Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość fiśka miśka

Jak rzucić palenie, wasze metody:)

Polecane posty

Gość Też rzucam to świństwo
Coś jest w tym rzucaniu spontanicznym, bez planów i grafiku - chodzi mi o to, że kiedy długo o czymś myślisz to zaczynają się pojawiać myśli typu "czy ja dam radę?" , "czy ja tego naprawdę chcę?" A tak- podchodzisz do tematu na luzie. Mnie to jakoś bardziej odpowiada- decyzja o niepaleniu była zupełnie nieplanowana, wynikała z tego, że po operacji nie chciało mi się palić- potem się zachciało ale kombinowałam- a może jeszcze godzinkę bez papierosa, dzień, tydzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiśka miśka
a ja dalej palę:( chcę rzucić, ale postanawiam sobie, że zrobię to spontanicznie w niedługim czasie, bez planowania konkretnej daty...bo jak sobie mówiłam od jutra nie palę to jakiegoś stersa miałam od samego rana (tego dnia co miałam nie palić).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssgs
Najtrudniej wytrzymać pierwszy dzień drugi jest już łatwiejszy. Po drugim , trzecim motywacja rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwazniejsze w rzuceniu palenia jest wyrobic w sobie nawyk obrzydzenia do kiepa ... I chęć stawienia oporu nikotynie . fakt najgorszy jest jest pierwszy tydzień bez fajki a także rytuały związane z papierosem typu jazda autem i palenie,browar + papieros, ubikacja + fajka:p itp Tego najgorzej sie pozbyć ... minie tydzien , miesiac później leci juz z górki ... własnie nie pale już ponad 500 dni :D i jest mi fantastycznie że nie wspomnę o sporych oszczędnościach za niewypalone fajki w tym roku miałem tydzień urlopu w Łebie polecam nie palić :D same plusy żadnych minusów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchajcie, ja kocham papierosy, palilam duzo czesto, dlugo i zycia sobie nie wyobrazalam bez tego rzuclalam pare razy-wszystko bez skutku, ssalo mnie potwornie. pewnego dnia kupilam sonbbie plastry niquitin-szok. zero glodu nikotynowego/. pare godzin minelo a ja sie skapnela ze juz pare godzin nie palilam i wcale mnie nie ciagnelo. plastry sa jak dla mnie rewelacyjne. sa trzy stopnie-ja przeszlam 2 i trzeciegoi juz nie kupowalam nawet bo mi nie bylo to potrzebne. kupcie, przeczytajcie jak to dziala, sprobujcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellyyyyyyyyyy
ja zmienilam hormony i mnie dorzuca od fajke- z dnia na dzien po prostu przestaly smakowac- 2 miesiace fajki na oczy nie widzialam inni przy mmnie pala i nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiśka miśka
Oj, jak mi trudno, już o 9rano mówiłam sobie, że to ostatni papieros, że koniec palenia i nie wytrwałam...potem o 10 godz to samo ...i palę nadal, bardzo źle się czuję- bo chcę rzucić, obiecuję to i nie mogę przezywciężyć tego "korcenia". Więc jak mam rzucić gdy nie mam w sobie silnej woli. Wiem, że chcę rzucić, bardzo chcę przestać palić- by fajki nie rządziły moim życiem, ale trudno mi wytrzymać...dla mnie najgorsze będą pierwsze 2-3dni- tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huuuuuuraaaaaaaaa nie pale juz
10 m-cy .!!!!!!!!!!Paliłam ok 20 lat i prób rzucania juz nie zlicze .Rekordem było jak nie paliłam 3 m-ce ...:O Teraz wbijałam sobie do łba ,że nie pale nie pale nie pale nie chce palic Bo tak naprawdę to problem tkwi w głowie ... w ślad za mną poszedł mąż i nie palimy oboje ....jak miło jest oddychać aż po same "pięty":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E papieros polecam, po trzech miesiacach jestem juz na zerowce, moj maz juz calkowicie przestal palic, nigdy nie przypuszczalam ze z e fajka to takie proste!