Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość depresja?

W ciągu dnia uśmiecham się, jestem radosna.A gdy nikt nie widzi ryczę w poduszkę

Polecane posty

Gość hbthtrhtrhrth
uda ci sie!! bo jak tobie sie nie uda to i mi tez nie;/ dalej to tylko pare marnych kg:D zrzucisz w pare mc i czekaja cie lata szczescia kolezankami sie nie przejmuj-kazdy koloryzuje zeby lepiej wypasc;:D zadna moja kolezanka nie wie ze mam kompleksy i czuje se tłusta jak dla nich jest zajebsicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chudośc daje szczęscie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak chudość daje szczęście.I nie mówcie,że nie.Każdy facet chce zgrabną dziewczynę,która może wszystko założyć i pięknie wygladać.Nie wstydzi się paradować przed nim nago.Pracę tez dają ładnym bo jesteś przecież wizytówką firmy. Najgorzej,że chciałabym mieć znajomych odnowić kontakty ale to jeszcze tyyyle kg mniej musi być :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muchozmorka
"Panna" - dasz radę! Piękne oczy i uśmiech to połowa sukcesu, reszta - chudnięcie, zależy już od Ciebie, a przecież dasz radę. Po co okłamujesz faceta że jesteś chora zamiast się z nim spotkać. Idź do przodu, a nie cofaj się. Zobacz co będzie, jak nie ten to inny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzina też mi to mówi,że po co mam się załamywać jak temu się nie spodobam to inny trudno ale jednak zależy mi.Chciałbym już i natychmiast być ładna i szczupła.Kiedyś myslałam,że jakoś to bedzie i schudnę.jednak tak naprawdę teraz zaczęłam widzieć rozstępy i te cholerne plamy po trądziku.Załamka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muchozmorka
Coś Ci napiszę co jest wielką prawdą, a mało jaka kobieta mająca kompleksy jest tego świadoma. Musisz wiedzieć o tym, że nie figura świadczy o tym czy kobieta jest seksowna. Jeśli kupisz seksowne ciuchy na swoją miarę, to możesz niejedną chudzinę sprowadzić do parteru. Jeśli masz duże piersi, to dobierz stanik tak aby ładnie można było je wyeksponować. Kup sobie tunikę z dużym dekoltem, jakieś sexi buty na obcasie, modne jeansy. Dokładnie dziś byłam na spacerze z moim facetem, szły naprzeciw dwie dziewczyny, jedna szczupła, ubrana w jakieś łachy (niebrzydka) druga dosyć gruba, ale w fajnych ciuchach i w pięknym makijażu oczu, śmiała się idąc drogą. Mój chłopak oglądał się właśnie za nią i jeszcze ją przy mnie skomentował, że seksowna laska, ta szczupła była w ogóle bez wyrazu i to nie żart, to szczera prawda!!!!!!!! Uwierz, że to jak się "zrobisz", bo nie tylko o ubiór tu chodzi, ale także i fryzurę i makijaż, to niejeden facet zwróci na Ciebie uwagę. I podstawowa zasada: uśmiechać się jak najwięcej, a jak masz ładny uśmiech, to niech on nie schodzi z Twoich ust!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tonderband
chudość nie daje szczęścia. Nic nie daje szczęścia, ono albo jest w nas albo go nie ma, jest jak zrenica w oku patrzącego. Powinnaś nauczyć się siebie zaakceptować taką jaką jesteś, powinnaś nauczyć się budować pozytywny wizerunek siebie samej bez względu na to jak wyglądasz. Ty dążysz do ideału ale to iluzja. Nie buduj wokół siebie zamków z piasku, wzmacniaj swoją osobowość. I wyjdź do ludzi. Zaczniej od malutkich kroków, potem możesz sobie rtobić takie sprawdziany, uśmiechaj się do ludzi, naucz rozmawiać z nieznajomymi. Żyj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za rady pomogliście mi trochę tylko,że na moja wilką dupę nie ma ładnych ubrań.Ja nie ważę 70 czy 80 kilo a dużo więcej.Uśmiecham się ile mogę ale naprawdę mi cięzko,nie śpię po nocach,być może sama odtrąciłam znajomych bo oni są normalni a ja taka torba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tonderband
no i co z tego, że jesteś gruba. Traktujesz swoje ciało jakby było twoim wrogiem a powinnaś nauczyć się traktować je z szacunkiem, z miłością na nie patrzeć i z czułością dotykać. I mówię to całkiem poważnie, stań twarzą w twarz ze swoją wagą i po prostu ją zaakceptuj. A potem wyjdz do ludzi i rozejrzyj sie wokół - nie ma ideałów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też udaję wesołą
a naprawdę nienawidzę swojego życia. Nie jestem brzydka, gruba, mam znajomych itd, ale od kilku lat marzę tylko o śmierci. Od samobójstwa powstrzymuje mnie jedna rzecz - jeśli coś mi nie wyjdzie i przeżyję, skończę jako kaleka. Wiele jest takich osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spocony sexy men
przyczyną może być grzech, idź do spowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×