Jak rzucić palenie, wasze metody:)

Ja kiedys juz zecydowalem sie rzucic. Nie byla to piewrsza moja proba, ale wtedy widac musialo to byc cos innego, bo nie palilem jakies 6 lat.. Nie korzystalem z zadnego wsparcia, zadnych tabletek, e-papierosow /wtedy jeszcze nie bylo/ itp.. Zaczalem ponownie palic kiedy moja waga skoczyla o jakies 30 kg w gore. Chyba moje serducho powiedzialo, ze woli jak pale.. W rok moja waga wrocila do tej normalnej, przed rzucaniem... Po kilkunastu latach postanowilem znowu skonczyc z paleniem, ale juz bogatszy o doswiadczenia postanowilem wspomoc ten proces. Bylem zmotywowany, bo zdrowie z jednej strony, a moj portfel z drugiej... Papierosy sa zbyt drogie. Zdecydowalem sie na Champix. Pelna kuracja to 12 tygodni. Na poczatku zastaw startowy. Pierwsze 3 dni jedna tabletka dziennie /0.5 mg/, przez kolejne 4 dni 2 razy dziennie /0.5 mg/, a zaczynajac od drugiego tygodnia rowniez 2 razy dziennie, ale juz tabletki po 1 mg. Palilem jednak dalej, same tabletki nie wystarcza. Czekalem na atak Champix, ale nic takiego sie nie stalo, nieraz gorzej sie poczulem , innym razem nie smakowalo palenie, ale palilem nadal.. Jednak chcialem rzucic, caly ten czas nie palilem od momentu opuszczenia domu jadac do pracy , a palilem dopiero po powrocie do domu.. Czyli jakies do 9 godzin bez papierosa. Po jakis 17 dniach od momentu wziecia pierwszej tabletki zdecydowalem skonczec z paleniem. I tak sie stalo, dzisiaj jest to 14 dni bez papierosa. Champix blokuje glod nikotyny, ale palic sie nadal chce bo to nie tylko nalog nikotynowy, ja to lubilem.. Wiem tez , ze za jakies 5 tygodni kuracja z tabletkami sie skonczy i pozostanie juz tylko silna wola. Moglbym brac te tabletki kolejne 12 tygodni, ale nie chce. Powoduja jednak inne skutki, m.in klopoty ze spaniem. Niby budze sie wczesniej niz zwykle i jestm gotowy do dzialania, ale padam tez w trakcie dnia, co przedtem mi sie nie zdarzalo.. Caly czas jednak jestem pod opieka specjalist, a wlasciwie specjalistki, z ktora w czasie cotygodniwych, czwartkowych spotkan sobie dyskutujemy. Mysle, ze pani doktor obserwuje tez moje zachowanie i ewentualne skutki brania tabletek, bo co dwa tydodnie wystawia recepte na kolejne dwa tygodnie. Nawaisem mowiac rzucanie palenia z taka pomoca nie jest tak trudne, wystarczy chec i troche silnej woli. Moge porownac obecne rzucanie z poprzednim. Obserwuje tez siebie i ilosci jedzenia, ktore obecnie w siebie wrzucam i musze powiedziec, ze jest oki , pozdrawiam :)

A... i nie wierze w zadne e-papierosy, nawet kupilem kiedys i faktycznie sa tanie , ale to jednak chemia /zawieraja m.in. glikol, to chyba znajduje sie w plynie chlodzacym do samochodu i chyba jest mocno trujace/. Niby sie tego nie pije, a tylko w pluco wrzuca, ale mam tylko dwa pluca i nie chce zastepowac jednego g... innym, pozdrawiam :)

Ktoś niezłą kasę zbija na tych e- papierosach.Bez silnej woli nie dacie rady rzucić palenia.Wiem co mówię.Paliłam przez ćwierć wieku, rzucałam kilkanaście razy.Postanowiłam definitywnie rzucić to w cholerę gdy zaczęłam mieć dusznośći.Nie palę ponad pięć lat i dopiero teraz wiem że żyję.

