal.A zawsze pisal.Szkoda.Trzeba isc dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×