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wczesniej palilam ponad paczke:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez rzucilam okolo 2 miesiecy temu, dlaczego? Papierosy przestaly mnie smakowac podczas pale is kazdej fajki myslalam sobie jsk ja musze smierdziec I to mi zaczynalo tak bardzo przeszkadzac ze rzucilam, raz dwa razy dziennie pociagam e papierosa zerowego dla samego odruchu albi jak sie zdenerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestalem palic po zabiegu biorezonansem. Bardzo skuteczny zabieg a nie placebo. To kwestia 15 min i 100,- zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuzkalalaa
Witajcie.Ja palilam 15lat, przez ostatnie 2lata, wypalalam bardzo czesto 2paczki dziennie.Postanowilam rzucic, nie pale od wczoraj, ciezko mi bardzo, ale zamierzam wytrwac.Na niczym skupic sie nie moge, tez tak mieliscie na poczatku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bozek952
Polecam kupić Ci e papierosa . Wcale się nie wraca do zwykłych fajek. Ci, którzy odpowiednio dobiorą i model i moc nikotyny, na pewno nie wrócą do tradycyjnego palenia. Po jakimś czasie e-palaczom nawet przeszkadza smród tradycyjnych papierosów, a co dopiero myśl o ich zapaleniu. Fajną ofertę ma internetowy sklep www.wapershop.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dwa słowa: Nikoend Dynamic! ja i mij maz dzieki tym tabletkom rzucilismy palenie w miesiac i juz od roku nie siegnalismy po paprierosa http://leknapalenie.pl/ tutaj sa opisane rozne sposoby na rzucenie palenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedną z najlepszych metod na rzucenie palenia jest biorezonans. Kosztuje około 100 zł i w większości wypadków po jednej sesji się nie chce palić. E-papierosów nie polecam. Okazuje się, że mogą być gorsze dla zdrowia od zwykłych papierosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balcerek
Przejść na elektronicznego - to zdecydowanie wystarczy. Palę tak od dwóch lat, cały czas zmniejszając power liquidów. Od dłuższego czasu Vilty, za wkłady płacę niecałe 11 zł, a na prawdę mają doskonały smak - pierwszy raz coś takiego przy wkładach papierosowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzuciłam palenie w Wigilię :) jestem z siebie bardzo dumna w związku z czym chciałam sie tym pochwalić :) w Wigilię nie miałam czasu żeby zapalić.... zakupy na wariackich papierach, ostatnie porządki, przygotowania i generalnie dopinanie wszystkiego na ostatni guzik. Gdy po kolacji Wigilijnej zachciało mi się papierosa, stwierdziłam, że skoro wytrzymałam cały dzień to nie będę palić. Tak też jak na razie po papierosa nie sięgnęłam. W Sylwestra było ciężko ale skoro tydzień bez papierosa to i następny, i następny też mogę bez :) nadmienię tylko, że paliłam jakieś 7-8 lat z roczną przerwą i przyznaję, że drugi raz palenie rzuca mi się trudniej.... mimo to jestem szczęśliwa, że pierwsze kroki zrobione :) Pozdrawiam wszystkich rzucających :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna29
Wpadłeś/ wpadłaś w sidła uzależnienia od palenia papierosów, a może tylko palisz okazjonalnie i nie nazwiesz tego uzależnieniem? Palenie nawet okazjonalne jest już uzależnieniem. Warto więc przyznać się przed samym sobą, że jest się uzależnionym od dymu papierosowego to przecież nic strasznego uświadomić sobie że ma się problem, bo jest to problem co do tego nie ma wątpliwości! Paląc papierosy podcinasz "gałąź zdrowia" na której siedzisz, która też w bardzo szybki sposób może runąć razem z Tobą na ziemię powodując że nie będziesz wstanie już się z niej podnieść. Dlatego ważnym jest aby zawalczyć o własne zdrowie, a nawet życie! Ktoś może powiedzieć że: "To moje życie więc nic wam do tego!?" Tak! Pod warunkiem że taka osoba nie będzie