Cześć. To zależy na jakim jestes etapie. Ale według mnie 'Tabex' i inne reklamowane sposoby, nie są skuteczne. Palenie to w 80% jest nałóg, który sami sobie wmawiamy, bo tak naprawdę organizm nie uzależnia się od tego tak bardzo. Moim sposobem bylo. Paliłem 3 lata, nawet 2 paczki dziennie zdarzało się. Ale nie byłem tak silnie uzależniony. Papierosa najbardziej pragnąłem i robiłem wszystko zeby go zdobyć głównie wychodząc z domu; do sklepu, kościoła etc. Nie ważne. Najskuteczniejszym sposobem jest zająć się czymś. Ponieważ jak siedzisz i nic nie robisz, np oglądasz tv, caly czas będziesz chcieć wyjść zadymić'. Ale moim sposobem bylo to iż. Zacząłem kupować sobie cygaretki po 1zł sztuka. Łamałem je na pół i paliłem zamiast całego cygara to pół cygaretki z lufki (25gr). Potem zacząłem kupować tytoń po 2zł, który starczał na 14 cygarów. Ja jednak robiłem tylko 4, które paliłem właśnie wychodząc z domu, ponieważ nie zapalę na środku miasta tytoniu z lufki, wiadomo o co chodzi. I po prostu, w domu zamiast cygara, paliłem 3 lufki tytoniu. Efekt 'napalenia' był dla mnie taki sam jak caly papieros. I z czasem coraz mniej i mniej i dziś w ogóle nie pale, kusi mnie i rzeczywiście czasem zapale jednego jak mnie częstują. Ale nie muszę kupować. Dobrym sposobem jest kupić maszynkę, tutki i tytoń, ponieważ gotowe wiadomo, smakują cudownie więc palimy co 20 minut. A takiego robionego to trzeba najpierw zrobić, gorzej smakuje więc będziesz palić tylko wtedy kiedy naprawdę Twoje płuca będą wołać ratunku. Trzymaj się. Życzę powodzenia.

Mi pomógł ten ebook: http://bit.ly/jak-rzucic-palenie-w-24H Może to zabrzmieć jak bajka ale na prawdę udało mi się rzucić palenie w 24H. Szukałem wielu sposobów jak pewnie wielu z was tutaj. Rzucałem kilkanaście razy ale zawsze powracałem znów do tego... Teraz nie palę już 7 miesięcy. Czuję się na prawdę o wiele lepiej choć pamiętam, że czułem się lepiej już w pierwsze dni odkąd nie paliłem :)

myślę że jest wiele metod na rzucenie palenia ale osobiście stosowałem tabletki które bardzo mi pomogły, nie zawierają nikotyny więc tym bardziej nie uzależniają. ja kupowałem je na stronie www.jak-rzucic-palenie.com.pl myślę że z pewnością każdemu się przydadzą i pomogą :)

Ani tabsy, ani jakieś hipnotyzacje, kamienie, plastry i inne głupoty. Działa tylko ta pasta tiny pl/gx7mt. . Wiem, bo sam próbowałem. Jest z zielonym tatarakiem, a dzięki temu odrzuca Cię od fajki.

Mi pomogła pasta do zębów, ale nie taka zwykła tylko taka specjalna ze środkiem, który odrzuca od palenia. To naturalne i dostaniesz bez recepty, nawet w necie można kupić. Siemanko. Rzucanie palenia to koszmar. Wiem coś o tym. Ale użyj tej pasty tiny pl/gx7mt . Najważniejsze, że działa. Nie chce się po niej jeść, bo pobudza metabolizm.

Ani tabsy, ani jakieś hipnotyzacje, kamienie, plastry i inne głupoty. Działa tylko ta pasta tiny pl/gx7mt . Wiem, bo sam próbowałem. Jest z zielonym tatarakiem, a dzięki temu odrzuca Cię od fajki.

