Wyrywanie zębów pod narkozą!!!

Mam stracha.Mój mąż będzie miał wyrywanie zębów pod narkozą i to nie jednego a dziewięć.Macie jakieś rady jak mu pomóc,co powinnien jeść?? Czy taki zabieg jest bardzo niebezpieczny??

ale jak mu pomoc? w jakim sensie? nijak mu nie pomożesz. co ma jesc? - to co da radę. dopóki sie dziąsla po wyrywaniu nie zagoją to zupki, papki, kisiele, generalnie jak to bezzębny :D czy zabieg jest niebezpieczny? - nie, o ile nie ma przeciwwskazań do narkozy, ale to już sprawa lekarza.

Dzięki za odpowiedź! Pomóc czyli co mam ewentualnie naszykować.Chodzi mi o jedzenie czy jakies prochy przeciwbólowe. Ketonal juz jest w zapasie.Słyszałam,że lód może sie przydać do okładów. Jeśli ktos miał taki zabieg prosze o podzielenie się uwagami.

on zostaje mam nadzieje w klinice po tym wyrywaniu przez jakiś czas? to mu jeść i przeciwbólowe dadzą. po narkozie jakiś czas i tak nic nie mozna jesc, chyba ze chce sie zerzygac za przeproszeniem :)

taką narkozę,nic strasznego,po wszystkim wraca się do domu,bynajmniej u mnie tak było,mąż musiał być po narkozie ze mną i w drodze powrotnej do domu,a w domu to tylko lody,galaretki,zimne budynie,zimne jogurty i kazali spać w pozycji siedzącej,tak żeby krew nie spływała do gardła,zakazali się schylać żeby nie doszło do krwotoku,oczywiście zakaz kąpieli gorących!generalnie niech sobie odpoczywa,je zimne lody,nie rusza za bardzo głową i będzie ok,na drugi dzień po zabiegu już z górki,pozdrawiam i trzymam kciuki

Hej ,ja też miałam kilka lat temu , tak jak koleżanka wyżej ci napisała .ja miałam wyrywane 5 zębów i o dziwo nic mnie nie bolało po ,nawet nie wzięłam żadnej tabletki przeciw bólowej , a mam pytanie do ciebie gdzie twój mąż będzie miał tę narkozę? bo ja teraz też chcę iść ale w moim mieście nie wyrywają ani nie leczą pod narkozą,a może ktoś tu z piszących wie gdzie w Kujawsko - pomorskim robią takie zabiegi ?

Dziekuje serdecznie za odpowiedzi. Zabieg będzie wykonywany zagranicą,ponieważ tu mieszkamy. Wcześniej czytałam inne fora aby dowiedzieć się jak postępować po takim zabiegu.To co tam przeczytałam spowodowało tylko u mnie większe nerwy i obawy.Ludzie piszą o komplikacjach,powikłaniach. Przerażona jestem. Z tego co sie domyślam to okres po zabiegu jest bardzo ważny,ponieważ trzeba dbać o to aby wszystko sie ładnie zagoiło. Cholera no martwie się ,ale po waszych wpisach widze,że nie zawsze jest tak tragicznie jak niektórzy mówią.Mam tylko nadzieje,że wszystko będzie dobrze. Teraz tylko zostaje zrobić zakupy tzn.lody.galaretki i kiśle,bo przeciez jak będzie chciał brać jakies przeciwbólowe to musi cos jeść. ,,ja miałam'' czy tobie zakładali jakieś szwy ??

Może te strony ci pomogą ... http://dentysta-stomatolog.com/ A tutaj masz klinike w Toruniu... http://www.bellastoma.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=29&Itemid=40

lille dziękuję za linka ,ja miałam zakładane szwy,bo miałam torbiela , po tygodniu ściągane, wszystko będzie dobrze nie martw się ;) jak będzie mąż już po zabiegu napisz jak było . Pozdrawiam

Tak własnie myślałam że będzie miał szwy.W jego przypadku to sie chyba bez tego nie da.Mam nadzieje tylko,że będą to szwy rozpuszczalne. Dzięki za podtrzymanie na duchu,musze być dobrej myśli.Zdam relacje po zabiegu. :))