palić przy ludziach i w miejscach gdzie ci ludzie przebywają nawet po wyjściu palacza bo aż 85% dymu z papierosa to właśnie strumień boczny, pochodzący z tlącego się papierosa, a więc szkodliwe substancje osiadają na meblach, włosach, skórze, ubraniach osób postronnych. Paląc tracisz zdrowie i pieniądze. Te drugie możesz zarobić, a ze zdrowiem już tak łatwo nie będzie. Chcesz poznać sposób jak pozbyć się tego problemu? Jeśli tak to wejdź na poniższą stronę i zakup e-booka. Cena według mnie jest niewysoka, a metoda uwalniająca Was od uzależnienia jak najbardziej trafna. http://rzucam.stebox.pl/1hb6uv1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturalne
Wszyscy znajomi rzucili na Tabexie po tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gasik
Jak dla mnie normalne fajki to obciach w tym momencie. Sama palę elektronicznego, ale to dopiero od kilku miesięcy - mniejsza kasa, nie ma tego syfu, w końcu paznokcie mam jakoś utrzymane - nie warto kopcić normalne fajki. Aktualnie Vilty mi najbardziej smakują, również tanio wychodzą, a później - kto wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze w rzuceniu palenia jest wyrobić w sobie silną wolę walki I chęć stawienia oporu nikotynie . najgorszy jest jest pierwszy dzień bez papierosa potem tydzień i już tylko lepiej,oby do miesiąca wytrzymać bez palenia to już jakoś pójdzie, dobrze jeśli masz znajomych którzy będą cię wspierać to ważne aby nie namawiali cię do palenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak najważniejsze to mieć silną taką wole przecież jakoś tak właśnie to może pomóc przecież ; )odradzam wam te takie plastry czy też nawet tabletki niqutin bo one są po prostu do bani i nic nie działają : ( ja tak z ciekawości spróbował i mi one nic a nic nie pomogły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszak
Po prostu olejcie normalne palenie - to obrzydliwe, sami to po czasie zauważycie. Palcie elektroniczne, tak naprawdę problemy się rozwiązuje. Liquidy Vilt wychodzą mniej śmiesznie tanio, do tego dochodzi smak, jakość. Najlepiej sprawdźcie na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati Zielu
Witam, ja rzucałem już trzy razy i poznałem wszystkie wymówki. Ostatnim razem przygotowałem się naprawdę porządnie z zakresu: Emocji (wybuchy złości), fizyczności(głód nikotynowy), oraz logiki (wymówki). Nie pale i nie będę co dało mi powód by pomóc wielu znajomym w uwalnianiu się z nałogu. Wszystko opisuję na swoim blogu i zapraszam Cię, przedstawiam tam 8 mega technik co trzeba zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati Zielu
Witam, ja rzucałem już trzy razy i poznałem wszystkie wymówki. Ostatnim razem przygotowałem się naprawdę porządnie z zakresu: Emocji (wybuchy złości), fizyczności(głód nikotynowy), oraz logiki (wymówki). Nie pale i nie będę co dało mi powód by pomóc wielu znajomym w uwalnianiu się z nałogu. Wszystko opisuję na swoim blogu i zapraszam Cię, przedstawiam tam 8 mega technik co trzeba zrobić... Wszystko opisuję na http://matizielu.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serdelka22
Ja rzucałam już nie wiem ile razy. Mam nadzieję tylko.ze teraz udało mi sie to rzucić już na zawsze bo obecnie nie ciągnie mnie już tak do nałogu jak wczesniej. oczywiście zdarza się ciężki dzień kiedy mam ochotę zaciągnąć się dymkiem ale nie jest tak jak kiedyś kiedy nie potrafiłam wytrzymać godziny bez papierosa. Przerzuciłam się na elektroniczne papierosy. Rozwiązanie o wiele tańsze oraz moim zdaniem skuteczne. Zamawiam w sieci: http://www.wapershop.pl/ - jest to w zasadzie mniejszy koszt niż te wszystkie gumy czy plastry tak wiec polecam spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×