Opowiem Wam o mojej dziewczynie. Rzucała ona kilka razy, ale na dłuższą metę bezskutecznie, bo ciągle wracała do nałogu, a to po 3 miesiącach, a to po pół roku. Do momentu aż zaszła w ciąże i wtedy rzuciła nagle z dnia na dzień i jakoś silna wola się też znalazła.

silna wola to nie wszystko, a rzucanie i wracanie to bardzo czesta sytuacja. proponuje metode grupowa i zajrzenie wglab siebie by poznac powod dla ktorego sie pali. z tego wzgledu polecam www.allen-carr.pl/ jest skutteczny

Powiedz o swojej decyzji rzucenia papierosów jak największej liczbie ludzi – będzie ci wstyd okazać brak charakteru. Ale jeżeli się nie uda, trudno. Wtedy skorzystaj z pomocy farmaceutycznej lub psychologicznej.

Polecam strone internetową : http://rzucam.stebox.pl/6x07ko5 po zakupie ebooka i przeczytaniu od razu straciłem chęć na palenie Polecam bo naprawde warto korzystac !!!

http://rzucam.stebox.pl/s2uvkmz

15 kwietnia 2014 postanowilam rzucic palenie,ciaglo mnie do fajek,zrobilam sie agresywna ale bylam konsekwentna i sobie powiedzialam ze nigdy wjecej nie wezme papierosa do ust.

Polecam przeczytanie ciekawego poradnika: www.latwy.pl/jak-rzucic-palenie

TO NIE JEST REKLAMA! Prowadzimy kampanię na temat nałogu jakim jest palenie tytoniu w naszym kraju. Ponad 65% polaków jest uzależniona od nikotyny. Wejdź na nasz portal i poznaj mechanizmy uzależnienia, sposoby walki z nałogiem oraz naszą metodę rzucenia palenia. Bezbolesną, bezstresową, bez stosowania medykamentów! www.rzucpalenie.24tm.pl

Polecam produkt Nico, dzięki niemu rzuciłem palenie w zaledwie 2 msc :) Gdybym go znalazł wcześniej zaoszczędził bym tysiące złotych które puściłem z dymem :) Więcej info o produkcie tutaj --> http://nicorix.cba.pl/ Naprawdę warto :) Polecam :)

moją metodą na rzucenie palenia były tabletki nicorix, stosowałem je przez 3 miesięcy, po tym czasie udało mi się trwale rzucić nałóg. przestałem palić i od roku czasu nie zapaliłem ani jednego papierosa. więcej o tym preparacie można znaleźć na ich stronie www.jak-rzucic-palenie.com.pl pozdrawiam

ja rzucilam dzieki tej metodzie: http://rzucam.stebox.pl/wsukg6r

Trwajcie w swoim postanowieniu, bo warto. Ja rzuciłam palenie dzięki tabexowi i topikowi Rzuciłam palenie pomocy- część pierwsza :) 18 listopada minie 9 lat BP. Przy okazji pozdrawiam starą ekipę fado, złosliwca, setunie, walatwist, balbine i wielu wielu innych. To dzięki wam tak naprawdę rzuciła palenie, gdyby nie wasze wsparcie nie dałabym rady :)

ja mam tak, że zawsze palę przy robieniu kupy. więc staram się nie robi kupy albo wziąć ze sobą cukierka. żeby rzucić palenie, skumaj swoją psychologię palenia. może palisz z koleżankami, do kawy, na przerwie, w stresie albo jak ci się dobrze rozmawia. sztuka to właśnie wtedy odmówić papierosa. druga sprawa, że najpierw trzeba te papierosy mieć.

Trzeba rzucić z dnia na dzień, inaczej nic z tego nie będzie.

Kobietki żadne tabletki Wam nie pomogą, jak chcecie rzucic to zobaczcie jak to zrobiła taka kobitka -> bisi(kropka)pl/sposoby Moja ciotka zrobiła dokładnie to co ona i już od 2 lat nie pali ;) powodzenia

Ja na rzucanie palenia polecam tę stronę: http://www.antyfajka.pl/metody-rzucania-palenia/4-sposob-rzucania-palenia-rachunek-strat-na-papierosy/ Głównie metody psychologiczne. Polecam też afirmacje do rzucania palenia, mi bardzo pomogły.

