Najwspanialszy Pierwszy Taniec jaki kiedykolwiek widziałam...

Ja jakoś nie widzę tej radości na twarzach (szczególnie panów młodych), którzy w myślach liczą kroki. To jest presja, wszystko zaczęło się od tańców z gwiazdami w ameryce. Każdy chce być fajny i robi z siebie pośmiewisko. Nie jestem tancerką, dlatego nigdy nie podjęłabym się zatańczenia jakiegokolwiek walca. No może zouk lambada, bo to akurat z mężem jakiś czas ćwiczyliśmy i mniej więcej wiemy czym to się je. 7ikei mam nadzieję, że to jest żart:-D

i nie chcę tu nikogo obrazić, ale uważam, że te dwie cioty tańczą lepiej niż 85% pierwszych tańców zaprezentowanych na weselach http://www.youtube.com/watch?v=KpZoRQTYc3U

ha ha Bagdad, racja! bo między nim ijest chemia, no i tańcza razem od 5 miesięcy, a nie jak większośc par przed ślubem - sztywny kołek i pani deska., z zapartym tchem i liczeniem kroków :)

Dokładnie, świetnie tańczą, bo OBYDWOJE są w ten taniec zaangażowani. :-)

http://www.slubniaczek.pl.tl/PROPOZYCJE-PIOSENEK-NA-PIERWSZY-TANIEC.htm http://www.slubniaczek.pl.tl/%3E%3E-Walc-angielski.htm http://www.slubniaczek.pl.tl/%3E%3E-Walc-wiede%26%23324%3Bski.htm

rety jakie to już jest nudne, to wymachiwanie rękami przy 1 tańcu na początku :O chciałam sobie pooglądać jakieś fajne 1 tańce na YT ale wszystkie na 1 kopyto a szkoda.

hej, ja właśnie rozpoczynam poszukiwania odpowiedniego kawałka na pierwszy taniec, bo muszę ..... zapisać się na kurs tańca. kompletnie nie umiem tańczyć "w parach" :) podoba mi się piosenka DIRE STRAITS "TICKET TO HEAVEN" - jaki to rodzaj tańca i czy łatwo się nauczyć kroków? :) w dobie tańca z gwiazdami goście weselni będą pewnie krytykować czy mamy ramę itd. więc wole wybrać jakiś łatwy do nauki taniec. pomóżcie pliss tu link do piosenki: http://www.youtube.com/watch?v=C1k8B-qw040

takie wyreżyserowane - kazdego kroku sie nauczyli a żadnego ognia między nimi

Kasia świetny kawałek. Ja proponuje zamiast uczyć sie jakiegos układu, wyjśc kilka razy (albo i wiecej) z narzeczonym do klubu potańczyc. Wtedy poznacie siebie w tej dziedzinie i nauczycie się siebie. Kawałek swietny, nigdy jeszcze nie słyszałam go na pierwszym tańcu ale jak dla mnie strzał w 10tke

Bagdad Cafe - dzięki za opinię, ciesze się że dobrze wybrałam. ja po prostu uwielbiam ten zespół, a ten kawałek jest taki delikatny i wolny (i pasuje tekst na tą okazję) i jest nadzieja, że się nie podepczemy przy nim. a jeśli przy okazji będzie oryginalnie - to tlyko kolejny plus :)) my jesteśmy bardzo zgrani, ale również pod tym względem, że nie chadzamy do klubów potańczyć - ewentualnie pogadać ze znajomymi czy napić się piwa ;)) pewnie pamiętasz dziewczynki na szkolnych dyskotekach albo koloniach, które zawsze akurat bolało kolano - taaak jestem jedną z nich, także wolałabym poćwiczyć ten układ chociaż trochę. jak na Twoje ucho - łatwe to do tańczenia? :))))

Jak na moje ucho idealne, dla kogos kto nie czuje sie mocny w tej dziedzinie(taniec) Takie leniwe, fajne. Powolne obroty jak najbardziej - więc nie pozabijacie się hehe

super super :))) dziękuję za wsparcie. moment pierwszego tańca najbardziej mnie stresuje, a teraz jakby trochę mniej :)