Palilem 60 lat. 27 Maja 2013 poddalem sie zabiegowi biorezonasem. Kosztowalo to 100,- zl i trwalo 15 min. Nie wierzylem ze sie uda, ale skutkowalo. Zaoszczedzilem juz okolo 13.000,- zl. Taki zabieg mozna dokonac w kazdym wiekszym miescie aparatem bicom2000

Najskuteczniejszą metodą jest niepalenie. Ot, tyle. A na poważnie - na mnie działa powolne odstawianie.

Tutaj macie poradnik http://rzucam.stebox.pl/sa8khrg

Polecam antyfajkę i porady jakie tam oferują. Wiele ciekawych technik rzucania palenia: http://www.antyfajka.pl/metody-rzucania-palenia/technika-rzucania-palenia-z-lizakiem-cukierkiem-lub-innym-zapychaczem/ każdy z pewnością znajdzie jakąś metodę dla siebie.

Obiecalem sobie i tobie ze jesli mi sie to kiedys uda to opowiem o tym bo doskonale wiem jak to jest probowac zucic bez efektu. Mam juz holera lat 40 i palilem 26 lat okolo 1- 2 paczki dziennie. Napewno z 8 razy probowalem nawet na kilka tygodni sie udawalo ale........ jak mi sie to udalo ? Przestalem sie oszukiwac ! Ze ten kaszel to od kawy fajek stresu itd. Ze te jakies czasem akcje w sercu to kawa stres nie wyspanie faji. Ze jak sie wychucham na swiezym powietrzu i jak nie mam popielniczki w aucie to az tak nie smierdzi. Jak przestaniesz sie oszukiwac i tak szczeze jeszcze raz sobie idpowiesz na te pytania to okaze sie ze to wszystko to G***O PRAWDA bo wypluwasz pluca kaszlem od fajek. ze pikawa nawala czasem od fajek ze wali od ciebie jak z popielniczki od fajek Nie jestem czlowiekiem strasznie silnej woli wiec oprucz przestania sie oszukiwania i zdecydowania sie zucenia fajek potrzebowalem jeszcze jakis wspomagacz. oczywiscie zabralem sie do tego od d**y strony bo zamiast fajek wdychalem nikotyne z elektrycznej fajki a ze byla poprawa to zaczolem sie oszukiwac ze spoko. Na szczescie po kilku tygodniach przemyslalem to jeszcze raz. Kupilem tabletki co w muzgu blokuja te receptory co odbieraja sygnal ze chce sie jarac champix czy jakos tak. Problem z nimi taki jest ze trzeba przezyc 2 pierwsze tyg zeby sie organizm przyzwyczail bo sa strasznie silne i chce sie spac lub jest sie nadpopodliwy albo ma sie dola albo inne badziewia. Ale jak wiesz ze pocierpisz 2 tyg to nie masz sie o co czepiac bo wiesz zanim to wezniesz. Ja zdecydowalem ze dla zucenia fajek moge poswiecic sie troszki tym bardziej ze dla jarania fajek poswiecilem wiecej niz pieniadze czy ludzi czy czas itd...... dzien zucenia moj byl 14 dniem tabletek a wazne w tych tabletkach zeby brac 3 miesiace bo po miesiacu myslisz udalo sie jestem gosc i bedzie DUPA BLADA wiez mi bedzie masakra ciezko wiec lepiej 3 miesiace. Potem wytrzymasz pol roku i potem jest z gorki. Po drodze dodaje sily powrut wechu, smaku, wspomnien z tym zwiazanych zanik kaszlu zysk czasu i kasiorki tez zauwazysz ze juz masz jakies drobne przy sobie. Zycze tobie zeby ten moj wpis ci pomugl w podjeciu decyzji i jak ci sie uda to za rok napisz jak sobie poradziles moze choc jeden dzieki temu przestanie palic.