Bedzie dobrze, macie już swoją piosenkę. Swoją drogą też lubię Dire Straits. Ale zastanów się dobrze, czy warto iść na kurs, bo z tego co zauwazyłam panowie strasznie się spinają układami.

a kto nie lubi dire straits :)) tata mnie nimi zaraził, także mogą pojawić się łzy wzruszenia. apropos spinania się podczas układów. ja chciałabym chociaż raz zrobić obrót, albo żeby mój przyszły mąż mnie romantycznie wygiął w tył :) a do tego potrzeba nauczyć się jakiś podstaw kroków. ślub mamy za 1,5 roku - więc jak będziemy wałkować te kroki, może z czasem zaczniemy je tańczyć bardziej na luzie i naturalnie. chociaż obstawiam, że słowa "na luzie" i "naturalne" nie występują w słowniku Pary Młodej :]

poszukuję w miarę szybkiej piosenki na pierwszy taniec - w stylu "disco-samba"- kto chodzi na kurs wie o co chodzi ;) Najlepiej w języku angielskim. nie chcemy walca czy wolnej piosenki.... takie to oklepane ... Proszę o pomysły !! z góry dziękuję !

mnie się baaaardzo nie podoba, dlaczego? bo sztucznie strasznie, widać, że biegali na naukę tańca bo nie potrafią, na siłę chceili zabłyszczeć przed rodziną nowoczesnością i wyszło daremnie, zdecydowanie wolę naturalny taniec dwojga dobranych ludzi

wasze tańce pod pokaz :O jakby normalnie zatańczyć nie szło tylko jakieś pajacowanie....

Ja wlasnie tez buszuje po necie i natknelam sie na piosenke Seal kiss from a rose

Zobaczcie sobie to: http://www.youtube.com/watch?v=kz_p_AbWuHw Byłam na tym weselu niestety tylko jako obsługa ale widziałam wiele występów i to z pewnością był najpiękniejszy pierwszy taniec jaki widziałam na ślubie. Nie jakieś tam wygłupy... dla mnie rewelacja!!!!

nic specjalnego nie pokazali. Tańczyli jak każda MP na swój sposób, ale żeby było to coś wyjątkowego to nie powiedziałabym.

Widocznie miałam pecha do tej pory, a pracuję przy weselach od 3 lat więc byłam już na kilkudziesięciu i na większości Młodzi tańczyli samego walca, a jak było coś więcej to jakieś wygłupy. To mi się na prawdę podobało - szczególnie Salsa :-)

Może to ta suknia Pani Młodej mnie urzekła... P I Ę K N A!!!

to twój taniec? Widać, że długo ćwiczyli, ale taniec nie jest ich konikiem. Sztucznie i sztywno

tanecznie raczej tragicznie kto uczy tańczyć rumby do sway???? Temu kto im tak układ ułożył powinny obciąć głowę sukienki nie skomentuje, bo są gusta i guściki

http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&v=5Vf9yR4us18&NR=1 to jest dość dobry taniec, oczywiście rama do poprawki i kilka błędów po drodze, ale przyzwoity na tle tych wszystkich innych

ertteee Piękne te tańce!!! :) ale widać że tańczą od dłuższego czasu, pewnie też turniejowo :)

ertteee to co wkleiłaś to profesjonalna para taneczna, nawet w opisie jest napisane, że w studio tańca - tamta para w ogóle nie tańczy - przygotowała sie tylko do własnego wesela - nawet sobie nie wyobrażam ile to pracy!

co to za moda z tymi wyuczonymi i wyreżyserowanymi pierwszymi tańcami, nic spontaniczności, młodzi spięci zeby sie nie pomylic i oby wsztstko wyszło. Ostatnio tez byłam na weselu i pierwszy tanie dokładnie taki jak pisałam wyżej, my tez mielismy swój taniec ładnych kilka lat temu ale to nie był żaden wyuczony tylko na na żywioł czlowiek szedł i było ok.

to nie jest profesjonalna para:D Facet nie potrafi nawet ramy utrzymać:D

najlepiej nauczyć się kilku figur np w walcu, poćwiczyć porządnie i tyle żeby przetańczyć cały parkiet wystarczą dosłownie 3 figury tutaj pary na siłę robią "układy"-które w 99% są żenujące i śmieszne